menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Kultura > Książka, literatura, poezja
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie.

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #1  
Nieprzeczytane 19-04-2010, 17:20
jozef49 jozef49 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 1 041
Domyślnie Wiersze Józefa49


Jeż

Bardzo ostry jest to zwierz,
A nazwisko nosi jeż.
O krawcowe się nie prosi,
Gdyż na grzbiecie igły nosi.

W noc pracuje, we dnie śpi,
Zimą słodkie miewa sny,
Szybko biega,dobrze pływa,
Choć zjeżona igłą grzywa.

Gdy przeraża go wróg-smoka,
Chrząka,tupie,gwiżdże ,cmoka.
Zwija się w obronie w kulkę,
Na niej z igieł ma koszulkę.

Józef Bieniecki

Ostatnio edytowane przez mimoza : 18-01-2011 o 12:07.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2  
Nieprzeczytane 19-04-2010, 17:23
jozef49 jozef49 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 1 041
Domyślnie Kocur Klakier.

Czarny jak noc,a nie w łatki,
Niepodobny do swej matki.
Lubi za to też ciepełko,
Gdy się wciska pod kołderką.

Ciekawią go świata dziwy,
Stał się z kotka więc myśliwy.
Sprytny łowczy,jak wiewiórka,
W drzewa wspina na pazurkach.

Życie gotów jest poświęcić,
By się wróblom dać przekręcić.
Tak przekręcać z łapki w łapkę,
Zrobić na chwilę zabawkę.

Gdy mu smaczek nie zabrania,
Spożywa je na śniadania.
Och!Na myszy cięty-kosa,
Nic nie smyrnie koło nosa.

Śpi -udaje ,że zabity,
A pracuje koniec kity.
Oczy mrużąc zaś pociesznie,
Myśli miewa tylko grzeszne.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3  
Nieprzeczytane 19-04-2010, 18:13
jozef49 jozef49 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 1 041
Domyślnie Nietoperz.

To ciekawe nocne zwierze,
Nazywają nietoperzem.
Fruwa wszędzie i jest ssakiem,
Nazywają stąd zwierzakiem.

W nocy żyje w świecie ciszy,
I dlatego wszystko słyszy.
Co na drodze jego stanie,
Miewa zawsze na śniadanie.

Echosąda zaś mu służy,
By nie zderzyć się w podróży.
W grotach sypia i jaskiniach,
Łebkiem na dół,łapką trzyma.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4  
Nieprzeczytane 19-04-2010, 18:14
jozef49 jozef49 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 1 041
Domyślnie Pies.

Ciężko mu jest gdy przy budzie,
Na łańcuchu, żyje-w trudzie.
On z natury nie niewolnik,
Zwierz to wolny i swawolnik.

Kocha, tęskni i też czuje,
I przyjażni potrzebuje.
Tęsknie patrzy w niebo wolne,
Na nim ptaki niepokorne.

Zimna buda-ciepła buda,
Nie poczyni dla nich cuda.
Na łańcuchu-jak w niewoli.
A to gorzkie-a to boli.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5  
Nieprzeczytane 19-04-2010, 18:16
jozef49 jozef49 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 1 041
Domyślnie Sentymenty.

"Stara miłość nie rdzewieje",
I cóż z tego -jak uciekła?
Czyżby jakieś czarodzieje?
Uciekając nic nie rzekła.

Po wspomnieniach choć się snuje,
Dziś już stara i samotna.
O przeszłości konkluduje.
Byłam kiedyś nader psotna.

Młoda ,piękna i zalotna,
Miała z czego -wybierała.
A że cwana i obrotna,
Wybrała i odleciała.

Czas odmienia ,myśleć umie,
I oddaje się zadumie.
Można dzisiaj powspominać,
I na przeszłość powypinać.

Choć nie gardzę sentymentem,
Ten przyjmuję z jakimś wstrętem.
Kiedyś był dla mnie potworem.
Dzisiaj tylko jest zadziorem.

Teraz pewnie ja ucieknę,
Nie odpowiem,nic nie rzeknę.
Zagojone ,niech nie ranią,
Nie jest serca mego panią.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6  
Nieprzeczytane 19-04-2010, 18:19
jozef49 jozef49 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 1 041
Domyślnie Czas jesieni.

Już się kładą spać motyle,
Ptaków brzmi melodia cicha,
W kartofliska, na badyle,
Wiatru siadła też muzyka.

Wkrótce boćki w dal popłyną,
Chmur zwiśnięte już firany.
Liść się złoci pod brzeziną,
Często deszczem zapłakany.

Babią nicią rok przeleci,
Oddech lata czasem chuchnie.
Może słonko tam zaświeci,
W dębczak dzięcioł słabo puknie.

Wron zebrało już się stadko,
Wierci ,kłamie i narzeka.
Ale zgodne są gromadką,
Czas niezmiennie im ucieka.

Wirtuoz ,zaś skrzypek polny,
Solo wygra nam pod strzechą.
W kominie usiadł przezorny,
Cieszy ciepła się pociechą.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem
  #7  
Nieprzeczytane 19-04-2010, 18:31
jozef49 jozef49 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 1 041
Domyślnie Chwilka.

Młodości lata, których piętno,
Mignęły chwilą beznamiętną,
Wachlarza migło - chwilką,
Byłem kiedyś też dziecinką.

Dmuchawiec już poszybował,
Na łaskę , niełaskę zdany.
Los spokojny często psował,
Pędził wiatrem potargany.

Nie pozwolił opaść zgodnie,
Gasił , świecił dnia pochodnie.
Wzlatał, padał,znowu wzlata,
Kaleczona myśl skrzydlata.

Chybił gruntu tuż nad wodą,
Tafli palcem, prawie sięgał,
Dobrze , mając duszę młodą,
Nie dosięgała go mitręga.

Siadł na liściu jak żaglowiec,
Płynie życiem mój dmuchawiec,
Targany i bity deszczem,
Nie pamiętam, co i jeszcze.

Kurczowo trzyma listeczka,
Życiem płynie ma łódeczka.
Mam ci szczęścia bardzo wiele,
Uparcie drążą me cele.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8  
Nieprzeczytane 19-04-2010, 18:34
jozef49 jozef49 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 1 041
Domyślnie W zagrodzie.

Wróble się kąpią w piasku-zamiast w wodzie,
Dziobek wyciąga do słonka radośnie.
Albo we wodzie,kurz brudu otrzepie,
I zaćwierkają sennie i bezgłośnie.

Na studni siadła kocica z synalkiem,
I niby drzemie,tak na to wygląda.
Oba przez oka spoglądając szparkę,
I czujnym uchem w kierunku spogląda.

Reks wyciągnięty zaległ na betonie,
Zamknąwszy ślepka, natęża słuchawy.
Bociek na dachu zasiadł jak na tronie,
Obok zaś jesion,suchy i koślawy.

Jaskółek parka ,śmiga w niebo -w stajnię,
W gniazdku dokarmia wciąż głodne maleństwa.
Z stajni zrobiły ptasią jadłodajnię,
Tak krążyć będą do pełni-zwycięstwa.

Krowa na łące zamiata ogonem.
I częściej leży,a rzadziej się pasie.
W kierunku stajni spoglądając stronę,
Bo i pasienie nie leży na czasie.

Skowronek ciągle pracowicie dzwoni,
Stojąc w przestrzeni,wyśpiewuje trele.
On tylko jeden,od pracy nie stroni,
Tego tak mało,a tak bardzo wiele.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem
  #9  
Nieprzeczytane 19-04-2010, 18:39
jozef49 jozef49 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 1 041
Domyślnie Chateńka.

Wrośnięta w ziemię,chateńka wiekowa,
W rogu z południa ,kępa kalinowa,.
Okienka małe, wejście miała jedno,
Z wyglądu pusta,spróchniała i biedna.

Pokryta słomą,komin pobielały,
Strzechę przebija na wskroś od powały.
Jedna izdebka,piec w rogu z przypieckiem,
Na nim babeńka przyśpiewuje z dzieckiem.

Sążeń na środku, chłopu ponad głowę,
Gruby, podpiera belki powałowe.
Na ścianach wiszą wsze święte obrazy,
Prośby słuchały,już tysiące razy.
Od dawnych czasów ino Matka Święta,
Czasy obrazów od dawna pamięta.
Półmrok panował, pachniało grzybami,
Świętym kadzidłem z wszystkimi ziołami.

Latem czy zimą ciepliła zagata,
Widok przysiadły daje chatki skrzata.
Przed chatką ławka,studnia zmurszała z kamienia,
Czapa czereśni zadawała cienia,
Wodę czerpano,tyczką wraz z wiązadłem,
Kulką nazwana albo też prowadłem.
Płot był drewniany, młody wprawdzie jeszcze,
Chatkę z podwórzem obciskała kleszczem.

Człeka wiek zmorzył,cmentarz niedaleko,
Spoglądać można stąd ku dalszym wiekom,
Dzieci odeszły,w chatki podwalinach,
Czeremcha gości,bez dziki zacienia.
Ciężko na sercu,już nie może płakać,
W pamięci słowa ku tym czasom wracać.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem
  #10  
Nieprzeczytane 19-04-2010, 18:41
jozef49 jozef49 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 1 041
Domyślnie Jerzy Popiełuszko.

A gdy za wiarę trzeba lec,
Ojczyżnie oddać drogiej,
Kładzie najdroższą z życia rzecz,
W objęcia śmierci srogiej.

Na ołtarz rzuca młody los,
Z odkrytym staje czołem.
Z miłością przyjął wrogi cios,
Dla katów jest aniołem.

W stosie zapalił wieczny czas,
Ten płonął będzie wiecznie.
Puki ostatni wrogi raz,
Ustąpić z drogi zechce.

Kapłan męczeńską drogą szedł,
A ciężki krzyż przygniatał.
A Dobry Bóg na pewno chciał,
Nie do skończenia świata.

I nim zbrodniarze ześlą noc,
Zamknęli mu powieki.
Bolesnych doznań zaznał moc,
Wrzucono go do rzeki.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem
  #11  
Nieprzeczytane 19-04-2010, 18:43
jozef49 jozef49 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 1 041
Domyślnie Kocia rodzinka.

Na okienku kotka Łatka,
Leży pośród kociąt stadka.
Stać jest na to kocią matkę,
Każdy więc ma jedną łatkę.

Dwoje liże -trzech mamusia,
Przytuliła do cycusia.
Szóste bardziej zbuntowane,
Wychowuje swoją mamę.

Łapka w uchu,to po chrapkach,
Już po nosku bije łapka.
Wierci się i kręci Psotka,
Po braciszkach łazi ,kotkach.

Zabrzęczała jakaś muszka,
Koło noska, koło uszka.
Zamiast w muszkę,trafia Psotka,
Pazur w nosek brata kotka.

Miau-miau miauczy, bracik kotki,
Nie chce mieć tu siostry Psotki.
Niech jej mama da po łapie,
Póki pazur jej nie zdrapie.

I dostała lanie kotka,
Nie cycusia-głodna Psotka.
Będzie za to w nocy głodna,
Zawsze trzeba jadać do dnia.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem
  #12  
Nieprzeczytane 20-04-2010, 13:57
jozef49 jozef49 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 1 041
Domyślnie Mali śpiewacy.

Kos króluje w orkiestrze poranka,
Jako pierwszy staje w lubych szrankach.
Solo śpiewa,na anielską nutkę,
Czyniąc wszystkim zarazem pobudkę.

Skowronkowie nocą wypoczęte,
Trochę póżniej zaczną arie święte.
Otrząsnąwszy z pierwszej rosy piórka,
Kokietują panie swoje w chmurkach.

Kiedy ranek słoneczko olśniewa,
Do nadziei obecnych zagrzewa.
Budzi resztę opóżnionych śpiochów,
Bałamutnych, krzykliwych pieściochów.

Na podwórkach ,okolicznych drzewach,
Wróbli stadko ćwierkaniem zagrzewa.
Raz zajęci na wspólnym śniadaniu,
Dwa ,oddani wspólnoty śpiewaniom.

Gdy dzień odda swe życie na tacy,
Wstają nocy solidni śpiewacy.
To szczególne indywiduom lasu,
Ciemnej nocy i sennego czasu.

Słowikowie ze szczególnym darem,
Nocy niosą miłosną ofiarę.
Zakochanych podpatrują w parku,
Pieśń miłości zanosząc w podarku.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem
  #13  
Nieprzeczytane 20-04-2010, 14:02
jozef49 jozef49 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 1 041
Domyślnie Mróz siarczysty mróż.

Mróz siarczysty mróz.
W uszy szczypie,w nosy szczypie,
Pod nogami śniegiem skrzypie.
Haft misterny lśni srebrzyście,
Wpisał w szyby zamaszyście.
Mróz siarczysty mróz.

Wiatr w jeziorze rzeżbi wodę,
Dzisiaj mrozu tchnięty chłodem,
W brylantowych skrzy się gwiazdach,
Gdy dzień wstaje w pierwszych brzaskach,
Mróz siarczysty mróz.

Huczy w lesie pękłym drzewem,
Postękuje wiatru śpiewem.
Otuliwszy drzewo w szronie,
Śpią cichutkie jak w kokonie.
Mróz siarczysty mróz.

Chociaż siwy już staruszek,
Wiecznie silny ,przyznać muszę.
Sił ostatkiem zima dmuchnie,
Odkładając pieśni lutnię.
Mróz siarczysty mróz.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem
  #14  
Nieprzeczytane 20-04-2010, 14:04
jozef49 jozef49 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 1 041
Domyślnie Ku obłokom.

Złota jesień,jesień już,
Kolorami się prześciga.
Złoto liści,purpur róż,
Promień słońca często miga.

Chleba zapach, burych pól,
Przygaśnięte łąk zieleni.
W starym drzewie skrzypi ból,
Wiele krótszy dzień jesieni.

Bociek kula,bólu żal,
Wypłakał się już klekotem.
Wpisał się w jesieni czar,
Łzy powinien wylać w słotę.

Skrzypek czasu,senny wiatr,
Przycichł trochę, ton podnosi.
Jest z jesieni złotej rad,
Kompozycji daje grosik.

Krew-purpura,złota czar,
Niechaj nocy zamknie oko.
Bo mnie ciągle wiosny żal,
I spoglądam ku obłokom.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem
  #15  
Nieprzeczytane 20-04-2010, 14:06
jozef49 jozef49 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 1 041
Domyślnie Łowicki dom.

Wzdłuż dróg,rosochate wierzby stoją w rzędy,
Chaty strzechą pokryte,przykucnięte wszędy,
Ściany z dala się bielą,małe ślepka okien,
Błyskają szybą prosząc,gości swym urokiem.

Ściany chałup malowane, w fantazyjne kwiaty,
W drewnie podkreślają w talenta bogatych,
Od polepy do pował,ogrodem wśród stała,
I bogactwem ogrodów ścianami bielała.
Gdy zajrzymy pod strzechę,dekoracja taka,
Brakiem śpiewu skojarzy miejscowego ptaka.
Nawet na drzwiach komory,poszczególnych sprzętach,
Drzewem ,kwiatem i kwieciem, z smakiem "porośnięta",

Sień strzela przez środek,izba czarna ,biała,
Dwie komory z sienią właśnie rozdzielała.
Biała izba to duma, każdej gospodyni,
Miejsce najważniejsze w powinnościach czyni.

Stolik z białym obrusem,domowy ołtarzyk,
I domowa kapliczka, święte i lichtarze.
Kwiaty barwne, piękne,z bibuły ozdobnej,
Jakby z łąk zrywane,do żywych podobne.
Inne jeszcze ozdoby,świętym cześć oddają,
Ich szczególne miejsce w domu podkreślają.

Łoże w izbie drewniane piętrzy poduszkami,
Im dom zamożniejszy ,większe z pierzynami.
Aż pod sufit.Skrzynie pod ścianami,
Wypychane dobrem,wszelkimi szmatami,
Stanowią każdej panny tu wyprawę ślubną,
I ozdobą bywały też niejako główną.
Rzemieślnik, który skrzynie one wykonywał,
Dla niej z siebie talenta najlepsze dobywał,
Chojnie zdobiona,misternie,w czym oko zawiesić,
Wyobrażnię i talent ,artystyczny wskrzesić.

Tu wszystko bliskie sercu,od wierzb rosochatych,
Do strzech słomą krytych,pobielane chaty,
Poprzez łany kaczeńców,niezapominajek,
I bocianie przyloty,i z nimi rozstaje.
Babie lato sunące po polach jesiennych,
W złotych liściach jesieni,w urodzie niezmiennej.
W mazurkach ,kujawiakach grywanych Chopina,
Bliska sercu polskiemu najszczersza gościna.
Stroje piękne łowickie ,malowane tęczą,
I piękne Łowiczanki,w pięknie owym wdzięczą.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem
  #16  
Nieprzeczytane 20-04-2010, 14:08
jozef49 jozef49 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 1 041
Domyślnie Jesienny świt.

Świt ,jesienny świt.
Pośród pól i łąk.
Liść opadły ,drzew kikuty,
Wyciągniętych rąk,

Mgła, jesienna mgła,
Szalem skrywa łzy.
Łezki żalem poronione,
Dla pomarłych czci.

Wiatr ,jesienny wiatr,
Tęskny snuje żal.
I pogdera smętnie liściem,
Płynie zmiennie w dal.

Deszcz,jesienny deszcz,
W żagle nieba dmie.
Pochlipuje w ziemi deszczem,
Na jesiennym śnie.

Noc,jesienna noc,
Strach rozpiętych mar.
Wyszemrany,zaplakany,
Księżycowy czar.

Świat ,jesienny świat,
liść zapląta nić.
I osiądzie w szarym polu,
By o wiośnie śnić.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem
  #17  
Nieprzeczytane 20-04-2010, 14:10
jozef49 jozef49 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 1 041
Domyślnie Na Polskiej Niwie.

Ty, który światła promień nam przynosisz
Suszę serc naszych pokropiłeś zdrojem.
Piękna przepychem, możność swoją głosisz,
W jesieni złotej tulisz świat pokojem.

W czerwieniach, złocie,brązach i zieleni,
Dostojna jesień jak dojrzała dama,
W błękicie nieba i lasu półcieni,
Rozwarta raju tu na ziemi brama.

Na pożegnanie muskasz kwiatu płatkiem,
W kobiercach trawie jednako przyciętej,
W stokrotkach łąki,na rabacie bratkiem,
I w dzikiej róży w kajkach,przykucniętej.

Majestatyczna w mnogości owocach,
Hipnotyzuje w dojrzałej urodzie.
I w księżycowych romantycznych nocach.
I w srebnych świtach ,koronkowym chłodzie.

Jesienny wietrzyk niesie wiatr historii,
I serc dotyka i zmęczonych twarzy.
Na firmamencie unosi nas w glorii,
Z wdzięczności klęka u Świętych Ołtarzy.

Tulić się będzie ta iskra nadziei,
Wyhodowana w Narodowym zrywie.
I z historycznej wyrwie się zawiei,
W przyjażni wzrastać ,tu na polskiej Niwie.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18  
Nieprzeczytane 20-04-2010, 14:14
jozef49 jozef49 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 1 041
Domyślnie Pies.

Ciężko mu jest gdy przy budzie,
Na łańcuchu, żyje-w trudzie.
On z natury nie niewolnik,
Zwierz to wolny i swawolnik.

Kocha, tęskni i też czuje,
I przyjażni potrzebuje.
Tęsknie patrzy w niebo wolne,
Na nim ptaki niepokorne.

Zimna buda-ciepła buda,
Nie poczyni dla nich cuda.
Na łańcuchu-jak w niewoli.
A to gorzkie-a to boli.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem
  #19  
Nieprzeczytane 20-04-2010, 14:17
jozef49 jozef49 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 1 041
Domyślnie Ty i ja.

Wychodzę w wieczór razem z tobą,
By kwiaty zrywać z nieba łąki.
A cisza nocy, naszą mową,
I w twych ramionach kwiatów pąki.

Na rozmarzonym firmamencie,
W gwiazdach przemyka splot nadziei.
I spływa na nas, jak zaklęcie,
Ziemi życzliwych czarodziei.

Księżyca piękno nas uwodzi,
Na skrzydłach środkiem płynie lata.
I srebrnym włosem z nieba schodzi,
Wspólna nadziei ,myśl skrzydlata.

Ramieniem nocy otuleni,
Jednakim rytmem serca biją.
I sami sobą upojeni,
Ja twój fiołek ,ty lilią.

A noc faluje ponad nami,
I Drogą Mleczną myśli wiedzie.
I ku nam spada ,kometami,
A księżyc z nami choć na przedzie.

Słowik umyślne grzechy czyni,
Aby zalotnie nas pokusić.
Żaden z nas za to go nie wini,
Bo do miłości nie trza zmusić.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem
  #20  
Nieprzeczytane 20-04-2010, 14:19
jozef49 jozef49 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 1 041
Domyślnie Tamte słowa.

Unoś miła z sobą wdzięk,
Gdyż młodości nam się kończy.
Gdy starości minie lęk,
Niech nas zawsze wiele łączy.

Niech młodości serca pieśń,
Odgrywa w nas dawną nutę.
Dziś małżeńska wspólna więż,
Do wieczności jest przykute.

Jak przechodzi nocka w dzień,
Niechaj troski również miną.
I z pamięci wytrą cień,
I nie będą nam przyczyną.

By wspólnota naszych serc,
Wykuwała nam przymierze.
I na przekór złości trwa,
Tarczą serca będzie w wierze.

Suknią letnią wiatr powiewa,
Kwiaty chyli do twych stóp.
Skowron w niebie,śpiewa,śpiewa,
Jak by nam zazdrościć mógł.

Pięknem lata urzeczeni,
Aż na zawsze wspólny grób.
Idą z myślą narzeczeni,
Mówią słowa -tamte znów.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:00.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.