menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Kultura > Książka, literatura, poezja
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie.

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #1181  
Nieprzeczytane 21-03-2015, 11:44
jozef1949 jozef1949 jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 139
Domyślnie Kocur Klakier

Kocur Klakier.

Czarny jak noc,a nie w łatki,
Niepodobny do swej matki.
Lubi za to też ciepełko,
Gdy się wciska pod kołderką.

Ciekawią go świata dziwy,
Stał się z kotka więc myśliwy.
Sprytny łowczy,jak wiewiórka,
W drzewa wspina na pazurkach.

Życie gotów jest poświęcić,
By się wróblom dać przekręcić.
Tak przekręcać z łapki w łapkę,
Zrobić na chwilę zabawkę.

Gdy mu smaczek nie zabrania,
Spożywa je na śniadania.
Och!Na myszy cięty-kosa,
Nic nie smyrnie koło nosa.

Śpi -udaje ,że zabity,
A pracuje koniec kity.
Oczy mrużąc zaś pociesznie,
Myśli miewa tylko grzeszne.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1182  
Nieprzeczytane 21-03-2015, 11:54
jozef1949 jozef1949 jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 139
Domyślnie Kocur Klakier

Kocur Klakier.

Czarny jak noc,a nie w łatki,
Niepodobny do swej matki.
Lubi za to też ciepełko,
Gdy się wciska pod kołderką.

Ciekawią go świata dziwy,
Stał się z kotka więc myśliwy.
Sprytny łowczy,jak wiewiórka,
W drzewa wspina na pazurkach.

Życie gotów jest poświęcić,
By się wróblom dać przekręcić.
Tak przekręcać z łapki w łapkę,
Zrobić na chwilę zabawkę.

Gdy mu smaczek nie zabrania,
Spożywa je na śniadania.
Och!Na myszy cięty-kosa,
Nic nie smyrnie koło nosa.

Śpi -udaje ,że zabity,
A pracuje koniec kity.
Oczy mrużąc zaś pociesznie,
Myśli miewa tylko grzeszne.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1183  
Nieprzeczytane 21-03-2015, 11:57
jozef1949 jozef1949 jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 139
Domyślnie Nietoperz

Nietoperz.

To ciekawe nocne zwierze,
Nazywają nietoperzem.
Fruwa wszędzie i jest ssakiem,
Nazywają stąd zwierzakiem.

W nocy żyje w świecie ciszy,
I dlatego wszystko słyszy.
Co na drodze jego stanie,
Miewa zawsze na śniadanie.

Echosąda zaś mu służy,
By nie zderzyć się w podróży.
W grotach sypia i jaskiniach,
Łebkiem na dół,łapką trzyma.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1184  
Nieprzeczytane 28-03-2015, 10:54
jozef1949 jozef1949 jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 139
Domyślnie Jeż

Jeż.

Bardzo ostry jest to zwierz,
A nazwisko nosi jeż.
O krawcowe się nie prosi,
Gdyż na grzbiecie igły nosi.

W noc pracuje, we dnie śpi,
Zimą słodkie miewa sny,
Szybko biega,dobrze pływa,
Choć zjeżona igłą grzywa.

Gdy przeraża go wróg-smoka,
Chrząka,tupie,gwiżdże ,cmoka.
Zwija się w obronie w kulkę,
Na niej z igieł ma koszulkę.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1185  
Nieprzeczytane 28-03-2015, 11:28
jozef1949 jozef1949 jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 139
Domyślnie Żaba

Żaba.

Wiedząc o życia potrzebie,
Żaba myśli ,że jest w niebie.
A, że bywa zaś w nim krocie,
Zapomina, że jest w błocie.

Życie w nim spędziwszy całe,
Wychowawszy dzieci małe,
Dla innego świeci złoto,
Żabie zatem tylko błoto.

Tu kumkania,letnia pora,
Ciepła woda u wieczora.
Pamiętając o potrzebie,
Żaba pewna, że jest w niebie.

Miała by w nim ze sto pociech,
Gdy by nie odwiedzał bociek.
Mogła by do woli chlapać,
Po swojemu muszki łapać.

A tak ciągle błoto,błoto,
A jej chodzi ciągle o to.
Gdybyś nieba jej uchylił,
Pomyśli żeś się pomylił.

Wprowadzona na salony,
Będzie tęsknić w stare strony.
Bo jej świat się tam zamyka,
Gdzie jest jej profesja dzika.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1186  
Nieprzeczytane 18-04-2015, 11:21
jozef1949 jozef1949 jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 139
Domyślnie Dama

Dama.

Ja płomienny głos wygłoszę,
Na kamieni kupie.
Myśląc o końcówce nosa,
No i-własnej dupie.

Takich w końcu nie trza szukać,
Na kamieniu rodzą.
Szkoda tylko ,że koło mnie ,
Albo za mną chodzą.

Pełna kiesa i dostatek,
Jest życia złą kużnią .
Choć o słomie i o butach,
Powiedzieć nie póżno.

Chociaż ciuchów na niej gama,
Stracha nie pomylę.
Bo brzydoty nie maskują,
Rozpoznam o milę.

Sypie się już stare próchno,
Tapetą pokryte.
Albo jako stary kubłak,
Łatami poszyte.

Czas już porył własną bruzdą,
Ona z nosem w chmurach.
Sobkowate ino serce.
Sypiąca figura.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1187  
Nieprzeczytane 30-12-2016, 10:23
oliku oliku jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Feb 2015
Posty: 271
Domyślnie

Dokąd nocą tupta jeż? Możesz wiedzieć, jeśli chcesz!
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:59.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.