KALEJDOSKOP... a w nim wszystko co "naj"

[Jolina]

Witaj Basiu,
Rzeczywiście, gdyby był podgląd, mogły byśmy przesłać sobie uśmiech wizualny a nie tylko emotinkowy
A co do twoich marzeń wędrowania samochodem po świecie - to ja też tak miałam. Ale to było kiedyś , ćwierćwiecze temu.
Ty Basiu masz jeszcze szanse. Czas emerytalny jeszcze przed Tobą. Masz samochód - nic tylko spiąć się i ruszyć w swoim czasie w świat...chociażby tylko z namiotem w samochodzie.
A jak nie w szeroki świat to chociaż po Polsce - jak ja sobie planowałam. Oj, ale puściłam wodze fantazji...
Dobranoc Basiu. Pa.

[Jolina]

[Jolina]

[Jolina]

[basia2002]

Jolina ja też rozwiązałam wodze wyobraźni. Teraz to tylko mogę sobie zaśpiewać ;-
"Ale to już było i nie wróci więcej bo to przecież lat przybyło "...
Jestem już od kilku lat emerytką , samochód sprzedałam i od dawna już nie jeżdżę nie ten czas i nie te lata. Ruszam wszędzie tylko oczami i wyobraźnią jestem, gdzie oczy niosą, a nogi już nie nadążają... Napisałam tak bo poniósł mnie wir wyobraźni, a szczególnie będąc na Kalejdoskopie tak tu wszędzie jest pięknie , można się zatracić i pomarzyć tylko można Jolina .
Uśmiech wirtualny Ci przesyłam i serdeczne uściski.

[Jolina]

Witaj Basiu u progu nowego tygodnia. A więc to tak... piszemy do siebie na wątku, czytamy swoje wpisy, wydaje się , że znamy się.
A rzeczywistość jest zupełnie inna. Nic o sobie nie wiemy.
Weźmy chociaż nas... byłam pewna, że jesteś młodą seniorką... pracującą. No nie. Ale może to i dobrze - dla mnie oczywiście - że jesteśmy prawie rówieśniczkami.
Cześć Basiu. Dziękuję, że zaglądasz do Kalejdoskopu.
Ja na Twoich też bywam i to często i dziwiłam się zawsze, że masz na prowadzenie ich tyle czasu.... Pa.

[Ryszard2]

Napisał basia2002

Jolina ja też rozwiązałam wodze wyobraźni. Teraz to tylko mogę sobie zaśpiewać ;-
"Ale to już było i nie wróci więcej bo to przecież lat przybyło "...
Jestem już od kilku lat emerytką , samochód sprzedałam i od dawna już nie jeżdżę nie ten czas i nie te lata........

Ja również jestem od kilku lat na emeryturze, ale.... nie daję się! Mnóstwo obowiązków nie pozwala mi o tym myśleć. Do tego całe lato spędzam na działce przy intensywnej pracy. Gdy ruszam się , gdy spaceruję, gdy robię coś, to...czuję się pełen sił i zdrowia. Gdy przyjdzie zima i większość czasu spędza się na leżąco przed telewizorem, to ten brak ruchu powoduje ogólne osłabienie. Wtedy wstaję i jadę na wieś. Siły wstępują znowu! Samochodu się nie pozbyłem, więc w miesiącach jesiennych ruszam w Polskę na wędrówkę, włóczęgę. Wtedy robię dużo zdjęć, które później z radością oglądam, gdy za oknem mróz, zamieć i szaruga. Ze zdjęć tych powstają slajdziki i prezentacje. Wykonuję je głównie z własnych zdjęć. Dobrze jest w zimie rozruszać swoje kości i mięśnie, robiąc 2-3 wypady na basen. Więc jak mówił Ferdek Kiepski: - Alleluja i do przodu! Niestety, natura dała mi popalić i dokonała sporo zniszczeń na działce. Od jutra będę codziennie jeździł na wieś, aby doprowadzić działkę do poprzedniego stanu.

Dziś dołączę slajdzik z wypadu do Wilanowa.
Barokowy zamek wraz z ogrodem i parkiem, stworzony przez króla Jana III Sobieskiego w 1677 roku. Zamieszkiwali w nim: Potoccy, Lubomirscy, Czartoryscy, Sieniawscy i Braniccy oraz August II Mocny. Obecnie pałac stanowi Muzeum Króla Jana III Sobieskiego.

http://slajdzik.pl/slajd/wilanow-we-...iu-2015-112297


[/IMG]

[Jolina]

[Jolina]

Latarnie morskie, wiatraki, młyny wodne....

Właśnie zmieniłam temat... jedna z koleżanek napisała, że bardzo często zmieniam całkowicie tematy. Ale przecież tak działa kalejdoskop. Najmniejsze poruszenie zmienia wygląd obrazka. Zakładając ten wątek wiedziałam, że będę musiała niejednokrotnie nagle zmieniać temat i właśnie dlatego nazwałam go KALEJDOSKOP.
Uprzedziłam także, że będzie
to wątek rozrywkowy, do oglądania a nie dokumentalny.
Dlatego mogę sobie pozwolić na wstawianie fotek bez opisu. Zdobywanie z opisami jest bardzo trudne, wręcz bardzo często nie możliwe, a co za tym idzie ilość fotek do
pokazania była by skromna. Mam nadzieję, że rozumie to większość oglądających. Wielkość też jest różna, bo mimo moich szczerych chęci i dużo czasu poświęconego - nie zawsze mogę uzyskać odpowiednią wielkość.
Pozdrawiam wszystkich oglądających.

[Ryszard2]

Jolino
Przy obróbce zdjęć można skorzystać z programu, który znajduje się na wyposażeniu każdego Windowsa, czyli: Microsoft Office Picture Manager.
Można w nim zmienić rozmiar, kolor, jasność, obrócić, przyciąć itp
Spróbuj, może Ci się przyda?

[Jolina]

Witajcie Basiu i Ryszardzie.
Miał dziś miejsce zabawny zbieg okoliczności, jakiego nie miałam w moim prawie ośmioletnim stażu pobytu na Seniorku. A mianowicie, że wszyscy troje pisaliśmy do siebie równocześnie. To znaczy kiedy ja z Ryszardem pisaliśmy wątki do Kalejdoskopu, w tym samym czasie Basia pisała pw. do mnie Zabawne prawda.

Ryszardzie piszesz...

Gdy ruszam się , gdy spaceruję, gdy robię coś, to...czuję się pełen sił i zdrowia. Gdy przyjdzie zima i większość czasu spędza się na leżąco przed telewizorem, to ten brak ruchu powoduje łamanie w kościach, słabe mięśnie, brak apetytu i ogólne osłabienie. Wtedy wstaję i jadę na wieś. Siły wstępują znowu!

W zasadzie mogła bym napisać to samo, z tym, że nie oglądam tv. na leżąco. Dla mnie to nie wygodna pozycja do oglądania ani do czytania.
Ale cała reszta co piszesz, jest dla mnie nie osiągalna.
Z powodu przewlekłych chorób męża nie mogę na dłużej wyjść z domu.
A moje "rozruszanie kości" ograniczają się tylko do prac w ogrodzie i gimnastyki porannej.
Oj, nie samo wicie się rozpisałam. Pozdrawiam. Pa.

[Ryszard2]

Dziewczyny
Wkładam prezentację pt: Świece. Jest to prezentacja zmuszająca widza do zadumy.

Strony prezentacji otwierają się automatycznie, lub też można ją otwierać ręcznie, poprzez naciskania spacji na klawiaturze.


Po naciśnięciu na link,- otworzy się strona: easypaste.org z danymi tej prezentacji.
Trzeba nacisnąć na zielony klawisz: - Pobierz Plik. Trwa to sekundę,
Na dolnej listwie pokaże się klawisz z nazwą: świece.ppt.
Wystarczy w niego kliknąć i prezentacja ruszy.
W niektórych komputerach klawisz ten może być w innym miejscu.
Ciekaw jestem czy dałyście sobie radę. Jest to pierwszy taki eksperyment na tej stronie.


Uwaga: w przypadku pokazania się komunikatu: "podaj kod SMS",- należy zmienić prędkość pobrania na "wolne ściąganie". - i po kłopocie!


https://www.easypaste.org/file/LCn9K...ce.pps?lang=pl

[Jolina]

Ryszardzie napisałeś..

Przy obróbce zdjęć można skorzystać z programu, który znajduje się na wyposażeniu każdego Windowsa, czyli: Microsoft Office Picture Manager.

Dziękuję Ci za poradę. Spróbuję. Wiedzy nigdy nie za dużo.
Ja powiększam podczas przenoszenia. A do tego bardzo dobrze służy mi Postimage.org . Z tym, że ostatnio nie wszystkie obrazki powiększa. Natomiast do obróbki używam PhotoSkape i dobrze mi służy na tyle ile jestem w stanie przyswoić.
Co do prezentacji "Świece" nie udało mi się otworzyć. W moim laptopie nie ma nawet zielonego klawisza.
Żałuję. Z przyjemnością obejrzała bym. Szkoda, że nie wstawiłeś jako pojedyncze fotki, ewentualnie jako slajdzik.
Myślę, że mało która z moich koleżanek z Różności potrafi otworzyć ten pokaz przekazany w formie pps. Nie jesteśmy orłami w tej dziedzinie.
Już Stefan próbował wtłoczyć nam tą wiedzę i nie udało się. Pa. Dobranoc.

[basia2002]

Dziękuje Ryszardzie za pokaz świec . Ja otworzyłam przez hosting pps, Easy Paste .org, czyli wolne ściąganie, pobierz i otwórz. Piękne motto - " Płomień nadziei nie powinien nigdy zgasnąć. Te cztery świece i te cztery płomienie to;- Pokój , wiara, miłość , nadzieja.

[Ryszard2]

Napisał Jolina

....co do prezentacji "Świece" nie udało mi się otworzyć. W moim laptopie nie ma nawet zielonego klawisza....

Jolino
To jest łatwe. Wykonujesz krok po kroku to co napisałem i prezentacja otworzy Ci się. Po kliknięciu na link - zielony klawisz znajdziesz na ekranie, na samym końcu strony. Po prostu laptop ma mały ekran, więc musisz go sobie przewinąć. Trochę wyżej nad klawiszem jest opcja ustawiania szybkości pobrania. Ustaw go na Wolne Pobranie.
Gdy pierwszy raz przez to przebrniesz, sama zobaczysz, że jest to łatwe.
Ja mam komputer stacjonarny z 20-to calowym ekranem, więc widzę całą stronę bez przewijania. W laptopie trzeba to zrobić ze względu na mniejszy, 14-to calowy ekran.
Powodzenia

A teraz jadę do pracy na działce, likwidować skutki wichury.

Wspomnienie lata: Sanatorium Wiktor

[/IMG]

[Jolina]

[Ryszard2]

Przywiezione ze wsi


Dwie babcie oglądają walkę bokserską w TV. Po serii ciosów jeden z zawodników pada na deski. Sędzia zaczyna liczyć, tłum szaleje!
Wstanie...? nie wstanie....? wstanie...? nie wstanie...?
- Nie wstanie - komentuje jedna z babć - znam chama z tramwaju.

*

Spotyka się dwóch mężów:
- Słyszałem, że twoja żona rozbiła twoje nowe auto. Stało jej się coś?
- Jeszcze nie, zamknęła się w łazience...

*

[/IMG]

[Ryszard2]

Jan Kazimierz (Duszniki-Zdrój)
[/IMG]


Moniuszko (Duszniki-Zdrój)
[/IMG]

Polonia (Kudowa-Zdrój)
[/IMG]

Równica (Ustroń)
[/IMG]

Arka-Mega (Kołobrzeg)
[/IMG]


Slajdzik Sanatorium Arka i Mesko w Kołobrzegu
http://slajdzik.pl/slajd/sanatorium-arka-i-mesko-38955

[Jolina]

Witaj Ryszardzie.
Miło, że nie zapomniałeś o Kalejdoskopie. Dziękuję za fotki. Muszę się do czegoś przyznać.... Kiedyś obejrzała, sobie wszystkie fotki z Twojego blogu. Między innymi były te sanatoria. I coś jeszcze..., obejrzane sanatoria wywołały małą burzę w szklance wody miedzy moim "M" a mną, że my nie byliśmy nawet w jednym. Ryszardzie, właściwie to nie wiem, czy te fotki umieściłeś, że w każdym z nich byłeś, czy po prostu jest to taki pokaz. Pozdrawiam. Halina

Ps. PPS ściągnęłam do laptopa, ale nie udało mi się otworzyć .
Wstyd mi, ale przecież nie będę udawać, że poradziłam sobie.

[Ryszard2]

Jolino
* Wróciłem ze wsi i jestem skonany, ale odpiszę bo... zupełnie nie pamiętam, abym na seniorku pisał blog. Serio!
Widocznie pamięć już nie ta...
Pamiętasz może gdzie to było? jakiś adres, namiar... jestem zaciekawiony.

* Zdjęcia i slajdziki sanatoriów, są autorstwa mojego i żony. Są to miejscowości, w których byliśmy w sanatoriach na leczeniu i rehabilitacji.
Skierowania na leczenie dostajemy oddzielnie, gdyż żona ma inne wskazania leczenia niż ja. Stąd ona dostaje skierowania głównie w góry, a ja nad morze.
Do sanatorium nie może jechać każdy, kto chce. O tym decyduje lekarz na podstawie dotychczasowego profilu leczenia i wykonanych badań, gdyż... uwaga - zabiegi sanatoryjne mogą również zaszkodzić.
Ostatnio byłem w 2016 r. w Nałęczowie - profil: Kardiologia. Żona była w 2013 roku w Sanatorium Równica w Ustroniu - profil rehabilitacja pourazowa. (fotkę sanatorium pokazałem w poprzednim poście)
Dołączam fotkę oraz slajdzik, z mojego ostatniego pobytu w sanatorium Ciche Wąwozy w Nałęczowie.

[/IMG]

http://slajdzik.pl/slajd/sanatorium-ciche-wawozy-128207

* No i cóż ja mam powiedzieć w sprawie prezentacji PPS? Myślę, że pomijasz jakiś krok. Trudno być nauczycielem na odległość. Prezentacja jest prawidłowa i działa, co świadczy o tym, że basi2002 prezentacja się otworzyła i działa.
Faktem jest, że po kliknięciu zielonego klawisza "pobierz plik" - w lewym, dolnym rogu ekranu pojawia się klawisz z napisem "swiece.pps". Wystarczy w niego kliknąć i prezentacja rusza. Nie potrzeba jej zapisywać na dysk.
Ale cóż... jak laptop jest taki uparty, to może odczyta inny PPS, który przy okazji załączę.
POZDRAWIAM

I na koniec slajdzik o Łodzi http://slajdzik.pl/slajd/lodz-97318