menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Zdrowie > Ogólny
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.zdrowie.senior.pl.

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #1  
Nieprzeczytane 01-02-2009, 16:21
Maria.anna2 Maria.anna2 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: woj,lubuskie
Posty: 34
Post III Forum Przeciw Depresji - komentarze


Komentarz do artykułu: III Forum Przeciw Depresji
--------------------
Cieszę się bardzo że ,nareszcie zaczyna się dostrzegać problemy ludzi natury psychicznej .Ten temat jest dla mnie szczególnie ważny ponieważ kilkuletnia walka z chorobą mojego dziecka zakończyła się tragicznie.Pozostawiona sama sobie przegrałam, moje dziecko nie żyje. Ludzie wolą nie dostrzegać problemu, wstydzą się przyznać że ich bliski może być chory. Lekarze również bagatelizują problem. Do dziś zadaję sobie pytanie dlaczego nikt mi nie pomógł w tej trudnej walce?.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2  
Nieprzeczytane 01-02-2009, 17:36
tadeusz50's Avatar
tadeusz50 tadeusz50 jest offline
odszedł....
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Sosnowiec
Posty: 29 259
Domyślnie

Mario Anno
Współczuję Ci z powodu utraty córki. Może trafiłaś na niewłaściwych lekarzy. Trochę mało napisałaś o tym problemie. Też miałem bliską osobę z depresją i udało się jej wyjść z tego stanu. Dzięki lekarzom i temu, że za ręką zaprowadziłem w odpowiednie miejsce.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka
Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3  
Nieprzeczytane 01-02-2009, 18:12
Babcia Iwa's Avatar
Babcia Iwa Babcia Iwa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Wrocław
Posty: 1 154
Domyślnie Mario.anno2

Bardzo Ci współczuję, ale wierzę że z czasem ból złagodnieje. Szkoda, że w ciężkiej chwili nie miałaś wsparcia od kogoś życzliwego. Teraz jesteś z nami, a my nie zostawiamy w potrzebie. Pisz co Ci leży na sercu. Wypowiedzenie się tj wyrzucenie "krzyku wewnętrznego" również przynosi ulgę. Na pewno nic nie pozwoli zapomnieć ukochanej osoby, ale pozwoli zrozumieć, że ta kochana osoba jest spokojna i chciała by zobaczyć w Twoich oczach radość i uśmiech na twarzy.
__________________
Nie rób drugiemu co tobie nie miłe.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4  
Nieprzeczytane 02-02-2009, 21:12
Maria.anna2 Maria.anna2 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: woj,lubuskie
Posty: 34
Domyślnie

Droga Iwo z całego serca dziękuję za słowa otuchy,człowiek w takich chwilach nie oczekuje od nikogo niczego oprócz wsparcia i Ty mi to ofiarowałaś.Prowadziłam normalne życie jak większość z nas do momentu gdy otrzymałam tą straszną wiadomość o śmierci mojego syna, straciłam wiarę w siebie i w sens życia.Poczułam się bardzo samotna.Napisałaś do mnie i zrobiło mi się lżej nie jestem sama......
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5  
Nieprzeczytane 02-02-2009, 23:40
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

Nie wiem kochana Mario Anno2 jak dawno to wydarzenie miało miejsce...Moja przyjaciółka kobieta rzutka, wesoła, dowcipna, ladna,po przejściach rozwodowych,wyniosła sie z miejsca zamieszkania z dwoma małymi córeczkami, kupiła za grosze stary malutki pałacyk do komletnego remontu-to było15 lat temu załozyła małą knajpkę artystyczną-tam zbiegiem czasu zaczęło skupiac się życie kultyralne małego miasteczka- ja też w tym miałam udział jako pzryjaciel i jakiś tam twórca...Wszystko było pieknie...półtora roku temu w wypadku ginie jej córka 21 letnia zostawiając maleńkie dziecko-Ali wali sie świat....jest bardzo dzielna, ale ból jest nie do wytrzymania nawet dla nas pzryjaciół-jestesmy z nią, długie , zcęste rozmowy, pomagają jej i to że jestesmy.Powoli podnosi się gdy nagle odchodzi jej pzryjacirel podpora na codzień we wszystkim-nowa fala bólu....Dlaczego Ci to piszę....Otóż własnie wczoraj wróciłam z pieknej u niej imprezy - to były urodziny jej, ale to było tez , a moze pzrede wszystkim jej odrodzenie...zaprosiła najbliższą rodzinę i najblizszych pzryjaciół.......pierwszy raz od 1,5 roku widziałam ją w jasnych pięknych kolorach , uśmiechniętą, wesołą, tańczącą - to była dawna moja Ala.Rozmawiałyśmy- powiedziała, ze tak już będzie od dziś, że wierzy, że jak tak długo jest pod górę, to musi być z góry i ten czas nadszedł- uścisnęłysmy sie serdecznie w pełnym zrozumieniu. Moze Ci będzie łatwiej?.......serdecznosci Ci
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6  
Nieprzeczytane 03-02-2009, 07:26
tadeusz50's Avatar
tadeusz50 tadeusz50 jest offline
odszedł....
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Sosnowiec
Posty: 29 259
Domyślnie

Malwino
Trochę odbiegnę od tematu ale jakiej wielkości były te grosze na zakup pałacyku i jeszcze remont kapitalny? Może dla milionera to grosze, ale dla przeciętnego zjadacza chleba to raczej bardzo pokażne sumy.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka
Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac
Odpowiedź z Cytowaniem
  #7  
Nieprzeczytane 03-02-2009, 09:04
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

Tadziu ,czy Ty znowu nie czujesz, ze nie mówisz na temat??/nie po to pisałam do skłopotanej dziewczyny, aby przedstawiać jej koszty stanowiące dalekie tło, tylko , aby pokazać trudna sytuację, która z czasem jest do wygłuszenia..
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8  
Nieprzeczytane 03-02-2009, 09:34
babciela babciela jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 5 308
Domyślnie

ja uczestniczyłam w tym forum po raz bobajże trzeci. Caly problem polega na tym , że ciagle mało pacjentow zgłasza problem- i dalszym ciagu mało do psychiatrow. Ja jestem neurologiem i niestety uważam ,ze neurolodzy paprza- pamietajcie w razie najmniejszych objawów- mozliwosc samobójstwa- natychmiast psychiatra.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #9  
Nieprzeczytane 03-02-2009, 12:43
ansty's Avatar
ansty ansty jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Cieszyn-okolice
Posty: 2 655
Domyślnie

Czasem tak człowiek ma, że tylko usiąść i płakać i wyć jak pies!!!!
__________________
ANIA
Odpowiedź z Cytowaniem
  #10  
Nieprzeczytane 03-02-2009, 17:18
Maria.anna2 Maria.anna2 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: woj,lubuskie
Posty: 34
Domyślnie

Droga Malwino.Dopiero zaczęłam przygodę z Klubem Seniora , nie wiem czy nie zrobiłam błędu dzieląc się moim nieszczęściem ale trafiłam na forum na problem depresji i dlatego chciałam zabrać głos.Wiem że ludzie najczęściej unikają tych osób które dotknęła taka tragedia.Bardzo dobrze odczytałam to co chciałaś mi przekazać , myślę że kiedyś również będę mogła się śmiać bo zawsze bardzo kochałam zycie z jego blaskami i cieniami ale to jest bardzo krótki czas od tego zdarzenia. Zawitałam tu bo szukam bratnich duszy . Dziękuję Ci serdecznie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #11  
Nieprzeczytane 03-02-2009, 17:46
tadeusz50's Avatar
tadeusz50 tadeusz50 jest offline
odszedł....
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Sosnowiec
Posty: 29 259
Domyślnie

Cytat:
Napisał Maria.anna2
Droga Malwino.Dopiero zaczęłam przygodę z Klubem Seniora , nie wiem czy nie zrobiłam błędu dzieląc się moim nieszczęściem ale trafiłam na forum na problem depresji i dlatego chciałam zabrać głos.Wiem że ludzie najczęściej unikają tych osób które dotknęła taka tragedia.Bardzo dobrze odczytałam to co chciałaś mi przekazać , myślę że kiedyś również będę mogła się śmiać bo zawsze bardzo kochałam zycie z jego blaskami i cieniami ale to jest bardzo krótki czas od tego zdarzenia. Zawitałam tu bo szukam bratnich duszy . Dziękuję Ci serdecznie.
Mario.anno2 dobrze, że podzieliłaś się tu swoimi problemami. Część z nas też przechodziła podobne sytuacje życiowe. Dzielimy się nimi i usiłujemy się popierać w ich przezwyciężeniu. Córka straciła męża gdy na świecie była 8-io miesięczna córka. Było jej bardzo ciężko, bo na dodatek moja żona umierała na raka. Tak więc dużo z nas miało jakieś schodu w życiu i potrafimy zrozumieć drugą osobę.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka
Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac
Odpowiedź z Cytowaniem
  #12  
Nieprzeczytane 03-02-2009, 18:10
Maria.anna2 Maria.anna2 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: woj,lubuskie
Posty: 34
Domyślnie

Tadeuszu 50 Tobie również wielkie podziękowania za słowa otuchy.Nie myślałam że tyle życzliwości spotka mnie w tym miejscu.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #13  
Nieprzeczytane 03-02-2009, 18:15
Scarlett Scarlett jest offline
Użytkownik zabanowany
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 27 416
Domyślnie

Anno Mario znalazłam forum o depresji, problemach. Zajrzyj może coś i tam znajdziesz dla siebie.Witamy Cię u nas na seniorku i jak widzisz zostałaś zrozumiana przez wiele osób. Bądż z nami.
http://www.psychotekst.pl/phpBB2/vie...ef71ac75 9f66
Odpowiedź z Cytowaniem
  #14  
Nieprzeczytane 03-02-2009, 18:15
tadeusz50's Avatar
tadeusz50 tadeusz50 jest offline
odszedł....
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Sosnowiec
Posty: 29 259
Domyślnie

Mario.anno2
Uwierz tu naprawdę są życzliwi ludzie. Chociaż jak to w życiu bywa napotykamy na te mniej życzliwe. Czasem też następuje "walka na biżuterię z piaskownicy". Życzę miłego pobytu tutaj.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka
Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac
Odpowiedź z Cytowaniem
  #15  
Nieprzeczytane 03-02-2009, 18:18
babciela babciela jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 5 308
Domyślnie

mario.anno wszyscy jestesmy Ci bardzo życzliwi- to jest forum ludzi b. Zyczliwych- wiem co mowie, bo sama dpświadczyłam ciepla i dobra w okresie dla mnie strasznym- operacja
Odpowiedź z Cytowaniem
  #16  
Nieprzeczytane 03-02-2009, 18:35
Pani Slowikowa Pani Slowikowa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 7 080
Domyślnie

AnnoMario bardzo ci wspolczuje.. Mam nadzieje ze bol ktory czujesz po czasie zmaleje i rana przyschnie..
Czesto rodzice oprocz rospaczy po utracie dziecka dodatkowo maja poczucie winy.
Niestety wiele naszych :"dzieci" to juz dorosli ludzie , posiadajacy wlasne juz rodziny.. i prowadzenie za reke jak mowi Tadeusz nie jest zawsze mozliwe..
Zagladaj do nas czesto.. wierz mi mimo ze nieraz sa tu rozne zawieruchy to wszyscy prawie sa zyczliwi dla siebie.. nawet ci zyczliwi inaczej
__________________
"Dobry malarz musi namalować dwie rzeczy: człowieka oraz istotę jego duszy."
Leonardo DaVinci
Odpowiedź z Cytowaniem
  #17  
Nieprzeczytane 03-02-2009, 19:51
Honorka1949's Avatar
Honorka1949 Honorka1949 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Miasto: Gdynia
Posty: 10 371
Domyślnie

Anno Mario mysle ,że znalazłas sie w własciwym miejscu. Sa tu wspaniali , życzliwi ludzie. Potrafia razem z Toba płakac gdy jestes smutna oraz weselic sie gdy jestes szczesliwa.
Wiem co pisze. Bardzo pomogli mi w trudnym okresie mojego życia.Pozdrawiam Cie serdecznie , pisz i zagladaj do nas czesto.http://img15.imageshack.us/img15/368...adloni1ps1.jpg
__________________

*** Wklejone obrazki pochodzą ze stron ogólnodostępnych w "necie" ***
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18  
Nieprzeczytane 03-02-2009, 19:58
tadeusz50's Avatar
tadeusz50 tadeusz50 jest offline
odszedł....
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Sosnowiec
Posty: 29 259
Domyślnie

Cytat:
Napisał Pani Slowikowa
AnnoMario bardzo ci wspolczuje.. Mam nadzieje ze bol ktory czujesz po czasie zmaleje i rana przyschnie..
Czesto rodzice oprocz rospaczy po utracie dziecka dodatkowo maja poczucie winy.
Niestety wiele naszych :"dzieci" to juz dorosli ludzie , posiadajacy wlasne juz rodziny.. i prowadzenie za reke jak mowi Tadeusz nie jest zawsze mozliwe..
Zagladaj do nas czesto.. wierz mi mimo ze nieraz sa tu rozne zawieruchy to wszyscy prawie sa zyczliwi dla siebie.. nawet ci zyczliwi inaczej
Joasiu zgoda to są dorośli ludzie i nie zawsze jest możliwe poprowadzenie ich za rękę. Nie zrobiłem tego z żoną ale zrobiłem z córką gdy miała 28 lat. Tak więc raczej bardzo dorosła była. W takim zaprowadzeniu za rękę może przeszkodzić odległość zamieszkania, niechęć osoby prowadzonej. Należy prowadzać tą osobę do skutku. Też jestem tego przykładem.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka
Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac
Odpowiedź z Cytowaniem
  #19  
Nieprzeczytane 03-02-2009, 20:04
Pani Slowikowa Pani Slowikowa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 7 080
Domyślnie

Cytat:
Napisał tadeusz50
Joasiu zgoda to są dorośli ludzie i nie zawsze jest możliwe poprowadzenie ich za rękę. Nie zrobiłem tego z żoną ale zrobiłem z córką gdy miała 28 lat. Tak więc raczej bardzo dorosła była. W takim zaprowadzeniu za rękę może przeszkodzić odległość zamieszkania, niechęć osoby prowadzonej. Należy prowadzać tą osobę do skutku. Też jestem tego przykładem.

Oj Tadeuszu kochany.. niestety wiem cos na ten temat..
Dorosli w tym wypadku musza byc wlasciwie pilnowani jak male dzieci.. Nie mozna pozwolic aby pozostaly same i np. nie wziely lekow bo to moze skonczyc sie tragicznie.
A skutkiem w przypadku depresji.. czyli wyleczeniem jest i tak branie lekow do konca zycia
__________________
"Dobry malarz musi namalować dwie rzeczy: człowieka oraz istotę jego duszy."
Leonardo DaVinci
Odpowiedź z Cytowaniem
  #20  
Nieprzeczytane 03-02-2009, 20:41
basia73's Avatar
basia73 basia73 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Płock
Posty: 2 625
Domyślnie

Mario.anno kochana zabrakło mi słów żeby powiedzieć jak bardzo Ci współczuję.
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wył.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:37.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.