|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Ho,bo,ho...Ale wirtualny prezent!! Nie płacz Franusiu-wszak nie zapomniał o Tobie święty. Ja pierwsza ogólnie spytałam czy byliście grzeczni? Ja chyba nie!! Pod choinką może znajdę coś? Dla Niemców zakupiłam po bombce i po parę cukierków z Wawelu (malaga,kasztanki i tiki taki). Polska wszak słynie i z bombek produkcji i z tych wyrobów cukierniczych!! Cieszę się,że mogę kogoś obdarować!! Mój dr.ma choinkę ale nie obwieszona jest ozdobami. Prawdziwa jak las pachnie!A co wy zrobicie za prezenty?
|
|
||||
Hm..... w tym roku nie wiem jeszcze jak spędzę święta , może zupełnie sama ? W końcu nie będę musiała nic..... jak nigdy . W moim życiu dokonują się ważne zmiany więc nie jestem jeszcze niczego pewna.... Wiem jedno - nie dam się skrzywdzić i tyle.... Ale mamy jeszcze troszkę czasu więc za wcześnie mówić o czymkolwiek . Pozdrawiam wszystkich cieplutko .....
__________________
Danuta Pokochaj siebie a inni pokochają Ciebie . |
|
||||
Wow ! Cisza jak makiem zasiał....
Odpoczywam bo nie ma szczurka (na razie) tylko stary szczur za ścianą... Rozmawiałam dziś z młodszym synem i najprawdopodobniej Wigilię spędzę u niego , decyzja zależy ode mnie.... Jeszcze trochę czasu zostało , muszę pomyśleć co kupić półmiesięcznemu szkrabowi i prawie pięcioletniej księżniczce , tu mam zagwostkę . Nadchodzą święta i wspomnienia z lat dziecięcych ogarniają. Wiem jedno - to były wspaniałe święta - wszyscy w rodzinnym domu , choinka aż po sufit , obowiązkowa pasterka i przede wszystkim nas dużo.... Kolędy śpiewane głośno , kolędnicy z szopką lub z gwiazdą ... ech , jest co wspominać . Dzisiejsze święta to namiastka jedynie.... Ale musimy iść z postępem ponoć ..... Udanego weekendu życzę WSZYSTKIM i pozdrawiam cieplutko z miasta gdzie śnieg znikł.... Do miłego . wspomnienie lata....
__________________
Danuta Pokochaj siebie a inni pokochają Ciebie . |
|
||||
Dzień dobry wszystkim!
Przed świętami nawiedzają nas wspomnienia - tym cenniejsze, że coraz bardziej odległe. Danciu, tak jak Ty, wspominam wspominam szeleszczącą, zmarzniętą choinkę, którą Ojciec wnosił do domu, pamiętam ubieranie drzewka... Zawsze wtedy czułam się pokrzywdzona, bo moje dwie starsze siostry mogły wieszać ozdoby wysoko, a ja nad podłogą, bo wyżej nie sięgałam. Także na pasterkę nie chodziłam, rodzice zostawali ze mną w domu. Miałam chyba 8 lat, kiedy uznano mnie za wystarczająco dużą i poszłam do kościoła z siostrami i młodzieżą ze wsi. Był śnieg, księżyc, mróz skrzypiał. Dłuuugo wracaliśmy z powrotem, a odległość wynosiła raptem 1,5 km. Jeszcze dwa razy przypadła mi w udziale pasterka w "rodzinnym" kościele. Potem śmierć Ojca, przeprowadzka do miasta, a tu już wszystko było inne... Tamto odeszło, została tylko pamięć. Ech, rozmazałam się wspominkowo... A przecież nowy dzień wstaje, i kolejne święta coraz bliżej. Dobrego, spokojnego dnia życzę wszystkim!
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
||||
Witam wszystkich serdecznie i Ciebie Krysiu .
Tak , to były święta o których nie da się zapomnieć ...... Pamiętam jak zapalało się świeczki na choince bo wtedy lampek jeszcze nie było . Starsza siostra źle umocowała te świeczki i pewnego razu choinka spłonęła bo ogniem zajęły się gałązki . W rogu pokoju tato stawiał snopki zboża bo to wróżyło urodzaj . Na pasterkę jechało się 10 km sańmi o ile był śnieg albo tzw. furą . A najlepsze było to gdy wraz z braćmi zakradaliśmy się do obory , do krów i nasłuchiwaliśmy czy nie mówią ludzkim głosem . Fajnie było gdy zbierała się cała rodzina , nawet siostra , która była już mężatką... To nas scalało ...... gdzie to przepadło ? Wszyscy mają swoje rodziny , swoje sprawy więc rozumiem to ale troszkę smutno .... Dobrze , że mam synów i wnusia ... Jakoś będzie . Nawet przeglądałam oferty świąteczne ale za drogo , koszmar....zdarliby skórę gdyby mogli . Już po północy , szybko zleciało , dobrej niedzieli życzę .
__________________
Danuta Pokochaj siebie a inni pokochają Ciebie . |
|
||||
Cytat:
Było...minęło...coraz mniej ludzi przy stole.... Lubię gdy jest dużo ludzi, odkąd jestem sama jestem zapraszana i tradycyjnie niosę pasztet specjalny pieczony tylko na święta, czasem jeszcze kaczkę z jabłkami no i prezenty w wigilię Naszła mnie w niedzielę chęć na grochówkę nie pamiętam kiedy ją gotowałam i czy gotowałam? groch namoczyłam potem go do gara, i ....na oko widzę, że ilość dla wojska wyjdzie... połowę grochu z gara wyciągnęłam dołożyłam żeberek wędzonych, gar na komin i ten odłożony groch też. Grochówka dobra, resztę zamroziłam a dziś dokupiłam kapusty i kapustę z grochem zrobiłam Tydzień na grochu mi się zapowiada
__________________
|
|
||||
Witam witam. Wszędzie dobrze ale w domu najlepiej. Długo nie posiedziałem w Gdańsku.. Zresztą muszę się spakować odpocząć przed czwartkowym wyjazdem. W Gdańsku byłam na Listy do M 3. Fajna komedia ale dziwiło mnie to lekkie podejście do erotyki. Ja to naprawdę jestem już w starej daty.! Pogoda nas nie rozpieszcza pada deszcz. Wczoraj padał nawet śnieg ale wszystko stopniało. Grochowej zupy nie jadłam chyba z rok tak jak fasolówki. Dziś posprzątam ostatni raz Zrobię pranie. Właściwie to Cieszę się że jadę na trzy miesiące. dobra kasiora przyda mi się na remont. Biorę ze sobą i tablet i laptop. Będę się do was odzywać a jakże. Pozdrawiam was pa.
|
|
||||
Witam na chwilkę bo noc zaczyna mi się kurczyć . A jeszcze do pracy trzeba będzie wybrać się o godzinę wcześniej . Mam nadzieję , że nasza Danusia dojechała szczęśliwie o czym nas powiadomi .
Arti- Aniu , kiedyś jak byłam młoda ugotowałam zupę pomidorową , że aż łyżka stała w niej na baczność . Ale na dziś kończę i zmykam lulciu . Pozdrawiam...
__________________
Danuta Pokochaj siebie a inni pokochają Ciebie . |
|
||||
[b]Wiedziałam . Danusiu odeśpisz jakoś ten brak snu i cieszę się , że odezwałaś się . Już po północy więc pewnie wszyscy smacznie śpią , przykrywam Was kołderką aby nikt nie zmarzł . Rozpoczęłam w końcu weekend więc dlatego jestem . Odeśpię te nocne szaleństwo . U nas dziś znów padał deszcz na przemian ze śniegiem i troszkę ślisko ale jest na razie 1 st na plusie . Sobota więc czekają obowiązki domowe - pranko przede wszystkim , porządki itd..... Do świąt jeszcze tydzień... Ale zanim święta to życzę wszystkim dobrego weekendu , pozdrawiam . [
__________________
Danuta Pokochaj siebie a inni pokochają Ciebie . |
|
||||
Witajcie rankiem! Danusiu, jak znalazłaś p. Doktora po dłuższej nieobecności? Opiszesz nam świąteczne zwyczaje u Niemców? Bardzo jestem ciekawa.
Święta coraz bliżej i czas pomyśleć o przygotowaniach. Danciu, jak bardzo jesteś zaawansowana w przygotowaniach? Ja jak na razie mam listę zakupów i pomału ją realizuję. Ze sprzątania zostały tylko podłogi, więc nie ma pośpiechu, zdążę. Dzisiaj wyprawiam się na poszukiwanie choinki - ta, którą mam, zrobiła się nagle za ciężka i za duża, potrzebuję mniejszej, ok.1,5 m. Przymierzałam się do naturalnej, ale przy grzejniku długo nie postoi. Dla zapachu zrobię stroik ze świeżych gałązek. Miłego dnia!
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
||||
Hej!Dziś jest mi juz trochę lepiej ale pobolewa mnie głowa!Doktorek bardzo osłabł,śpi do obiadu bez śniadania.Nie chce mu się grać w chinczyka,ani układać puzzli,podupadł psychicznie!!Ogląda tylko TV do 23,00 aż zachce iść do łóżka!Rodzina przygotowała mu już łózko z podnośnikiem na pilot,wózek inwalidzki,fotel profilowany na pilota.Powoli gaśnie,cóż zrobić?
Zwyczaje opiszę bo będzie cała rodzina u niego w drugi dzień Świąt jak co roku.Szybko minął ten rok jak byłam u niego też na Święta!!Zmienniczka zrezygnowała i ja będe tu aż do 15 marca.No nic-życzę na razie miłego wieczoru i uroczej niedzieli!Ja jutro idę na spacer do miasteczka na 2 godziny!Pa! |
|
|||
Witam Was serdecznie i pozdrawiam w ten przedświąteczny czas
Właśnie leżę chora,od dłuższego czasu mam problem z zawrotami głowy po długim okresie stresów kosmicznych...i niedługo czeka mnie przeprowadzka,będę mieszkać sama i jakoś boję się tej samotności,więc z chęcią czytam Wasze optymistyczne posty na ten temat i pomysły jak sobie z tym poradzić i wyszukuję plusy takiej sytuacji... Proszę Was o porady,jak szybko przyzwyczaić się do samotności,,,z góry dzięki wielkie Ostatnio edytowane przez alekss : 16-12-2017 o 18:15. |
|
||||
Alekss, witaj ponownie - spotkałyśmy się już na "Rozmowach..." Współczuję Ci z powodu choroby, ale myślę, że jesteś pod lekarską opieką. Jeśli nie, to udaj się do lekarza jak najszybciej. Stress może być przyczyną wielu schorzeń. Czy po przeprowadzce spodziewasz się mniej powodów do stressu? Samotność nie jest straszna, ma swoje dobre strony. Całe życie mieszkam sama i nie skarżę się. Na pewno osobom, które mieszkały z rodziną czy z partnerem i nagle zmienia się ich sytuacja, trudniej zaakceptować nową rzeczywistość. Najczęściej mówiąc "samotność" mamy na myśli mieszkanie w pojedynkę, a to nie wszystko.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
||||
Witam wszystkich samotnych u mnie w nocy spadł śnieg
ale teraz już go prawie nie ma. Do Świąt coraz bliżej,robię sprzątanie pomalutku, potraw świątecznych nie przygotowuję,robią to córki. W domu tylko choinka będzie symbolem Świąt, bardzo lubię na wigilię groch z kapustą,córka nie gotuje tej potrawy,więc może się skuszę na jej przygotowanie. Mam już choinkę na cmentarz ale zawiozę ją w sobotę, w domu będę ubierał może nawet jutro. Witaj Alekss,kiedyś mieszkałem w Żywcu tylko 21 km od Ciebie,kuzynka mojej małżonki tam mieszka. Piąty rok jestem sam,moje córki mieszkają niedaleko, już się do tego przyzwyczaiłem tylko w Święta nadal jest mi smutno i tak zostanie i Ty się przyzwyczaisz czas leczy rany. Życzę wszystkim dobrej nocy!
__________________
_____________________ Edward |
|
||||
Witajcie moje drogie Panie .
Krysiu , do świąt jeszcze tydzień i trwam w tzw. zawieszeniu . Na pytania znajomych i syna odpowiadam - nie wiem.... Nic innego nie mogę powiedzieć gdyż w moim życiu trwa rewolucja . Danusiu , Twój podopieczny ma już jednak swoje lata i wiadomo , że z roku na rok jest tylko gorzej..... Alekss- Alinko , widzę , że masz zawroty głowy , które i ja miewam . Ale musisz to zbadać kochana aby mieć odpowiednie leki itd.... Odnośnie samotności..... To , że masz mieszkać sama nie musi oznaczać samotności . Jeśli tylko dasz radę - wyjdź do ludzi , nie zamykaj się w czterech ścianach bo to jest najgorsze wyjście z możliwych . Może dasz radę odnowić stare znajomości czy przyjaźnie ? Poza tym masz nas - wirtualnych znajomych a może i przyjaciół .... Życzę Ci z całego serducha aby Ci się wszystko poukładało , i zdrówka przede wszystkim , przytulam .... Pozdrawiam cieplutko i życzę spokojnej niedzieli .....
__________________
Danuta Pokochaj siebie a inni pokochają Ciebie . |
|
|||
Dziękuję za pociechę,ze to nie jest takie złe i jesteś zadowolona. Owszem jestem pod opieką lekarską i mam nadzieję,że jakoś się z tego ogarnę. Trochę rozszalało mi się serce z tych stresów i niestety problemy z kręgosłupem,,,Po przeprowadzce myślę,że stresów będzie mniej i jeśli tylko uda mi się dojść do ładu ze zdrowiem,to powinno być dobrze.Właściwie to okres stresów strasznych mam już za sobą/kilka lat trwały/,teraz już pozostał tylko stres przyzwyczajenia sie do nowego miejsca i sytuacji i poprawy zdrowia.Jestem wdzięczna ,że odpisałaś do mnie i jesli to możliwe ,to chętnie częściej bym z Tobą tutaj porozmawiała. Jestem tutaj nowa i nie bardzo jeszcze wiem jak się tutaj poruszać i jak podtrzymywać np.romowę tylko z konkretna osobą,,,Pozdrawiam Cie serdecznie,Alina
|
|
||||
Edziuś witaj , dopiero teraz zauważyłam Twój wpis a wychodziłam na chwilę do kuchni .....
Wiesz , że nigdy nie jadłam grochu z kapustą ? Jak przyrządza się tę potrawę ? U mnie w tym roku w pokoiku będzie tylko świąteczny stroik w pokoiku zamiast choinki . Kupiłam go w ubiegłym roku . Bo nie sądzę , że przed świętami zdążę wyprowadzić się stąd .... za mało czasu . Dobrej nocki Ci życzę i spokojnej..... .
__________________
Danuta Pokochaj siebie a inni pokochają Ciebie . |
|
|||
Dziękuję Danusiu serdecznie
mam nadzieję,że jakoś mi się uda z tym wszystkim poukładać i cieszę się,że tak ciepło jestem tutaj przyjeta przez Was i będę miała tutaj Was,to jet dużo Będzie łatwiej Wami Pozdrawiam cieplutko i wspaniałej niedzieli Wam życzę |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Szukam Samotnych Kobiet! | Kasia_H66 | Zaproszenia | 46 | 04-06-2023 21:02 |
wieczorki taneczne dla samotnych | Eliza | Hobby, pasje | 91 | 12-02-2020 08:46 |
Nie odwracaj się od samotnych seniorów - komentarze | barbara41 | Ogólny | 119 | 16-08-2017 18:36 |
Dlaczego pomimo że jest tylu samotnych, potrzebujących rodziny | Małgosia G. | Opieka | 38 | 14-01-2017 21:45 |
zapisanisobie.pl serwis dla samotnych chrześcijan | pawels | Miłość, przyjaźń, związki, samotność | 19 | 27-04-2015 14:03 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|