menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Rodzina, bliscy > Jestem babcią, jestem dziadkiem
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #21  
Nieprzeczytane 23-04-2008, 10:08
renet's Avatar
renet renet jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 87
Domyślnie

Cytat:
Napisał baburka
Wielogodzinny kontakt z niemowlęciem wyczerpuje mnie, o czym rodzina została poinformowana i korzysta z moich całodziennych usług opiekuńczych w sytuacjach awaryjnych. Pewnie nigdy nie uczynię babciowania istotną częścią mojej tożsamości. Czasem zderzam się z przykładanym do mnie stereotypem babciowania, czuję, że wyraźnie nie przystaję. Sądzę, że świadomość mojego niedorozwoju czy niechęci do wejścia w standardową rolę babci wyjdzie mi na zdrowie. Nie odnajduję się w grupie "nas babć".
Szczęście - miłość - poświęcenie - oddawanie życia - odkąd się zestarzałam staram się ważyć słowa.

Myślisz podobnie jak ja więc nie jesteś osamotniona.
Ja też nie zawiele poswiecam się własnym wnukom i moje dzieci o tym wiedzą ze są to ich dzieci i oni muszą je wychowac ja mogę im tylko pomoc gdy mają sytuacje awaryjną.
Mam wlasne życie i staram się je wykorzystac na maksa, pozatym jakoś dziwnie nie mam teraz cierpliwosci do dzieci, może to zależy od charakteru człowieka?? bo inne babcie szaleją za wnukami i poświęcają im swoje życie i czas.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #22  
Nieprzeczytane 23-04-2008, 11:13
baburka's Avatar
baburka baburka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Wielkopolska
Posty: 1 416
Domyślnie

Renet
Miło, że się odezwałaś, bo w osamotnieniu wobec rozanielonych babć często czuję się jak II liga.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #23  
Nieprzeczytane 23-04-2008, 11:24
tadeusz50's Avatar
tadeusz50 tadeusz50 jest offline
odszedł....
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Sosnowiec
Posty: 29 259
Domyślnie

Cytat:
Napisał baburka
Czytam sobie wątek i nie mogę wyjść z podziwu, że tak wiele osób ma wspaniałe wnuki, a ja wokół siebie obserwuję całkiem normalne dzieci, z moimi wnuczętami na czele. Bywam codziennie w żłobku, czasami u pediatry, na spacerkach i ciągle spotykam zwyczajne dzieci.
Te dzieci są całkie zwyczajne, to dorośli swoje dzieci, wnuki uważają za wzór doskonałości. Uroda, intelekt, rozwój fizyczny u "naszych dzieci' jest najlepszy. A babcie i dziadkowie tym bardziej są pozbawione samoktytycyzmu.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #24  
Nieprzeczytane 23-04-2008, 11:54
baburka's Avatar
baburka baburka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Wielkopolska
Posty: 1 416
Domyślnie

Jeszcze jedna osoba ze zdroworozsądkowym podejściem!
Wspaniałość dopisana dzieciom/wnukom potencjalnie wyrządza im krzywdę. Mogą na przykład uznać, że muszą osiągać ideał "wspaniałości" albo uwierzyć, że są lepsze od innych - zwyczajnych - dzieci.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #25  
Nieprzeczytane 23-04-2008, 11:55
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
OK Baburko, Renet

Cytat:
Napisał baburka
Renet
Miło, że się odezwałaś, bo w osamotnieniu wobec rozanielonych babć często czuję się jak II liga.
mam identycznie, na początku też czułam się jak II liga nawet myślałam że jestem pozbawiona uczuć wyższych.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #26  
Nieprzeczytane 23-04-2008, 12:03
krystynacz46's Avatar
krystynacz46 krystynacz46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: wielkopolska.
Posty: 2 439
OK

Witam,zgadzam się z Twoją wypowiedzią Tadeuszu.To pokolenie naszych wnuków,to pokolenie inne od naszych Dzieci ,a od Nas-to zupełnie inna bajka.Kocham swoią Wnusię i Wnuka i ciesze się, że mogłam zostać babcią.Pozdrawiam.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #27  
Nieprzeczytane 23-04-2008, 12:07
baburka's Avatar
baburka baburka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Wielkopolska
Posty: 1 416
Domyślnie Zgadza się

Cytat:
Napisał krystynacz46
To pokolenie naszych wnuków,to pokolenie inne od naszych Dzieci ,a od Nas-to zupełnie inna bajka.
Stąd zagryzam zęby i milczę, gdy moje wnuki bywają wybitne.))
Odpowiedź z Cytowaniem
  #28  
Nieprzeczytane 23-04-2008, 12:19
tadeusz50's Avatar
tadeusz50 tadeusz50 jest offline
odszedł....
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Sosnowiec
Posty: 29 259
Domyślnie

Nasze dzieci, wnuki w jednym lub drugim są lepsze lub gorsze od innych rówieśników i jest to bardzo zdrowa rywalizacja. Natomiast gdy dorośli zaczynają się wtrącać i promować swojego pupila zaczyna się wyścig szczurów. Uważam, że w tym wieku (przedszkolnym) szkodliwy.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #29  
Nieprzeczytane 23-04-2008, 14:20
basia1247's Avatar
basia1247 basia1247 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: sląsk
Posty: 802
Smutny

Cytat:
Napisał weronika1
Witaj plazowiczko.
Bardzo podoba mi sie Twoj avatar. Zazdroszcze Ci ochoty i energii do podrozy i w ogole ruchu. Z tym sie trzeba urodzic.(zazdrosci jako takiej nie znam zupelnie). Mnie trudno wyjsc z domu. Nie lubie wychodzic i nie nudze sie, choc jestem sama. Lubie samotnosc i rozmyslanie. Wiem, ze powinnam sie wiecej ruszac, ale nie ma kolo mnie wolow, ktore by mnie wyciagnely. Pozdrawiam.
To jest nas już dwie.A już wpadałam w kompleksy i zaczynałam wierzyć że to dziwactwo. A dodać do tego asertywność??? to już zgroooza!!!!!!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #30  
Nieprzeczytane 23-04-2008, 14:26
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Jakie dwie rzesze nas są...ale tadeuszu mam uwagę jako nie babcia -czy nie uważasz ,że ta natura jest nie glupia ..gdyby nas tak nie zaprogramowala ,ze darzymy ponadczasową ,bezwarunkowa ,pelną oddania miloscią nasze male one by nie przetrwaly......ludzkie niemowle jest tak skonstruowane ,że z jednej srtony kompletnie niezdolne do samodzielnego zycia,ba przetrwania paru dni bez opieki.... wzbudza takie poklady uczuć ,że zapewnia tym sobie komfortowa droge do dojrzalosci bo ta milosc nie mija bez wzgledu na wszystko....Dla mnie,ni babci i walczacej przeciwniczki głupiego babciofanatyzmu niemowle w ramionach jest najleposzym srodkiem uspokajajacym np.....
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie

Ostatnio edytowane przez Malgorzata 50 : 23-04-2008 o 14:27.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #31  
Nieprzeczytane 23-04-2008, 14:37
basia1247's Avatar
basia1247 basia1247 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: sląsk
Posty: 802
Mruga oczkiem (żart)

Cytat:
Napisał Basia
mam identycznie, na początku też czułam się jak II liga nawet myślałam że jestem pozbawiona uczuć wyższych.
No to jest nas już trzy, a może więcej??????
Odpowiedź z Cytowaniem
  #32  
Nieprzeczytane 23-04-2008, 15:10
baburka's Avatar
baburka baburka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Wielkopolska
Posty: 1 416
Domyślnie

Cytat:
Napisał Malgorzata 50
Dla mnie,ni babci i walczacej przeciwniczki głupiego babciofanatyzmu niemowle w ramionach jest najleposzym srodkiem uspokajajacym np.....
Ja z tego samego powodu sięgam po prochy.
To nieprzerwane pasmo natężonych dźwięków rozbija mi mózg na dobne odpryski. Tego się prawie nie daje wyłączyć.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #33  
Nieprzeczytane 23-04-2008, 17:14
emka46's Avatar
emka46 emka46 jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: Trójmiasto
Posty: 3 030
Domyślnie

Cytat:
Napisał basia1247
No to jest nas już trzy, a może więcej??????

Więcej,ja tez mam tak jak Wy.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #34  
Nieprzeczytane 23-04-2008, 17:20
baburka's Avatar
baburka baburka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Wielkopolska
Posty: 1 416
Domyślnie

Cytat:
Napisał emka46
Więcej,ja tez mam tak jak Wy.
Budujące! Zaczęłam popadać w kompleksy.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #35  
Nieprzeczytane 23-04-2008, 22:18
tadeusz50's Avatar
tadeusz50 tadeusz50 jest offline
odszedł....
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Sosnowiec
Posty: 29 259
Domyślnie

Tu nie ma co popadać w kompleksy. My jesteśmy już trochę zmęczeni wychowywaniem dzieci. Jedni z nas lepiej znoszą płacz niemowlęcia inni gorzej. Te niemowlęta też jedne są spokojne prawie ich nie widać ani słychać, drugie tak dają w kość, że można oszaleć. Każdy z nas ma inną sytuację, wnuki daleko-tęsknimy, blisko-możemy pomóc lub też musimy pomóc np. samotnemu rodzicowi.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #36  
Nieprzeczytane 23-04-2008, 23:13
renet's Avatar
renet renet jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 87
Domyślnie

Cytat:
Napisał tadeusz50
Tu nie ma co popadać w kompleksy. My jesteśmy już trochę zmęczeni wychowywaniem dzieci. Jedni z nas lepiej znoszą płacz niemowlęcia inni gorzej. Te niemowlęta też jedne są spokojne prawie ich nie widać ani słychać, drugie tak dają w kość, że można oszaleć. Każdy z nas ma inną sytuację, wnuki daleko-tęsknimy, blisko-możemy pomóc lub też musimy pomóc np. samotnemu rodzicowi.
Tu nie chodzi o placz niemowlęcia, tylko o całosc, ja owszem kocham dzieci ale juz nie mam cierpliwosci i drażni mnie kazdy dzwięk nie tylko placz, mogę pobyc chwilę i na tym koniec.
Uważam ze bycie babcią taką ktora szaleje za wnukami i poswieca im swoj czas i zdrowie to trzeba chyba miec we krwi.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #37  
Nieprzeczytane 23-04-2008, 23:53
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Uśmiech Ale mi ulżyło

Cytat:
Napisał renet
Tu nie chodzi o placz niemowlęcia, tylko o całosc, ja owszem kocham dzieci ale juz nie mam cierpliwosci i drażni mnie kazdy dzwięk nie tylko placz, mogę pobyc chwilę i na tym koniec.
Uważam ze bycie babcią taką ktora szaleje za wnukami i poswieca im swoj czas i zdrowie to trzeba chyba miec we krwi.
mam identycznie i myślałam, że ze mną coś jest nie tak. Druga babcia moich wnuczek ma za to zupełnie odwrotnie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #38  
Nieprzeczytane 23-04-2008, 23:58
martunia's Avatar
martunia martunia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2007
Posty: 11 322
Domyślnie

Mam dwie wnuczki 3 i 4 lata, kocham je bardzo lecz staram się być rozsądna w tej miłości.
Jestem sobą, nie tylko babcią.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #39  
Nieprzeczytane 23-04-2008, 23:59
janinaa janinaa jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 483
Domyślnie

Kocham swoje wnuki,ale nie mam już cierpliwosci,trzeba mieć dla nich dużo zdrowia i czasu. Ja lubię ciszę spokój, już się napracowałam. Pomagam, mam wnuka wdomu kochany jest,zajmuję się nim ma 7 lat.Ale opiekować się malutkiem Kubuśiem już byłoby mi ciężko.Uważam, ze babcie i dziadkowie powinni pożyć sobie lepiej i mieć czas dla siebie. Wnuki mają rodziców.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #40  
Nieprzeczytane 24-04-2008, 00:30
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

No to przecie tak mówimy cały czas
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Nasze babcie i dziadkowie Nika Rodzina bliższa i dalsza 79 02-10-2018 16:20
odpoczynek babcie i wnuki ligia63 Jestem babcią, jestem dziadkiem 10 20-04-2013 15:32
Niezastapione,ukochane BABCIE. senior A.P. Społeczeństwo - wątki archiwalne 0 17-03-2008 14:21
Spotkanie dziadków z wnuczkami u biskupa łomżyńskiego - komentarze czort Ogólny 2 05-04-2007 11:36

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:49.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.