QUO VADIS...Polsko... XVII cz.co z tą Polską

[POLA]

jest w dobrej formie.

Wygłosił "homilię" tej treści:

Musimy także walczyć o prawdę codzienną, która odnosi się do wszystkiego, co dzieje się w naszym kraju, a co tak często jest przekręcane, zmieniane przez tych, którzy prawdy się boją i prawdy nie znają. którzy czasem tak bardzo nie chcą prawdy, że nie chcą lub nie potrafią być Polakami - choć mówią po polsku i choć wydawałoby się, że Polakami być powinni.

Budujmy to wszystko, budujmy jedność, wyciągajmy ręce, zwyciężajmy zło dobrem, a przyjdą czasy lepsze, przyjdą czasy zwycięskie.

No, prezes na froncie, jak zawsze gotowy do walki, nieważne o co, ważne, żeby walczyć i już.
Retoryka dobrze nam znana, tylko patrzeć, jak znowu podzieli nas na "my" i "oni".

[POLA]

Napisał Basia

Jak milczał to jest do przodu nie musi kupować. Nie wiem jak wygląda sprawa zasięgu.

Wygląda to tak:
Niskie ceny rozmów w czasie pielgrzymek, darmowe rozmowy ze studiem RM i tv Trwam. Do tego minuta wewnątrz sieci za 19 groszy i 49 groszy do innych operatorów.

[Lila]

Napisał POLA

Wygląda to tak:
Niskie ceny rozmów w czasie pielgrzymek, darmowe rozmowy ze studiem RM i tv Trwam. Do tego minuta wewnątrz sieci za 19 groszy i 49 groszy do innych operatorów.

No ale po co gadać z radiem, zamiast go słuchać ?

[POLA]

Pogadać też trzeba, a nie tylko słuchać.

Starter "wRodzinie" będzie kosztował 20 zł. Wewnątrz sieci użytkownik ma 105 minut za darmo. Po wykonaniu pierwszego połączenia karta ważna jest przez rok. Firma nie ukrywa, że adresuje swoje usługi do ludzi starszych. Wśród pierwszych oferowanych telefonów będą modele "dla sieniorów".

[Basia.]

Pogadać za darmo to jest propozycja nie do odrzucenia. Pomysł z dotarciem do osób starszych mnie się podoba, dużo osób starszych nie korzysta z telefonii komórkowej.

[POLA]

Właśnie, ma ktoś ochotę, korzysta, nie chce - nie musi.
Tutaj jest więcej i nawet foto:http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos... _dzwonic.html

[POLA]

A tu logo: http://www.centernet.com.pl/index.ph...m=3&wiecej=104

[jip]

"Pan Jarosław Kaczyński wystąpił w roli akwizytora - należy się zastanowić, czy prezes PiS nie ma większych kwalifikacji do tego, aby kierować tematycznym kanałem zajmującym się telesprzedażą, Mango24. Poszło o zachętę do kupowania telefonów w sieci o. Rydzyka, do czego zachęcał Jarosław Kaczyński."
Pies nie wygłupiaj się, to ma być konkurencja, a kto kupi jak taki akwizytor? a może kupią i będą przez telefon popierać? jaki telefon takie będzie poparcie... no nie wygłupiaj się nawet za darmo jak telefon dostaniemy, jego nie poprzemy...

[POLA]

Jip, obyś się nie zdziwił, tym poparciem.
Jest to całkiem niezły sposób na przekazywanie ewentualnych wytycznych przedwyborczych i nie bagatelizowałabym tej linii...porozumienia.
Niech się Tusk uczy, choćby od o.R., jak się tłumy zdobywa.

[POLA]

złożył podpisik pod nowelizacją konstytucji i Leppery oraz ta, co to w oczętach coś miała i coś tam lubiła jak koń owies będą mieli zakaz posłowania, gdyby przyszła im na to chcica.

No to filozof zagrożony najwyraźniej... w razie czego.

[Lila]

Napisał POLA

złożył podpisik pod nowelizacją konstytucji i Leppery oraz ta, co to w oczętach coś miała i coś tam lubiła jak koń owies będą mieli zakaz posłowania, gdyby przyszła im na to chcica.

No to filozof zagrożony najwyraźniej... w razie czego.

Filozof wszak nie ma wyroku jak do 'tych pór'.
Ta z qrwikami na szczęście ma. Może jej nie przyjdzie już do głowy zabawa w politykę.No i może i Endrju legendą się stanie? Dałby Bóg.

[POLA]

Jeszcze nie ma, ale jak go Schetyna dopadnie - może mieć, a wtedy...pozostanie nauka greki bez udawania Greka.

Prof. Staniszkis chwali Rostowskiego, gani Olechowskiego - on ponoć leniwy i wstawać wcześnie nie lubi, podobnie jak JK, a Tusk jest zmęczony.
No i wrócił problem min. Fedak, która nie dorasta do pięt swojej wice, już nieobecnej.
A tusk milczy, nadal.

[Lila]

A skąd niby Joanna od lewicy wie, o której wstaje Olechowski ?
Czyżby sugestia wspólnej nocy?

Mnie niepokoi co innego. Te 3.000 zlikwidowanych policyjnych etatów,jak podało MSWiA. Na bezpieczeństwie chyba nie należy oszczędzać, a jeśli już, to zlikwidować te tabuny ochroniarzy.
Bo któż tak chce mordować taką Żulię na przykład?
Dorsz garnirowany, co go niesławą okryła ?

[POLA]

Napisał Lila

A skąd niby Joanna od lewusów wie, o której wstaje Olechowski ?
Czyżby sugestia wspólnej nocy?

Mnie niepokoi co innego. Te 3.000 zlikwidowanych policyjnych etatów,jak podało MSWiA. Na bezpieczeństwie chyba nie należy oszczędzać, a jeśli już, to zlikwidować te tabuny ochroniarzy.
Bo któż tak chce mordować taką Żulię na przykład?
Dorsz garnirowany, co go niesławą okryła ?

Nie pomyliłaś Staniszkis z Senyszyn?
Tej pierwszej - Jadwiga i nie z lewicy ona, drugiej - Joanna i z lewicy jak najbardziej.

A JK sam ujawnił, że wstawać wcześnie nie lubi, dlatego miał kłopoty z udzielaniem wywiadów o 7:15 w radiowej Jedynce.

Nikt nie zechce, a tabuny zbędne, u nas przyjęło się strzelanie do kaczek raczej, nie do ludzi.

[Lila]

Pomyliłam.
Czytając , miałam przed oczami czarnulę, tym bardziej że właśnie czytałam jej bloga.

Hmmm, jeśli to pani profesor Staniszkis...to jej wierzę.
Jak we wszystko, co mówi.

ps.a tak na marginesie, jaka to cudna kobieta jest. Ta czerwona pomadka, co ma odwrócić uwagę od blizny i te siwe włosy. Piękna bez wysiłku.
Już dawno jej nie widziałam w TV. Mało teraz jakoś oglądam .....

[POLA]

Dzisiaj właśnie gościła w TVN24, dość często komentuje tam bieżące wydarzenia.
Gdzie ja czytałam z nią wywiad? No popatrz, nie pamiętam.
W czerwonym jej do twarzy.
Aha, powiedziała jeszcze, że Tusk jest dobrym kandydatem na prezydenta, lepszym od A.O., bo ten ostatni życiorys ma niesłuszny (wywiad).

[POLA]

podobało mi się jego przemówienie: krótkie, rzeczowe wygłoszone nienaganną polszczyzną, co dość rzadkie u naszych polityków.
Teraz ma konferencję prasową i od razu poprosił o pytania, żeby nie przynudzać i nie gadać obok tematów, którymi zainteresowani są dziennikarze.

Na 15:00 zapowiedziano konferencję Tuska.

[POLA]

Zientarski nie może być przesłuchiwany ze względu na zmiany w mózgu. Taką opinię wydało dwóch psychiatrów, psycholog i neuropsycholog.
Prokuratura zamierza przesłuchać lekarzy, ale oni przecież nie podważą swojej wcześniejszej opinii.
Zmiany jednak nie na tyle są duże, skoro wilka ciągnie do lasu, czyli przymierza się on do kierownicy, jak podała już dawno temu prasa.

Widać są równi i równiejsi, nic nowego, a jednak denerwuje.

[POLA]

Przyjacielscy Anglicy z frakcji, do której zapisał się PiS, ograli Kamińskiego, który miał być jedynym kandydatem na wiceszefa PE, ale nie został, bo zgłoszony w ostatniej chwili Edward McMillan-Scott w trzeciej turze ograł naszego.

A ostrzegałam, nie kumać się z Anglikami, bo już w '39 się nie sprawdzili.
Jeszcze trochę, a przekonają się pisowcy, w co wdepnęli.

Ciekawe, kogo za zaistniałą sytuację obwini JK?
No bo ktoś musi być winny.

[POLA]

Politolog, prof. K. Kik, postawił diagnozę choroby PiSu, czyli spadku popularności tej partii.
Gazetka plotkarska SE zebrała to wszystko do kupki i w punktach wyszło tak:

1. Bo źle wyglądają.
Fatalne krawaty, zmierzwione włosy, rozwiązane sznurowadła. No i rozciągnięte garnitury ála wczesny Gierek. Mając takie odzienie, z pewnością nie porwie się tłumów i nie zdobędzie serc wyborców. Niechlujni politycy PiS przy swoich wymuskanych kolegach z PO wyglądają jak ubodzy krewni z głębokiej prowincji.

2. Bo są niewysportowani.
Uważają, że poważnemu politykowi nie wypada uprawiać sportu. Śmieją się z premiera i jego ludzi, że grają w piłkę. Wolą nosić wielkie brzuchy i sapać po przejściu korytarza sejmowego.

3. Bo są zacofani.
Brak konta w banku i niechęć do telefonów komórkowych mogła być zapewne powodem do dumy w komunie hipisów, ale nie w parlamencie. I chociaż prezes PiS w końcu rachunek założył i zapowiedział, że kupi komórkę, to wciąż nie wiadomo, czy będzie umiał ściągnąć jakąś fajną tapetkę.

4. Bo się ciągle kompromitują.
Szaleńczy rajd meleksem posła Karola Karskiego na Cyprze. Bełkot "coś tam, coś tam" wyraźnie niedysponowanej posłanki Elżbiety Kruk - to najsłynniejsze chyba wpadki polityków PiS. Co gorsza, zamiast posypać głowę popiołem i przyznać się do błędów, idą w zaparte, ośmieszając się jeszcze bardziej.

5. Bo wygadują bzdury.
Samymi tylko idiotyzmami posłanki Nelli Rokity można by wypełnić tomiszcze opasłe niczym książka telefoniczna. Żeby tylko przypomnieć sławetną wypowiedź, że "bezpłodność nie jest chorobą, tylko wymysłem naukowców". No, a przecież w klubie PiS oprócz Rokity są jeszcze 152 osoby, które też coś tam mówiły.

6. Bo są wewnętrznie podzieleni.
Wybory do PE pokazały, że wewnątrz partii trwa bratobójcza wojna o władzę i wpływy. Między grupą Zbigniewa Ziobry i partyjnych speców od kampanii (Adam Bielan, Michał Kamiński) rozgrywa się regularna bitwa.

7. Bo prowadzą wojnę ze wszystkimi.
Bulteriery z PiS wymierzają ciosy, niczym pijany bokser. Walą na odlew w lewo i prawo, kompletnie nie przejmując się konsekwencjami. Atakują media (Radio Zet, RMF, bojkot TVN) i sędziów. Obrażają inteligencję. Nie oszczędzają nawet internautów. Krzyk i zaciśnięte pięści nie pociągają jednak wyborców.

8. Bo stracili wielu pracowitych posłów.
Rozwijanie przez zwijanie. Tak moż-na określić politykę kadrową PiS w ostatnim czasie. Z partią rozstali się m.in.: Dorn, Zalewski, Marek Jurek i Kazimierz Ujazdowski. Pracowici, inteligentni i nawet wyglądali jak ludzie. Może to właśnie tak wkurzało prezesa.

9. Bo wzięli do rządu Leppera i Giertycha.
Polacy wciąż pamiętają egzotyczną koalicję rządzącą z LPR i Samoobroną. Ciągłe kłótnie, kompromitujące nominacje, liczne wpadki (afera taśmowa w pokoju Renaty Beger) do dziś odbijają się PiS czkawką.

10. Bo postawili na Annę Cugier-Kotkę.
Miał być hit, wyszedł kit. Aktorka, którą pisowscy macherzy od wizerunku sprzątnęli sprzed nosa Platformie, okazała się kompletnym niewypałem. PO i tak wygrała wybory, a PiS musiał się tylko wstydzić za żenujące wybryki i opowieści niespełnionej aktorki.

A kto opracuje 10 powodów utrzymującego sie poparcia dla PO?
jeden już mam:
1. Na rynku partyjnym brak alternatywy.