|
Różności - wątki archiwalne Różności - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków) |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności - wątki archiwalne Różności - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków) |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#41
|
||||
|
||||
Witam wszystkich seniorkowych kolejarzy i miłośników w ten bardzo mglisty, typowo jesienny wrocławski poranek.
Mam wielki sentyment do tzw zielonych linii. Mimo,że zaniedbane mają swój urok i bardzo lubiłam prace na nich. ~~~~~~~~~~~~ |
#42
|
||||
|
||||
Witaj,Urszulo, co oznacza termin "zielone linie"? Drogi kolejowe poza miastami? Na czym polegała Twoja praca? Czy możesz opisać?
|
#43
|
|||
|
|||
Ja znam takie powiedzenie jak przed wojną matka miała córkę na wydaniu za mąż i szedł kolejarz wołała do córki ,
córuś łapaj że ta kure bo kolejarz idzie, a po wojnie córuś zamknij że ta kury bo kolejarz idzie. |
#44
|
|||
|
|||
Urszulko
chyba masz na myśli kolej wąsko torową
bo na zdjęciu tak widzę po torach, lub coś pomyliłam, takimi składami też podróżowałam. |
#45
|
||||
|
||||
Podobne ciuchcie jeździły z Rawicza do Miejskiej Górki i z Kazimierzy Wielkiej do /chyba /Pińczowa. Jak byłam małą dziewczynką to jechałam do dziadków czymś takim.
__________________
Nie rób drugiemu co tobie nie miłe. |
#46
|
||||
|
||||
Co do zielonych dróg... Istnieje w slangu kolejarzy takie życzenie: ,,Zielonej drogi", (chodziło o zielone światło na semaforach..)
Tymczasem ciekawostka, czyli ,,zielony tor"... |
#47
|
|||
|
|||
Za to TIR-ow na drogach przybywa i wszelki interes kwitnie !
|
#48
|
||||
|
||||
Cytat:
Nie Jasiu nie znam się na liniach wąskotorowych. Na tym zdjęciu jest linia normalnotorowa /1435mm/, tylko zarośnięta chwastami napewno czynna, znaczenia miejscowego z dużym ograniczeniem prędkości. Przydałby się remont. Jest bardzo dużo takich linii na Dolnym Śląsku, bo kolej biedna i na takie trzeciorzędne linie nie ma pieniędzy. To zdjęcie które przedstawiła Bogda to też się zdarza, nieczynne tory, nie opłaca sie demontować, to zarastają. Tory powinny być czyste. ~~~~~~~~~~~~~~ |
#49
|
||||
|
||||
Cytat:
Zosiu to co nazwałam "zieloną linią", to wyjaśniłam w poprzednim poście. Trochę o pracy, ale króciutko, bo to na pewno dla niektórych nudne. Po studiach moim zdaniem bardzo dobrze trafiłam, bo do nowo powstającej właśnie grupy projektowej do kapitalnych remontów linii kolejowych. Grupy te powołane przez Ministerstwo powstawały w każdej dyrekcji kolejowej. Podlegały bezpośrednio pod zarządy drogowe w dyrekcjach. Tu wyjaśnię,że remont kapitalny to całkowita wymiana nawierzchni kolejowej-zerwanie starej i położenie nowej /szyny,podkłady,podsypka,wyprofilowanie podtorza/. Przygotowaliśmy dokumentację projektową do kapitalnych remontów linii i stacji, dokumentację do zwiększenia szybkości pociągów na liniach, różne analizy z tym związane, regulacja łuków, ale także projekty przebudowy stacji - tzn układów torowych i rozjazdów na stacjach. Ta dokumentacja to obliczenia, obliczenia....., tony i kilometry wykreślonych kalek i map stacji i kreślenie, kreślenie....... Oczywiście wszystko poprzedzone wizją w terenie, aktualizacją map i pomiarami. Tu częściowa współpraca z geodezją. To tak w wielkim skrócie.Przykładowo taka taśma układki toru dł 10 km to kalka długa na 4m, przedstawione schematycznie każde przęsło szynowe /25m lub 30m/ po obu tokach szynowych toru. Na łukach w toku wewnętrznym /krótsze szyny co wynika z prostej matematyki/ wyliczone dokładnie skróty, bo inaczej pociąg się wykolei. Łatwiej było z układką szyn bezstykowych. Po sprawdzeniu i zatwierdzeniu przez zarząd dokumentację dostawała jednostka wykonawcza czyli ówczesny DOM i Pociąg Zmechanizowany. Wielką satysfakcję dawały projekty przebudowy stacji, układów rozjazdów, przeważnie chodziło o wydłużanie torów na stacjach.Między innymi zaprojektowałam układ torowy na bazie podkładów w Goczałkowie.Teraz nie wiem czy ona jeszcze istnieje. Dobra już kończę, bo wpadłam w kolejowy trans, a i tak pewno nikt tego nie będzie czytał. |
#50
|
||||
|
||||
Urszulo, ja będę czytała. Dla mnie jest to interesujące. Pisz.
|
#51
|
||||
|
||||
Kolejny kolejarski potomek melduje się na wirtualnej nastawni... Cała moja rodzina to kolejarze, a
tylko mnie tam nie chcieli. |
#52
|
||||
|
||||
Jechałem kilka razy kolejką wąskotorową, dawno temu, moja córka miała kilka lat [rocznik 1973] Pamiętam że chyba po drodze było Sztutowo--ten obóz koncentracyjny [zwiedziłem] Ale skąd i dokąd była trasa-nie pamiętam. Może ktoś z tych okolic to wie. No i czy to jeszcze jeździ. Posyłam kolejarzom stary i nowy pociąg.
|
#53
|
||||
|
||||
Wątek bomba
nie mam nic wspólnego /oczywiście poza podróżami/ z koleją nawet nie wiecie z jaką przyjemnością Was się czyta.
|
#54
|
||||
|
||||
Dopiero dzisiaj tu zajrzałam,ciekawy wątek -przeczytałam od pierwszego postu do ostatniego,wspominajcie tak dalej.Z kolejarzami nie mam nic wspólnego ,nawet w pociągu bo nie pamiętam kiedy jechałam,ostatnio było to nawet moim marzeniem wsiąść w pociąg i pojechać dokądkolwiek .będę tu wpadała aby poczytać.
|
#55
|
||||
|
||||
|
#56
|
||||
|
||||
Chyba maluszkowi się podwozie rozjechało.A może jak na granicy dawnego ZSRR rozszerzali podwozie wagonów i tak jest z tą "limuzyną".
__________________
Nie rób drugiemu co tobie nie miłe. |
#57
|
||||
|
||||
Zamiast tutaj-to wkleiłem kawał "pod wisieńką"--ale wszystko czytamy--będę bardziej uważny.
|
#58
|
||||
|
||||
Takim maluchem po szynach to chciałabym jescze pojechać...
|
#59
|
||||
|
||||
Ja też, ale bym się nie zmieściła. Potrzebuje coś w rodzaju autobusu.
__________________
Nie rób drugiemu co tobie nie miłe. |
#60
|
||||
|
||||
Babciu Iwo, dałybyśmy sobie radę. Ty na masce malucha, ja za kierownicą i
.....wiooooo....do najblizszych czerwonych swiateł. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Trzymała zwłoki w domu, by brać emeryturę - komentarze | Basia. | Ogólny | 3 | 10-01-2008 20:11 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|