menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Zdrowie > Choroby, badania, terapie
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #21  
Nieprzeczytane 10-10-2015, 21:40
babciela babciela jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 5 308
Domyślnie

Slużba zdrowia jest chora,ale bedac w UK modliłam się , aby tam nie zachorować. Ja już pisalam , ze dla mnie najskuteczniejsza slużba zdrowia jest w Czechach. I uwaga- chorzy okulistycznie, sa organizowane gromadne wyjazdy np na operacje zaćmy wlaśnie do Czech...Polecam, darmowa operacja NFZ ma obowiązek zwrócic Czechom za operację- i robia to bardzo profesjonalnie.Osoba z mojej rodziny pojechała z pooważnym schorzeniem siatkówki do Ostrawy-zastrzyk i leczenie dwa razy tansze niż w Polsce-akurat ten zabieg nie był zakontraktowany przez NFZ- więc był płatny.
My mamy system oparty na niemieckiej sluzbie zdrowia, ale jakos nam tak tanio nie wychodzi...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #22  
Nieprzeczytane 12-10-2015, 21:45
Vika Vika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Polska
Posty: 6 233
Domyślnie

Cytat:
Napisał Siri
Do tego już doszłam,że mnie tu nikt nie chroni...

Emigracja jest b.dobrym rozwiązaniem....

Pozdrawiam z Lublina.
Siri,kogo nie boli.....
to mu każdy system dobry.Też mam podobnie.
Dziś po kilku m-cach czekania wizyta u gastrologa,no chyba 10-15 minut.Nie na temat,nie mogłam się dopytać o konkrety.
Dostałam recepty,w domu sprawdziłam,,,wszystkie leki na 100 %
Na dodatek zdrożały. Poprzednio jeden z tych leków na przewlekłą przecież chorobę był ze zniżką 50%
Ile chorób mnie oblazło,tak na wszystkie mam zlecane leki w pełnej odpłatności,nie ma zniżek. Nawet na osteoporozę, nie przepiszą mi leku,który być może by pomógł ,nie przepiszą ze zniżką,bo szczęśliwie nic nie złamałam /złamań kompresyjnych nie uznają/a pełna odpłatność to 1000 zł. Nawet emerytura nie wystarczy na 1 lek...
No i ciesz się życiem.....Wściekła jestem na te innowacje ,która panująca nam 8 lat formacja poczyniła w resorcie zdrowia.
Innowacje skierowane przeciwko chorym
Tak więc Kasandro
nas w Polsce nie tylko nikt nie chroni,
ani leczyć nie chce,im się nie opłaci .


Babcielu
Cytat:
My mamy system oparty na niemieckiej sluzbie zdrowia, ale jakos nam tak tanio nie wychodzi...
Ten wzór niemiecki się udał na 100%,
tylko o refundacji zapomnieli /?/
Kasandra pisze,że leki ma bezpłatne,
szkoda że nie napisała więcej jaka jest opieka nad chorym w poradniach i w szpitalu....
Córka po operacji musiała dodatkowo zapłacić niemałą kwotę
Gdzie my jesteśmy ?Gdzie nasze pieniądze co m-c zabierane na NFOZ i podatek,z mojej dziadowizny to razem 17 % !
__________________
„Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu.”Mały Książę
http://www.okruszek.org.pl/
https://www.pajacyk.pl/
https://polskieserce.pl/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #23  
Nieprzeczytane 13-10-2015, 00:02
Kasandra1's Avatar
Kasandra1 Kasandra1 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2009
Posty: 77 737
Domyślnie

Viko, rozumię Twoje rozgoryczenie.
Ja mam leki za darmo, bo posiadam cało roczną
kartę z Krankenkasy i leki mam bezpłatne.
Natomiast sprawa ze szpitalami jest trochę inna.
Za szpital płacimy z własnej kieszeni 10 euro za 1 dzień
pobytu.
Płacimy na rok za 28 dni pobytu w szpitalu. Możemy leżeć
na rok nawet 10 razy. Jeżeli przekroczymy te 28 dni, to resztę dni jest bezpłatnie.
Ja dwa lata temu leżałam 23 dni na chirurgii wypadkowej.
Miałam nogę, złamaną i operowali mi ją.
Byłam w gipsie, do domu puścili mnie o 5 dni później, dlatego,
że mieszkam sama, byłam w gipsie, dali mi 2 kule do chodzenia
i załatwili mi rehabilitanta, aby mnie nauczył chodzić na kulach,
i oczywiście po schodach.
Szpital kule mi dał do domu, oczywiście za kule nic nie płaciłam.
Za szpital także, bo byłam zwolniona, posiadałam kartę z Krankenkasy.
Sanatoria, też mam bezpłatne,ale ludzie pracujący, niestety za wszystko płacą.

Natomiast renciści, to zależy od dochodów renty. Ci którzy mają niską rente, też nie płacą, i ludzie w podeszły wieku i chorzy, tzw. niesłyszący, niewidomi itp.
W Polsce jest całkiem inaczej, natomiast w Niemczech, też
mamy dużo zabiegów płatnych, np. poprawa urody, czy specjalistyczne badania, jak rezonas oczu itp. Krankenkasa nie pokrywa kosztów. Trzeba płacić z własnej kieszeni.
__________________
Sądzisz że coś o mnie wiesz, ale to tylko wspomnienia, nic więcej.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #24  
Nieprzeczytane 13-10-2015, 00:15
Kasandra1's Avatar
Kasandra1 Kasandra1 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2009
Posty: 77 737
Domyślnie

Zmieni się w Polsce, rząd, za 2 tygodnie są wybory.
Mam nadzieję, że sytuacja się w Polsce poprawi.
Tyle Wam obiecują. Wszystko od Was zależy, kogo wybierzecie.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
__________________
Sądzisz że coś o mnie wiesz, ale to tylko wspomnienia, nic więcej.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #25  
Nieprzeczytane 17-10-2015, 13:04
Vika Vika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Polska
Posty: 6 233
Domyślnie

Cytat:
Napisał Kasandra1
Zmieni się w Polsce, rząd, za 2 tygodnie są wybory.
Mam nadzieję, że sytuacja się w Polsce poprawi.
Tyle Wam obiecują. Wszystko od Was zależy, kogo wybierzecie.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Miła Kasandro, tu cudu trzeba żeby podnieść z ruin. Wg moich spostrzerzeń ,myślę że i wielu innych,wszystko,nie tylko ekonomia, nie chcę wdawać się w szczegóły,ale wszystko wygląda gorzej jak po wojnie. To,że przybyło pięknych rezydencji,urzędów,klinik prywatnych, to dla wielkiej rzeszy Polaków nic nie znaczy.Cudu by trzeba .Więc żaden rząd ,choćby najuczciwszy pod słońcem ,nic od razu nie zmieni,zwłaszcza w obecnej sytuacji międzynarodowej.
Doceniam Twoje intencje,ale....takie są realia.
__________________
„Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu.”Mały Książę
http://www.okruszek.org.pl/
https://www.pajacyk.pl/
https://polskieserce.pl/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #26  
Nieprzeczytane 27-12-2015, 16:07
rudadagusia rudadagusia jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Aug 2015
Miasto: Poznań, Polska
Posty: 33
Domyślnie

Powiem Wam szczerze, że dlatego wolę korzystać z prywatnych placówek. Za każdym razem robię badania i chodzę do lekarzy tu http://medipartner.pl/ i zawsze jestem zadowolony.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #27  
Nieprzeczytane 24-02-2016, 22:53
hesia hesia jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Feb 2016
Miasto: wawa
Posty: 3
Domyślnie

W związku z projektem badawczym dotyczącym jakości świadczeń zdrowotnych udzielanych przez podmioty lecznicze, zwracam się do Pani/Pana z uprzejmą prośbą o wypełnienie anonimowej ankiety. Otrzymane wyniki zostaną wykorzystane do analizy sytuacji podmiotów wykonujących działalność leczniczą oraz jakości oferowanych przez nie usług (link poniżej)
http://https://docs.google.com/forms...ewform?c=0&w=1
Odpowiedź z Cytowaniem
  #28  
Nieprzeczytane 04-04-2016, 18:11
babciela babciela jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 5 308
Domyślnie

Bron Cię dziewczyno- od leczenia przez internet-przcuję w slużbie zdrowia prawie 44 lata- ale takich glupot, jakie wypisuje sie w internecie na temat chorób- to jeszcze nie widziałam.A propos mammografii- bo któraś forumowiczka narzekala na płatne badania- u nas sa bezpłatne- ja co roku dostaje zaproszenie.Rehabilitacja- prezydent naszego miasta co roku organizuje bezpłatną rehabilitacje w jednym z najlepszych tego typu osrodków dla 60+, trzeba tylko miec okreslony stopień niepełnosprawnosci.
Niedawno mialam wizytę przyjaciołki z UK- na wasze pocieszenie- przepisalam jej wszystkie leki na jej chorobę(ciezką). W UK dostawała srodki antydepresyjne...
Cudze chwalicie, swego nie znacie...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #29  
Nieprzeczytane 23-05-2016, 15:11
paruzel paruzel jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Jul 2013
Miasto: Wrocław
Posty: 199
Domyślnie

System jest chory i w ogóle nie pomyślany i niestety nic na to nie poradzimy. Dopiero co niedawno rozmawiałam z kobietą, która pracuje w służbie zdrowia i sama psioczyła na system. Wielu ludzi wyżywa się na pracownikach, a to nie ich wina, bo oni nie odpowiadają za system, który nie działa.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #30  
Nieprzeczytane 13-04-2017, 22:01
Leon-Gdańsk's Avatar
Leon-Gdańsk Leon-Gdańsk jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: Gdańsk
Posty: 81
Domyślnie Bardzo chora służba zdrowia.

Witam. Część I
Poprawa działania służby zdrowia nie wiąże się ze zmianą rządu, są to płonne nadzieje. Mogą to być tylko usprawnienia kosmetyczne. Jest to problem dużo szerszy, który jest bardzo trudny do rozwiązania.

1.Komercyjny nurt leczenia ustalono w 19 wieku.

Kierunkiem działania lekarzy jest komercyjny nurt leczenia ustalony w 19 wieku. Istnieje około 150 lat i mocno utrwalił się w świadomości społeczeństw Europy.

W drugiej połowie 19 wieku wśród naukowców Europy toczyła się dyskusja - co wywołuje przyczynę chorób? Zwyciężyła teoria, że są nią zarazki /mikroby/ choroby, charakterystyczne dla chorób zakaźnych. Takie stanowisko reprezentowali R. Koch i L. Pasteur. Innego zdania był między innymi R. Virchow, twórca patologii komórkowej. Twierdził on, że choroby mają swój początek w komórkach organizmu /źródło: internet- germańska.pl/index.php/.

2. Kierunki działania lekarzy i kształcenia kadr medycznych zostały wyznaczone przez przemysł farmaceutyczny.

Medycyna akademicka została ukierunkowana przez przemysł farmaceutyczny na filozofię leczenia - "pigułka jest dobra na wszystko" na każdą chorobę. Nie ma rozgraniczenia w leczeniu chorób zakaźnych i niezakaźnych, mimo tak różnych przyczyn ich powstawania /źródło: Van Straten M. 1995r, książka pt. "Uzdrawiająca moc natury"/.

W ustalonym kierunku poszło również kształcenie kadr medycznych. Jak podaje prof. med. J. Aleksandrowicz, w przedmowie do książki pt. "Medycyna Naturalna" 1991r - praca zbiorowa pod redakcją prof. med. K. Janickiego i dra med. W. Rewerskiego, główne kierunki kształcenia kadr na wyższych uczelniach to farmakologia i chirurgia. Uczą tam, że leki i operacje są głównymi środkami przywracania ludziom zdrowia. Pozdrawiam
__________________
Leon-Gdańsk
Odpowiedź z Cytowaniem
  #31  
Nieprzeczytane 14-04-2017, 15:05
Leon-Gdańsk's Avatar
Leon-Gdańsk Leon-Gdańsk jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: Gdańsk
Posty: 81
Domyślnie Bardzo chora służba zdrowia.

Witam Część II
3. Leczenie objawowe - główny kierunek działania medycyny akademickiej.

Komercyjny nurt leczenia znalazł swoje urzeczywistnienie w obecnie stosowanym przez służbę medyczną kierunku postępowania. Leczenie objawów /skutków/ chorób niezakaźnych a nie ich przyczyn, to główne ukierunkowanie działania medycyny akademickiej. Doprowadziło ono do zasady - pacjent dla lekarzy a nie lekarz dla pacjenta. Leczenie skutków a nie przyczyn chorób niezakaźnych stanowi syzyfową pracę, która oznacza czynność nie mającą końca, z góry skazaną na niepowodzenie pacjentom. Dla mitycznego Syzyfa była ona karą, natomiast dla lekarza jest nagrodą. Przygotowuje on w ten sposób sobie pacjentów, których mu nigdy nie zabraknie.

Jak podaje K. Romanowski - specjalista chirurgii ogólnej AM w Warszawie, lekarz tradycyjnej medycyny chińskiej /źródło - internet/ - "Nurt komercyjny leczenia szczególnie jest rozwinięty we współczesnej cywilizacji zachodniej. Dąży do maksymalnego uzależnienia człowieka od usługi lekarskiej i od leków. Medycyna komercyjna stała się obecnie niczym innym, jak fabryką chorób, które sama wytwarza, a następnie stosuje sztukę zwaną leczeniem, która polega na walce z objawami. Na zdrowie nie ma tu miejsca".

W tym miejscu nasuwają się logiczne pytania - czy przy takim ustawieniu sposobie leczenia chorób niezakaźnych , można sobie wyobrazić coś bardziej korzystnego dla wygody lekarzy i producentów leków? Czy w takiej sytuacji można się spodziewać działania służb medycznych dla uzdrowienia istniejącego sposobu leczenia?

4. Jak można radykalnie rozwiązać problem leczenia chorób niezakaźnych?

Należy przejść z leczenia objawów /skutków/ na leczenie przyczyn chorób niezakaźnych. Nie będzie wtedy potrzeba tylu lekarzy, a istniejące nakłady na służbę zdrowia w zupełności wystarczą.
Ja leczę przyczyny swoich chorób niezakaźnych bez udziału lekarzy i lekarstw. Realizuję Medycynę Praw Natury - jest to umiejętność zapobiegania chorobom przez stosowanie praw natury. Prawa natury zadecydowały o anatomii i fizjologii organizmu człowieka oraz przez całe życie wpływają na jego zdrowie.
Spotykam się w ramach wolontariatu z uczestnikami Klubów Seniora w Gdańsku i pokazuję im na swoim żywym przykładzie, że jestem sprawny fizycznie mimo, że choroby reumatyczne atakują mój organizm ponad 50 lat /mam 86 lat/.

5. Niekwestionowane osiągnięcia medycyny akademickiej.

Jak podaje Jean Carper, za prof. Gordonem w książce pt. "Cudowne kuracje" medycyna akademicka posiada niekwestionowane osiągnięcia w czterech obszarach: leczeniu chorób zakaźnych, chirurgii, sytuacjach powypadkowych i w leczeniu chorób genetycznych.
Należy podkreślić, że medycyna akademicka opanowała różne epidemie chorób zakaźnych, które w przeszłości niszczyły ludzkość. Pozdrawiam
__________________
Leon-Gdańsk
Odpowiedź z Cytowaniem
  #32  
Nieprzeczytane 28-06-2017, 22:45
Dancia54's Avatar
Dancia54 Dancia54 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2016
Miasto: Białystok
Posty: 2 118
Domyślnie

Właśnie ! Dlaczego wciąż stosuje się łagodzenie objawów
choroby a nie szuka się przyczyn powstania choroby i nie
leczy się ich ? Po to tylko aby chorzy wydawali jak
najwięcej pieniędzy ? A może chodzi o naturalną selekcję ?
Przepraszam jeśli kogoś urażę ale to są moje osobiste odczucia i nie życzę nikomu aby był tylko królikiem doświadczalnym . Pozdrawiam .
__________________
Danuta

Pokochaj siebie a inni pokochają Ciebie .
Odpowiedź z Cytowaniem
  #33  
Nieprzeczytane 29-06-2017, 00:02
Vika Vika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Polska
Posty: 6 233
Domyślnie

Cytat:
Napisał Dancia54
Właśnie ! Dlaczego wciąż stosuje się łagodzenie objawów
choroby a nie szuka się przyczyn powstania choroby i nie
leczy się ich ? Po to tylko aby chorzy wydawali jak
najwięcej pieniędzy ? A może chodzi o naturalną selekcję ?
Przepraszam jeśli kogoś urażę ale to są moje osobiste odczucia i nie życzę nikomu aby był tylko królikiem doświadczalnym . Pozdrawiam .
Nie urazisz Danusiu.Kto chory i usiłuje szukać ratunku w poradniach ,wie o czym piszesz.
Pan Leon od dłuższego czasu nam wyjaśnia,cóż,kiedy nie wszyscy mamy możliwości,wiedzę i może zbyt zaawansowane stany choroby by zastosować proponowane działania. W ostatnim poście P.Leon pisze i słusznie;
Cytat:
Komercyjny nurt leczenia znalazł swoje urzeczywistnienie w obecnie stosowanym przez służbę medyczną kierunku postępowania. Leczenie objawów /skutków/ chorób niezakaźnych a nie ich przyczyn, to główne ukierunkowanie działania medycyny akademickiej. Doprowadziło ono do zasady - pacjent dla lekarzy a nie lekarz dla pacjenta. Leczenie skutków a nie przyczyn chorób niezakaźnych stanowi syzyfową pracę, która oznacza czynność nie mającą końca, z góry skazaną na niepowodzenie pacjentom. Dla mitycznego Syzyfa była ona karą, natomiast dla lekarza jest nagrodą. Przygotowuje on w ten sposób sobie pacjentów, których mu nigdy nie zabraknie.

Nic dodać,nic ująć
__________________
„Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu.”Mały Książę
http://www.okruszek.org.pl/
https://www.pajacyk.pl/
https://polskieserce.pl/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #34  
Nieprzeczytane 29-06-2017, 00:20
Dancia54's Avatar
Dancia54 Dancia54 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2016
Miasto: Białystok
Posty: 2 118
Domyślnie

Powtórzę za Tobą Vikuś - nic dodać , nic ująć .
A to najbardziej denerwuje , człowiek jest po prostu bezsilny
i bezradny w takiej sytuacji .
__________________
Danuta

Pokochaj siebie a inni pokochają Ciebie .
Odpowiedź z Cytowaniem
  #35  
Nieprzeczytane 05-01-2018, 20:54
Vika Vika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Polska
Posty: 6 233
Domyślnie Czarna rozpacz w białym kitlu

Kto choruje ,zrozumie...Ogarnia mnie już rozpacz ,nigdzie żadne interwencje telefoniczne nie pomogły.
Mąż zakwalifikowany do operacji serca na poczatek lutego,po niezbędnych badaniach,musiał przyjmować zlecony antybiotyk,
Od tygodnia żle się po nim czuł,wczoraj to już apogeum.
Noc nieprzespana prawie,wymogłam na nim;wzywam pogotowie.Pojechał o 7 rano.
Jest na O/ratunkowym trzymany w poczekalni już prawie 13 godzin.Owszem były badania ,nadal kolejne podobno badanie krwi ,ale nic się dalej nie dzieje .Czeka..... Nie mam nikogo z samochodem,nie wiem czy przyjmą na Oddział,czy odeślą po tych torturach do domu.Nic nie wiem i nic dowiedzieć się nie jestem w stanie.
Interwencję w TV podejmą w poniedziałek,no bo wszyscy przecież świętują,tylko chorzy świąt nie mają.
To co lekarze teraz wyprawiają,nic ich nie usprawiedliwia,to jest bezduszność i praktyki podobne do bezpieki.
Trzymać ciężko chorego na korytarzu,gdy dla pijaków i lżej chorych jest sala,gdzie przynajmniej leżą.
Choremu na serce,wcześniej w szpitalu uszkodzone żle przeprowadzoną ablacją ,łaskawie użyczono krzesła na kilkanaście godzin.To woła o pomstę do NIEBA !!!!.
Bezradna czekam w domu, bo gdzie po nocy na drugi kraniec miasta
__________________
„Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu.”Mały Książę
http://www.okruszek.org.pl/
https://www.pajacyk.pl/
https://polskieserce.pl/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #36  
Nieprzeczytane 05-01-2018, 21:59
wankabor's Avatar
wankabor wankabor jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: 25-019 Kielce
Posty: 19 308
Domyślnie

Ta sytuacja powstała na własne życzenie. Większość chciała PiS-u, to ma dobrodziejstwo PiS-u. Kordaszewski (vel Rydzyk) grabi miliony, a plebs niech zdycha. Dobrze nam tak, że nam tak dobrze.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #37  
Nieprzeczytane 06-01-2018, 00:40
Stefan's Avatar
Stefan Stefan jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Gdańsk
Posty: 3 749
Domyślnie

Benko. Współczuję Ci serdecznie z powodu Twoich kłopotów ze zdrowiem. Twoich i Małżonka.
Takie nieszczęście. Ale wiedz, że jesteśmy z Tobą.

Cytat:
Napisał wankabor
Ta sytuacja powstała na własne życzenie. Większość chciała PiS-u, to ma dobrodziejstwo PiS-u. Kordaszewski (vel Rydzyk) grabi miliony, a plebs niech zdycha. Dobrze nam tak, że nam tak dobrze.
Całkowicie się zgadzam z tym co napisałaś.
Oczywiście, że kłopoty ze służbą zdrowia były już/jeszcze za rządu PO. I wcześniej też za SLD.
Ale nie aż takie!
Teraz, za rządów tego zakłamanego PIS-u tylko się zwielokrotniły.

Dobrze pamiętam protest lekarzy Porozumienia Zielonogórskiego w styczniu 2015 roku. Lekarze wysunęli wtedy sześć postulatów. Chodziło m.in. o zasady zawierania umów z NFZ. Ale także, co ważne - o priorytety leczenia chorób onkologicznych i cukrzycowych. I o płace też.
Ostatnim punktem było:
6. "Nie chcemy kolejek do lekarzy w POZ".
I co ?
I nic !
Ówczesny minister Arłukowicz przez rok w temacie kolejek nie potrafił nic zrobić.
Lecz pamiętam, że wraz z premier Kopacz przynajmniej coś próbowali.
Przede wszystkim byli mniej aroganccy!!
A obecnie ? Obecny minister Radziwiłł nawet nie widzi tego problemu.
Arogancją zaraził się chyba od Kaczyńskiego.

A problem kolejek p.6 dzisiaj jak wygląda.
Na moim przykładzie, wygląda tak:
1) w przychodni próbuję się zarejestrować telefonicznie do Lekarza POZ 1-go kontaktu.
Przez trzy dni próbowałem bezskutecznie - "numer zajęty". Kilkadziesiąt razy!
Cóż było robić. Rzekłem sobie - weź się w garść. Choć stary i chory, ale chodzić jeszcze możesz. "Poczłapałem" więc do mojej przychodni. Kolejka była nawet średnio-długa, odstałem. A gdy doszedłem do okienka usłyszałem od panienki, nawet miłej - termin 3 tygodnie! Odpowiada panu? A jakże, sama radość.
Tak, tak. W mojej przychodni do "mojego" lekarza 1-go kontaktu termin wynosi ~3 tygodnie!!

Ale to dopiero początek drogi, (kamienistej), do leczenia.
2) pani doktor wypisała mi tylko skierowanie do specjalisty. I jakąś receptę.
Bardzo się spieszyła, bo kolejka pacjentów pod jej drzwiami. Na badanie nie bardzo miała czas.
Pani doktor jest w zasadzie tylko do wypisywania skierowań i recept.
3) wróciłem do domu, zasiadłem do komputera i rozpocząłem poszukiwanie przychodni i specjalisty, do którego są najkrótsze kolejki. Znów telefonicznie.
Wybrałem najkrótszy termin - 3 miesiące!! Podawano mi też 8 - 12 m-cy. To nie żart.
mijały dni.....

4) specjalista, zbadał mnie i... wypisał mi... skierowanie! Do szpitala.
Znów skierowanie? A choroba?. Ma czas, poczeka.
Żeby Was nie zanudzać już nie będę dalej opisywał.

Z tego wszystkiego najbardziej gryzie mnie, bo nie rozumiem. A ja, jako inżynier, zawsze chciałem zrozumieć :
Mamy przecież XXI wiek, i takie wspaniałe osiągnięcia w telekomunikacji. Internet. Na cały świat...
A ja do mojej przychodni, oddalonej parę km, muszę dyrdać pieszo, (+ tramwaj).

Benko, Wando. My tutaj mówimy tylko do siebie.
Bo przecież "syty głodnego nie zrozumie".

Moje najlepsze życzenie noworoczne - nie chorujcie!
S.

Ostatnio edytowane przez Stefan : 06-01-2018 o 11:03.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #38  
Nieprzeczytane 06-01-2018, 02:42
Lila's Avatar
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 003
Domyślnie

ku pamięci, suche fakty z tego wątku

2009


Cytat:
Tak los zechciał, że w ciągu roku przebywałam krótko bo krótko ( po 3 dni) ale dwukrotnie w szpitalu. Pomoc diagnostyczna bez zarzutu ale reszta, to nędza jakiej nigdy nie było w minionych latach. Elita rządząca i inni wybrańcy narodu zapewniają sobie godne warunki leczenia, ale ogół społeczeństwa nie ma na co liczyć. Kto doprowadził do takiego stanu? Po prostu zgroza. Takiego ustroju pragnęliśmy? O to walczyła Solidarność? O cześć wam panowie magnaci, hrabiowie i prałaci, za naszą okrutną niedolę.


2015

Cytat:
Minęło tyle lat ! Medycyna ponoć idzie z postępem,
a my daleko za ....już nie wiem kim.
O,cześć wam panowie magnaci za naszą okrutną niedolę,
za bezradność,za przepychanki od przychodni do szpitala i na odwrót,a znikąd pomocy
Że też kraść nie umiałyśmy Wando,
trzeba nam było ukraść ten pierwszy milion, bo przecież tylko za pieniądze można się podleczyć lub wyleczyć.
A teraz dramat za dramatem

Cytat:
Starszy człowiek,nie mając wcześniej sprawy z lekarzem ''załatwionej'' nie ma co liczyć na przebadanie w szpitalu,więc jest odsyłany to tu,to tam
To jest sytuacja rozpaczliwa,bo skąd brać pieniądze na wizyty,nieoficjalne łapówki.
Gdzie ci ludzie mając kilka tysięcy dochodu mają sumienie odsyłać emeryta z rentą-760 zł.?!
Mamona jest ich bogiem.
To ,że się pożalimy między sobą,niczego nie zmieni, trzeba by zjednoczenia i marszów jak ten wczorajszy,Cóż,gdy sił brakuje nawet na wyjście z domu
Zdrowi nie staną w obronie chorych, każda grupa społeczna stara się ugrać dla siebie tyle ile się da. Jest duża grupa emerytów zasłużonych ,z b.wysokimi emeryturami,którzy mogą pozwolić sobie na leczenie prywatne. Wszędzie są przepaści ekonomiczne,
w Polsce dodatkowo, ogromne rozbieżności w wysokości świadczeń emerytalnych.

Chorzy,ubodzy emeryci,są przegrani.

rok 2008 wątek 'Polacy nie chcą prywatnych szpitali

Cytat:
Wszyscy zaczym dojdą do władzy obiecują nam sprawiedliwość, że każdy ma jednakie prawo leczyć sie itd....itp...
Ale jak już tą władze zdobędą to robią swoje.
Ostatnio nawet badanie TSH musiałam robić prywatnie bo moja p. doktór powiedziała, że nie może mi dać skierowania do labolatorium. Choruje i leczę się na tarczyce już ponad 10 lat i dawniej takie badanie musiałam robić co kawartał na koszt ZOZ-u. Teraz nawet jednego w roku nie może lekarz zlecić.
Nie chodzi mi już o te pieniądze ale o sam fakt.

Cytat:
Jeśli dostanę podwyżke emerytury do wysokości poselskiej pensji, to zgodzę się na prywatyzację służby zdrowia. Dopóki jednak moja emerytura nie wzrośnie, niech się Ewa Kopacz kopnie w mózg ze swoją koncepcją tzw.komercjalizacji.
Toż to kolejna próba oszwabienia społeczeństwa na rzecz pogrobowców "właścicieli PRL-u" zwanych dziś eufemistycznie liberałami. A niepoprawni politycznie nazywają takich poprostu złodziejami.


I stanowisko ''ukochanych''- cisza ma być. I była...

https://wiadomosci.wp.pl/donald-tusk...1652053254785a

konca nie widać, z tym, że lekarze teraz to krezusi
za kwadrans u ortpedy zapłaciłam 200.
za mną chyba 20 osób.

ps w mojej przychodni do lekarza rodzinnego idzie się z marszu.
skierowanie do szpitala dostałam od ręki.Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej.

Ostatnio edytowane przez Lila : 06-01-2018 o 02:50.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #39  
Nieprzeczytane 10-01-2018, 18:38
waclaw46 waclaw46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Kraków
Posty: 17 601
Domyślnie

Jak czytam te narzekania i opowieści historyczne to się zastanawiam nad pandemią demencji w Polsce i pleceniem trzy po trzy na temat ochrony zdrowia i rządzących.
Wankabor napisał jasno większość wybrała PiS głosując na niego i na jego program. Odsyłam do programu PiS i jego satelitów.Wiedziały gały na co głosowały a teraz narzekają.
Priorytetem PiS nie była służba zdrowia.

Lila zaczęła od historii ku pamięci ja się też cofnę się do początku XX wieku Prusy wschodnie dane statystyczne dostępne w Instytucie Planka w Berlinie.Poznańskie przeżywalność do 30 roku życia 30% populacji 70 umiera.Dlatego Bismarck wprowadził emerytury. PRL wymyśliła sobie niskie płace służby zdrowia reszta do kieszeni fartucha.Płaca tokarz wyższa od lekarza.

Wszystkie Rządy dużo gadały ale mało w tej sprawie robiły.Dobrze że Religa wycenił procedury medyczne ale nie pokrywało się to z dostępnymi środkami finansowymi.Czy uważacie że za wiedzę jak wymienić uszczelkę bierze 100,00 zł a za wiedzę o systemie kostnym u lekarza musiałam zapłacić 200.)) zł to idźcie do hydraulika będzie mieli tanio.
Dla czego nie kształciliście dzieci w zawodzie lekarz ,bo były mało zdolne i nie stać was było po 6 latach nauki utrzymywać dziecko dalej bo musiało robić specjalizację.? Jak ja wiem to minister zdrowia o tym nie wie .Może nie wiedzieć jak się gówniarza na ministra awansuje.

Mimo beznadziejnego zarządzania i braku chęci poprawienia sytuacji bo wymaga ten system większych nakładów a brak środków bo kupują partie wyborców przez populistyczne akcje związane z praniem mózgu. Wydłużyło się życie naszego społeczeństwa od 1989 o 12 lat ,poprawiono diagnostykę wiemy wcześniej o dolegliwościach i poprzez farmakologię możemy ludziom pomóc. Diagnostyka to nowoczesne wyposażenie które kupujemy za granicą płascąc za nie dewizami.Nowoczesne wyposażenie sal operacyjnych i sal gdzie przebiega rehabilitacja.

PKB % nic nie mówi bo PKB Polski a USA czy Szwajcarii to inne rzędy wielkości .Grupa ekspertów .Nowoczesna tym tematem się zajmowała co można zrobić by poprawić system opieki nie podnosząc znacznie podatków.? Tak jak jest to w Niemczech czy Czechach wprowadzić częściowa odpłatność u lekarzy pierwszego kontaktu by wspomóc system który jest w stanie przedagonalnym.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #40  
Nieprzeczytane 10-01-2018, 19:15
Leon-Gdańsk's Avatar
Leon-Gdańsk Leon-Gdańsk jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: Gdańsk
Posty: 81
Domyślnie Zaistniałe warunki dzialania służb medycznych. Część I

1/. Historia korupcji w medycynie akademickiej.

Witam
W poście przedstawiam streszczenie artykułu z internetu: www.psychologia.edu/"koncerny farmaceutyczne i lekarze. Historia korupcji". Artykuł jest podpisany przez Marcia Angell/ New England Journal of Medicine. W podanym czasopiśmie pracowała do 2000 roku. Dr Angell z wykształcenia jest lekarzem. Często pisze w fachowych czasopismach i popularnych mediach na różne tematy, w szczególności o etyce lekarskiej, polityce zdrowia, relacji między przemysłem farmaceutycznym a medycyną akademicką.

Z rozpatrywanego artykułu dowiadujemy się, że Senator Charles Grassley, republikanin zasiadający w senackiej komisji finansowej, przeprowadził śledztwo w sprawie powiązań między przemysłem farmaceutycznym, a pracującymi naukowo lekarzami, od których w dużej mierze zależy rynkowa wartość leków na recepty. Lekarze pracujący na uniwersytetach są nazywani w przemyśle farmaceutycznym "liderami myśli" albo "kluczowymi liderami opinii".

Autorka przytacza za Senatorem wiele przykładów korupcji, z wyszczególnieniem nazwisk lekarzy i rodzajów chorób. Swoje obserwacja, jakie zgromadziła przez 20 lat wykonywania pracy redakcyjnej w czasopiśmie - New England Journal of Medicine, szeroko przedstawia w długim artykule na konkretnych przykładach. Zaobserwowała, że przed latami osiemdziesiątymi cała odpowiedzialność za prowadzenie badań pozostawała w rekach badaczy uniwersyteckich, ale obecnie sytuacja zmieniła się całkowicie.

W istocie, większość lekarzy przyjmuje pieniądze lub prezenty od firm farmaceutycznych w ten lub inny sposób. Wielu lekarzy opłaca się jako konsultantów, mówców na spotkaniach organizowanych przez te firmy, jako autorów - widmo artykułów naukowych napisanych przez przedsiębiorstwa farmaceutyczne albo ich agentów, jako rzekomych "badaczy", których wkład naukowy często sprowadza się do przepisania leku pacjentowi i przesłania przedsiębiorstwu zdawkowej informacji. Wielu lekarzom funduje się obiady i daje innego rodzaju korzyści. Ponadto przedsiębiorstwa farmaceutyczne subsydiują większość spotkań organizacji zawodowych i większość uzupełniających naukę lekarzy.

Nikt nie wie ile pieniędzy trafia w ręce lekarzy od firm farmaceutycznych, ale z rocznych raportów największych 9 amerykańskich firm wynika,że jest to kwota wynosząca dziesiątki miliardów dolarów rocznie. W ten sposób przemysł farmaceutyczny uzyskał ogromną wiedzę nad tym, jak lekarze oceniają i wykorzystują ich produkty. Jego głębokie powiązanie z lekarzami, w szczególności ze starszą kadrą w prestiżowych akademiach medycznych wpływa na wyniki badań, sposób praktykowania medycyny, a nawet definicję tego, co stanowi chorobę.

Dr Angell podaje - konflikty interesów i patologie występują właściwie we wszystkich obszarach medycyny, w szczególności tych, które w dużej mierze opierają się na lekach i różnorakich urządzeniach. Teraz już po prostu nie można wierzyć w znaczną część publikowanych badań naukowych, nie można też polegać na osądzie zaufanych lekarzy albo autorytatywnych wskazówek medycznych.

Z opracowania dowiadujemy się, że postępowanie sporej części lekarzy jest jeszcze bardziej karygodne niż przedsiębiorstw farmaceutycznych. One nie są organizacjami charytatywnymi, oczekują czegoś w zamian za wydane przez nich pieniądze i najwyraźniej otrzymują to czego chcą, w innym wypadku przestaliby istnieć.

Dalej czytamy - złamanie zależności zawodu lekarza od przemysłu farmaceutycznego wymaga przecięcia niebywale lukratywnego mechanizmu korupcyjnego. Jeżeli jednak lekarze nie przetną owego mechanizmu z własnej woli, stracą zaufanie w społeczeństwie, a rząd /nie sam Senator Grassley/ zaintrwenjuje i narzuci swoje prawo. Żaden lekarz tego nie chce. Pozdrawiam
__________________
Leon-Gdańsk
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Kawa a zdrowie - komentarze senioritka Ogólny 95 14-02-2022 15:12
sluzba??? zdrowia dojrzala Opieka 21 26-07-2017 12:41
Banany dla zdrowia i urody - komentarze delfina Ogólny 6 22-01-2010 21:35
Wakacje dla zdrowia - komentarze grazyna Ogólny 18 11-07-2008 23:15
O pożytkach z polityki dla zdrowia płynących ;-) Anna_Maria_57 Społeczeństwo - wątki archiwalne 100 20-12-2007 23:27

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:35.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.