|
Uzależnienia Alkoholizm, palenie papierosów, narkomania ale też zakupoholizm, uzależnienie od hazardu czy nawet od telewizora - problemy seniorów z nałogami. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Uzależnienia Alkoholizm, palenie papierosów, narkomania ale też zakupoholizm, uzależnienie od hazardu czy nawet od telewizora - problemy seniorów z nałogami. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#21
|
||||
|
||||
Do pewnego czasu ludzie niepalący byli dyskryminowani przez palącą większość.Teraz jest na odwrót.We Włoszech nie zapalę w kawiarni ani w restauracji,do nas to też dociera-przestaję bywac w takich miejscach..a przecież wystarczyłoby zrobić takie i takie lokale,żeby każdy miał wybór...
|
#22
|
||||
|
||||
Po 3 latach niepalenia nie przeszkadza mi, że ktoś pali,ale jak robi to ktoś, na kim mi zależy,kogo kocham,lubię,to "..na sercu mi markotno,a w oczach migotliwo"jak pisał Tuwim.Niepalenie to jest jak wolność!A przecież nie wszyscy chcą być wolni.Wiem!najgorsi są ci ,którzy rzucili,ale dlatego,że poznali smak i zapach świata na nowo.Nie miejcie mi tego za złe palący.To przecież tylko wymiana myśli,prawda?
|
#23
|
||||
|
||||
Ależ Basiu i Krystynko nikt Was do tego nie namawia żebyście rzuciły.Ja też bardzo lubiłam papieroski,zawsze mówiłam,że palę bo lubię.Tatuś mój ,który dawno temu rzucił,gnębił mnie i moje dwie siostry/nadal palą/zebyśmy rzuciły przez wiele lat i nic.Któregoś dnia postanowiłam sma,że przestanę i udało się.I tak ma byc,każdy ma prawo wyboru.Pozdrawiam serdecznie i milego dnia życzę.
|
#24
|
||||
|
||||
Wydaje mi sie,ze kazdy ma prawo wyboru - pale lub nie pale.To jest tylko jego sprawa,jego przyjemnosc, zdrowie,pieniadze i nic nam do tego.Palac 40 lat wcale nie trzeba umierac na raka pluc wiec jak ktos lubi i mu to nie szkodzi to niech jara.
|
#25
|
||||
|
||||
takkkk
wiecie co ja nauczylam sie palic w wieku 25 lat durna baba jestem
|
#26
|
||||
|
||||
temat wciąż aktualny
Prawdą jest że najważniejsza jest przebudowa psychiki. Ja niepalę czwarty miesiąc.Wcześniej kilka razy próbowałam pozbyć się nałogu.Niestety poprzednie próby kończyły się powrotem do palenia. Teraz nie palę, bo nie chcę palić! Wcale nie rzuciłam. Takie radykale psunięcie jest dla mnie zbyt wielkim wyzwaniem. A poza tym , nieważne w jaki sposób pozbywam się nałogu, ważne że nie palę Czego i Wam życzę. I jeszcze jedno, nie jestem zmierzłą neofitką! przy mnie można palić, dla mnie obcowanie z osobami palącymi ma być i jest normą. Przecież do niedawna paliłam. Pamiętam zachowania osób które właśnie rzuciły!!!!! Okropna nietolerancja |
#27
|
||||
|
||||
Do Malgos651
Witam. Wcale nie jestes glupia baba.A ja zaczelam w wieku 25 lat pic kawe,tez durne nie...Wybacz ze mam taki sam avatar co Ty musze go zmienic ale to troche potrwa.sory.Pozdrawiam
|
#28
|
|||
|
|||
Myślę, że rzucanie palenia papierosów jest sprawą trudną. Prawdą jest, że trzeba zmienić swoją psychikę, a to jest dość skomplikowane. Ja jestem w tej fazie niepalenia bardzo tolerancyjna dla palaczy, patrzę na nich z sympatią i lubię zapach dymu nikotynowego.
|
#29
|
||||
|
||||
co ty
honorka wiesz co mi tam ten sam avantar sie podoba tyle ze nas beda mylic a swoja droga mamy ten sam gust ha
|
#30
|
||||
|
||||
dziś znalazłam coś fajnego na beju
Trzy razy ,,P- już nie...(f) Palenie Marlboro paliłem i zdrowie traciłem zmądrzałem nareszcie paskudstwo-rzuciłem Picie popijać dość często zdarzało się mi to złapano związano esperal zaszyto Pokochanie wszystkie całowałem seks się uprawiało już tylko popatrzeć tyle mi zostało... |
#31
|
||||
|
||||
[
10 czerwca w rocznice slubu moich kochanych rodzicow postanowilam ; od dzisiaj nie pale: i tak juz pozostalo. Nie bylo to postanowienie z okazji wspanialego jubileuszu .... po prostu zrobilo mi sie slabo co zdarza mi sie niezmiernie rzadko .I powiedzalam sobie ,nie: A ze mam silna wole to dotrzymuje danego slowa[/quote]
__________________
BUNIEWO zaprasza http://www.bialyjednorozec.waw.pl/st...y_Buniewo.html [url]__________________ "Przyjaciele sa jak ciche anioly ,ktore podnosza nas,gdy skrzydla zapomnialy jak latac" |
#32
|
||||
|
||||
No to co ja mam biedna zrobić.... wszyscy rzucają palenie, sama tu zostanę palaczką?
|
#33
|
|||
|
|||
Bogda , mój mąż pali sporo, mówi, że jak przestanie to skonczy jak jego koledzy czyli ze kojtnie ,wyciągnie nogi, no wiesz, wiec pali dalej -motywacja silna , prawda?
__________________
Grazyna |
#34
|
||||
|
||||
No to spoko... mogę palić dalej.... dzięki Grażynko
|
#35
|
||||
|
||||
Ja też będę palić.
Cytat:
|
#36
|
|||
|
|||
Nie, nie pal! A wiesz co, ja teraz jestem tylko biernym palaczem , a cerę mam okropną. Widuje jedna kobietę , która prowadzi kiosk , sama pali i ma cerę bardzo dobrą,, czyli to nie ma wpływu wcale na wygląd kobiety....
__________________
Grazyna |
#37
|
||||
|
||||
Basiu... to już jesteśmy dwie... dobre i to
Grażynko....każdemu szkodzi co innego, ja się pocieszam, że mnie nie szkodzi, przynajmniej narazie... |
#38
|
||||
|
||||
Bogda
Ja rzucam....kiepa jak wypalę.A papierosów szkoda mi rzucić,tak ciężko na nie pracuję.
__________________
"nie jestem absolutnie gruba, tylko moja bogata osobowość nie mieści się w mniejszym rozmiarze" http://mojezacisze-kundzia57.blogspot.com/ |
#39
|
||||
|
||||
Na pewno masz piękną cerę.
Cytat:
|
#40
|
|||
|
|||
Tak, znam wiele kobiet palaczek i wcale im to na wygladzie sie nie odbija , moze by tak zacząc palic, by mi nie przeszkadzało palenie męża?
__________________
Grazyna |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Palenie papierosów zwiększa ryzyko choroby Alzheimera - komentarze | elizka | Ogólny | 28 | 25-02-2009 10:21 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|