Uciechy małe i duże

[Malwina]

Alu bój się boga bolą mnie skrzela tej ryby....w tym wątku uciechy małe i duże to chyba duża uciecha dla NFZu...

[Alunia]

Na haczyku jestem ja - - tak NFZ ma uciechę!

[Alunia]

Big Fish


No nie...
Mała ryba - wielki ciężar, dla tego....skrótu co wyżej

[Uka]

[quote=Alunia]

Pewna pani do szpitala ściągnięta
z woli losu grała rolę pacjenta
nie polubiła NFZ-tu
jego usług pakietu
czuje się jak onego "zanęta"

Tak myślałam,że to Twojego autorstwa limeryk Aluniu.
Ot - cała prawda !

Duża czy mała ta ryba - Aluniu, bo nie strawią,albo stanie im w gardle ...?

[Alunia]

Ulko!
Pojedyncza rybka mała jest ...ale rybek jest tysiące
Jakby tak wszystkie ruszyły ławicą...!?
Mógłby być kolejny stan... "pogotowia"

PS. Dlaczego nie ruszają, jak myślisz?

[Uka]

Bo usłyszą to co zawsze .....

Ale miały być uciechy ?

[Alunia]

Napisał uka

Bo usłyszą to co zawsze .....

No właśnie...

Ulko! Mówisz, że o uciechach być miało
Sama widzisz, że uciech nie przybywa, a wesołkowatości jakoś nie trawię,
( noooo chyba że po urodzinach u Niki )
Możemy tu rozmawiać o wszystkim? .

[Malwina]

Aluniuuu wyobraź sobie ,że urywasz się z haczyka, wprawdzie troche poharatana, ale po walce.... na wolnosci.... wylizujesz drobne zadrapania i uspokajasz serce.....

[Alunia]

Napisał Malwina

Aluniuuu wyobraź sobie ,że urywasz się z haczyka, wprawdzie troche poharatana, ale po walce.... na wolnosci.... wylizujesz drobne zadrapania i uspokajasz serce.....

Urywam się z haczyka......bardzo obrazowe Malwinko hi hi. Rozczuliłaś mnie!
Wylizywać, uspokajać się będę zgodnie z Twoimi sugestiami, wizualizacja itd.itd.
pamiętam, spróbuję, niedowiarka przegonię.
Ty czarodziejko!

[aleksa5]

[Eliza2]

Napisał Malwina

Aluniuuu wyobraź sobie ,że urywasz się z haczyka, wprawdzie troche poharatana, ale po walce.... na wolnosci.... wylizujesz drobne zadrapania i uspokajasz serce.....

Wola walki jest często czynnikiem ważącym: wyzdrowiejesz czy poddasz się. Nie znamy czasu odejścia, więc walka wydaje się zawsze uzasadniona.