Mark Twain twierdził, że są: kłamstwa, bezczelne kłamstwa i statystyki

[Scarlett]

Dolina Charlotty
Pomorze w ruinie!
http://www.iv.pl/images/18686796941474928359.jpg

Napisał nutaDo

Maju - dlaczego próbujesz mnie obrazić.
Cenię sobie bardzo wiedzę i cięte riposty Lili, poparte konkretnymi linkami. I będę to podkreślać.
NIe uda Ci się mnie sprowokować. Daj sobie spokój.

A jeżeli chodzi o gospodarkę, przemysł - sygnalizowała Lila Bielsko-Biała - znana jest mi sytuacja kompletnej likwidacji przemysłu włókienniczego. Już nie istnieją słynne bielskie wełny.
Ludzie z okolic Bielska stracili pracę. Niedaleki Andrychów - podobnie. Nie nazwiemy tego ruiną?!!!

Przetrwa to na co jest zbyt. Zmiana konstytucji wprowadziła kapitalizm w Polsce i nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, są gałęzie gospodarki które sobie świetnie poradziły, a inne nie, więc jaki stąd wniosek? Płaczemy nad przemysłem włókienniczym ale kupujemy tanie i byle jakie towary z Chin i co???? Kupujemy w tanich marketach, a nie na drogich targach producentów żywności. I kto jest winien??? Nie masz się o co obrażać, ja nie prowokuję ja się tylko dziwię Twojemu oburzeniu. Kiedyś nie mogłaś pojąć udręki małego dziecka w indoktrynowanej religijnie szkole, a teraz nie potrafisz pojąć innego sposobu myślenia. Wolno Ci, mamy demokrację, ale mnie tez wolno.

[Hypatia]

Napisał Rachela

http://www.iv.pl/images/80417853250051581658.jpg
"Polska w ruinie", "Polskę trzeba odbudować". Twierdzi tak coraz więcej osób, jednak, jak dobitnie udowodnił Mateusz Damięcki, ograniczają się jedynie do wąskiego wycinka rzeczywistości.
Krytyczna diagnoza Andrzeja Dudy: "Polska jest w ruinie" odbiła się głośnym echem. Przykłady? Abp Gocłowski nazwał prezydenta elekta "nieuczciwym i nieszczerym", premier Ewa Kopacz wprost zwróciła się do niego na konferencji, aby wytłumaczył się z słów, a internet... A internet odpowiedział, jak zwykle w punkt - serią memów. Tytuł mistrza ciętej riposty powinien jednak naszym zdaniem powędrować do Mateusza Damięckiego.
Z cyklu: "Polska w ruinie".
I co ja mam teraz zrobic??? Jestem przerażony - schody na Centralnym działały, z przyzwyczajenia omal nie wywinąłem orła chcąc zejść w trakcie, kiedy one już się poruszały ... Jade obrzydliwym pociągiem, o zgrozo! jest bezczelnie nowoczesny, chamsko czysty, mam żenująco dużo miejsca na nogi, co powoduje mą konfuzję i wywołuje lęk egzystencjalny. Mój i smutnych współpasażerów. Za oknem straszny zielony las, okrutnie żarzące slonce, ohydne maki i chabry na niepokojąco przestronnych polach - ale to akurat nie wina polityków, cóż , niestety, po prostu taki mamy klimat. Co robic? Jak żyć? I tylko uspakajający fakt, że na pokładzie Pendolino nie ma jeszcze WiFi zatrzymuje mnie w Polsce, pozwala na później odłożyć plany o emigracji. Niestety, z przykrością ale uprzejmie donoszę, że konduktor poinformował mnie, iż prace nad wprowadzeniem tego udogodnienia już trwają. Polacy, jesteśmy zgubieni!
http://www.plotek.pl/plotek/1,78649,..._Mateusza.html

Czy Seniorzy też uważają, że Polska jest w ruinie?

Jeśli przyjąć założenie,że Polska to Polacy,to faktycznie,znaczny procent Polski jest w ruinie. Ściślej mówiąc w ruinie jest psychika około 30% Polaków,bo skoro ich mózgi obraz odbierany wzrokiem przetwarzają na informację ,że to co oczy widzą to ruina,to to właśnie jest ruina psychiczna.
Dodatkową ruiną psychiczna jest radocha płynąca z samego faktu obwieszczenia światu,że to co widać to jest ruina,a nie jak niektórzy się upierają wielki skok cywilizacyjny.Cbdu.
A że są gdzieś dziury,odrapane i zdewastowane często przez element rudery lub podupadłe dzielnice,fakt są . Tak jak są w Wiedniu,Paryżu i Rzymie i wielu innych metropoliach. A doprawdy są tam takie ulice i zaułki,że kiedy je pierwszy raz oglądałam ,to mi się wierzyć nie chciało,że to możliwe w tak zamożnych krajach.
Więc ruina jest czymś względnym i nawet najbardziej zrujnowane miasto jest niczym w porównaniu z ruiną mentalną i psychiczną tubylców,bo tą ruinę odbudowuje się pokoleniami.

[kama01]

Jeśli chce się coś osiągnąć, to trzeba w to wierzyć.
Trzeba snuć plany, marzenia, cieszyć się z osiągnięć.
Ja widzę ogromny postęp, coraz piękniejszą Polskę i wierzę, że będzie coraz lepiej.

Inni widzą zgliszcza i nawet nie marzą o tym, by kraj się rozwijał. Marzą o zemście, o rozliczeniach, o odwecie.
Za co?
Prawdopodobnie za to, że mieli tyle przegranych.
Próbowali wyciągnąć ludzi na ulice, przyjechali ci, co mieli darmową wycieczkę. Nie było spontanicznego zrywu, ogromne rozczarowanie.
Tyle lat wmawiają ludziom że jest tragicznie, a oni wolą wyjechać na majówkę, niż palić opony.

Jednak zasiane ziarno kiełkuje i mamy zryw młodych, co nie chcą ani jednych, ani drugich.
Chcą zmian - i pewnie to dobrze.
Oby tylko wybrano mądrych.

[jacek956]

Napisał Rachela

..........................................
[B]Czy Seniorzy też uważają, że Polska jest w ruinie?[/color][/b]

Poziom społeczeństwa, kultura i poczucie wspólnoty oznacza się stosunkiem do słabszych jednostek i grup społecznych.
Polska która określana jest przez co niektórych polityków a przede- wszystkim przez platformę jako społeczność o wysokim poziomie rozwoju jest czystą zagrywką, opowiadaniem bzdur i zakłamywaniem rzeczywistości.
Polska to kraj z którego wyjechało najwięcej obywateli z państw uni za chlebem.
Polska to kraj gdzie lwia część społeczeństwa pracując nie ma zapewnionego minimum socjalnego, pracuje na umowach bez żadnych praw pracowniczych, emerytalnych i zdrowotnych.
Polska to kraj w którym nie funkcjonuje w sposób właściwy służba zdrowia.
Polska to kraj w którym został rozkradziony i zniszczony przemysł. Staliśmy się państwem z tańszą siłą roboczą niż Chiny.
Polska to kraj w którym politycy mogą bezczelnie kłamać, obrażać ludzi o innych poglądach i nie ponoszą za to żadnej odpowiedzialnosci.
Polska to kraj w którym rząd podporządkował sobie tzw elity, media i skutecznie prowadzi propagandę sukcesu na wyższym poziomie niż dawny system z czasów gierka.
Polska to kraj w którym 20% społeczeństwa żyje w zbytku, reszta wiąże ledwo koniec z końcem.
Polska to kraj w którym instytucje rządowe ustanawiają własne prawa niezgodne z konstytucją, obowiązującym prawem a przeciętny obywatel musi dochodzić swoich praw często na drodze sądowej co jest zaprzeczeniem praworządności.
Polska to kraj w którym politycy w sposób należyty nie protestują przeciwko zakłamywaniu naszej historii.
Polska to kraj w którym rządzą cynicy a nie politycy.
Polska to kraj w którym dziennie odbiera sobie życie szesnaście osób głownie z pobudek ekonomicznych.
Pokazywanie fotek z wyremontowanymi ulicami miast, zbudowanymi kilkoma drogami a nie dostrzeganie problemów w/w, jest przejawem złej woli i próbą manipulacji faktami.

[Jarosław II]

Jestem na pięknych miesięcznych wakacjach, które zacząłem tydzień temu w tym zrujnowanym kraju, gdzie tylko szczury i karaluchy latają. Ludzie, żebracy wieszają się na szyi za 50 groszy jałmużny. Ubrani w ciuchy z lumpeksu z Hiszpanii, Anglii i hameryki. Wszędzie uschnięte drzewa i trawniki, bo nie ma nawadniania. Pokruszona nawierzchnia, dziurawe drogi którymi z Katowic do Gdańska przejechałem z tankowaniem w 6 godzin. Ludzie smutni, zapłakani, matki z dziećmi na rękach, bo nie stać nikogo na wózek. Samochody wszystkie z "jumy" (kradzione), bo nikogo nie stać na nowy. Pierwsza część urlopu nad polskim morzem jest przygnębiająca nie wiem czy wytrzymam Mazury Warmię i Mazowsze. Najgorsze te odrapane i zaniedbane domy i rezydencje, zarośnięte i zdziczałe psy latają.

[jacek956]

Jestem na pięknych miesięcznych wakacjach, które zacząłem tydzień temu w tym zrujnowanym kraju, gdzie tylko szczury i karaluchy latają. Ludzie, żebracy wieszają się na szyi za 50 groszy jałmużny. Ubrani w ciuchy z lumpeksu z Hiszpanii, Anglii i hameryki. Wszędzie uschnięte drzewa i trawniki, bo nie ma nawadniania. Pokruszona nawierzchnia, dziurawe drogi którymi z Katowic do Gdańska przejechałem z tankowaniem w 6 godzin. Ludzie smutni, zapłakani, matki z dziećmi na rękach, bo nie stać nikogo na wózek. Samochody wszystkie z "jumy" (kradzione), bo nikogo nie stać na nowy. Pierwsza część urlopu nad polskim morzem jest przygnębiająca nie wiem czy wytrzymam Mazury Warmię i Mazowsze. Najgorsze te odrapane i zaniedbane domy i rezydencje, zarośnięte i zdziczałe psy latają.

Pycha, cynizm i szyderstwo.

[Jarosław II]

Ruiny to nieodłączny element odbudowy i rozbudowy kraju, państwa czy prywatyzacji. Wszystko co nieefektywne należy zburzyć i wybudować coś nowego i nowoczesnego. Mam setki zdjęć wielkich zakładów czy ośrodków wczasowych, które straszą swoja komunistyczną architekturą. Nikt tego nie chce kupić nawet za złotówkę. Ci, co wszystko krytykują maja marzenia aby wrócił komunistyczny socjal, gdzie wszyscy mieli jednakowe żołądki, a kolejek w służbie zdrowia nie było, bo wszyscy dawali łapówki, nawet aby dostać znieczulenie przy resekcji zęba czy żołądka.

[Lila]

Napisał jacek956

Pycha, cynizm i szyderstwo.

Plus bezdenna głupota już legendarna na tym forum.

ps, RachElu, kongratulejszen.

[Lila]

Napisał maja59

Przetrwa to na co jest zbyt. Zmiana konstytucji wprowadziła kapitalizm w Polsce i nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, są gałęzie gospodarki które sobie świetnie poradziły, a inne nie, więc jaki stąd wniosek? Płaczemy nad przemysłem włókienniczym ale kupujemy tanie i byle jakie towary z Chin i co???? Kupujemy w tanich marketach, a nie na drogich targach producentów żywności. I kto jest winien??? Nie masz się o co obrażać, ja nie prowokuję ja się tylko dziwię Twojemu oburzeniu. Kiedyś nie mogłaś pojąć udręki małego dziecka w indoktrynowanej religijnie szkole, a teraz nie potrafisz pojąć innego sposobu myślenia. Wolno Ci, mamy demokrację, ale mnie tez wolno.

Naprawdę?
Kapitalizm?
To racz mi odpowiedzieć na pytanie, czemu w Niemczech nie upadła ANI JEDNA STOCZNIA,
a u nas wszystkie?

Czekam na wyczerpującą odpowiedź, a w kolejce inne pytania,
także to o obniżeniu wieku emerytalnego u sąsiada.

[Jarosław II]

Dzisiaj jadę do Słupska polnymi drogami, bo innych nie ma, zobaczyć jak sobie radzi jedyny w swoim rodzaju prezydent.

[Lila]

Napisał Hypatia

Jeśli przyjąć założenie,że Polska to Polacy,to faktycznie,znaczny procent Polski jest w ruinie. Ściślej mówiąc w ruinie jest psychika około 30% Polaków,bo skoro ich mózgi obraz odbierany wzrokiem przetwarzają na informację ,że to co oczy widzą to ruina,to to właśnie jest ruina psychiczna.
.

Jest ruina psychiczna, skoro 30 procent pozwoliło rządzić prezydentowi uwikłanemu w współpracę z WSI,
i wierzyło w brednie, że decyzja o ich rozwiązaniu była zbrodnicza dla Polski,
szczególnie w świetle faktu, że większość była szkolona w GRU.
Także jeden ze świadków w procesie w którym podnosi się temat współpracy Komorowskiego. Pułkownik Tobiasz zatańczył się na śmierć.
Nic to już nie da, dlatego ruina zmieniana gwałt skład Trybunału.

PS Autorka w pierwszym poście przywołała źródełko jakże charakterystyczne dla siebie.

Plotek pl.

Bo to kocha najbardziej.

Może coś o zdradach mają? Może być o zdradzie Kraju przez forsowanie decyzji sprzyjających na przykład- Kulczykowi?

[Lila]

Napisał kama01

Jeśli chce się coś osiągnąć, to trzeba w to wierzyć.
Trzeba snuć plany, marzenia, cieszyć się z osiągnięć.
Ja widzę ogromny postęp, coraz piękniejszą Polskę i wierzę, że będzie coraz lepiej.

Inni widzą zgliszcza i nawet nie marzą o tym, by kraj się rozwijał. Marzą o zemście, o rozliczeniach, o odwecie.
Za co?
Prawdopodobnie za to, że mieli tyle przegranych.
Próbowali wyciągnąć ludzi na ulice, przyjechali ci, co mieli darmową wycieczkę. Nie było spontanicznego zrywu, ogromne rozczarowanie.
Tyle lat wmawiają ludziom że jest tragicznie, a oni wolą wyjechać na majówkę, niż palić opony.

Jednak zasiane ziarno kiełkuje i mamy zryw młodych, co nie chcą ani jednych, ani drugich.
Chcą zmian - i pewnie to dobrze.
Oby tylko wybrano mądrych.

Jak zwykle swoje myśli, w zasadzie myślątka, wkładasz do głów innym.
Jak można dyskutować z chorymi fantasmagoriami?
Nie jest tragicznie, tylko paniczna ucieczka z tego Edenu,
co go widzą babcie i dziadkowie.

http://natemat.pl/95941,juz-8-na-10-...fala-emigracji

Komentarz internautki, nie anonimowy bo z pełnym nazwiskiem i imieniem w odróżnieniu od babć tu piszących.

I to jest właśnie wiekopomne dzieło, wg. ocen wielu ludzi - POLAKÓW - zdrajcy narodu polskiego,
byłego już, na szczęście dla Polski, premiera - niejakiego Donalda Tuska i jego bandy popleczników nazywających się reprezentantami narodu polskiego,czyli PO,
tak naprawdę wszyscy oni powinni natychmiast stanąć przed sądem i zostać pozbawieni wszystkiego, w tym wolności i praw obywatelskich.

NIC INNEGO, JAK KOLEJNE DZIAŁANIA, ZMIERZAJĄCE DO ZNIKNIĘCIA POLSKI lub przynajmniej pozbawienia jej jakiegokolwiek znaczenia.
EMIGRUJĄCYM W TEJ SYTUACJI, NIE NALEŻY SIĘ DZIWIĆ. Od wielu lat - PATRIOTYZM - to puste, niezrozumiałe, wręcz, śmieszne dla wielu słowo, a Polska to dziki kraj, istniejący tylko na papierze, jak to sami będący u władzy przyznali.

Jaki dziki, jaki dziki?
Babcia założycielka dała takie piękne zdjęcia. O co idzie wam ludzie? O co?

[wujek]

Nie ma innego wytłumaczenia.Te ludzie u nas to musi jakieś głupie są.
Większość młodych chce się wynieść z tego raju,a ci co zostają dają właśnie wymówienie dobrodziejom,którzy ten raj im stworzyli.
A może by tak rządzący posłuchali rady innego mądrego człowieka i po prostu zmienili sobie naród,na bardziej wdzięczny.
Co o tym sądzisz Rachelo?

[Frat]

Tak, tak, ruiny, pseudoruiny i antyruiny, i czegoż to jeszcze nie ma w naszym polskim krajobrazie...
Chciałbym tylko zwrócić uwagę Racheli – autorce wątku, że podpieranie się wątpliwej jakości sentencją Marka Twaina, zdaje się (w oczach optymistów) raczej zaprzeczać niż potwierdzać Jej wizję optymistycznych oznak rozwoju kraju.
Przeciwnie w oczach sceptyków, którzy być może podobnie jak Twain uznają statystyki za najwyższy wymiar kłamstwa.

[Scarlett]

Wątek zatłuczono w ciągu jednej doby. To chyba rekord na tym forum. Schowanie w linki pięknej Polski oznacza, że kłuje po oczach.
Nie ma to sensu, bo zła wola nie jest mi po drodze.

[bronczyk]

Rachelo umiejętność otwierania linków przez seniorów to jeden z niezaprzeczalnych dowodów na sukces. Nie wiem jak z innymi przepięknymi budowlami, które pokazałaś, ale łódzka brama urody przecudnej ma dopiero powstać. Chyba jej piękno fizyczne przebywa jeszcze w krainie marzeń, a podziwianie jej w mieście to kłamstwo.

[nutaDo]

Drzazga - jestem za!

[Hypatia]

Polskie stocznie w "ruinie".

Polskie stocznie 'w ruinie'? Wręcz przeciwnie - już dawno nie było tak dobrze
- Kondycja przemysłu stoczniowego jest bardzo dobra. Produkujemy jednostki takiej klasy, jaką na rynku samochodów mają mercedesy - ocenia Jerzy Czuczman, dyrektor biura Związku Pracodawców Forum Okrętowego, które skupia 61 firm, głównie prywatnych, o rocznej sprzedaży 5 mld zł.
Po sześciu latach od krachu zatrudnienie w przemyśle stoczniowym wzrosło z 23 tys. do 32 tys. osób. Rosną produkcja i sprzedaż, firmy zawierają już kontrakty nawet na rok 2017. Przyczyn prosperity jest wiele, ale wspólny mianownik jest taki, że polski przemysł stoczniowy to w większości firmy zorganizowane i zarządzane na wzór europejski. Nie produkują dużych, prostych jednostek, na których z racji silnej konkurencji np. z Chin trudno zarobić. Sprzedają mniejsze, lecz droższe jednostki specjalistyczne.
- Zrobiliśmy ogromny skok technologiczny - mówi Czuczman. Pytany o 5 mld zł obrotów dodaje: - Cały sektor, jeśli wliczymy do niego dostawców zagranicznych stoczni, notuje nawet dwukrotnie wyższe obroty.
Czuczman podkreśla, że dawniej nasze stocznie były "zbyt ciepło ubrane", niemal wszystko wykonywały same. Ten model się zmienił, stocznie stały się montowniami, współpracują z kooperantami. Jeszcze większe znaczenie ma zmiana profilu produkcji. - Kiedyś gdy w Stoczni Gdynia przeliczaliśmy wartość jednostek, wychodziło, że za kilogram kontenerowca odbiorcy płacili 3,50 dol., a kilogram małego fiata kosztował 5 dol. Dziś robimy jednostki po 10-20 euro za kilo i jeśli porównamy cenę z samochodami, to okaże się, że blisko nam do mercedesa klasy C, 20 euro za kilogram.
http://m.wyborcza.biz/biznes/1,10650...nie___juz.html

Stocznia Gdańska uratowana. Spółka spłaci swoje długi dzięki pieniądzom ze sprzedaży terenów. Za sto milionów złotych kupiła je Pomorska Specjalna Strefa Ekonomiczna, która zamierza dodatkowo zainwestować jeszcze 50 milionów złotych.
Już wkrótce postoczniowe tereny zostaną zmodernizowane - na nich rozpoczną działalność firmy z branży morskiej. Mechanizm będzie taki sam, jak w przypadku Stoczni Gdynia - ujawnia prezes Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Teresa Kamińska. PSSE ma w ciągu 2,5 roku zrewitalizować tereny stoczniowe i stworzyć warunki dla rozwoju przemysłu stoczniowego.
Jak podkreśla, Strefie zależy na tym, by teren zachował swój charakter. "Nie będzie tu biurowców, apartamentów, będą tu świetne firmy, świetne miejsca pracy, to będzie piękny teren inwestycyjny" - dodaje Teresa Kamińska.http://www.bankier.pl/wiadomosc/Stoc...i-3353475.html

Stocznia Gdańsk zatrudni monterów, spawaczy, traserów, kowali i operatorów
Stocznia Gdańsk i GSG Towers chcą do końca tego roku zatrudnić dodatkowo 100 osób, a do połowy 2016 roku łącznie 250 osób. GSG Towers podwaja moce produkcyjne.
Główną siłą napędową jest spółka GSG Towers, która od 2010 roku produkuje wieże wiatrowe. Początkowo odbiorcą była firma Nordex, obecnie głównymi odbiorcami są Siemens i Vestas - największym budowniczym wież wiatrowych na świecie. GSG Towers to obecnie najszybciej rozwijająca się spółka ze stoczniowej grupy Gdansk Shipyard Group. Dzięki podpisaniu umowy z Agencją Rozwoju Przemysłu, a przede wszystkim kolejnym inwestycjom w technologię i infrastrukturę, spółka szybko zwiększa produkcję i zatrudnia nowych pracowników.
- Nowych ludzi potrzebuje także Stocznia Gdańsk, z której w sytuacji dużego zapotrzebowania ze strony GSG Towers przesuwano ludzi do budowy wież wiatrowych – mówi Jacek Łęski, rzecznik Gdansk Shipyard Group.

I jeszcze tło zjawiska "ruiny".

Nie ta stocznia, nie te statki
Stocznia Szczecińska Nowa przynosiła straty w każdym z siedmiu lat swojego funkcjonowania. Było tak i za rządów SLD, i PiS, i wreszcie PO-PSL
Andrzej Duda, stojąc przed bramą zbankrutowanej Stoczni Szczecińskiej, obiecał, że odbuduje i unowocześni polski przemysł, tak jak przed II wojną światową uczynił wicepremier Eugeniusz Kwiatkowski. Jednocześnie zauważył - podpowiedział mu to zapewne któryś z miejscowych działaczy PiS - że na terenie dawnej stoczni działają dziesiątki prywatnych firm, które rozwijają się i dają zatrudnienie. Nie wyjaśnił jednak, co się z tymi firmami stanie, gdy rząd PiS zacznie odbudowywać dawną państwową stocznię.
To niejedyna sprzeczność w wypowiedziach kandydata na prezydenta, który obiecuje wszystko wszystkim, byle tylko zyskać kolejne głosy wyborców.
Warto przypomnieć historię Stoczni Szczecińskiej, która w ostatnich 15 latach upadała dwukrotnie. Po raz pierwszy w 2002 r., za rządów SLD. Należała wówczas do spółki Stocznia Szczecińska Porta Holding SA, w której większościowymi udziałowcami były podmioty prywatne. Co spowodowało upadłość stoczni i czy mogła przetrwać? Na te pytania eksperci udzielają różnych odpowiedzi.
W 2002 r. rząd stworzył nową spółkę - Stocznia Szczecińska Nowa - która przejęła po upadłej firmie jej majątek, ale nie jej długi. Istniała przez siedem lat i ostatecznie upadła za rządów PO, bo utraciła płynność.
Politycy PiS, w tym Andrzej Duda, obwiniają za upadek polskich stoczni Komisję Europejską, która nie zgodziła się na kontynuowanie dla nich wsparcia publicznego. To jest ćwierćprawda. Bruksela rzeczywiście nie wyraziła zgody na dalsze finansowanie stoczni z publicznych pieniędzy, ale dzięki temu zaoszczędziła miliardy złotych, które polscy podatnicy wydaliby na utrzymanie nierentownych zakładów. W niektórych krajach europejskich stocznie w czasie recesji skorzystały także z publicznego wsparcia, ale tam była szansa na wyjście z kryzysu. Stocznia Szczecińska Nowa przynosiła straty w każdym z siedmiu lat swojego funkcjonowania. Było tak i za rządów SLD, i PiS, i wreszcie PO-PSL. Długi lawinowo narastały mimo pomocy państwa. Tak wygląda zarządzanie państwowymi przedsiębiorstwami, zwłaszcza tak skomplikowanymi jak stocznia.
Dziś koniunktura dla przemysłu stoczniowego jest znacznie gorsza niż przed pięciu czy dziesięciu laty. Przemysł stoczniowy przeniósł się do Chin i innych krajów Azji Wschodniej. W Europie nie ma już - poza Ukrainą - stoczni produkujących statki do masowego przewozu, a w takiej produkcji specjalizowały się największe polskie przedsiębiorstwa. Są stocznie budujące statki specjalnego przeznaczenia, takie jak prywatna Gdańska Stocznia Remontowa, która doskonale sobie radzi. Ten ostatni przykład pokazuje, jaka jest różnica między jakością zarządzania w stoczni państwowej i prywatnej.
http://m.wyborcza.pl/wyborcza/1,1054..._statki.h tml

Jaka szkoda,że już nie budujemy kontenerowce za ruble transferowe. Pisowskim socjalistom wyraźnie tęskno za tamtymi czasy.

[kama01]

"Jak zwykle swoje myśli, w zasadzie myślątka, wkładasz do głów innym.
Jak można dyskutować z chorymi fantasmagoriami?
Nie jest tragicznie, tylko paniczna ucieczka z tego Edenu,
co go widzą babcie i dziadkowie." - napisała Lila.

Czy tego typu wypowiedzi, są zgodne z regulaminem klubu?
Wg. Lili tylko ten, co psioczy i narzeka, ma prawo głosu.
To chore.