|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1
|
|||
|
|||
Jesień, chłód, przeziębienie, buuu....
Ledwo przyszły chłody, ja znów przeziębiona. Niestety mam słabą odporność (z powodu niedoczynności tarczycy), więc byle co mnie łapie. Dziś trochę cieplej, ale jutro znowu ma być chłodniej. Im bliżej zimy, tym gorzej. Buuu!
|
#2
|
||||
|
||||
posyłam fachowców
lekarz.gifdla wszystkich chorujących
|
#3
|
||||
|
||||
Jedz dużo owoców, pij świeże soki z warzyw, miód...zrób sobie syrop z cebuli czosnku i miodu. Polecam też świeże maliny-sa naturalnym antybiotykiem.codziennie filiżanka wystarczy,
|
#4
|
||||
|
||||
Aniu,
witaj w klubie "tarczycówek" - jest tu nas więcej, nad- i niedoczynnościowych.
Ta tegomiesięczna zaraza grypopodobna łapie jednak wszystkich jak popadnie. Padają wokół mnie jak muchy Ja ratuję się homeopatycznym Grepp Heel-em. Na razie, odpukać... W malinach siedzi taki sam salicyl, jak w aspirynie. W czosnku - naturalny antybiotyk. Syrop z cebuli też dobry. Zdrowia życzę |
#5
|
||||
|
||||
|
#6
|
|||
|
|||
Dzięki za porady!
Cytat:
|
#7
|
||||
|
||||
okres szczepień p/grypie
Byłam dzisiaj w swojej Przychodni zaszczepić się p/grypie. Piszecie, kochane Senioritki, że chorujecie. U mojego lekarza pustki, prawie żadnych pacjentów, a spodziewałam się ogromnej kolejki. Radzę się wszystkim zaszczepić / ale tylko całkowicie zdrowym./ Pozdrawiam. Zaszczepiona.
|
#8
|
||||
|
||||
Częstochowianeczki
a Was nie zalało? Może podesłać ponton?
A profilaktyka nikomu nie zaszkodzi...............dzien farmaceuty.gif |
#9
|
||||
|
||||
Cytat:
__________________
|
#10
|
||||
|
||||
Ja też tarczycówka,ale jak narazie to mi tylko ciśnienie skacze mimo leków.Trochę pobolewało mnie gardło,ale kogel -mogel pomógł.Ja tylko raz się szczepiłam i po szczepieniu okropnie chorowałam,i teraz boję się szczepień.Może to był zbieg okoliczności ale okropnie przechodziłam grypę jak nigdy wcześniej.
__________________
"nie jestem absolutnie gruba, tylko moja bogata osobowość nie mieści się w mniejszym rozmiarze" http://mojezacisze-kundzia57.blogspot.com/ |
#11
|
||||
|
||||
Cytat:
chyba sobie zaordynuje piwko na ciepło z miodem przed snem,tyle będzie mojego |
#12
|
||||
|
||||
A mnie mój internista odradził szczepienie.
Sam się nie szczepi, bo co chwila jest nowy mutant wirusa.
Straszliwie odchorowałam przeciwtężcową, więc olewam... Szekla, trzymaj się. Zdrowia życzę! |
#13
|
||||
|
||||
Jolu...narazie nas nie zalało, przynajmniej mnie, ale od strony północnej to było czarniusieńko, jakaś chyba znowu nawałnica przeszła...
Alsko...mnie też lekarz odradził szczepienia się z tego samego powodu, bo szczepią tylko p-ko jednemu wirusowi, a za każdym razem jest inny i ciężko utrafić. Raz się zaszczepiłam, a grypsko i tak mnie dopadło i leżałam przez trzy tygodnie, najlepsze naturalne sposoby.... |
#14
|
||||
|
||||
też jestem przeciwna szczepieniom, ale to kazdy powinien sam rozważyć czy sie szczepic.Przez pare lat nic sie mnie nie imało,a teraz to już drugi raz w tym roku.Na wiosne dość potęznie, a teraz /mam nadzieje/ delikatniej.Najgorszy jest zawsze katar, bo to niby nie choroba a umęczy za sto innych
|
#15
|
||||
|
||||
Mrufko....może dopadło Cię jakieś osłabienie organizmu, ja też jestem taka licha ostatnio, trzeba by jakieś witaminki łyknąć...co by się nie dać choróbsku...
|
#16
|
||||
|
||||
A cała zaraza ruszyła z Krakowskiego Przedmieścia...
|
#17
|
||||
|
||||
szczepienia p/grypie
Alsko,lekarze wyrażają różne opinie na temat szczepień p/grypie.Wiem jedno, że jak się zaszczepię p/grypie , to w ogóle nie choruję całą zimę i nawet na wiosnę. Jeśli nawet coś złapię, to przechodzi szybko i lekko. Kiedyś, zanim się nie szczepiłam, grypę łapałam regularnie i przechodziłam bardzo ciężko i długo chorowałam.
Ludzie starsi, uważam, są znacznie bardziej narażeni na zachorowanie, a zwłaszcza są dla nich groźne powikłania pogrypowe. Najlepiej zapytajmy może naszą Babcielę. W Warszawie miasto funduje dla ludzi po 65 r.życia bezpłatne szczepienia. |
#18
|
||||
|
||||
Jolitko,
z którego Krakowskiego Przedmieścia, się grzecznie pytam?
I kto ją rozwłóczy??? A szczepionek nie lubię!!! Wolę żreć witaminy, owoce, warzywa i ewentualnie homeopatyczne takie różne. Poczekamy na Babcielę. Ale ona chyba na dłużej wyjechała, czy się mylę? Ostatnio edytowane przez Alsko : 18-09-2007 o 19:15. |
#19
|
||||
|
||||
Jolu....Trzymamy się nad wodą..I dobrze,bo nawałanica przeszła niesamowita...
Ale Desti nie widzę.I Eli też... W tej sekundzie,gdy to piszę,zaczęło się znowu. |
#20
|
||||
|
||||
W tym roku jeszcze mnie nic nie chwyciło,no ale ja często przeprowadzam dezynfekcję organizmu
__________________
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Senior w Sieci, czyli złota jesień w cyberprzestrzeni - komentarze | Anna_Maria_57 | Ogólny | 11 | 10-11-2021 18:08 |
Przeziębienie - komentarze | ciotunia4 | Ogólny | 21 | 25-02-2013 21:43 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|