Ofiaruję pomoc w zamian za przepisanie mieszkania

[Ewusia]

Witam serdecznie,
Bardzo chciałabym poznać samotną, starszą osobę, która w zamian za pomoc ( także finansową), zdecydowałaby się przepisać nam mieszkanie. Nie chciałabym wprowadzać się do TEJ osoby.
Bardzo chętnie natomiast podejmę się opieki ( mam 16 lat doświadczenia jako pielęgniarka, bardzo dużą wiedzę n/t cukrzycy), pomogę w utrzymaniu mieszkania ( sprzątanie, dopłata do czynszu itp). Z wielką przyjemnością zaproszę "babcię"/"dziadka" w święta czy niedzielę.
Wychowuję sama 3 dzieci ( 18,16 i 4 lata). Nie mam własnego mieszkania ani większych szans na zakup. Często pomagam ludziom w potrzebie, niestety uzyskanie mieszkania jest poza zasięgiem moich możliwości. Wiem, że trudno zaufać obcej osobie, tym bardziej z internetu. Gdyby ktoś jednak był zainteresowany, może zasięgnąć opinii na mój temat np. w parafii, zakładzie pracy lub w innych miejscach.

mój telefon
Ewa 0504224081

[tadeusz50]

Napisał Ewusia

Witam serdecznie,
Bardzo chciałabym poznać samotną, starszą osobę, która w zamian za pomoc ( także finansową), zdecydowałaby się przepisać nam mieszkanie. Nie chciałabym wprowadzać się do TEJ osoby.
Bardzo chętnie natomiast podejmę się opieki ( mam 16 lat doświadczenia jako pielęgniarka, bardzo dużą wiedzę n/t cukrzycy), pomogę w utrzymaniu mieszkania ( sprzątanie, dopłata do czynszu itp). Z wielką przyjemnością zaproszę "babcię"/"dziadka" w święta czy niedzielę.
Wychowuję sama 3 dzieci ( 18,16 i 4 lata). Nie mam własnego mieszkania ani większych szans na zakup. Często pomagam ludziom w potrzebie, niestety uzyskanie mieszkania jest poza zasięgiem moich możliwości. Wiem, że trudno zaufać obcej osobie, tym bardziej z internetu. Gdyby ktoś jednak był zainteresowany, może zasięgnąć opinii na mój temat np. w parafii, zakładzie pracy lub w innych miejscach.

mój telefon
Ewa 0504224081

Szanowna Ewuniu

Złożyłaś ofertę we właściwym miejscu, tylko pofatyguj się i przeczytaj ile takich ofert jest w tym wątku. Przecież tu każdy z nas musiałby czekać z niecierpliwością na taką ofertę i składać ręce do modlitwy by została przyjęta.

[hanka93]

Ewusiu, to dobry pomysł. Do ludzi należy zwracać się z pytaniami. Zobaczysz czy są potrzebujący tak jak Ty.
Powodzenia - wielu się udaje.