menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Społeczeństwo > Społeczeństwo - wątki archiwalne
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Społeczeństwo - wątki archiwalne Społeczeństwo - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków)

 
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #21  
Nieprzeczytane 21-03-2007, 18:56
Wilhelmina's Avatar
Wilhelmina Wilhelmina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Kraków
Posty: 2 190
Domyślnie

Brawo Jolitko!!!Bardzo mi się Twoja odpowiedż podoba.Czy mogę ją zaadoptować?
__________________
"Miłość nie jest słaba.
Miłość nie jest ślepa".
-Phil Bosmans
  #22  
Nieprzeczytane 21-03-2007, 19:20
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Uśmiech

Cytat:
Napisał Wilhelmina
Brawo Jolitko!!!Bardzo mi się Twoja odpowiedż podoba.Czy mogę ją zaadoptować?
Ja też chcę tę wypowiedź zaadoptować. Żyjemy w XXI wieku, taka jest prawda czy to sie komu podoba czy nie.
  #23  
Nieprzeczytane 21-03-2007, 19:23
emka46's Avatar
emka46 emka46 jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: Trójmiasto
Posty: 3 030
Gaduła

Jestem następna chętna do adopcji.jakie formalności??
  #24  
Nieprzeczytane 30-03-2007, 16:49
green's Avatar
green green jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2007
Miasto: naturalne ostoje Polski
Posty: 506
Domyślnie

Każdy z nas jest sprzedawcą swoich intencji, i używa wszelkich dostępnych argumentów żeby osiągnąć swój cel, a na to ma wpływ nasz odbiór i akceptacja. Tak że nie ma się czym sobie głowy zaprzątać wtedy kiedy uzmysłowimy sobie że to ja jestem winna sobie skoro kupiłam rzecz zbędną, drogą i w ogóle nie wiadomo po co. Muszę być świadomy od początku do końca , chyba że chcę zaimponować innym i pokazać że jestem w stanie wykorzystać nawet nie istniejące przywileje starego seniora... Ale wina jest po której stronie.Pozdrawiam H.T.
__________________
Słoneczne pozdrowienia z naturlandii H.T.
  #25  
Nieprzeczytane 31-03-2007, 18:59
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 134
Domyślnie

Green.... ależ Ty jesteś akuratny i tak wszystko robisz z przemyśleniem i po zastanowieniu się? Nigdy nic cię nie skusiło, nie zachwycił jakiś drobiazg, który mimo że nie jest potrzebny a chciałoby się go mieć? I chyba to jest prawda że faceci są z Marsa... albo z jeszcze innej planety...
  #26  
Nieprzeczytane 31-03-2007, 19:02
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 134
Domyślnie

A w ogóle... to co do tego mają jakieś nieistniejące przywileje starego seniora... nie rozumię...
  #27  
Nieprzeczytane 11-04-2007, 19:32
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie przywileje?

Powiem wam na co uskarzaja sie mlodzi w tym temacie -na panie w sile wieku gnajace w autobusie do wolnego miejsca "po trupach" nie zwazajac na kobiety (mlode) w ciazy kaleki i dzieci,na panie w tymze autobusie napierajace brzuchem na siedzaca mlodsza polowe spoleczenstwa -ona (ta mlodsza) na ogol wstaje, ale czasem pani wyglada swietnie ,a mloda ma siate albo dwie i jest wyzeta do cna.Na gaszenie w pol zdania pod haslem co ty tam wiesz...na wydziwianie i narzucanie swojego zdania ,na wtracanie sie we wszystko pod haslem "wiem lepiej" itd itd czyli znane i oklepane...powtarzalne co pokolenie.Teraz moze nastapic analogiczna lista pt "bo mlodzi...' A tra paniusia u Barbary po prostu byla chamska bez wzgledu na wiek...
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
  #28  
Nieprzeczytane 11-04-2007, 20:44
Ala-ma-50's Avatar
Ala-ma-50 Ala-ma-50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Warszawa Mazowsze Polska
Posty: 920
Domyślnie

Wiecie co?...ja jak wchodzę do autobusu to automatycznie czuję sie winna ...bo mam te-dziesiąt lat...naprawdę nie bardzo wiem gdzie mam stanąć...bo każdy...(no...prawie każdy) z młodych siedzących, patrzy na mnie kosym okiem jakbym miała zaraz się rzucić i zwalić go z siedzenia na dół...a ja wcale nie lubię siedzieć....no...chyba że siaty mam do samej ziemi.
No i włażę do środka lokomocji..i wciskam się tam, gdzie broń Boże nie ma miejsc siedzących....chyba że pojeździe pustki.
I powiedzcie same jak tu żyć...z tymi dziesiątkami na karku, których z z dziesięciolecia na dziesięciolecie .....przybywa niestety...

Ostatnio edytowane przez Ala-ma-50 : 11-04-2007 o 20:47.
  #29  
Nieprzeczytane 11-04-2007, 21:21
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Zły, wściekły

Cytat:
Napisał Malgorzata 50
Powiem wam na co uskarzaja sie mlodzi w tym temacie -na panie w sile wieku gnajace w autobusie do wolnego miejsca "po trupach" nie zwazajac na kobiety (mlode) w ciazy kaleki i dzieci,na panie w tymze autobusie napierajace brzuchem na siedzaca mlodsza polowe spoleczenstwa -ona (ta mlodsza) na ogol wstaje, ale czasem pani wyglada swietnie ,a mloda ma siate albo dwie i jest wyzeta do cna.Na gaszenie w pol zdania pod haslem co ty tam wiesz...na wydziwianie i narzucanie swojego zdania ,na wtracanie sie we wszystko pod haslem "wiem lepiej" itd itd czyli znane i oklepane...powtarzalne co pokolenie.Teraz moze nastapic analogiczna lista pt "bo mlodzi...' A tra paniusia u Barbary po prostu byla chamska bez wzgledu na wiek...
To prawda, a potem się dziwią że młodzi ludzie nie darzą ich sympatią. Dzisiaj będac na spacerze z psem spotkałam sąsiada, pan ma 75 lat. Jest obrażony na swoją córkę, która w jego mniemaniu nie okazuje mu należytego szacunku, otóż ten pan kiedy odwiedzał swoich rodziców całował ich w rękę /ojca i matkę/ a jego 52-letnia córka mówi cześć i "daje im buzi" na przywitanie i pożegnanie. Powiedzcie jak można darzyć sympatią takich ludzi? Nóż się w kieszeni otwiera.
  #30  
Nieprzeczytane 11-04-2007, 22:19
ammi1952's Avatar
ammi1952 ammi1952 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Miasto: Grodzisk Maz
Posty: 5 177
Domyślnie

Basiu zgadzam się z Toba ale jest jedno małe ale zgredem człowiek się najczęsciej już rodzi a z wiekiem to ten sposób bycia się jedynie pogłębia -staje się bardziej zauwazalny Pozdrawiam Grażyna
  #31  
Nieprzeczytane 12-04-2007, 00:23
an_inna's Avatar
an_inna an_inna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2007
Miasto: Kraków
Posty: 1 701
Domyślnie

Żeby nie było tylko tak negatywnie o seniorkach opowiem Wam o czasach, kiedy byłam młoda...a więc:
Dawno, dawno temu jechałam tramwajem, do cna wyżęta, w czasie okresu, z siatami. Kiedy stanęła koło mnie seniorka oczywiście wstałam i wtedy usłyszałam: "Siedź dziecko, tobie to chyba bardziej potrzebne". I wiecie co - skorzystałam z tego! Jestem tej pani do dzisiaj bardzo wdzięczna. Również za to, że uświadomiła mi, że seniorka też damą może być dame2.gif
  #32  
Nieprzeczytane 12-04-2007, 01:26
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Nie chcialabym zeby to zabrzmialo,ze mlode powinny lezec rozwalone na siedzeniach a starsze z siatami stac pokornie.Nie .Ja tylko sprawozdalam co ich denerwuje.Czasem marze o tym zeby mi ktos uprzejmie ustapil miejsca,ale nie napieram - natomiast niektore osoby reaguja alergicznie na kazdy przejaw swobodniejszego zachowania mlodszej generacji(nie mam na mysli zachowania chamskiego -tak niestety rozpowszechnionego),ale zwykle smiechy czy zarty.Niektorzy robia wrazenie ,ze siedza w domu nasluchujac czy Boze bron ktos nie zakloca ciszy absolutnej -a wiadomo ze mieszkajac w bloku nie da sie tego osiagnac i zwykle odglosy zycia czy nawet muzyczka (nie mowie o ryku na caly regulator w srodku nocy)a od czasu do czasu impreza przeciez to nie koniec swiata.Wydaje mi sie poza tym ze najistotniejszym problemem jest nieumiejetnosc koegzystencji pokojowej starszego i mlodszego pokolenia -zycie "oddzielne" Tak malo jest mlodych znajdujacych przyjemnosc w obcowaniu ze starszymi,a przeciez jesli babcia czy dziadek sa madrymi,dowcipnymi ludzmi to sama przyjemnosc-i vice versa .warto posluchac mlodych ludzi bo bardzo czesto maja mnostwo ciekawych rzeczy do powiedzenia ,warto postarac sie doskrobac pod czesto chropawa powierzchnia tego ,co mysla i czuja -mozemy byc mile zaskoczeni.Ja z uwaga np slucham tekstow raperskich i hip-hopowych to czesto swietny kawalek publicystyki.Jesli przestanie sie negowac i oburzac naprawde mozna sie dowiedziec mnostwa ciekawych rzeczy.Nie zapomne widoku mojego bratanka (17) uczacego mojego ojca (78) komputera -przyjemnosc byla na nich patrzec.Ale moj ojciec potrafil sobie ,bedac czlowiekiem madrym,nieskonczenie cierpliwym i bardzo dowcipnym, zaskarbic milosc wnukow -tak ze cala 4-ka (teraz 29,27,20 i 18) odwiedza dziadkow z przyjemnoscia nie tylko po to zeby umyc im okna i przyniesc ciezsze zakupy ,ale zeby pogadac...dziadek oszczedny w martyrologicznych wspomnieniach w stosunku do nas -dopiero wnukom opowiedzial swoje powstancze historie.Ale taki kontakt buduje sie przez cale zycie dzieci.I pozniej nikt nie myslki o dziadkach jako o upierdliwych staruszkach domagajacych sie swoich praw
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie

Ostatnio edytowane przez Malgorzata 50 : 15-04-2007 o 16:53.
  #33  
Nieprzeczytane 15-04-2007, 18:19
green's Avatar
green green jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2007
Miasto: naturalne ostoje Polski
Posty: 506
Domyślnie

Chcę się podzielić z wami pewnym doświadczeniem z dawnych lat, otóż jadąc tramwajem, (raczej małe obsiedzenie) zauważyłem (wg. mnie) starszą panią stojącą przy mnie, więc zgodnie z zasadami savuar wivru uprzejmie zaproponowałem swoje miejsce, ale ta pani spoglądając kokieteryjnie na moją wychudzoną sylwetkę - odpowiedziała " Dziękuje, ale na odgrzewanym nie siadam". Być może po chamsku i bez uznania odpowiedziałem bez zastanowienia i szczerze że "dla pańskiej przyjemności lodu w spodniach nie będę nosił",- tym wywołałem ogólny śmiech, i moja dama niestety wysiadła na najbliższym przystanku.Do dzisiaj nie wiem czy dobrze wtedy postąpiłem.
__________________
Słoneczne pozdrowienia z naturlandii H.T.
  #34  
Nieprzeczytane 15-04-2007, 18:36
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 714
Domyślnie lód w...

Bardzo dobrze postąpiłeś.Jej się należało ,a ja się ubawiłam.Swietna anegdota .
__________________
  #35  
Nieprzeczytane 15-04-2007, 20:19
Ala-ma-50's Avatar
Ala-ma-50 Ala-ma-50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Warszawa Mazowsze Polska
Posty: 920
Domyślnie

Lód w gaciach ?...a to dobre!
  #36  
Nieprzeczytane 15-04-2007, 21:02
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 134
Domyślnie

Zielony... też się uśmiałam, ale myślę że ona powiedziała to żartem, wystarczyłby uśmiech z Twojej strony, a tak to pewnie poczuła się urażona, że nie znasz się na żartach... ale trafia się na różnych ludzi.
  #37  
Nieprzeczytane 15-04-2007, 21:12
Wilhelmina's Avatar
Wilhelmina Wilhelmina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Kraków
Posty: 2 190
Domyślnie

A ja myślę, ze Zielony miał rację.To ta pańcia postapiła nietaktownie, a nawet obrażliwie. To z jej strony, bez względu na to co myślała, wystarczyło powiedzięć z uśmiechem, lub bez - dziękuję, nie skorzystam.
__________________
"Miłość nie jest słaba.
Miłość nie jest ślepa".
-Phil Bosmans
  #38  
Nieprzeczytane 15-04-2007, 21:51
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 134
Domyślnie

A ja myślę, że oboje nie poznali się na żartach i wyszło jak wyszło.
  #39  
Nieprzeczytane 15-04-2007, 21:53
Sanna's Avatar
Sanna Sanna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Szczecin
Posty: 3 836
Domyślnie

Green a nie było to w Szczecinie bo tą opowieść znam od wielu lat i jeszcze trochęafsegrdfgt_1_.gif
  #40  
Nieprzeczytane 15-04-2007, 22:32
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Uśmiech

Green, postąpiłeś super.
 

 



Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:21.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.