Klub Raczków

[Pani Slowikowa]

Zaczelas "plynac przez ocean" i dobrze ci to idzie... Ani sie obejzysz a bedziesz go miala za soba.. Wysuszysz sie smakowicie na sloneczku... na cudnych wyspach.. Bedzie fajnie ... a jaka satysfakcja???
Trzymaj sie dzielna kobieto!!!

[Basia.]

Napisał Pani Slowikowa

Zaczelas "plynac przez ocean" i dobrze ci to idzie... Ani sie obejzysz a bedziesz go miala za soba.. Wysuszysz sie smakowicie na sloneczku... na cudnych wyspach.. Bedzie fajnie ... a jaka satysfakcja???
Trzymaj sie dzielna kobieto!!!

nasza Ewita zdobędzie mistrzostwo świata w pływaniu a potem będzie chodzila z nosem zadartym do góry. Taka się zrobi dumna, zobaczysz.

[tadeusz50]

Basiu. A pamiętasz Czerwone Gitary i "Nie zadzieraj nosa"?

[Ewita]

z tym pływaniem, bo... nie umiem pływać! No, chyba że na łajbie jakiejś ten ocean przepłynę? Albo tratwie ratunkowej - takiej nowoczesnej, co to kierunek można jej nadać
W każdym razie nosa do góry nie zadrę, bo mi jeszcze jakieś muchy Stanley'a wlecą Wolę nie ryzykować!

[Basia.]

Tadeuszu, pewnie że pamiętam mam na płycie tę piosenkę.
Ewka, trzymam cię za słowo no dobra możesz sobie płynąć na pontonie i zdobywać mistrzostwo świata.

[Basia.]

Napisał Babka Gratka

Ewita prostuję, to nie jest moja teoria, ja tylko pochłonęłam książkę gdy byłam w Ciechocinku . Hipoteza opisana w poscie 6 wydaje mi się dosyć mocno udokumentowana naukowo, dlatego nazwałabym ją teorią. Książkę można kupić w księgarniach internetowych, autor jest znanym amerykańskim lekarzem i popularyzatorem wiedzy medycznej. Gdy na wyszukiwarce YAHOO!wrzuciłam jego imię i nazwisko - zaoferowała 1500 000 odnośników, a to o czymś świadczy , to już nie jest ble ble.
On tam nie podaje sposobów terapii tylko ogólne wskazówki i jakby co to kieruje do psychologa.
Pytajcie o co chcecie, zrobiłam trochę notatek, kilkanaście stron skserowałam, jak potrafię to odpowiem.

nabyłam tę ksiażkę i przeczytamy ją z Ewitą.

[Ewita]

Odmeldowuję się do szpitala na drugą porcję chemii - nie będzie mnie cztery dni. Mam nadzieję, że nie zniosę tych kroplówek gorzej niż poprzednie - czyli że da się żyć Po powrocie się odezwę.

[Basia.]

jeżeli przyda się Tobie energia od drugiego raczka to ją masz. Przetrzymasz, wiem o tym i zobaczysz jak szybko do nas wrócisz. Jestem z Tobą, będzie dobrze nie ma innej opcji. Trzymaj się, buziaki.

[BUNIA]

Ewita - 3maj sie
Bonus animus in re maLA DIMIDIUM EST MALI

Dobra mysl w nieszczesciu- zlego polowa

[Lukrecja]

Życzę z całego serca jak najszybszego powrotu do nas,
I weź ze sobą taką niezpominajkę

[Pani Slowikowa]

wracaj szybko..My tu czekamy na ciebie

[Ewita]

Oto eleganckie nakrycie głowy - podobno najmodniejsze w tym sezonie!

[Anielka]

10083192a2ca96b7a52c08a11f16c6c189741c17035.gifEwitko,pięknie wyglądasz,zreszta co by nie mowic,"pięknej kobiecie w kazdym nakryciu głowy jest ładnie".Pozdrawiam cieplutko.

[Kundzia]

Jesteś wspaniała,co tam nakrycie głowy,Uśmiech na twarzy to najważniejsze,jestem myślami z tobą,trzymaj się.

[Ewita]

Dzisiaj lansuję nowy model! Niech kto powie, że nie twarzowy!

A uśmiech jest konieczny!
Ogólnie rzecz biorąc - mam zabawę! A wklejam te zdjęcia dla tych, co uważają, że jak rak, to już radość życia się nie należy. Otóż - tym bardziej się należy!
Kochani! Piszecie do mnie na priv, podtrzymujecie - więc jestem silna waszą siłą i chcę przez to wszystko przejść z uśmiechem. Szkoda, że tak niewiele osób ujawnia się w klubie "Raczków". Może uda nam się jeszcze komuś pomóc?

[Kundzia]

Ja też dziś miałam jechać na drugą chemię,i też nic z tego,wczoraj odebrałam badania i czegoś z kolei mam za dużo,muszę odstawić wzystkie leki antyalergiczne i po tygodniu zobaczę co będzie.Słaba jestem jak niemowle.

[Ewita]

Słabość jest wpisana w tę chorobę - tobie przecież tłumaczyć nie muszę! Nie należy z nią walczyć, ja staram się przyjmować z dobrodziejstwem inwentarza... Samo przejdzie. A jednak, kiedy zrobię makijaż i postoję przed szafą, żeby coś tam znaleźć pośród starych ciuchów - zapominam o problemach.

[Kundzia]

A wyobraż sobie,że wczoraj pierwszy raz chyba od dłuższego czasu zrobiłam sobie makijaż,wymalowałam oczy,poprawiłam wygląd twarzy pudrem i różem,i mąż stwierdził,że wreszcie wracam do normalności ,bo myślał,że już calkiem skapcaniałam,a ile było dogaduszek w pracy....
Dziś siedze w domu i też sie wymalowałam,co prawda za chwilę to ze mnie wraz z potem spłynie,bo idę myć lamperie na klatce schodowej,całe dwa piętra,ale pal licho...

[Lukrecja]

Napisał Ewita

Dzisiaj lansuję nowy model! Niech kto powie, że nie twarzowy!

A uśmiech jest konieczny!
Ogólnie rzecz biorąc - mam zabawę! A wklejam te zdjęcia dla tych, co uważają, że jak rak, to już radość życia się nie należy. Otóż - tym bardziej się należy!
Kochani! Piszecie do mnie na priv, podtrzymujecie - więc jestem silna waszą siłą i chcę przez to wszystko przejść z uśmiechem. Szkoda, że tak niewiele osób ujawnia się w klubie "Raczków". Może uda nam się jeszcze komuś pomóc?

Pozdrawiam serdecznie. Cieszę się ,że już jesteś i do tego w dobrym nastroju.
Przymierz taki rekwizyt...w końcu jak zabawa, to zabawa !!!

[Anielka]

Ewitko i Lucynko jestescie niesamowite .Tak trzymac.A robota nie zając nie ucieknie.Macie dbac o siebie,usmiechać sie i wszystko bedzie dobrze.Jesteście piękne i dzielne.Pozdrawiam cieplutko.