|
Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1
|
||||
|
||||
Moje - aforyzmy i "aforyzmy" :)
Cokolwiek uczynisz, pozostanie to z tobą na wieczność.
* Są tacy, których tragedią jest brak tragedii. * Znam ortodoksyjny ateizm… * Miłość jak wiatr, zwykle zapowiada deszcz. * Tytanic, to szczególny przykład ludzkiej pychy, którą uciszył zwykły okruch lodu. * Sztuka jest jednym z łączników między naszą rzeczywistością a Transcendencją. * Ze wszystkich paskudztw świata najpaskudniejszym jest urzędas. * Nie ma dobrych i złych narodów, są dobrzy i źli ludzie. * Znam takich, którzy myślą, że myślą. * Tolerancja, to w gruncie rzeczy odwrócenie się do drugiego człowieka plecami. * Jak to wygodnie stworzyć sobie boga na własny wzór i podobieństwo. * Miarą człowieczeństwa jest czynione dobro. * Ewolucja, to niespełnione marzenie ateistów. * Miarą świata wolnomyślicieli jest zwykle długość ich penisa. * W chrześcijaństwie najmniejszy ma największe prawa. * Hedonizm to uparte zaspokajanie tego, czego nie da się zaspokoić. * Seks to perpetuum mobile libertynizmu. * Śmiech ma zdolność przeczyszczającą . * Zodiak - krąg wirującej bzdury. * W tabernakulach bije Serce Świata. * Czasami różańcem przedzieram się przez huragan myśli i zdarzeń. * Częste – im więcej słów, tym mniej treści. * Człowiek to porcjunkula w katedrze świata. * Modlitwa jest najsensowniejszym działaniem człowieka. * Jestem racjonalistą, nie znoszę bezsensu, dlatego wierzę w Boga. * Tak zwana nauka, to tratewka „pewników” na oceanie teorii, podczas żeglugi w niedościgły horyzont. * Znaczenie życia jest tajemnicą Boga. * Sens człowieczeństwa tonie w odmętach urzędniczych przepisów. * Zrywał konwenanse, aż wreszcie wylazło zza nich jego nagie chamstwo. * Jedno co od nas zależy, to nasza świętość. * Kresy, to teraz dla nas cmentarzysko narodowych pamiątek. * „Znał osiem języków i w żadnym nie miał nic do powiedzenia.” Jakie to aktualne ! * Łatwo zniszczyć przyszłość. Wystarczy zdeprawować młodzież. * Ostatnio u nas autorytetami stali się komedianci. * Poezja wzmacnia zapach kwiatów. * II i III Rzeczpospolitą rozdziela bezmiar kłamstwa. * Mądrość jest ściśle związana z moralnością. * Bywałem błaznem, niestety nie przed królami. * Żeby mieć pieniądze, trzeba mieć pieniądze. * „Być albo nie być, oto jest pytanie” Dodać trzeba – bezbożne. * Ewangeliści zasadniczo różnią się od encyklopedystów, chociaż także zaczynają się na „e”. * Zakochane mrówki – fruwają… * Człowieczeństwa nie mierzy się ilością przeczytanych książek, ani też markami posiadanych przedmiotów. * Komuniści, to jednak nie są dzieci po pierwszej komunii świętej. * Polska osłem trojańskim ? * Niech pogoda Bożego Narodzenia trwa w nas zawsze. * Mamy dzisiaj powszechną religię nauki. * Beksiński, czyli przedsmak piekła. * Dawniej by się zapisać w pamięci społecznej trzeba było coś stworzyć; dziś wystarczy zniszczyć ? * Często życie, to tylko zlepek idiotycznych entuzjazmów. * Ktoś powiedział słusznie : drabina nauki nie sięga nieba. * Prawda się nie stopniuje. Jest albo jej nie ma. * Wyższa kultura rodzi się z ograniczeń; niższa z ulegania im. * Życie jest mostem spinającym rozdwojoną ostateczność. * Mieliśmy czasy męczenników, mamy nikczemników. * Jedyną rzeczywistą przyszłością jest Bóg. * Nie można z godnością nieść swego krzyża myśląc o sobie. * Posiadamy coraz więcej zbędnej wiedzy. * Po latach plugawego zamordyzmu zachłysnęliśmy się pokraczną wolnością od wszystkiego. * Jedynie cierpienie pozbawione jest kłamstwa i może być probierzem miłości. * Rujnując szkolnictwo rujnujemy dom naszym wnukom. * Różaniec leczy. * Kobieta jest uzupełnieniem mężczyzny i odwrotnie. * Historia zakreśla koło: mamy już czasy przedbarbarzyńskie. * Tylko w Eucharystii Transcendencja staje się dla nas w jakimś stopniu wymierną. * Zauważyliście odpustowość popkultury ? * Gdyby ktoś spytał co robię ? Odpowiem : mozolnie zdążam ku świętości. * Zauważam bezpruderyjne wypróżnianie się współczesnej sztuki na widza. * Jezus udowodnił, że materia jest względna. * Dziewanny – świece przylesia. * Płoną kwiaty nasturcji nad talerzykami liści. * Skowronek – grudka śpiewu podrzucona w niebo przez wiosnę. * Maj - Matka Boża w kapliczki ubrana… * Dość często dyrekcja to tylko erekcja. * Młotki, sierpy, kielnie, gwiazdki, drapieżny wiatraczek swastyki…znaki naszego czasu. Radosna twórczość architektów bezsensu. * Czy wśród bosonogich królem jest ktoś w jednym bucie ? * W Polsce mamy an-an-an – ty – semi -semityzm i fa – fa – fa…szyzm. Ech, czegóż to byśmy jeszcze nie mieli, gdyby A.M. posiadał dar oracji… * Prawda bywa gorzka, ale to lekarstwo przecież… * Nazwy są kluczami do naszej wyobraźni. * Popkultura, to najzwyklejszy kicz. * Ateista – wyznawca nonsensu. * Ogrody są inicjałami Wielkiej Księgi Przyrody. * Neoliberalizm to łagodna forma komunizmu. * W naturze Polaków nie leży chodzenie na kolanach. * Kochać, czyli służyć. * Ubierał ją w pocałunki… * Gdyby tak rzeczywiście „ nic co ludzkie nie byłoby mi obce”, toż to dopiero byłby wstyd ! * Jeżeli mówimy, że ktoś jest próżny, należy to rozumieć dosłownie. * Idę pod wiatr zwątpień. * Tak zwana ekologia. To kolejny przekręt mający tyle wspólnego z rzeczywistą ochroną przyrody, co woda święcona z deszczówką. * Upał – wiatr wachluje drzewami upoconą ziemię. * Wrzesień – osy z zapałem oskrobują płoty. * Śmiech sypie się czasami jak dojrzałe złociste ziarno. * Z oczywistości : obowiązkiem gościa jest szacunek dla norm przyjętych w domu goszczącego. * Brak pieniędzy nigdy nie jest hańbiący, odwrotna sytuacja niestety aż nazbyt często. * Homoseksualiści : kochający odwrotnie. Cokolwiek by to nie znaczyło. * Sklerotek – klub młodych emerytów. * Złośliwość nie jest wcale papierkiem lakmusowym mądrości człowieka. * Mądrość jest zdolnością dostrzegania celu działania. * Wszystko co robię jest próbą szlifowania siebie, do momentu bym mógł przejść przez ucho igielne. * Mydlana bańka sztuki… * Na wszystko mogą się zgodzić libertyni, byle nie na normalność. * Zwykle wielkość wyraża się miłością. * Dokładnie w dwusetlecie francuskiej rewolty doczekaliśmy się rodzimego przekrętu 1989. Czy ta zbieżność nie zastanawia ? * Tańcem nazywa się teraz często żałosne ćwiczenia gimnastyczne. * Oślepieni oświeceni. * O Polsce można powiedzieć przede wszystkim i z wielkim uszanowaniem : Gościnna Ziemia. * Boga dostrzega się przez łzy modlitewne i oczy naszych rozmówców. * Kultura PRLu : przaśna nuda na koturnie. Kultura III RP : podkasana głupawka. Reasumując: z grobowca w błazenadę. * Jesień już. Niebo siwe jak dym z ogniska. Z drzew sposobiących się do zimy odfruwają liście. Trawy farbują się na beżowo , a dalekie obszary nikną w sepiach i rozmytych błękitach. Wieczory, noce i świty robią się tak długie, że czasem dzień wcale nie chce się rozbudzić… * Wszystkie granice przebiegają teraz przez serca. * Warszawie odbiła palma, na razie tylko na rondzie Charles`a de Gaulle`a. * Tworzymy ogrody własnych baśni, po których spacerujemy. * Jedynym widocznym „osiągnięciem” Anny Krzysztofa G. jest amputacja zewnętrznego atrybutu męskości. * Nastał czas bezczelnych przekrętów. * Nauka niestety nie jest już wiarygodna i w tym tkwi tragedia idei postępu. * Przeszłość osiada w człowieku jak rdza, albo jak szlachetna patyna. Na jednym tak, a na innym inaczej i w tym właśnie istotna różnica. * Wierzyć, to tyle co zawierzyć, czyli zaufać. * Forma bez treści, to najzwyczajniej kreacja bez wypełniającej ją modelki. Więc jednak jakby czegoś brakowało, prawda ? * Byłem niegdyś jak kamień toczący się ku zatraceniu, ale Bóg mnie zatrzymał chorobą. * Świętość jest celem, a metodą jej osiągnięcia zaufanie Bogu bez reszty. * Dawniej : od poczęcia, przez życie , do Życia. Dziś : od in vitro, przez aborcję, do eutanazji. Czyli od śmierci, przez śmierć, do śmierci… * Państwo oczywiście może być wielonarodowościowe, jak już u nas bywało. Warunkiem jego istnienia jest praca każdej z nacji dla wspólnego dobra, a nie własnego jedynie. * Zegar wynalazł ktoś chory na Parkinsona ? * Jeśli socjalizm polski streścić można takimi znaczącymi lapsusami „ważnych obwieszczeń” jak : „etuja na jaja”, ”mielimy kawę”, czy „ z powodu choroby sklepowa daje od tyłu” , to nasz obecny „słodki czas” wyróżni się zapewne - czekoladowym orłem. * Na naukę powołują się najczęściej niedouczeni. * U podstaw największych draństw leży przekonanie o własnej wielkości. * Komputery, telewizja, telefony, radio...i coraz większa samotność. * Oczywisty humor Pana Boga: słoń, żyrafa, nosorożec...i ja. * Śnieg skrzypi pod bosymi stopami gwiazd. * Niestety, uroda przemija, wstyd pozostaje. * Na marginesie zabraniania noszenia chust muzułmankom we Francji: nastały dziwne czasy, w których zabranianie nazywa się tolerancją. * Szczytem bezinteresowności jest miłość. * Wiosną pojawiają się motyle bratków. * Największe zło ma zawsze pozory dobra. * W klepsydrze czasu najgłośniej przesypuje się nasza powszednia głupota. * Jesienią wiatr głaszcze żubrze grzbiety połonin. * Wagoniki kolejki linowej zwanej różańcem niosą moje prośby i powracają z błogosławieństwem. * Niektórzy ludzie są, zdaje się, krzyżami dla innych. * Poprawność polityczna jest po komunizmie i faszyzmie kolejnym osiągnięciem „jajogłowych” ofiarowanym „miernocie”. Tym razem idea głosi nadrzędną wartość radosnej prostej drogi - prowadzącej w całkowitą pustkę . * Brak życzliwości u chrześcijan ma moc porażającą. * Piekło wypełnione jest swądem pawich piór pychy. * W obecności swoich rodziców zawsze jesteśmy tylko dziećmi. * Homopaci, zwani eufemistycznie gejami, to tylko „ mięso armatnie”. Za nimi dopiero, gdzieś tam daleko w tle, toczą się koszmarne czołgi liberalnych „wartości”, które prowadzą ponurzy faceci w maskach dobrodusznych klaunów . * Ludzie mówiący o Polsce „ten kraj”, to nie Polacy a najzwyczajniej Krajanie. Skądinąd ciekawe, co to za lud mamy za lokatora ? * W Polsce nie ma problemu antysemityzmu. W Polsce jest problem z tymi, którzy taki problem zauważają. * Bezstronność bywa często bardzo stronnicza. * Jeśli nie z Bogiem, to tylko przeciw Niemu. Tercium non datur. * Ewolucja, to tylko rodzaj bezbożnej wiary. Nic więcej. * Kwiaty rozświetlają ogrody. * Jaszczurki noszą na sobie wschodnie dywany. * Ciało człowieka jest, w gruncie rzeczy relikwiarzem. * Osypują się liście topoli w kryształowych przestworzach jesieni. * Widać już posępne czołgi liberalizmu maskująco pomalowane w prymitywne infantylizmy. * Ech, ten postęp, ciągle nam postępuje w postępek. * Ostatnimi czasy: imię największej agresji > tolerancja. * Efektem reformacji była kontrreformacja, a nie odwrotnie. * Nasze subiektywne przekonania o wielkości, zawsze dają obiektywną niewielkość. * Cóż warta byłaby nasza wiara, gdyby była łatwa ? * Dobroć jest o wiele ważniejsza niż mądrość. * Ranek- iskry rosy we włosach traw... * Są tacy, którzy mają w perspektywie wieczność, i tacy, którzy „mocno stoją na ziemi” ; i będą tak stać aż do skończenia swojego mocarnego świata. * Czy mi się to podoba, czy nie , jestem własnością Boga. * Wolność, równość , braterstwo … gilotynka. * Ludzie dzielą się na tych, którzy wierzą w zbawczą moc krzyża i tych, którzy to samo przypisują gilotynie. Pośrodku siedzi mój znajomy i przegryzając chlebem pociąga z butelki. * Jestem ,to wcale nie znaczy ,że myślę. Myśl nie jest warunkiem istnienia. * Ktoś celnie powiedział: Krąg Gazety Wyborczej - zionie tolerancją. * Demokracja jest własnością większości, z tym, że mniejszość ją sobie najczęściej zawłaszcza. * Bóg daje wszystko, za wszystko. * Istotą życia jest tymczasowość. * Czasy kobiet subtelnych, wrażliwych, o wdzięku ulotnym, zwiewnym, delikatnym; podobnych pięknym kwiatom... przeminęły jak cygańskie tabory , jak jaskółki , sanie i dzieciństwo ? * Jestem u Matki Bożej na ordynansach. * Wierzysz? Nie wierzę. Mam pewność. * „Róbta co chceta”, czyli prawo współczesnej dżungli . * Najtrudniej jest leczyć nasze poczucie doskonałości. * Przejawem mądrości jest przewidywanie przyszłości. * Komuna i liberalizm. Zastąpiło się cholerę dżumą. * Święci niepańscy : św. Denuncjant, sw. Tolerancja… * Liczy się nie pokusa a jej uleganie. * Mamy czas rozmywania największych wartości. * Postęp ma w sobie wiele z podstępu… * Metodą osiągania świętości jest zaufanie Bogu, czyli całkowite Mu się oddanie. * Wróble zlatują w trawę nagle , szaro i z szelestem, jakby wiatr zwiewał zeszłoroczne liście. * Kawki mają niebieskie oczy. Czy to ważne ? * Niestety bywało, że rzucałem ludziom kłody śmiechu pod nogi... * Wyróżnikiem naszej cywilizacji jest biurokracja. * Serce odlicza nasz czas. * Każdy wiek ma swojego bohatera, który o nim świadczy. Na przykład wiek XVIII ma de Sade`a, a nasz - Grądzkiego vel Grądzką . * Co do seksu w ogóle, to być może, że nie ma się czego szczególnie wstydzić; ale z całą pewnością nie ma się też i czym specjalnie chwalić. * Odkąd jesteśmy tak zwanym demokratycznym państwem, wolę narodu lekceważy się coraz powszechniej. * Przemijają cywilizacje… głupota pozostaje. * Co do nauki : jakie znaczenie dla mojego zbawienia ma to, że ziemia jest kulą a jej oś jest nachylona do ekliptyki ? Jaką wartość dla istoty chrztu ma skład wody, którego się nią udziela ? * Często pochwała oznacza obelgę. * Niekiedy szczegóły bardzo skutecznie przysłaniają sens rzeczy. * Pasta do zębów zastąpiła dziś normalne odżywianie się. * Dzieci są sensem tego świata. * Liberalne „żarty” prowokują poważny radykalizm. * Ojczyzna - rodzina rodzin. * Modlić się, to znaczy oddawać się Bogu. * U podstaw ateizmu leży przede wszystkim prostactwo. * Jesienne motyle liści. * Jakie miejsce, taki i Zorba. * Ogrody są ornamentem natury. * Gdy brakuje wiary, brakuje wszystkiego. * Czasem wielkim przekleństwem bywa niewielkie wspomnienie. * Eutanazja to śmierć wygodna a nie godna. * Po upalnym dniu- wieczór, jak bita śmietana, najlepiej smakuje z plasterkiem księżyca. * Nastała epoka kiczu. * Majowy deszcz sypie się po liściach w słońcu jak po sierpniowym niebie iskry zielonych „gwiazd spełniających życzenia”. * Marzenia jak roje meteorytów, spalają się zwykle w zetknięciu z rzeczywistością. * Jestem przyjacielem ludzi cierpiących. * Bywa ,że lekarstwo jest niebezpieczniejsze od choroby. * Miłość jest ważniejsza niż racja. * To nieprawda, że „w zdrowym ciele zdrowy duch. Przeczy temu chociażby Marta Robin. * Pieniądze są tyle warte, ile wartości im przydajemy. Miernota miernocie zgotowała ten los. * Wyciągam z życia sens jak utopione wiadro ze studni. * Kochać kogoś ,to znaczy zapomnieć o sobie. * Nauka zbanalizowała cud świata. * Jak kamień rzucony w wodę każdy czyn wywołuje kręgi przez pokolenia. * Każdy ma świat na swoją miarę. * Czyjś spokojny oddech może być najpiękniejszą muzyką świata. * W okupację niemiecką - mój internowany dziadek, natknął się w korytarzu rzeszowskiego zamku, będącego podówczas więzieniem, na Lubomirskiego eskortowanego przez esesmanów i usłyszał od niego przy wymijaniu : „ Serdecznie witam w siedzibie moich przodków i ( tu zrobił wymowny gest ręką ) - przepraszam za służbę”. * Zdarzenie, bierze się, co dawniej wiedziano, od daru. * W murach dawnych kościołów ciągle klęczy starożytna Polska i modli się za nas. * Zło jest najzwyczajniej banalne. * Grzech zawsze niszczy grzesznika. * W socjalizmie życie było życiopodobne. * Przed wielkością cierpienia stajemy zawsze w pełni swojej małości. * Dobro wymaga wysiłku i może dlatego jest mniej popularne niż zło. * Ludzie przemijają, pozostają ich czyny. * To co najważniejsze pies wyraża ciszą. * Sednem elegancji jest umiar. * Noc jest kameralną porą dnia. * Płatek śniegu to cała filozofia. * Trawa porasta wszystkie ludzkie wielkości. * Pierwowzorem witraży są skrzydła motyli i ważek? * Najczęściej ci , którzy wrzeszczą za tolerancją , są najmniej tolerancyjni . * Mądrość często nie idzie w parze z wiedzą. * Najtrudniejsze jest to co najprostsze. * Jak nieobjętym dla mrówki jest wszechświat drzewa! * Słupy telefoniczne są gryfami skrzypiec wiatru. * Z mojego okna widać krzyż górujący nad domami : miejski szpital. * Niech świecą serdeczne gwiazdy naszych okien. * Tak zwana zapobiegliwość jest w istocie objawem braku wiary. * Nie zachwycam się naturą , lecz dziełami Boga - niby to samo, a jakaż różnica. * W gruncie rzeczy rzeczywista tolerancja jest demonstracją obojętności wobec świata i ludzi. * Zasada , której hołduje wiele mediów głosząc „słowo pisane” maluczkim brzmi nieodmiennie : to, co ważne - jest niepoważne. To co nieważne - jest szczególnie ważne. * Każda macewa zakończona jest kloszem nieba. * Wielu ludzi wędruje przez bezsensowną pustynię swojego życia, od jednego do drugiego mirażu oazy; niosąc z trudem wymyślone przez siebie drogowskazy, kierujące ich kroki donikąd ... A ponad światem uparcie czeka Krzyż z rozwartymi Miłością ramionami... * Tak zwane przypadki są po prostu śladami Boga. * Socjalizm twierdził, że wszyscy ludzie są jednakowi, liberalizm przekonuje, że wszyscy różni. Słowem, jak nie kijem go- to pałką. * Ostoją komunizmu okazują się być głównie „moralne i naukowe autorytety”. * Dlaczego przyjęło się przekonanie ,że człowiek wykształcony to człowiek niewierzący ? A nie po prostu niedokształcony ? * Myślę, że wolnomyśliciel, to po prostu, człowiek wolno myślący. Nic więcej. * To co nazywają postępem jest jedynie doskonaleniem narzędzi. * Sądzić z postępowania niektórych księży o Bogu, to tak jak sądzić z kondycji elektryków o burzy. * Ateizm to pomysł na świat bez Sensu. * Wieczorna modlitwa jest jak dziecinne uchylenie drzwi do pokoju rodziców , z którego bije ciepłe światło. * Obecnie mamy czasy fetyszyzacji narzędzi. * Ubliża się Bogu na wszelkie „naukowe” sposoby. * Tylko dobroć robi jeszcze na mnie wrażenie .Nic więcej. * Panie ,który stworzyłeś arcydzieło dmuchawca i pióro ptaka i moje oko . Który nakazałeś wędrować kretowi po moim ogrodzie ,by burzył mój śmieszny porządek. Który gwałtownością wiatru rozczesujesz trawy i dźwigasz motyla ,i koronę dębu. Który uśmiechasz się obłokiem w stawie przy pałacu i chlewie .Który zachwycasz mnie delikatnością kwitnącej łąki ,śpiewem zięby i wspomnieniem jaskółki. Który mówisz mi „dzień dobry” przez wszystko co mnie otacza . Bądź pochwalony. * Ortodoksyjność to przyjmowanie Słowa Bożego bez zastrzeżeń. Jak można mieć jakiekolwiek zastrzeżenia co do Słów Boga i mienić się katolikiem.? * Otacza mnie cud codzienności. * Przez tysiąclecia zmieniała się tylko forma ,nie sens. * Ratując drugiego człowieka ratujemy siebie . * Twoje serce wystukuje moje godziny. * Szatan jest perwersją. * Ewolucja ? A jednak Dedal nie doczekał się skrzydlatych prawnuków. --------------------------------------------- Z : Ryszard Sziler "Myśli na marginesach", Miniatura, Kraków 2014, ISBN 978-83-7606-732-2 / cdn przewidywany... jeśli będziecie nim Państwo zainteresowani / |
#2
|
||||
|
||||
Cytat:
Cytat:
nie sądzisz?
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
#3
|
|||
|
|||
Dużo Ci się tego zebrało .
|
#4
|
||||
|
||||
Niektóre dobre. Generalnie, warto byłoby przepuścić to przez filtr sensu oraz wartości uniwersalnych.
__________________
Dyskusja to sposób sprzeciwiania się, który umacnia innych w ich błędach. Ambrose Bierce |
#5
|
||||
|
||||
aforyzmy, sentencje, powiedzenia ...aforyzmy o życiu
Życie nie daje nam tego, czego chcemy,
lecz to, co dla nas ma . Władysław. Reymont
__________________
Większość obrazków i tekstów pochodzi z Internetu |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
"Przyjaciółki" i "przyjaciele" kochankowie | tadeusz50 | Miłość, przyjaźń, związki, samotność | 90 | 22-08-2014 01:17 |
"Dzień Gornika"" | zdzislaw.bedrylo | Seniorzy i praca | 0 | 04-12-2012 16:37 |
"DANIE GŁÓWNE – MIŁOŚĆ" warsztaty gotowania dla zdrowia | Pięć Smaków | Zaproszenia | 0 | 18-11-2009 09:46 |
Aforyzmy ,przyslowia ,powiedzonka o kobiecie | BUNIA | Książka, literatura, poezja | 200 | 09-10-2009 14:57 |
Moje zasoby na "ULUBIONYCH" | jolita | Hobby, pasje | 24 | 24-08-2008 15:31 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|