POChP - komentarze

[slava]

Komentarz do artykułu: POChP
--------------------
Jestem chora na POCHP. Ostatnio byyłam w szpitalu w Chodzieży na rehabilitacji pulmunologicznej.
Co dziwne zrobiłam wywiad wsród chorych i palaczy na 10 osób było tylko 2 osoby/ w tym niestety ja/.
W Polsce jak nie wiedzą skąd jest choroba to wiadomo od papierosów, alkoholu, złego odżywiania.itp.
nie wspomną ,że w miastach jeżdzi 3 razy więcej samochodów niż dopuszvczalna norma, a co lepsze większość chorych pochodziła ze wsi/ pewnie pyły z pola/ i nie paliła, więc skąd ta choroba. Chętnie porozmawiam z ludżmi , którzy chorują na POCHP.

[Malwina]

myślę , ze uwarunkowanai genetyczne to raz, poza tym napewno palenie, które przez ciągły proces podrażnia oskrzeliki plus wysoka temperatura z papierosa(siegająca 60 stopni w trakcie spalania), plus zanieczyszczenie cywilizacyjne......nie mozna nie doceniać palenia..jest to ciągły proces drażnienia...ale tak jak w innych chorobach skłonności do zachorowania są sprawą indywidualną....myślę, ze skutkiem palenia są tez częste infekcje u palaczy, trudniej się leczą, bo i oskrzeliki zniszczone i ich wydolnosć mniejsza.

[slava]

Zgadzam się z Tobą. Tylko denerwuje mnie u lekarzy to, że jak nie wiedzą z jakiego powodu jesteś chora to wiadomo......... Malwina cieszę sie ,że odpisałaś na mój post.Czytając Twoje wpisy widzę,że jesteś mądrą osobą , mam nadzieję,że będziemy mogły częściej wymieniać swoje opinie. Może czytałaś coś ciekawego na bezsenność, Bo niestety to też mój problem. Co myślisz o stowarzyszeniu Palikota. Chciałabym tym pytaniem dowiedzieć się o twoim światopoglądzie.

[babciela]

Przewlekła obturacyjna choroba pluc- pojęcie istnieje od paru lat- jest choroba w zaleznosci od stanu pecherzyków plucnych lekka, srednio- cieżka, lub cięzka- zmuszajaca pacjenta do uzywania aparatu tlenowego, wlasnie z powodu ( najprosciej) pekania pecherzyków plucnych i małej wydolnosci oddechowej. Obecnie uwaza się, ze najczęstszą przyczyna jest to wszystko o czym swietnie napisala Malwinka.

[Malwina]

Wiesiu politycznie jestem baaardzo daleko od polityki....nie pogadamy, a na pewno nie na forum....w sprawie bezsennosci zajzryj na wątki choroby , badania...mozęsz też na mój gabinet naturalnych metod wspomagania zdrowia...tam podaję sposoby z punktu widzenia med naturalnej....hej

[tadeusz50]

Napisał Malwina

Wiesiu politycznie jestem baaardzo daleko od polityki....nie pogadamy, a na pewno nie na forum....w sprawie bezsennosci zajzryj na wątki choroby , badania...mozęsz też na mój gabinet naturalnych metod wspomagania zdrowia...tam podaję sposoby z punktu widzenia med naturalnej....hej

Malwino wiem,że nie jestem Twoim ulubieńcem, ale chcę coś poradzić. Odsyłasz kogoś nowego do szukania igły w stogu siana.Starszym bywalcom też jest trudno według takich wskazówek odszukać właściwe miejsce.

O ile masz trochę cierpliwości do nie poczytaj. Tam gdzie kierujesz wpierw sama poszukaj danego wątku i w górnym pasku ze znaczkiem klubu, klikasz na ten pasek prawym klawiszem (tak by był na niebiesko) w menu zaznaczasz kopiuj klik lewym klawiszem i to przenosisz do tego miejsca gdzie piszesz. Ponownie klik prawy klawisz zaznaczasz wklej, klik lewym klawiszem i gotowe. Pisanie trwa chyba dłużej niz dana operacja. Powodzenia

[Malwina]

Tak masz rację, ale wszelkie operacje tu na forum są dla mnie trudne, nie lubię ich, łatwiej mi i szybciej napisać ukierunkowując na wątek, to wymaga czasu, który łapię w biegu...widzisz, zę nie wklejam żadnych obrazków, gifów,linków...jeśli podaję dział tematyczny myślę,że powinien zainteresowany trafić do wątku...jeśli masz dobrą intencję wlkej koleżance te linki....jesteś praktycznie naokrągło na forum..

[tadeusz50]

Napisał Malwina

Tak masz rację, ale wszelkie operacje tu na forum są dla mnie trudne, nie lubię ich, łatwiej mi i szybciej napisać ukierunkowując na wątek, to wymaga czasu, który łapię w biegu...widzisz, zę nie wklejam żadnych obrazków, gifów,linków...jeśli podaję dział tematyczny myślę,że powinien zainteresowany trafić do wątku...jeśli masz dobrą intencję wlkej koleżance te linki....jesteś praktycznie naokrągło na forum..

Chciałem dobrze a wyszło jak zwykle! To gdzie siedzę na okrągło to moja sprawa. Nie mam zamiaru szukać tego co Ty masz na myśli.
Ciekawa zabawa w szukanie igły w stogu siana.
Dobrymi chęciami piekło jak widać wybrukowane.

[slava]

Dziękuję wszystkim alergowiczom tj. Malwinie, Tadeuszowi itd. za zaangażowanie w moją sprawę. Prawda jest taka,że na forum seniora jestem nowa, ale z komputerem mam do czynienia od ca 15 lat, tak ze nia mam problemu z szukaniem wiadomości na tematy , które mnie interesują. Myślałam Malwinko,że może znalazłaś cudowny środek do którego ja się nie do kopałam. Tadeusz a Ty się nie denerwuj, na uwagę że siedzisz przy komputerze, myślę, że Malwina nie miała nic złego na myśli. Hej do zobaczenia.

[natalios89]

Witam serdecznie, jestem studentką III roku pielęgniarstwa na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Jestem bardzo zainteresowana Państwa spostrzeżeniami dotyczącymi przyczyn powstawania POChP, ponieważ piszę w tym roku pracę licencjacką na ten temat i chciałabym w niej zdementować plotki.
Jeżeli mogłabym prosic o Państwa opinie na mój adres mailowy-byłabym ogromnie wdzięczna!!
natalios89@o2.pl

[rici]

Mam IV stopien POChP, leczony bylem w szpitalach w Polsce i w Niemczech. Wedlug moich obserwacji to nie jest zupelnie tak jak napisane jest to w tym artykule. U mnie ataki dusznosci wystepuja pod wplywem stresu, zdenerwowania, i infekcji. Czytam dosyc duzo na tematy zwiazane z ta choroba, jak i prowadze rozmowy z lekarzami i osobami chorymi, i wyciagam wnioski. Jak powiedzial mi jeden z lekarzy; to chory najlepiej wie co mu pomaga. Mi najbardziej pomagaja srodki wyksztusne, i uspokajajace. W Monachium gdy bylem zabierany przez karetke pogotowia to najpierw podawano mi morfine , jako srodek uspokajajacy, pozniej w czasie leczenie rowniez.Nauczono mnie rowniez specjalnych sposobow oddychania , ktore pomagaja w utrzymaniu sie przy zyciu. Co do papierosow, ja nadal pale 2 do 4 papierosow dziennie, i pomaga mi to odksztuszyc flegme z pluc. Rozmawialem na ten temat z prof. Gärtnerem z Kliniki Uniwersyteckiej w Monachium, ktory stwierdzil, ze palenie papierosow bez filtra powoduje zwiekszone wyksztusnosc flegmy z pluc, i dziala korzystnie na pluca. Bardzo niekorzystnie dziala bierne palenie, tzn. wdychanie dymu tytoniowego innych palaczy., wiaze sie to z tym ze cieply dym z papierosa jest usuwany z organizmu, a zimny osadza sie w plucach. Zreszta mam wiele spostrzezen na temat leczenia tej choroby w polskich i niemieckich przychodniach.

[Jagoda30]

dot.post 1 Choruję także na POCHP i proszę o wiecej wiadomości o leczeniu tej choroby. Jagoda 3O

[ullena]

A mnie się wydaje, że to jest nowe określenie na wszelkie niewydolności płuc. Leczę się u pulmonologa od 11 lat i ostatnio zmieniłam lekarza, który to w karcie napisał mi właśnie POCHP, zapytałam dlaczego nie astma, więc lekarz poinformowała mnie, że jest to taka nowa uniwersalna nazwa na wszelkie dolegliwości niewydolności oddechowej.Leków mi nie zmienił, od lat te same, dobrze mi służą.Serevent, Flixotide, na szczęście są po groszu.

[slava]

Napisał rici

Mam IV stopien POChP, leczony bylem w szpitalach w Polsce i w Niemczech. Wedlug moich obserwacji to nie jest zupelnie tak jak napisane jest to w tym artykule. U mnie ataki dusznosci wystepuja pod wplywem stresu, zdenerwowania, i infekcji. Czytam dosyc duzo na tematy zwiazane z ta choroba, jak i prowadze rozmowy z lekarzami i osobami chorymi, i wyciagam wnioski. Jak powiedzial mi jeden z lekarzy; to chory najlepiej wie co mu pomaga. Mi najbardziej pomagaja srodki wyksztusne, i uspokajajace. W Monachium gdy bylem zabierany przez karetke pogotowia to najpierw podawano mi morfine , jako srodek uspokajajacy, pozniej w czasie leczenie rowniez.Nauczono mnie rowniez specjalnych sposobow oddychania , ktore pomagaja w utrzymaniu sie przy zyciu. Co do papierosow, ja nadal pale 2 do 4 papierosow dziennie, i pomaga mi to odksztuszyc flegme z pluc. Rozmawialem na ten temat z prof. Gärtnerem z Kliniki Uniwersyteckiej w Monachium, ktory stwierdzil, ze palenie papierosow bez filtra powoduje zwiekszone wyksztusnosc flegmy z pluc, i dziala korzystnie na pluca. Bardzo niekorzystnie dziala bierne palenie, tzn. wdychanie dymu tytoniowego innych palaczy., wiaze sie to z tym ze cieply dym z papierosa jest usuwany z organizmu, a zimny osadza sie w plucach. Zreszta mam wiele spostrzezen na temat leczenia tej choroby w polskich i niemieckich przychodniach.

To ja zaczęłam temat o POCHP, uważam tak jak Ty, że papieros powoduje
odplucie flegmy.

[slava]

Napisał ullena

A mnie się wydaje, że to jest nowe określenie na wszelkie niewydolności płuc. Leczę się u pulmonologa od 11 lat i ostatnio zmieniłam lekarza, który to w karcie napisał mi właśnie POCHP, zapytałam dlaczego nie astma, więc lekarz poinformowała mnie, że jest to taka nowa uniwersalna nazwa na wszelkie dolegliwości niewydolności oddechowej.Leków mi nie zmienił, od lat te same, dobrze mi służą.Serevent, Flixotide, na szczęście są po groszu.

Leczę się od 15 lat. Termin POCHP pojawił się przed kilki laty. Nie jest to uniwersalna nazwa. Astma jest o wiele łagodniejszą chorobą niż POCHP, przy której masz rozdmę płuc. Także duszność przy astmie jest nad ranem, a przy POCHP przy wysiłku, zimnym powietrzu, kurzu, zdenerwowaniu. Leki , które podałaś leczy się m.i na POCHP. Cały problem polega na tym, że bardzo często choruje się na infekcje i wtedy leki, które podałaś nie pomagają, bo nie masz siły ich wciągnąć do płuc, albo przeszkadza Tobie kaszel.
Ja wtedy zażywam leki przez nebulizator /maszyna tłokowa/, ale są to inne leki. Myślę,że Twoja choroba nie postępuje i tak trzymać. Na temat tej choroby można poczytać w necie. Jeżeli ktoś będzie miał pytania, chętnie odpowiem.

[slava]

Napisał Jagoda30

dot.post 1 Choruję także na POCHP i proszę o wiecej wiadomości o leczeniu tej choroby. Jagoda 3O

Jagodo to ja wywołałam ten temat, możesz mi zadawać pytania nawet na priv, odpowiem na wszystkie. Zęby na tym POCHP zjadłam.
Jeżeli masz ochotę poczytaj w necie artykuł lekarza pt. "Głęboki oddech"
Pozdrowienie Wiesia

[slava]

Napisał natalios89

Witam serdecznie, jestem studentką III roku pielęgniarstwa na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Jestem bardzo zainteresowana Państwa spostrzeżeniami dotyczącymi przyczyn powstawania POChP, ponieważ piszę w tym roku pracę licencjacką na ten temat i chciałabym w niej zdementować plotki.
Jeżeli mogłabym prosic o Państwa opinie na mój adres mailowy-byłabym ogromnie wdzięczna!!
natalios89@o2.pl

Natalio co chciałabyś wiedzieć, napewno pomogę

[slava]

Rici, może podzielisz się ze mną tymi spostrzeżeniami. Jestem bardzo ciekawa.

[rici]

Napisał wiesia29

Rici, może podzielisz się ze mną tymi spostrzeżeniami. Jestem bardzo ciekawa.

Pod wzgledem technicznym, to o wiele lepiej jest w szpitalu w Niemczech, po prostu o wiele wyzsza technika. Z czynnikiem ludzkim o wiele lepiej jest w polskich szpitalach, wiecej takiej serdecznosci ze strony personelu, i musze powiedziec ze ten personel zwlasza sredni/pielegniarki/ jest naprawde dobry mimo brakow w wyposazeniu, o lekarzach to szkoda mowic, chociaz zdarzaja sie bardzo dobrzy fachowcy lecz to naprawde wyjatki.

[slava]

Napisał rici

Pod wzgledem technicznym, to o wiele lepiej jest w szpitalu w Niemczech, po prostu o wiele wyzsza technika. Z czynnikiem ludzkim o wiele lepiej jest w polskich szpitalach, wiecej takiej serdecznosci ze strony personelu, i musze powiedziec ze ten personel zwlasza sredni/pielegniarki/ jest naprawde dobry mimo brakow w wyposazeniu, o lekarzach to szkoda mowic, chociaz zdarzaja sie bardzo dobrzy fachowcy lecz to naprawde wyjatki.

Niektórzy lekarze zapisują bardzo drogie refundowane leki/ dla mnie podejrzane, /a są polskie leki, które mi przynajmniej bardziej pomagają.
Dobrzy fachowcy to osoby wyjątkowe.