menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Zdrowie > Ogólny
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.zdrowie.senior.pl.

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #21  
Nieprzeczytane 26-03-2008, 14:06
Dzidka's Avatar
Dzidka Dzidka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 2 317
Domyślnie

Justynko,
Nie znam "dobrego lekarza", ale są lecznice w Warszawie np. przy Ordynackiej, Waliców /sprawdź w necie/, w których przyjmują przeważnie znakomici lekarze.Chyba powinien być hematolog.
Na pewno coś zaradzą.
Dokładne analizy krwi np. robi laboratorium przy Waryńskiego.
Tymczasem zastosuj dietę np. czerwone mięsa, wątróbkę cielęcą lub drobiową, natkę pietruszki.
Pozdrawiam.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #22  
Nieprzeczytane 26-03-2008, 20:00
Justyna83 Justyna83 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Norwegia, Geiranger
Posty: 6
Domyślnie

Dzitko dziękuję za rade i pozdrowienia do diety biorę także żelazo zupełnie jak rok temu.
Pozdrawiam
Odpowiedź z Cytowaniem
  #23  
Nieprzeczytane 26-03-2008, 22:21
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 083
Domyślnie

Bardzo dobre i skuteczne są też buraki czerwone w kapsułkach można kupić w sklepie zielarskim albo w aptece, a tym że nie wszystkie apteki to prowadzą, w niektórych nawet nie słyszeli o czymś takim....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #24  
Nieprzeczytane 12-04-2008, 10:18
nadin23 nadin23 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Posty: 1
Post

JESTEM TU PIERWSZY RAZ.. NIEWIEM CZY MAM ANEMIE JESZCZE NIE ZROBILAM BADEŃ.. JEDNAK PODEJRZEWAM.. MAM STRASZNE ZAWROTY GLOWY,JESTEM SŁABA I NIC MI SIE NIECHCE..PO ZA TY STRASZNIE SZUMI MI W JEDNYM UCHU.. MOŻNA ZWARIOWAC.. NIE MOGĘ NORMALNIE FUNKCJONOWAĆ ;((
Odpowiedź z Cytowaniem
  #25  
Nieprzeczytane 15-04-2008, 12:40
Milly Milly jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Posty: 1
Post

Ja własnie sie dowiedziałam się że mam anemię..szczerze mówiąc, trochę się przestraszyłam..mam wszystkie objawy i jest mi trudno pracować w takim stanie..chętniebym się położyła i pospała z 10 godzin..jeżeli ktoś jest anemikiem..to poradźcie co zrobić by z tego wyjść szybko i skutecznie.Pozdrawiam
Odpowiedź z Cytowaniem
  #26  
Nieprzeczytane 16-04-2008, 18:12
ymca's Avatar
ymca ymca jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: zachodniopomorskie
Posty: 567
Domyślnie

Cytat:
Napisał Milly
Ja własnie sie dowiedziałam się że mam anemię..szczerze mówiąc, trochę się przestraszyłam..mam wszystkie objawy i jest mi trudno pracować w takim stanie..chętniebym się położyła i pospała z 10 godzin..jeżeli ktoś jest anemikiem..to poradźcie co zrobić by z tego wyjść szybko i skutecznie.Pozdrawiam

http://www.cyberbaba.pl/content/blogcategory/40/136/

Przeczytaj treść artykułu dotyczącą buraka+opieka lekarza

Ostatnio edytowane przez ymca : 22-04-2008 o 17:29.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #27  
Nieprzeczytane 20-04-2008, 21:54
Justyna83 Justyna83 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Norwegia, Geiranger
Posty: 6
Domyślnie

Droga Milli
Ja właśnie przechode przez anemie drugi raz nie wiem jakie są wyniki twoich badan (hemoglobina i zawartość żelaza w organizmie) Ja tym razem miałam hemoglobinę 9.5, norma to 14 żelazo natomiast 23 a norma to 65 są to normy dla kobiet. Wiem ze swojego doświadczenia że jeżeli masz takie wyniki to nie jesteś w stanie pracować wiec lekarz powinien dać ci zwolnienie chorobowe . Ja jestem na zwolnieniu już trzeci tydzień biorę 2razy dziennie żelazo w tabletkach i po dwóch tygodniach moja hemoglobina wzrosła do 12 więc od następnego tygodnia wracam do pracy na pół etatu. Przez dwa ostatnie tygodnie spałam po 17 godzin i cały czas sie oszczędzałam . Jestem pewna że to mi pomogło bo w tamtym roku gdy byłam chora nie byłam na zwolnieniu i po pięciu dniach wróciłam do pracy to choroba ciągneła się za mną przez 3 miesiące , więc myślę że warto wziąć urlop i porządnie odpocząć. pozdrawiam Justyna.

Ostatnio edytowane przez Justyna83 : 20-04-2008 o 21:56.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #28  
Nieprzeczytane 22-04-2008, 12:59
Ewelina820312 Ewelina820312 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Posty: 2
Post

byłam dzisiaj u lekarza z moimi wynikami badań i stwierdził, że jeżeli dalej będę się odżywiała tak jak do tej pory (jestem wegetarianką) to za 2-3 miesiące będę miała anemie. Teraz hemoglobinę i czerwone krwinki mam na dolnym skraju poprawności. Za 3 miesiące mam znowu zrobić badania. Wiem, że wszyscy wokół będą zmuszali mnie do jedzenia mięsa czego ja nie chce robić.... Mama mówiła mi, że anemie leczy się farmakologicznie. Jeżeli jest tu osoba która właśnie w ten sposób się leczy i ma podobną sytuację do mojej to bardzo prosze o kontakt. Chciałabym się czegoś więcej dowiedzieć na temat anemii itd.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #29  
Nieprzeczytane 22-04-2008, 16:05
sysia007 sysia007 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Posty: 1
Domyślnie

cześć niedawno dowiedziałam się że moja przyjaciółka ma podejrzenie o anemię.... jest tym przejęta i b. się o nią martwię... wiem że to jeszcze nie jest pewne, ale mimo wszystko się martwię. ona zresztą też... wiem, że ma zawroty i boli ją głowa, ostatnio nawet wymiotowała krwią.. czytałam inne posty o jedzeniu szpinaku, wątróbki, zażywaniu witamin, itd.. jest tez mały problem bo nie widujemy się na co dzień... ale piszemy do siebie sms'y, więc wiem mniej wiecej co i jak.. obecnie moja przyjaciółka nie chce za bardzo pisać o tym, a ja nie chce poruszać tego tematu, żeby nie myślała o tym i nie przejmowała się tak.. jak mogła bym jej pomóc? jeśli macie jakieś "pomysły" to proszę piszcie. będę wdzięczna pozdrawiam
Odpowiedź z Cytowaniem
  #30  
Nieprzeczytane 22-04-2008, 21:29
Anetka7766 Anetka7766 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Posty: 1
Post

ja się dowiedziałam wczoraj że mam anemie.. małego dołka załapałam myślałam że to nic takiego ale konsekwencje tej choroby mogą być straszne, więc muszę zacząćdbać o siebie.. ech.. ktoś ma jakieś rady dla mnie??? pozdrawiam Wszystkich anemików i nie tylko;* ;*;*
Odpowiedź z Cytowaniem
  #31  
Nieprzeczytane 23-04-2008, 12:29
Justyna83 Justyna83 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Norwegia, Geiranger
Posty: 6
Domyślnie

Jak napisałam w ostatnim poście że leczę sie farmakologicznie biorę dwa razy dziennie po jednej tabletce żelaza 100mg zawsze w trakcie posiłku,ale ja robie to tylko i wyłącznie dlatego że miałam robione badania ( rezonans , kolonoskopie , gastrologie ,obecność krwi w kale ( i lekarze nie stwierdzili krwawienia w moim organizmie więc nie mogą określić jaki to rodzaj anemii. Moje ciało jest zdrowe ale nie przyjmuje odpowiedniej ilości żelaza z pokarmów mimo że jem mięso .musisz określić zawartość żelaza, i witaminy b12 w organizmie bo to właśnie ona odpowiedzialna jest za wchłanianie żelaza do organizmu i produkcje hemoglobiny .
Odpowiedź z Cytowaniem
  #32  
Nieprzeczytane 23-04-2008, 12:34
Justyna83 Justyna83 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Norwegia, Geiranger
Posty: 6
Domyślnie

Ewelino
Mam dla ciebie jeszcze rade nie czekaj trzy miesiące na badanie bo jest pewne że wynik będzie gorszy zapisz się na konsultacje do innego lekarza.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #33  
Nieprzeczytane 24-04-2008, 14:46
Ewelina820312 Ewelina820312 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Posty: 2
Post

Słyszałam, że od brania tabletek się tyje. Czy to jest prawda?? Szczerze to mam obrzydzenie do mięsa i nie za bardzo mam ochotę je jeść... I czy to jest prawda, że organizm podczas anemii jest osłabiony??
Odpowiedź z Cytowaniem
  #34  
Nieprzeczytane 28-04-2008, 17:18
Justyna83 Justyna83 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Norwegia, Geiranger
Posty: 6
Domyślnie

Nie wiem czy sie tyje, ale nie to powinno być dla ciebie najważniejsze w tej chwili. Widzę że nie zdajesz sobie sprawy z powagi tej choroby a także jej konsekwencji. Ale to już tylko twój problem.

Ostatnio edytowane przez Justyna83 : 28-04-2008 o 17:19.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #35  
Nieprzeczytane 10-09-2008, 08:18
natalii natalii jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Posty: 2
Domyślnie

zacznę może od początku.mam na imię Natalia. od kiedy pamiętam byłam zawsze małej postury.zaszłam w ciążę.miałam słabe wyniki(krew 191tys. żelaza nie pamiętam ile)lekarz powiedział żebym brała żelazo kwas foliowy i witaminy...lecz krew nie poprawiła się.przy porodzie straciłam bardzo dużo krwi.macica nie chciała mi sie obnizyc i ciągle mocno krwawilam w szpitalu i robiły mi się skrzepy.pojechalam na łyżeczkowanie.pomoglo lecz dlugo krwawiłam.położna mówiła żeby przetoczyc mi krew ze duzo stracilam a lekarz sie nie zgodzil...faszerowali mnie 5 rodzajami tabletek i ani razu nie zrobili mi badania krwi chociaz ordynator mowil o tym.wypuscili mnie do domu blada jak sciana slaba i wogole.gdyby nie lekarz rodzinny do ktorego poszlam bo zachorowalam 2 tyg po porodzie na nerki nigdy bym sie nie dowiedziala ze mam anemie.ktora mam juz prawie trzeci miesiac...bralam 3 razy dziennie ascower i mi nie pomogl bralam rowniez tardyferon on tak samo zadnego skutku nie odniusl wielkiego sukcesu jem wszystko co ma zelazo i nic!!!!na dzien dzisiejszy krwi mam 312 tys a zelaza tylko26...nie wiem co robic to juz jest meczace jezeli nic nie poprawi sie to moge umrzec przeciez bo na to sie umiera.chce mi sie ciagle spac nic mi sie nie chce mam problemy z pamiecia i koncetracja nie wiem co dalej ze mna bedzie.... pomocyyyy
Odpowiedź z Cytowaniem
  #36  
Nieprzeczytane 22-09-2008, 22:53
~gość: siwa's Avatar
~gość: siwa
 
Posty: n/a
Post

witam ja też jestem chora na anemie od 8 lat od pierwszego porodu , do tamtej pory nie doszłam do siebie , zpoczątku nie zwracałam zbytnio na to uwagi , lecz jak podjełam stałą prace, choroba sama się odezwała mam omdlenia , senność , bladą cerę i szybko załapuje infekcję , w końcu postanowiłam iść się przebadać , obecnie czekam na wyniki , ale strach przerasta moją osobe , i sam wiem że zle zrobiłam że tak długo czekałam .teraz strach zagląda mi w oczy ,,,,,.mam nadzieję że nic nie wyjdzie groznego , bo bez moją bezmyślność zostawić mogę 3 synków.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #37  
Nieprzeczytane 30-10-2008, 11:01
natalii natalii jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Posty: 2
Uwaga anemia

witam..pisalam niedawno o mojej chorobie..niedawno z jakis miesiac temu wyszlam z tego no ale sie boje ze znowu powroci..dalej robie to co kiedys tzn odzywiam sie tak jak bym miala anemie..mam nadzieje ze nie powroci juz nigdy...obecnie dobrze sie czuje...zycze wam zebyscie tak jak ja wyszli z tego pozdrawiam
Odpowiedź z Cytowaniem
  #38  
Nieprzeczytane 12-12-2008, 18:23
wacia wacia jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Posty: 1
Post

Ostatnio zauważyłam u siebie niepokojące objawy. Ciągle jestem senna i ospała, często mi zimno, mam bóle głowy. Czasem gdy uda mi się uciąć komara po południu, czuję się potem strasznie "wiotka" i słaba. Od kilku dni boli mnie też serce i brzuch. Trochę się przestraszyłam, bo do tej pory myślałam, że to przez zmianę trybu życia (od paru miesięcy nie dosypiam i muszę wspomagać się redbulami , czekoladą i lekami wspomagającymi koncentrację), ale przez te bóle serca zaczęłam się niepokoić. Co to może być? Mam nadzieję, że solidne wyspanie się pomoże
Odpowiedź z Cytowaniem
  #39  
Nieprzeczytane 10-02-2009, 10:55
Agaaa Agaaa jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Posty: 2
Post

u mnie anemie zdiagnozowano dopiero pod koniec grudnia 2008, a te wszystkie objawy co są wypisane powyżej miałam od co najmniej 2 lat.. a lekarz niestety nic nie robił żeby się dowiedzieć co mi jest.. a teraz kiedy zdrowie jest mi potrzebne to go nie ma- treningi, ogólny wysiłek..
Odpowiedź z Cytowaniem
  #40  
Nieprzeczytane 12-02-2009, 13:10
ewa1211 ewa1211 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Posty: 1
Post

moim zdaniem nie ma sie co przejmować, jeśli jestes chory na anemie, pierwszy raz wykjryto u mnie 2003 roku, jadlam jakies tabletki przez jakis czas i to wsytzsko, z tym sie da normalnie żyć, ludzie nie nakręcajcie się, dziś byłam u lekarza i musze iść zrobić badania krwi, jedyne czym się przejmuje to to że będą mi krew pobierać bo tego nie nawidzę ;/ nie ma się co użalać nad sobą gorsze są choroby, owszem może się ktoś przejmować jesli ma jakąś naprawdę złośliwą anemie, ale to tylko oni...
osobiście to mogłabym się załamać nie dość że anemia to jeszcze jakieś szmery na sercu i chyba za słabo mi bije...ale nie mam zamiru się nad sobą użalać nie ma sensu rozmyślać nad najgorszymi scenariuszami, trzeba żyć, i czerpać z życia to co najlepsze
P.S. a więc uszy do góry anemicy
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wył.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:22.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.