|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#21
|
||||
|
||||
Bardzo, bardzo, bardzo aż do bólu potrzebuję ciepła od ludzi, dobrego słowa, uśmiechu zyczliwości. Moja wrodzona wrażliwość znacznie utrudnia mi życie. Jak tylko poczuję niezyczliwość strasznie to przeżywam.
A sama? Podobnie jak tar-ninka dobre, ciepłe słowa kieruje tylko do tych których naprawdę lubię bo wobec mnie sa szczerzy i otwarci. Najbliższym nie mówię często że ich kocham, to się po prostu wie. Moj syn byłby zakłopotany i nawet oburzony gdybym mówiła mu często ze go kocham. On wie ze go kocham. Milość do męża jest inna. Ona wyraża się w codzienności. W tym co dla niego mam, co mu daję każdego dnia Uważam że milość nie potrzebuje zapewnień wyrażanych w słowach, tylko w czynach. Natomiast powiedzieć coś miłego, komukolwiek, tak spontanicznie, bezinteresownie - trzeba, każdy tego potrzebuje zawsze i wszędzie, na każdym etapie życia. Aluniu - 14-go X. też świętuję (wprawdzie dzisiaj głównie sms-owo)...........100 lat !!
__________________
|
#22
|
||||
|
||||
Vego
Ja również dzisiaj świętuję i domowo i belfrowo (mam 2 święta)i zgadzam się z tym co wyżej napisałaś.Nie jestem wylewna wręcz skąpa w czułych słówkach wiem jednak,że ci których kocham i tak to wiedzą.Wyjątkiem są wnuki dla których mam wielkie otwatre serce.
__________________
Życie jest smerfne ! |
#23
|
||||
|
||||
DzieŃ Edukacji Narodowej
Wszystkim czynnym i nieczynnym nauczycielom ,samych radosnych dni, pomyślności w życiu osobistym i wszelkiej pomyślności
życzy bardzo stary (stażem) belfer (złośliwi mówią,że starsza jest tylko Kruszwica, a niech im ziemia lekką będzie) |
#24
|
||||
|
||||
Dziękuje Ci czynno-nieczynny belfer specjalny i życzy jescze dzis udanego wieczoru....cokolwiek małoby to znaczyć.....hihi
Przypomniała mi sie dowcip apropo"s stary- jak dzieci sie licytowały który ich dziadek starszy itd na końcu Jaś odzywa się "a mój dziadek to był taaaaki stary, że..że..musieli go zastrzelić"Ja mam 36 lat stażu i jeszcze pracuję częsciowo..tez przyjdzie odstrzelić.. |
#25
|
||||
|
||||
Zawsze kochałam dzieci. Traktuję ich po partnersku, jak równego sobie kumpla - nawet te przedszkolne. One bardzo to lubią, lubią jak traktuje się je poważnie . Mają wtedy zaufanie i poczucie bezpieczeństwa.
Chciałabym powiedzieć teraz coś miłego Miło być przyjacielem dzieci !!
__________________
|
#26
|
||||
|
||||
...Powiem Ci cos miłego...
Własnie dzis wieczorem ktos mi powiedział /napisał/ cos naprawde miłego, waznego dla mnie. Własnie dzis , w dniu , ktory był dla mnie i nie tylko dla mnie , bardzo smutny... Dziękuję . Dobrej nocy wszystkim życze. |
#27
|
||||
|
||||
różnie bywa
zbytnia wylewność,komplementy bez pokrycia -nie są w moim guście,bardziej cenię miłe słowo wyważone,ale prawdziwe,więc bezcenne.Czasem jednak zastanawiam się,że dobrze diagnozujemy sytuację, myśląc-przecież on , ona wie,ze go kocham...i nie szafujemy wyznaniami,a po pewnym czasie przy jakiejś konfrontacji moze sie okazać,że ta osoba tak do końca nie była pewna naszych uczuć.Może więc warto..?gif fiołki.gif
|
#28
|
||||
|
||||
Postępować wobec innych w taki sposob w jaki chcialoby sie byc traktowanym - czyli uśmiechnąc sie , powiedzieć kilka miłych słów .
Od razu lżej na duszy i swiat wydaje sie być bardziej przyjazny . Pozdrawiam serdecznie
__________________
BUNIEWO zaprasza http://www.bialyjednorozec.waw.pl/st...y_Buniewo.html [url]__________________ "Przyjaciele sa jak ciche anioly ,ktore podnosza nas,gdy skrzydla zapomnialy jak latac" |
#29
|
||||
|
||||
Cytat:
I ja chcę powiedziec teraz na zakończenie dnia cos miłego Miło być wśród Was.... Dobranoc. |
#30
|
||||
|
||||
Witam!Teraz kiedy jestem seniorką nie mam problemów z mówieniem miłych słów innym osobom.Nie wyrywam się z okrzykiem jaka pani mądra itp.ale gdy jest sprzyjająca atmosfera to wyrażam swój zachwyt i uznanie.Myślę że warto okazywać życzliwość,uśmiechać się i mówić miłe słowa.Pozdrawiam Wszystkich serdecznie. Miłego dnia.
|
#31
|
||||
|
||||
Pewnie, że warto
wyrażać swoje pozytywne, szczere uczucia, uśmiechać się. Każdy tego potrzebuje. Jak ktoś powie mi coś miłego, rosną mi skrzydła, odzyskuję energię, zmienia się mój nastrój, pojawia się optymizm i wiara w ludzi. Ale niektórzy tego wręcz wymagaja......nawet na siłę........żeby ciągle ich chwalić, mówić do nich tylko miłe słowa, wynosić ich pod niebiosa, mówić im same ochy i achy nawet jak zupełnie na nie nie zasługują. Na pewno też tego w jakiś sposób potrzebują, ale wcale się o to nie starają, chca "to" podane na tacy - gotowe ! I co wtedy? Uśmiechać się przez łzy ? Mówić - "Jaki jesteś wspaniały" choć ................ja tego nie potrafię.
__________________
|
#32
|
||||
|
||||
Lubię ludziom mówić miłe rzeczy. Jak mi się coś podoba, to nie wytrzymuję i daje wyraz swoim odczuciom. Choć to, czy dana rzecz jest miła, czy niemiła często zależy od nastawienia odbiorcy. Niedawno otrzymałam fajnego maila pt. Optymista. Niestety nie mam go już w swojej poczcie, by wiernie odtworzyć, ale kilka rzeczy zapamiętałam, kilka dodam od siebie.Chyba wpisuje się to w ten watek.
Optymista Masz bałagan po wczorajszej imprezie - świetnie, znaczy goście się dobrze bawili. Twój szef cię zrugał - nieźle, masz więc pracę. Przypaliła się potrawa- ach, gazu ci jeszcze nie odcięli Boli cię wątroba - nie cierpisz głodu W telewizji nudy - masz telewizor i czas, by go oglądać Troll cię wyśmiewa - wspaniale, masz osobowość zwracającą uwagę. Troll cię nie wyśmiewa - też dobrze, oszczędza ci irytacji Wstajesz rano i wszystko cię boli - wspaniale, znaczy, że jesteś jeszcze na tym ziemskim padole. |
#33
|
||||
|
||||
hannabarbara t5o jest świetne
dzisiaj jestem chora, wszystko mnie boli-fajnie,nie jestem w pracy i moge wcześniej wpaść na seniorka |
#34
|
|||
|
|||
Na taki wątek czekałam
Cieszę się,że jest ten wątek.Nie mam wątpliwości,że należy mowic mile rzeczy a zwłaszcza najbliższym.Chwalic Ich tylko nie dodawać ale...,bo wtedy pochwała traci sens.Ale myślę,że najbardziej pamiętać o sobie samym,mowić do siebie cieplo,chwalić się w swoim serduszku za kazdą drobną rzecz i być dla siebie samego najlepszym przyjacielem,kochać się i nie ma tu nic z egoizmu.Bo tyle możemy innym dać ile sami mamy.Jeszcze mam zamiar tu wrocić.A dla Was moje uściski.
|
#35
|
|||
|
|||
Witam.
Widze ze sa tu bardzo mili ludzie .. Ja wlasnie mam powazny problem z wyrazaniem uczuc Moja kolezanka z ktora wiele mnie kiedys łaczylo ostatnio wyznala ze nadal jej na mnie zalezy i ze jest w moim sercu. Widze ja codziennie w szkole nie wiem jaki zrobic krok bo mi tez bardzo nadal na niej zalezy Ludzie co radzicie??( Błagam |
#36
|
|||
|
|||
Male sprostowanie
mialo byc ze jestem w jej sercu .. |
#37
|
||||
|
||||
W czym problem?
Gdyby to na mnie trafiło to bym podeszła do niej,powiedziała:cześć,wyciągnęła rękę na powitanie i zgodę,uśmiechnęłabym się i po wszystkim.Potem bym paplała o czymś i już.
__________________
Życie jest smerfne ! |
#38
|
||||
|
||||
Też tak myślę jak Jaga, że trzeba siebie lubić żeby polubić innych.
|
#39
|
||||
|
||||
Człowiek jest odpowiedzialny nie tylko za uczucia, jakie ma dla innych, ale i za te, które w innych budzi.
[ St. Wyszyński ] Ponieważ tu wlazłem znienacka to jeszcze to: Ludzie wierzą, że aby osiągnąć sukces trzeba wstawać rano. Otóż nie - trzeba wstawać w dobrym humorze. [ Marcel Achard] |
#40
|
|||
|
|||
Problem w tym ze ja nie mam tyle odwagi.
Moze czasem sie na nia zdobywam ale naprawde rzadko . Wiec dlatego mam problem z wyrazeniem uczuc.. Nie chce zeby to byla normalna rozmowa o byle czym .. Chce pokazac ze mi zalezy na Niej |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Coś smacznego dla diabetyka | Anonymous | Dieta | 15 | 16-11-2010 16:34 |
Coś do przemyślenia | GracekristGold | Książka, literatura, poezja | 15 | 28-08-2008 12:09 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|