PSZCZÓŁKI - CZYLI TE CO LUBIĄ MIÓD. cz.60

[Anielka]

Witam serdecznie,widze ,ze Jolitka wczesnym rankiem zawitala i zamilkła,no bo jak tak bez sniadanka.Zostawię kanapesię
- taka metrowa,może dla kilku osób starczy
i jaką kawkę

A sama się lecę przygotowac ,bo do syna jadę.Pozdrawiam cieplutko i milego oraz radosnego wekendu zyczę.

[jolita]

Z kroniki towarzyskiej wyspy Rodos:
........................

[jolita]

Anieliczko - bo to było tak:
Wstałam "skoro świt", powinności (życzenia i horoskop) wypełniłam i... potuptałam nazad do łóżeczka żeby M. nie myślała że kwalifikuję się do psychiatry. Ot - to jeden z cieni wspólnego zamieszkania.
Kanapesia pyszna, dobrze że Pszczółki nieliczne bo kto wie czy przy komplecie zostałoby coś dla mnie...
Jeszcze ciutkę nektaru!kart.7.jpg

[Wodniczka]

Witajcie pszczółki kochane, nie ma jak to na "wakacjach"..pogoda w kratkę rano obudziło mnie pukanie kroplami deszczu w okienko, no cóż jest jak ..jest.. po południu mamy pojechać do Krakowa...może się trochę przejaśni, bo planujemy pobyć trochę w Krakowie. Jest jakieś 3 h jazdy autem z Ostrowca Św. do Krakowa..a wiemy ,że jak kraj jest długi czy szeroki napotykamy remonty i te ślimaki ..Wszystkim pszczółkom życzę słonecznego dnia ..mimo ,że u mnie jeszcze pada deszcz.

[dziewiątka]

witajcie
dużo byłoby opowiadać...ale może póżniej
w piekarniku biszkopt na tort się piecze ( 2 rocznica ślubu mojego syna i synowej)
przyjechali na weekend to trzeba im zrobić niespodziankę...owocowy będzie z bitą śmietaną,
uwielbiamy wszyscy kawowo-orzechowy ale ten musiał by być nasączony alkoholem,
czego w błogosławionym stanie synowej nie wolno...
...a w między czasie troszkę "pogłówkuję" nad pewnym obrazeczkiem...bo już pora
Wraz z deszczem, który leje cały dzień ...POZDRAWIAM

[samosia]

Witam w sobotnie popołudnie Moje Kochane Pszczółeczki.

Dziewiąteczko, dziś już w kosmos nie puszczę, niech sie komarzyska od Ciebie odwalą

Jolitko, dzięki za aurę, nie źle musisz się kamuflować przed M....już to widzę , a co do ''lwa'' jestem tego samego zdania.....żeby aż tak..... , o posiłki się nie matrw, u mnie spiżarnia pęka w szwach.....

.......proszę się nie szczypać ze zabraknie

Anielciu, dzięki za kawusię, a tej metrowej kanapki to do jutra wystarczy, a Jolitka sie martwi na zapas..... , miłego rodzinnego spotkania życzę.

Wodniczko życzę słońca, co by fotki z Krakowa dobrze wyszły.

Pozdrawiam wszystkich, miłego popołudnia życzę.

[samosia]

Dziewiąteczko, a jak to się stało żeś mi tacy nie wywaliła? To na jagódki ani grzybki dziś nie wyskoczysz, to nic zestaw Ci się przyda na następny wypad.

[dziewiątka]

przyda się Zosiu...przyda na pewno....dzisiaj u mnie leje jak z cebra
sorry, że tak wpadłam jak po ogień...ale bardzo się spieszę...

[alodia1949]

Ten nadzwyczajnie spokojny lew z kotami rozbawił mnie baaardzo ,
Kurczaczek pieczony pieknie pachnie to ja mu, z wrodzonym
okrucieństwem, wyrwę udko i mniam, mniam uskutecznię, ha,ha,ha.
Dzieląc sie z Misią,oczywiście.
A potem będę wyglądać tak:

[samosia]

Witam wieczorkiem.

Dziewiąteczko podsyłam Ci trochę słoneczka, które u mnie dziś gościło , wiem, wiem ze nie masz dziś czasu, jak to mówią ''rodzina to rzecz..........''

Alodiu, a co Ci tam będzie po jednym udku, ja Cię widzę tak......., ale tym ślimakiem to mnie rozbawiłaś

Ale niech Ci tam......na kolacje tylko już to

Miłego wieczoru wszystkim.

[samosia]

Pszczółki, gdzie żeście się pochowały?????????????????????????

[JanuszB]

Kalispera - Yia mas

[jolita]

SAMosiu co SAMa się ostała.
Jestem, jestem... U mnie najpierw była "gościowa" a potem sama za "gościową" robiłam ale szczerzeprzyznam: za Wami tęskniłam...Gościowej zaimponowałam linkiem od Alodii podanym a niejakiego "prezesa" sfilmowanym.
Ciut nadto nagadałam się że o piciu nie wspomnę więc tylko Was pozdrawiam i ... dalej nie przemawiam!
...........................

[jolita]

...........................JANUSZ POWROT.JPG

[jolita]

Napisał JanuszB

Kalispera - Yia mas

pytanie: szalejący czy szalony?

[samosia]

Witaj Guciu, nareszcie złapałeś zasięg, Jolitka trunków ma dziś dość, chyba nam ten browar przyjdzie samym skonsumować, pszczółki gdzieś fruwają.......o niech żałują, niech żałują.
A tak na serio, miłego wypoczynku......a hoj!!!!!!!!

[jolita]

no to Dzieweczki - Pszczółeczki: bieżcie w co da się kanapeczki, pod pachę flaszeczki i...
WĘDRUJEMY DO CZĘŚCI 61-szej. DO ZOBACZENIA na stronce:

http://www.klub.senior.pl/humor-zaba...ml#post1032935