PSZCZÓŁKI - CZYLI TE CO LUBIĄ MIÓD.cz.61

[dziewiątka]

z Aury: u mnie przemeblowanie zrobiła Kicia...
przeniosła swoje dzieci z legowiska pod balkonem do składu z opałem przy kotłowni;
a robiła to tak sprytnie, że za każdym razem jak zaglądaliśmy do niej
z legowiska ubywało jednego...
Anielko,
miłego spacerku nad morzem

Wodniczko,
fantastycznych wrażeń i miłego pobytu
na mojej świętokrzyskiej ziemi

WSZYSTKIM ŻYCZĘ...

[Regina_108]

Witam wszystkie pszczółki!Jestem po pracy,zjadłam obiad i teraz siadam do czytania.Pogoda zwariowana,rano zimno,teraz słońce i gorąco.Pozdrawiam i życzę miłego dnia.

[Wodniczka]

Witam milutko naszą Pszczelarnię..Jolitę, Renię, Dziewiątka dziękuje za pozdrowienia..a zwiedzam zwiedzam okolice Ostrowca, wczoraj byłam na koncercie ...Folkowisko,występowały zespoły śpiewacze, z Gminy Bodzechów ,kiermasz rękodzieła,degustacje potraw kuchni regionalnych oraz koncert zespołu pieśni i tańca Hyżniacy k/ Rzeszowa.Porobiłam trochę zdjęć..ale siostra nie ma żadnego programu do obróbki zdjęć..a nie chcę jej ściagać.Przyjadę do domu wtedy wrócę do tematu.Dzisiaj jest słonecznie , i do tego siostra ma urodziny dzisiaj , więc trochę będzie i imprezowo.

[samosia]

Witajcie Honorciu, Dziewiąteczko i Kawusiu. Nie zobaczyłam kubka Kawusi bo mi tylko krzyżyk po nim został, Dziewiątko szybko go skitrałaś, ale pszyniosłam sobie drugi, wszystkich kawy się w nim pomieszczą .

Gadu-gadu, a tu pora obiadowa zapraszam do stołu, Honorciu rzuć te zakupy do lodówki, później coś przygotujesz.




SMACZNEGO.

[samosia]

......O PSIA KOŚĆ, MINĘŁAM STRONĘ, WODNICZKO, REGINKO I CAŁA RESZTA BARCI PRZYFRUWAJCIE NA OBIAD, REGINKO TO NIC ŻE JUŻ JADŁAŚ, ZANIM DOFRUNIESZ TO SIE PRZETRAWI

[Regina_108]

Samosiu,dziękuję za poczęstunek,zostawię sobie na kolację.Pozdrawiam.

[Wodniczka]

Witajcie ..to znowu ja..Samosiu.. dobrze,że załapałam się na obiadek..bo tutaj mam później ..kawę wypiłam sobie , serduszko też zjadłam..więc i obiadkiem Samosi się posilę.Słoneczko teraz i do nas zawitało ..hura !!!

[Anielka]

Witam serdecznie po o domku zdążyłam przed ulewą a teraz znowu piekne słonko.Na obiadek miałam kalafiorka gotowanego na parze,popiłam kefirkiem i wystarczy.Teraz czerwona herbatka.Zostawiam czerwone winko na dobre trawienie.Miłego popołudnia zyczę.

[dziewiątka]

od ponad trzech godzin nikogo tu nie było ...
...no i dobrze, że nikt nie zaglądał...
przynajmniej Kadarka nie ruszona - zaraz nalewam kieliszek...
...........................................
a mam za co wypić...zdążyłam wrócić do domu przed deszczem...

[Anielka]

To ja tez kieliszeczek wypiję

wróciłam z nastepnego spaceru,byłam po morzu pochodzic,woda w naszym Bałtyku po deszczu cieplutka.Na dzisiaj mam dość teraz tylko w wannie poleżeć a potem przed telewizornią.Miłego wieczoru wszystkim.

[Honorka1949]

Już jestem jestem.....
Zakupy biegiem zrobione , do lodówki wrzucone.

Dobrze,ze Samosia obiadkiem dzisiaj częstuje to chociaz stanie przy garach odpadło .
Poczytałam wszystkie zaległe posty i jestem na bieżaco.
Ciekawe czy wrocił z Rodosy nasz Gucio? Jak mu tam było? Smutno bez jego muzyki.
Też do winka Anielki sie dosiadam / swietna fotka ze spaceru / i wszystkim życze słonecznego tygodnia.

[oma]

Witajcie Pszczółki wieczorkiem...
Super, że tu jesteście i można przy Was się zrelaksować!
Dzisiaj był "dzień dobroci dla wnusi"...(jutro i pojutrze też)
Ależ ona jest ciężka wiercipiętka...albo ja już taka słaba
Jeść już nie będę, ale małą lampkę wina z Wami wypiję.
Życzę miłego wieczoru i spokojnej nocy...

[Honorka1949]

Witaj Omo. Oj tak takie małe dzieciatko to da popalic....Coż sił mamy już coraz mniej. My dla dwóch maluszków naszej znajomej jestesmy dziadkami ....kocham jak przychodza ale potrafia umęczyc.Wypij winko i odpoczywaj .....

[alodia1949]

Honorko - ależ masz biegi z podnoszeniem ciężarów.
Anielko - ile kilometrów wydeptujesz tygodniowo?

A ja dzisiaj poszalałam erotycznie
A w jaki sposob to na kocie napisałam, zdjęcia
załączając,
zapraszam za pomocą KLIK w dolny link

[jolita]

Od conajmniej 6-ciu godzin martwiłam się że martwicie się o mnie a teraz - po zaglądnięciu do pasieki... martwię śię że nie martwiłyście się o mnie!
A ja - po stwierdzeniu że zbyt mocno rozdysponowałam rano promienie słonka wysyłając je do Was aż tak że dla mnie zabrakło i jakkolwiek w drodze powrotnej z zakupów (zaczarowanej parasolki nie wzięłam) tylko trochę zwilgotniałam ale plany posiedzeniu na ławeczce spełzły na niczym bo mokra i powróciłam do domku gdzie dopadła mnie daaawno nie widziana handra i.... trzyma do teraz! jnrq9urz.gif

[Honorka1949]

Witaj Alodio. Zaraz zajrzę na Twoje erotyczne szaleństwa
Taaak w ciężarach to dobra jestem .
Jolitko myslałam ,że odpoczywasz a na handre najlepsza lampeczka winka przed snem , prosze przytul sie do podusi i zasnij



A na dobranoc nowa wersje Pawła i Gawła

"PAWEŁ I GAWEŁ"
(wersja komputerowa, zmodyfikowana)
autor nieznany

Paweł i Gaweł w jednym pisali domu
Paweł na górze, a Gaweł na dole
Paweł spokojny - komputer go wspomógł
Gaweł maszynę zaś trzymał na stole
Każdy zasiadał do swojej pracy
Wieczorem kiedy już wiatr ucichał
Paweł dostojnie z kawą na tacy
Gaweł natomiast sarkał i kichał

A to tasiemka z szyn wyskoczyła
To znowu papier się krzywo wkręcił
Kalka koszulę mu pobrudziła
I tak się Gaweł z maszyną męczył

A co u Pawła? Opowiem krótko
Siedział wygodnie w swoim fotelu
Klak, klak, klik, klik stukał cichutko
Pisząc historię o Wilhelm Tellu

Nieraz zatrzęsło domem w posadach
Stuk, buch, łup, łup niosło wśród nocy
To Gaweł do swej maszyny siadał
I walił w klawisz co mu wyskoczył

Sąsiedzi długo nie wytrzymali
Mieszkania puste, okna zabite
Paweł wszystkie walkmany spalił
I wreszcie wyjechał za granicę

A Gaweł kiedy już nerwy stracił
Maszynę rozbił pod parkanem
Z pracy się zwolnił do wódki wrócił
Podobno został chuliganem

[alodia1949]

JOLITKO - a skadże ta paskudna chandra do Ciebie przyszła?Czy usiadła Ci na głowie?



Czy przyszła do Ciebie "kaczego"?



a może natknęłaś się na takich intelektualistów?



Czy cudze serce okazało się takie?

[Honorka1949]

HIHIHI mysle,ze przyszła kaczego

[Kasandra1]

Witam w nowym tygodniu Was kochani, dziś nareszcie mieliśmy piękne słońce i lato prawdziwe. Pozdrawiam i życzę spokojnej nocki.

[jolita]

Już wszystko wyjaśniło się! Słoneczko pomknęło do Nadinn - to mi nie żal a CHandra to nie była tylko Handra - dlatego taka uciążliwa (dziękuję - Irenko!)
Honorko - fajny wierszyk! Trzeba im podrzucić laptusie - byłoby ciszej...

..............................Wszystkim

A Gucio?... Pewnie w pociągu telepie się...