|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#21
|
||||
|
||||
Hebro...każda zmiana w naszym życiu powoduje jakieś odczucia, jedne dobre a drugie mniej...musisz polubić a nawet pokochać to swoje nowe miejsce, bo nie masz chyba innego wyjścia, najgorsze jest roztrząsanie tego problemu, jest jak jest i ma być dobrze....czego Ci z całego serca życzę.
A co do uczestniczenia we wszystkich wątkach klubiku...to nikt nie ma takiego obowiązku, każdy zagląda tam gdzie chce i co go interesuje czyta lub się wypowiada. Ja też nie uczestniczę we wszystkich, szczególnie omijam polityczne, tzn. nie wypowiadam się tam, bo wiem że polityka niejednego skłóciła, a poza tym szkoda moich nerwów i zdrowia, gadaniem nic nie zdziałam, a do działań czynnych nie mam natchnienia.....ribię co chcę i myślę że większość z nas tak robi.... |
#22
|
||||
|
||||
W nowym miejscu mieszkam od sześciu lat(zamiana miasta na wieś) początki były trudne ,ale teraz nie wróciła bym do miasta.Wszystko przemija nawet tęsknota .Pozdrawiam.
|
#23
|
||||
|
||||
Zawsze chciałam mieć swój własny domek...
i walczyliśmy o to z mężem uparcie! Mam. I kombinuję, jak koń pod górę, żeby go teraz utrzymać! Teraz, kiedy wraz ze śmiercią męża zmieniły się diametralnie moje warunki finansowe. Myślę, że Bunia rozumie doskonale, o czym mówię - chociaż moja skala problemów jest trochę mniejsza. Ja wiem, że ten mój domek, to jest wszystko co mam. Ale bez wahania poszłabym z niego, gdybym znalazła bliskiego człowieka! Dom jest wartością materialną. Bez osoby, z którą można dzielić dni - ta wartość nie ma dla mnie znaczenia. Może jestem głupia, ale przywiązuję się do ludzi nie do miejsca!
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz) |
#24
|
|||
|
|||
Malgosiu
Cytat:
Pieknie to opisalas!! Jakbym mieszkala z toba w tym samym bloku... to napewno ja bylabym ta przyjazna dusza |
#25
|
||||
|
||||
Bardzo bardzo Cie rozumiem Ewitko - ale tak juz jest ze czlowiek planuje a Pan Bog krzuzujeP niezaleznie od naszych marzen , zalozen.
Mieleismy tu razem z moimi rodzicami spedzac emeryckie zycie wsrod zieleni na swiezym powietrzu to mialy byc takie nie konczace sie wakacje . Przeprowadzalam sie w swoim zyciu 4 razy - teraz wolalabym pozostac TU ale tez nie zarzekam sie bo los juz pare razy zrobil mi na przekor. Paprocie lesnie w promieniach zachodzacego slonca - doskonale potrafily dostosowac sie do innej gleby i otoczenia - a czy ja bym potrafila ??
__________________
BUNIEWO zaprasza http://www.bialyjednorozec.waw.pl/st...y_Buniewo.html [url]__________________ "Przyjaciele sa jak ciche anioly ,ktore podnosza nas,gdy skrzydla zapomnialy jak latac" |
#26
|
||||
|
||||
Buniu,
Cytat:
Buniu, lepiej żebyś nie musiała tego sprawdzać!!! Życzę Ci tego bardzo - my, Byki, nie lubimy zmian niezależnie od wieku
__________________
Twórzmy razem: http://www.wakacje-w-polsce.eu/ Kup ode mnie książkę... http://www.tanie-czytanie.istore.pl/ __________________________________ "Chcesz zmienić świat - zacznij od siebie" |
#27
|
|||
|
|||
Mila hebro
Droga Hebro
Wydaje mi sie, ze Cie rozumiem.Dwadziescia cztery lata temu przeprowadzilam sie do innej miejscowosci z dala od dzieci i wtedy zaczely sie moje klopoty. W poprzedniej miejscowosci bylam znana, jak wszyscy, lubiana i szanowana. W nowym srodowisku trafilam na ludzi zazdrosnych/ tak przypuszczam/, ktorzy zaczeli mnie niszczyc w pracy. Nie moglam sie bronic, bo nie mialam nikogo, kto znalby mnie wczesniej. Przeszlam bardzo trudny okres. W nowym otoczeniu po dluzszym czasie znalazlam przyjaciol, lecz nie wsrod sasiadow. Zycie nauczylo mnie liczyc wylacznie na siebie. Moze wlasnie to sprawilo, ze zaczelam rozmyslac o zyciu. Dzisiaj, pomimo samotnosci z wyboru jest mi bardzo dobrze, szczegolnie teraz, kiedy poznalam tak wiele wspanialych ludzi w klubie seniora. Pozdrawiam. |
#28
|
|||
|
|||
Moja rada zaczerpnieta z madrosci innych narodow niz polski to : Z doroslymi dziecmi nie mieszka sie pod jednym dachem !
Bierzcie przyklad z ptakow - mlode gdy naucza sie fruwac wyfruwaja z matczynego gniazda i buduja wlasne. Matki powinny wiedziec,ze male dzieci to maly klopot,duze to ................................. , odpowiedzcie sobie sami. |
#29
|
||||
|
||||
Augustynie
Cytat:
|
#30
|
||||
|
||||
Stare drzewa są różne
jedne dają się przesadzić i pięknie "przyjmują" się w nowym miejscu, inne usychają.
|