Dyskopatia - komentarze

[Ewita]

Zgodnie z zasadą "Kłamstwo powtarzane tysiąckroć staje się prawdą"? To Bismarck... Najlepszy sposób, żeby zniechęcić ludzi! Gratuluję!

[Basia.]

Mamy swój rozum i sami wiemy gdzie szukać bioptrona. A kysz!!!!!!!!!!!!!!!!

[LOTOS]

Nie rozumiem powyższych komentarzy ? Ale odnośnie dyskopatii to właśnie od lutego odczuwam ból w okolicach lędźwi i leczę to tabletkami, zabiegami na fizykoterapii czyli jonoforeza i diadynamik (to już za mną) obecnie kończę porcję 10-ciu zastrzyków gdyż nie było efektu poprawy, wręcz przeciwnie, ból w lędźwiach ustąpił ale przeszedł na prawą stronę od biodra stopniowo do koniuszków palców. Od około 10 dni mam zdrętwiałą nogę, nie mam czucia w 3 palcach u prawej stopy .Czuję skurcz i źle mi się chodzi, obawiam się uszkodzenia nerwu. Nie wiem co na to powie neurolog, mam iść do kontroli po skończeniu zastrzyków .Czy ktoś przechodził podobne objawy ? jeśli tak proszę się wypowiedzieć.Pozdrawiam.

[margolcia]

3 lata temu miałam podobne objawy LOTOS jak ty,byłam po 3 seriach zastrzyków,prądach,rehabilitacji.Cierpiałam około roku,przeszłam rezonans i inne badania.Na tabletkach byłam 1,5 roku myslałam że już sie nie poddzwignę...Wziełam się w garść.Najpierw zaczełam od swojej wagi a było o czym pomyslec.W ciągu roku schudłam 21 kilo,zmieniłam tryb życia i dolegliwości ustąpiły.Tabletkami na razie się nie faszeruję ale staram się zbytnio nie forsować.Wiem ,że kiedyś znowu mnie ta dyskopatia dopadnie, ale to nieuniknione bo z tego się nie wyleczę.Więc trzymaj się LOTOS i wszyscy z DYSKOPATIĄ łączmy się!POzdrawiam

[hesperydyna]

Mój kręgosłup też co jakiś czas się buntuje.Staram się w miarę systematycznie wykonywać ćwiczenia.Oczywiście leczeniem musi zajmować sie specjalista,ja tylko podpowiem-na mnie dobrze działają wyjazdy do sanatorium.Na skierowanie czeka się długo,dlatego wyjeżdżam co jakiś czas prywatnie(żeby było taniej,korzystam z kwater prywatnych i skierowania na leczenie uzdrowiskowe w warunkach ambulatoryjnych).Od kiedy jeżdżę co roku,kłopoty sie zmniejszyły.Podobno są laserowe operacje kręgosłupa,chyba właśnie dyskopatii,ale ja próbuję uniknąć.Odpowiednia waga ciała też - nie jest bez znaczenia,ale ja nie mam nadwagi i chyba zawiniłam kanapowo-fotelowym trybem życia w pewnym okresie.polecam jeszcze gimnastykę w basenie.Wiem,że jak boli,to się sięga po tabletki,ale ile można.Spróbuj naturalnych środków.

[ignesja]

[quote=hesperydyna.Na skierowanie czeka się długo,dlatego wyjeżdżam co jakiś czas prywatnie(żeby było taniej,korzystam z kwater prywatnych i skierowania na leczenie uzdrowiskowe w warunkach ambulatoryjnych).[/QUOTE]

A od kogo się bierze to skierowanie? Czy od swojego lekarza rodzinnego ? I jeśli możesz to napisz do, którego uzdrowiska jeździsz i z jakich zabiegów korzystasz ?

[hesperydyna]

Ja biorę od lekarza rodzinnego(ale jeśli leczysz sie u jakiegoś specjalisty,to tym lepiej).Lubię góry,więc tam najczęściej się kieruję.Jako "baran "zodiakalny lubię zmiany,dlatego byłam w różnych miejscowościach-niektórzy podejrzewają,że jeżdżę dla rozrywki.W Busku Zdroju(ewentualnie Solcu)-kąpiele siarkowe(przykry zapach,ale skuteczne),w Ciechocinku...po prostu każde uzdrowisko ma swoje zalety i najlepiej na własnej skórze wypróbować,ale koniecznie masaże ręczne,gimnastyka i ćwiczenia w basenie.Borowina też dobrze służy,ale nie każdy może korzystać-są przeciwwskazania.Różnych fizyko itp terapii nie warto brać,bo można z nich korzystać w miejscu zamieszkania.Uzdrowisko działa na cały organizm,ale o tym można godzinami.Nie każdy lubi taka terapię-mnie akurat odpowiada.Wracam całkowicie zregenerowana.Zyczę zdrówka.

[babciela]

jasne,sanatorium jest dobre-nie tylko dlatego,ze leczymy dolegliwości somatyczne,ale jestesmy oderwane od codzienności-często- jakże szarej

[wuere'le]

Odnośnie dyskopatii, to mam taką radę, sprawdzoną na sobie.
Należy położyć się na czymś twardym, ja lezałem na bardzo twardej kanapie ze spreżynami, nogi położyć na taboret, tak aby tworzyły kąt prosty: tułów z udami, uda z podudziami.
Tworzy się coś w rodzaju wyciągu. lezałem tak, czytając na przykład, kilka godzin dziennie, przez całe letnie wakacje. Czucie w nodze wróciło, bóle ustały, no może złagodniały. Nie należy nasić ciężkich rzeczy w jednej ręce. Jest też takie ćwiczenie, to się nazywa chyba ćwiczenie izotoniczne, ale jak to robić, to przy pomocy forum nie da się wytłumaczyć, trzeba by spytać jakiegoś terapeuty, to w końcu fachowiec. Robiłem te ćwiczenia i czasem teraz, kiedy czuję,że coś się dzieje też je robię, tyle że nie jestem pewien, czy nie można czasem zrobić sobie krzywdy, więc nie chcę nikogo narażać.

[ignesja]

za wszystkie dobre rady !

[Sylwia1973]

Napisał LOTOS

Nie rozumiem powyższych komentarzy ? Ale odnośnie dyskopatii to właśnie od lutego odczuwam ból w okolicach lędźwi i leczę to tabletkami, zabiegami na fizykoterapii czyli jonoforeza i diadynamik (to już za mną) obecnie kończę porcję 10-ciu zastrzyków gdyż nie było efektu poprawy, wręcz przeciwnie, ból w lędźwiach ustąpił ale przeszedł na prawą stronę od biodra stopniowo do koniuszków palców. Od około 10 dni mam zdrętwiałą nogę, nie mam czucia w 3 palcach u prawej stopy .Czuję skurcz i źle mi się chodzi, obawiam się uszkodzenia nerwu. Nie wiem co na to powie neurolog, mam iść do kontroli po skończeniu zastrzyków .Czy ktoś przechodził podobne objawy ? jeśli tak proszę się wypowiedzieć.Pozdrawiam.

Witam.... trzy tygodnie temu miałam operacje na to samo schorzenie o którym mowa wyżej.. Nic mi nie pomogło ..wcześnie ..i musiało sie skńczyc zbiegiegoem chirurgicznym..
Nie powiem żebym już teraz czuła sie tewelacyjnie ...ale mam nadzieję ..ze z czasem mój stan zdrowia się poprawi .Narazie nie mogę sie przemęczac ani schylac. i oczywiście nic dźwigac... Taki stan mam trwac od 6 do 8 tygo dni. Więc dopiero po tym czasie zobacze jak jest naprawdę...
chciałam tylko nadmienic ze zastrzyki i inne takie specyfiki ...w 90% NIE pomagają... Szkoda czasu i cierpienia..
Pozdrawiam..

[babciela]

Sylwio ,Ty jestes bardzo młodą kobietą,a więc rokowanie b=dobre. Jezeli chcesz cos blizszego, prosze o wiadomośc na priv.Jestem neurologiam.Pozdrawiam.

[maryśka1]

Witam ! Mam bóle ktore ciężko mi zakwalifikować do jakiejś choroby. Mianowicie czuję ból na dole kręgosłupa jak gdyby coś ciężkiego leżało mi na plecach i nad pośladkami. Najpierw bolało po prawej stronie nad pośladkiem a teraz po lewej. Mam wizyte u neurologa i bedę musiała walczyć o badanie tomografem bo jestem młoda i niechcę żeby lekarz mnie zbył ot tak. Czy ktoś z was też miał takie bóle ?

[dabrjarek]

witam od paru dni odczowam bole w okolicach ledzwiowych bylem z tym u lekarza praeoisal mi zastrzyki a mianowicie olfen,tramal,milgamma. Dzisiaj wezme przyjme ostatnia juz porcje zastrzykow i bede prosil o skierowanie na przeswietlenie bo niby bol jest mniejszy po tych zastrzykach ale najgorsze jest ranne wstawanie wtedy naprawde boli. Niewiem co i jak bedzie, ale nie popuszcze bo nie chce skonczyc na wozku inwalidzkim, jestem za molody jeszcze a mam dopiero 37 wiosen

[wioletta]

witam choruje na dyskopatie juz3miesiące bez żadnej poprawy a lekarz zus stwierdził że nadaje się do pracy z tym że pracuje fizycznie

[wioletta]

może ktoś wie czy miał prawo tak postąpić bo jak mam pracować

[rita]

od poł roku juz mam takie objawy o których kazdy z was pisze...zastrzyki mi nie pomogły...leki tez przestalam brać, gdyz pomagały mi aby na jakis czas...odwidziłam neurologa, który stwierdził diagnoze-rwa kulszowa!ale to był dopiero początek...ortopeda dał mi skierowanie na rezonans...okazało się że mam dyskopatię ąż dwóch kręgów lędźwiowych...mój neurochirurg stwierdził że konieczna jest operacja...oczywiście to moja decyzja...ale bez operacji ból mi sie nie zmniejszy tak myśle skoro nic mi juz nie pomaga, choć wiem że operacja też w 100% nie gwarantuje mi poprawy..objawy moga sie nawrócić...wszystkim zyczę siły ducha i myślenia pozytywnego że ból kiedys minie ..pozdr

[wojtek p28]

witam wszystkich, jestem pierwszy raz na forum, może ktoś mi poradzi co mam zrobić.A mianowicie mam 28 lat od dłuższego czasu mam problem z kręgosłupem we wrześniu 2008 roku po badaniu rezonansem okazało się że mam Dehydrytację i nieznaczne zwężenie krążków międzykręgowych oraz dużą przepuklinę tylną krążka centralno-lewobocznego L5-S1.Są również widoczne duże wypukliny krążków które uciskają na przednią ściane worka oponowego. Ogólnie zmiany dyskopatyczne na trzech poziomach. Lekarze mówią mi tylko tyle że trzeba powoli przybierać się do operacji ale tylko metodą laserową, czy ktoś wie gdzie można dobrze i bezpiecznie wykonać taką operację i czy decydować się na to? Jak na razie bóle ustąpiły ale co będzie jak to wszystko powróci, nie wiem co mam robić, proszę o pomoc.
Zgóry dziękuje

[aga21]

czesc,ja mam stwierdzona przepukline krazka miedzykregowego w odcinka L5S1,mam dopiero 21 lat,a choruje juz od 3 lat...przeszlam rehabilitacje-fizjoterapia nic nie dala(szkoda czasu)...neurolog polecil mi sprawdzonego kregarza i pomoglopo dwoch wizytach juz nie czuje bolua przede mna jeszcze 8.Naprawde polecam SPRAWDZONEGO kregarza!szkoda zycia na bol....

[aga21]

jesli chodzi o Ciebie wojtek p28,to moj neurolog tez mi proponowal taki zabieg w Konstancinie,tam jest super szpital zajmujacy sie wszystkimi dolegliwosciami zwiazanymi z kregoslupem,zreszta wejdz sobie na strone tego szpitala,to wszystkiego sie dowieszZycze udanego zabiegu i szybkiego powrotu do zdrowia