menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Humor, zabawa > Humor, zabawa - wątki archiwalne
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Humor, zabawa - wątki archiwalne Humor, zabawa - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków)

 
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #521  
Nieprzeczytane 07-01-2010, 19:23
sawana's Avatar
sawana sawana jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2008
Miasto: Podkowa Leśna
Posty: 2 457
Domyślnie

Panowie,bez urazy

__________________
  #522  
Nieprzeczytane 08-01-2010, 12:35
kangur06's Avatar
kangur06 kangur06 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: Australia
Posty: 8 276
Domyślnie

Historia życia prawdziwego mężczyzny.pps
http://www.voila.pl/446/6xk6b/
  #523  
Nieprzeczytane 08-01-2010, 13:57
zenio zenio jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Jan 2009
Posty: 293
Domyślnie Pięćsetka przekroczona...

Dzięki za aktywne uczestnictwo w redakcji tego wątku.
Zapraszam do części III i życzę wszystkim wielu dalszych, szczerych powodów do uśmiechów...
Pozdrawiam, Z.
  #524  
Nieprzeczytane 11-01-2010, 11:15
Mirusia's Avatar
Mirusia Mirusia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2009
Miasto: Dubaj
Posty: 685
Domyślnie

__________________
"Gdy jesteśmy szczęśliwi, zawsze jesteśmy dobrzy, ale gdy jesteśmy dobrzy, nie zawsze bywamy szczęśliwi." Oscar Wilde
  #525  
Nieprzeczytane 11-01-2010, 11:18
Mirusia's Avatar
Mirusia Mirusia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2009
Miasto: Dubaj
Posty: 685
Domyślnie

__________________
"Gdy jesteśmy szczęśliwi, zawsze jesteśmy dobrzy, ale gdy jesteśmy dobrzy, nie zawsze bywamy szczęśliwi." Oscar Wilde
  #526  
Nieprzeczytane 12-01-2010, 10:52
Mirusia's Avatar
Mirusia Mirusia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2009
Miasto: Dubaj
Posty: 685
Domyślnie

Jedzie sobie dziadek dorożką. Zatrzymuje go policja.
- Co tam dziadku przewozicie?
- A mleko
- A z czego to mleko?
- Z kokosa
Policjanci myśleli, że ma coś więcej, ale mleko tez dobre.
- Pokażcie to mleko dziadku.
Napili się mleka. A dziadek rusza i krzyczy: wio, Kokos


*********
Przychodzi facet do pani doktor i mówi:
- Mogłaby mi pani coś dać? Mam erekcję 24 godziny na dobę.
- Mogę dać panu spanie, jedzenie i trzy tysiące miesięcznie.

**********
> - A co to takie piękne do mnie przyszło? Małpka?
> Facet nic.
> - A może Napoleon albo książę?
> Facet nic.
> - A może to taki piękny przybysz z obcej planety nas odwiedził?
> Facet na to:
> -> - A co to takie piękne do mnie przyszło? Małpka?
> Facet nic.
> - A może Napoleon albo książę?
> Facet nic.
> - A może to taki piękny przybysz z obcej planety nas odwiedził?
> Facet na to:
> - Panie, *****, ogarnij Pan ten sajgon, bo mi tu kazali internet podłączyć!
********

Facet kupił duży telewizor. Żona patrzy, a na pudle sporo jakichś znaczków informacyjnych.
- Kochanie co oznacza ten kieliszek na opakowaniu? - pyta żona.
- To znaczy, że zakup trzeba opić.


__________________
"Gdy jesteśmy szczęśliwi, zawsze jesteśmy dobrzy, ale gdy jesteśmy dobrzy, nie zawsze bywamy szczęśliwi." Oscar Wilde
  #527  
Nieprzeczytane 12-01-2010, 10:58
Mirusia's Avatar
Mirusia Mirusia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2009
Miasto: Dubaj
Posty: 685
Domyślnie


__________________
"Gdy jesteśmy szczęśliwi, zawsze jesteśmy dobrzy, ale gdy jesteśmy dobrzy, nie zawsze bywamy szczęśliwi." Oscar Wilde
  #528  
Nieprzeczytane 12-01-2010, 11:23
senioritka's Avatar
senioritka senioritka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: zachodniopomorskie
Posty: 1 758
Domyślnie

Mirusia, brawo, uśmiałam się. Czytanie przez skośne oczy też
wyszło ku mojemu, wielkiemu zdziwieniu.
  #529  
Nieprzeczytane 12-01-2010, 12:03
Bianka's Avatar
Bianka Bianka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 6 197
Domyślnie

Zima, sypie śnieg, silny wiatr powoduje zamiecie, drogówka zatrzymuje ciężarówkę.
Policjant do kierowcy: - Pięć razy panu powtarzam, że gubi pan towar!!!
Kierowca odpowiada: - Pięć razy panu odpowiadam, że jadę piaskarką!!!
__________________
Niespełnienie marzeń bywa czasem łutem szczęścia
  #530  
Nieprzeczytane 12-01-2010, 13:04
jasinek123's Avatar
jasinek123 jasinek123 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Zabrze
Posty: 11 863
Domyślnie

zależy do jakiego raju?


  #531  
Nieprzeczytane 12-01-2010, 13:08
jasinek123's Avatar
jasinek123 jasinek123 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Zabrze
Posty: 11 863
Domyślnie

teraz sobie popale-a co!


URL=http://img5.imagebanana.com/][/url]
  #532  
Nieprzeczytane 13-01-2010, 11:50
Mirusia's Avatar
Mirusia Mirusia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2009
Miasto: Dubaj
Posty: 685
Domyślnie


Jedzie na koniu gościńcem Zbyszko z Bogdańca. Nagle przed sobą widzi stojącego na poboczu starca. Zbyszko podjeżdża do niego, zatrzymuje się, zaczyna mu się przyglądać i mówi:
- Człowieku! Ktoś ci wyłupił oczy!
Starzec nie reaguje, więc Zbyszko dalej go ogląda i mówi:
-Człowieku! Ktoś ci wyrwał język!
Starzec nadal nic. Zbyszko dalej mu się przygląda i mówi:
-Człowieku!! Ktoś cię torturował. Jesteś cały we krwi!
Starzec nadal nic. No więc Zbyszko w końcu go pyta:
- Człowieku. Kto ci to wszystko uczynił?
Na to starzec podnosi rękę i kreśli nią na piersiach znak krzyża. A Zbyszko na to:
-Człowieku! Nie pierdol! Pogotowie ?

Przychodzi stara babcia do apteki i mówi:
- Poproszę 200 prezerwatyw
Farmaceutka patrzy na nią z niedowierzaniem, ale podała jej cały karton.
Nie wytrzymała jednak i pyta:
- Przepraszam, ale po co pani te prezerwatywy?
A babcia na to:
- A no telewizor mi się popsuł, przyszedł majster i powiedział, żebym kupiła bezpieczniki, bo będzie dużo pierdolenia.

W drodze na plebanie ksiądz spotyka prostytutkę, zatrzymuje się i mówi do niej:
- Boże kochany, dziecko zeszłaś na złą drogę!
- A to tędy tiry nie jeżdżą?

Przed ślubem mąż mówi do żony:
- Kochanie mam 3 życzenia!
- Jakie?
- Śniadanie o 8:00, czy jestem czy mnie nie ma.
- Dobrze.
- Obiad o 14:00, czy jestem czy mnie nie ma.
- OK
- Kolacja o 19:00, czy jestem czy mnie nie ma.
- Dobrze. W porządku.
- A czy ty masz jakieś pragnienia?
- Tak. Sex 3 razy dziennie! Czy jesteś czy Cię nie ma!!!

Żona do męża:
- Zobacz, ja muszę prać, prasować, sprzątać, nigdzie nie mogę wyjść, czuję się jak Kopciuszek.
Mąż na to:
- A nie mówiłem, że ze mną będzie ci jak w bajce?


Mysle ze nie urazilam nikogo trescia tych fotek , ale mysle ze co ludzkie nie jest nam obce, wszystkie fotki sa z neta .


__________________
"Gdy jesteśmy szczęśliwi, zawsze jesteśmy dobrzy, ale gdy jesteśmy dobrzy, nie zawsze bywamy szczęśliwi." Oscar Wilde
  #533  
Nieprzeczytane 18-01-2010, 11:28
Mirusia's Avatar
Mirusia Mirusia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2009
Miasto: Dubaj
Posty: 685
Domyślnie



Ewa w raju nie usłuchała zakazu Stwórcy i za namową węża zerwała jabłko z drzewa. Za ten czyn została wraz z Adamem wyrzucona za bramę raju. Na odchodne Ewa usłyszała głos z góry:
- Za ten czyn zapłacisz krwią!
Po kilku dniach Ewa natknęła się na tego samego węża, który ją namówił do zerwania jabłka i mówi:
- Przez Ciebie teraz będę musiała płacić krwią!
- Oj, nie marudź! - mówi wąż. - Wynegocjowałem Ci to w dogodnych miesięcznych ratach.


Dentysta spostrzegł, że jego następna pacjentka, staruszka, bardzo się denerwuje i postanowił ją czymś rozbawić, kiedy zakładał rękawiczki.
- Czy pani wie, jak się robi rękawiczki? - spytał.
- Nie - odpowiedziała.
- Cóż - powiedział - w Meksyku jest budynek z wielkim zbiornikiem lateksu, a pracownicy o różnych rozmiarach rąk podchodzą do niego, zanurzają w nim ręce, suszą je i zdejmują gotowe rękawiczki odkładając je w odpowiednie pudełka.
Nie uśmiechnęła się ani trochę.
- No cóż, próbowałem - pomyślał sobie.
Pięć minut później, na początku delikatnego borowania, staruszka wybucha śmiechem.
- Co panią tak śmieszy?
- Właśnie sobie pomyślałam, jak są robione kondomy!


Idzie facet ulicą i niesie w dłoniach dwie puste flaszki po wódce.
Spotyka go kumpel:
- Cześć! Co u Ciebie?
- Cześć. Żona kazała mi zabierać swoje rzeczy i wynosić się z mieszkania.

Pewnoego dnia żona wraca do domu z pierścionkiem z wielkim diamentem. Mąż pyta zdziwiony:
- Skąd to masz?
- Graliśmy z szefem w lotto i wygraliśmy. Kupiłam z mojej części wygranej.
Tydzień później żona wraca w nowym, lśniącym futrze.
- Skąd to masz?
- Graliśmy z szefem w lotto i wygraliśmy. Kupiłam z mojej części wygranej.
Po kolejnym tygodniu żona parkuje pod domem nowy sportowy samochodzik. Oczywiści powtarza wyjaśnienie z totolotkiem. Przy okazji prosi męża:
- Przygotuj mi, kochanie, kąpiel!
Po chwili wchodzi do łązienki i widzi, że mąż napuścił do wanny tyle wody, że ledwo zebrała się kałuża w okolicy korka.
- Co to ma znaczyć, to ma być kąpiel?!
- Kochanie, chyba nie chcemy, żeby zamoczył sie Twój kupon?

U psychiatry
Panie doktorze szukam pomocy, nadużywam alkoholu:
niech mi pan powie dlaczego pan tak pije.
- Zaraz spróbuje wyjaśnić panu przyczynę. Odpowiada roztrzęsiony pacjent.
- Zakochałem się w pewnej wdowie, która miała dorosłą córkę. Ożeniłem się z tą wdową i niedługo potem mój ojciec ożenił się z moją pasierbicą. W ten sposób moja żona i ja staliśmy się teściami dla mojego ojca.
Za jakiś czas moja teściowa, to znaczy córka mojej żony, urodziła syna. Ten chłopiec stał się automatycznie moim bratem, ponieważ był synem mojego ojca. Ale ponieważ jest równocześnie synem córki mojej żony, więc moja żona stała się jego babcią, a ja stałem się dziadkiem dla mojego brata.
Niedługo potem moja żona urodziła syna, który stał się szwagrem dla mojego ojca. Starsza siostra mojego syna jest równocześnie jego babcią, ponieważ mój ojciec jest jego dziadkiem. Mój ojciec jest więc szwagrem mojego dziecka, ponieważ jego siostra jest żoną mojego ojca.
Ja jestem wobec tego bratem dla mojego własnego syna. Mój syn jest mojej babci bratankiem, a ja jestem dziadkiem dla samego siebie.
Stałem się więc bratem dla mojego ojca, ale jednocześnie jestem synem i ojcem dla niego.
Moja żona jest moją macochą, matką, szwagierką i przybraną siostrą. A ja jestem ojcem i synem dla samego siebie.

- Rozumiem, odpowiada psychiatra, niech pan pije dalej.


Mężczyzna wchodzi wieczorem do lokalu. Spostrzega siedzącą przy barze atrakcyjna kobietę. Podchodzi i zagaja:
- Co porabiasz, ślicznotko?
Ona patrzy mu w oczy i odpowiada:
- Co porabiam? Dymam, kogo popadnie. Wszystkich jak leci. Starannie, na wylot i wszędzie. W domu, w biurze, nawet tutaj. Uwielbiam dymać kogo się da. Od kiedy skończyłam nauki, nie robię nic innego. Na to on:
- No proszę, coś podobnego! Bo ja też jestem prawnikiem. A pani mecenas to w której kancelarii pracuje?

Wraca Jasio ze szkoły i pierwszym pytaniem jakim strzela w rodziców jest :
- Co to znaczy "robić loda"
Rodzice, którzy już dawno uzgodnili, że będą odpowiadać na każde "trudne"
pytanie
( bo po co ma dziecko szukać odpowiedzi na podwórku ), spojrzeli
porozumiewawczo na siebie i mama mówi
- Widzisz "robić loda" to brać penisa do buzi.
Na to ojciec
- Jakie brać, jakie brać...DAWAĆ. Syna przecież mamy!

Rodzice Jasia uprawiali sex w pozycji na pieska. Nagle w drzwiach stanął Jasio.
- Kurde, muszę wybrnąć z tej niezręcznej sytuacji - pomyślał tatko.
- A ty, niedobra! Ty...! - ryknął tatko i zaczął walić mamci klapsy w pupę. Nie będziesz już Jasia więcej biła... A masz...!
A Jasio krzyczy:
- Super tatko, super! Wy..chaj jeszcze kota, żeby mnie nie drapał!
__________________
"Gdy jesteśmy szczęśliwi, zawsze jesteśmy dobrzy, ale gdy jesteśmy dobrzy, nie zawsze bywamy szczęśliwi." Oscar Wilde
  #534  
Nieprzeczytane 18-01-2010, 16:14
jasinek123's Avatar
jasinek123 jasinek123 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Zabrze
Posty: 11 863
Domyślnie

123-124=125=już

URL=http://img5.imagebanana.com/][/url]
  #535  
Nieprzeczytane 23-01-2010, 11:18
Mirusia's Avatar
Mirusia Mirusia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2009
Miasto: Dubaj
Posty: 685
Domyślnie

.¸¸.°ღ♥ღ°WITAM ღ♥.
¸.°ღ♥ღ°CIEPLUTKO ღ♥ღ
¸_¸.•*ღ♥ღ*•.¸.•*ღ♥ღ*•.

`*.*´¨)Jest w głębi SERCA
¸.•)Uroczy Zakątek Skąd
Moc Pozdrowień
`*.*´¨)Bierze Początek.
¸.•) I choć są Dni
.•´Raz Smutne,
¸.•)Raz złe
(.•´A JEDNAK jest KTOŚ
`*.*´¨)Kto o WAS Pamięta
¸.•)i Pozdrawia WAS....
.•´°.¸¸.°ღ♥ღ°.` ღ♥ღ

*•.•*ღ♥ღ*•.¸_¸.•*ღ♥ღ*•.¸_¸.•*
`•MILUTKIEGO DZIONKA

Dziadek dał Jasiowi 20 zł na urodziny. Mama obserwuje Jasia, wreszcie mówi:
- Jasiu, podziękuj dziadziusiowi.
- Ale jak?
- Powiedz tak, jak ja mówię, gdy tatuś daje pieniążki.
Jasiu zwraca się do dziadzia:
- Czemu tak mało?

Lekcja poglądowa w szkole podstawowej. Pani wychowawczyni pyta dzieci jakie znają nowości farmaceutyczne ostatnich miesięcy.
Oczywiście Jasio jako pierwszy podnosi rączkę i krzyczy:
- Ja, ja.
Pani pyta:
- Jasiu powiedz nam jakie znasz najnowsze lekarstwa.
- Viagra, proszę pani.
Zaskoczona pani, nie wiedząc co powiedzieć upewnia się czy aby dobrze usłyszała. Jaś potwierdza, pani pyta dalej:
- A na co Jasiu Twoim zdaniem ta Viagra jest?
- Na sraczkę proszę Pani - odpowiada Jaś.
- Jak to Jasiu na sraczkę - jesteś pewien? - pyta zaskoczona pani.
- Tak proszę Pani. Co wieczór moja mama mówi do taty:
Zażyj Viagrę może ci to ***** stwardnieje




__________________
"Gdy jesteśmy szczęśliwi, zawsze jesteśmy dobrzy, ale gdy jesteśmy dobrzy, nie zawsze bywamy szczęśliwi." Oscar Wilde
  #536  
Nieprzeczytane 23-01-2010, 11:27
jasinek123's Avatar
jasinek123 jasinek123 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Zabrze
Posty: 11 863
Domyślnie

Czy deszcz pada, czy to rosa? Nie! To żonie kapie z nosa!
W uszach szumi, w głowie dudni, jakby wpadła gdzieś do studni.
Oczy mętne,w gardle chrypa, dopadła ją świńska grypa!
Ja też się już gorzej czuję więc kurację zastosuję.
By wirusa zlikwidować, trzeba zacząć się kurować.
Już mikstury namieszane, w barku są przygotowane.
Jest Martini z oliwkami i spirytus jest z wiśniami,
a do tego czysta z miodem, ochłodzona lekko lodem.
No i jeszcze Brendy z colą, dobra jest gdy zęby bolą.
By się wzmocnić witaminą to Tequila jest z cytryną.
A do tego jeszcze rum, by wyleczyć w głowie szum.
A na katar prosta sprawa, w Żubrówce się moczy trawa.
Wirus ostrzy na mnie zęby, a ja lejek robię z gęby.
Kiedy wszystko to wypiję, to bakcyla wnet zabiję.
A na koniec zrobię grzańca i załatwię tym skubańca!
  #537  
Nieprzeczytane 24-01-2010, 19:34
Mirusia's Avatar
Mirusia Mirusia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2009
Miasto: Dubaj
Posty: 685
Domyślnie


__________________
"Gdy jesteśmy szczęśliwi, zawsze jesteśmy dobrzy, ale gdy jesteśmy dobrzy, nie zawsze bywamy szczęśliwi." Oscar Wilde
  #538  
Nieprzeczytane 25-01-2010, 12:50
Mirusia's Avatar
Mirusia Mirusia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2009
Miasto: Dubaj
Posty: 685
Domyślnie




BALLADA O JAGIENCE
>
> Żyła raz jedna panienka
> Która zwała się Jagienka;
> Bo tłukła pupą orzechy.
> Wiele z niej było pociechy,
> Opisał ją, że jest taka,
> Sam pan Sienkiewicz w Krzyżakach
> Wpierw żyła w cnocie jak mniszka,
> A potem wyszła za Zbyszka.
> I wiodło im się chędogo,
> Chociaż, niestety, ubogo,
> Bo się pokończyły wojny,
> Zaczął się okres spokojny,
> A rycerz - rzecz znana wszędzie -
> Żyje z tego, co zdobędzie.
> Ruszył więc Zbyszko konceptem
> I wpadł na taką receptę:
> Przywiesił na bramie druczek,
> Że tu się orzechy tłucz
> I od każdego orzech
> Zgarniał taryfę do miecha.
> Laskowy orzech maleńki
> To nie problem dla Jagienki;
> Mogła za jednym przysiadem
> Stłuc całe pół kilo zadem,
> A gdy dorwała fistaszka
> Zostawała z niego kaszka.
> Niewiele też większej troski
> Przysparzał jej orzech włoski.
> Aż raz przybył jakiś młokos,
> Przywożąc z Afryki kokos,
> I zwrócił się do Jagusi,
> Że mu tę rzecz roztłuc musi.
> Spłoniła się żwawa młódka,
> Wzięła dech, napięła udka,
> Pomodliła się przelotnie
> I w ten kokos jak nie grzmotnie!
> Niestety twarda skorupa
> Nawet przy tym nie zachrupa...
> Wrzasła Jaguś wniebogłosy,
> Podskoczyła pod niebiosy
> I jak drugi raz przywali!
> .a ten bydlak jak ze stali!
> Natomiast biedna dziewczyna
> Zrobiła się całkiem sina,
> Oddech jej się jakby urwał,
> Wymamrotała: - O *****...
> Potem się zaniosła wyciem
> I się pożegnała z życiem!
> Wniosek: Na ogół umiemy
> Rozgryzać własne problemy,
> Lecz zagraniczne nowości
> Przysparzają nam trudności!
> Morał: Tylko wzrost oświaty
> Może zmniejszyć nasze straty.
> I hasło bezwarunkowo:
> Mniej dupą, a więcej głową!!!
__________________
"Gdy jesteśmy szczęśliwi, zawsze jesteśmy dobrzy, ale gdy jesteśmy dobrzy, nie zawsze bywamy szczęśliwi." Oscar Wilde
  #539  
Nieprzeczytane 27-01-2010, 15:04
Mirusia's Avatar
Mirusia Mirusia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2009
Miasto: Dubaj
Posty: 685
Domyślnie



Na środku jeziora złapał wędkarz złota rybkę. Ta klasycznie mówi, spełnię twoje 3 życzenia.
-ale ja nie mam zyczen, mam duzy dom, dwa samochody ,firme swietnie zarabiam, nic mi nie potrzeba
-no wiesz, to moze chociaz jedno, zeby nie było
-no dobra....mam prosbę , zrób abym zawsze miał orgazm razem z zoną, jednoczesnie !
-prosze bardzo!!!rybka uderzyła ogonem o wodę i zanurzyła sie w głębinie
Nim wędkarz dopłynął do brzegu szczytował 5 razy!!


Pewien koleś pokazuje fotografię swojemu koledze z pracy:
- To zdjęcie zrobiłem w Krynicy. Widzisz te babki? Z każdą z nich spałem, kiedy byłem tam ostatnio w sanatorium.
Kolega z zaciekawieniem ogląda fotografię i nagle zauważa na niej swoją żonę.
Zdenerwowany, chce się upewnić:
- A z tą też spałeś?
- Nie, z tą nie. Ona jedna była wierna!
- Uff! - odetchnął z ulgą.
- Wyobraź sobie, - jako jedyna przyjechała z mężem i z nim wyjechała .

Hotel, recepcjonista do nowo przybyłej pary:
- Urlopik?
- Tak...
- A dzieci państwo posiadają ?
- Posiadają!
- A to tym razem państwo nie zabrali?
- Nie zabrali.
- Tylko we dwoje? Romantyczny wypad?
- Tak
- A kto został z dziećmi?
- Żona!

dzwoni kolega do kolegiprzychodż stary,są dwie laski,zabawimy się..
ładne?-pyta kolega.
wypijemy,będzie ok...
__________________
"Gdy jesteśmy szczęśliwi, zawsze jesteśmy dobrzy, ale gdy jesteśmy dobrzy, nie zawsze bywamy szczęśliwi." Oscar Wilde
  #540  
Nieprzeczytane 28-01-2010, 14:10
Mirusia's Avatar
Mirusia Mirusia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2009
Miasto: Dubaj
Posty: 685
Domyślnie



Podanie

Ja, niżej podpisany Penis, zwracam się o podniesienie wynagrodzenia z
nastepujących powodów:
Wykonuję pracę fizyczną.
Pracuję na odpowiedzialnym stanowisku.
Przede wszystkim pracuję głową.
Pracuję także w weekendy oraz święta państwowe.
Pracuję w zanieczyszczonym środowisku.
Nie otrzymuję wynagrodzeń za nadgodziny i pracę zmianową.
Pracuję w zaciemnionych warunkach, o złej wentylacji.
Pracuję w wysokich temperaturach.
Narażam się na niebezpieczeństwo chorób zawodowych.

Penis



Odpowiedź z działu kadr

W nawiązaniu do poruszonych argumentów informujemy, że uważamy je za
całkowicie bezzasadne, ponieważ:
Nie pracuje Pan w systemie ośmiogodzinnym.
Ciągły Pana sen przerywają jedynie krótkie okresy twórczej pracy.
Nie zawsze wykonuje Pan polecenia kierownictwa.
Nie przebywa Pan w wyznaczonym miejscu, ale ciągle je zmienia.
Za często robi Pan przerwy w pracy.
Nie wykazuje się Pan inicjatywą i checią działania, która jest wymuszana
presją i stymulacją kierownictwa.
Zostawia Pan bałagan po zakończeniu zmiany.
Zaniedbuje Pan zdrowie i wymogi bhp, nie zakładając odpowiedniej odzieży
ochronnej.
Unika Pan pracy jedną zmianą po drugiej.
Czasami opuszcza Pan miejsce wyznaczone przed ustalonym czasem.
I nade wszystko podejrzane jest to, że przychodzi Pan i wychodzi z pracy,
taszcząc dwa podejrzanie wyglądające worki
__________________
"Gdy jesteśmy szczęśliwi, zawsze jesteśmy dobrzy, ale gdy jesteśmy dobrzy, nie zawsze bywamy szczęśliwi." Oscar Wilde
 

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
dla seniora nina2-58 Zaproszenia 5 10-08-2013 14:51
Dowcipy o lekarzach kufa86 Humor, zabawa - wątki archiwalne 155 16-03-2011 18:53
Klub Seniora cezaszcz Zaproszenia 1 03-07-2009 02:35
Co śmieszy seniora - anegdoty, dowcipy, rzarty :-) zenio Humor, zabawa - wątki archiwalne 512 15-06-2009 18:27

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:36.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.