menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Humor, zabawa > Humor, zabawa - wątki archiwalne
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Humor, zabawa - wątki archiwalne Humor, zabawa - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków)

 
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #41  
Nieprzeczytane 20-02-2007, 22:56
Nika's Avatar
Nika Nika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Małopolska,Kraków
Posty: 36 760
Domyślnie

hahaha,ale pośmiałam się dzisiaj-prawdziwie wesoły koniec karnawału- a tak a propos-kto z Was kochani seniorzy i senioritki naprawdę dzisiaj kończy wg tradycji karnavale?Bo ja tak- zaprosiłam równie leciwa jak ja sasiadkę na śledzika i ploteczki-kolega małżonek jak zwykle oglądał w kuchni sport.Zjadłyśmy , wypiły po 2 lampki czerwonego winka, pogadały o naszych niesfornych pociechach/ które już pełnoletnie/ i po imprezie...ale tradycji stało sie zadość. I fajnie.
  #42  
Nieprzeczytane 20-02-2007, 23:50
ammi1952's Avatar
ammi1952 ammi1952 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Miasto: Grodzisk Maz
Posty: 5 177
Domyślnie

Pola super kawał -pozostałe tez dobre hahahaa dobry koniec karnawału . Poszalałyśmy z kolezanką ja upiekłam pampuszki było po drinku a w rytmie starych senioralnych melodji ja tańczyłam ze swoim bohuniastym jamniorkiem Maniusia ze swoja kamą jamnicą kanarek nam podśpiewywał było fajnie. a za 10 minut post . pozdrawiam Grażyna
  #43  
Nieprzeczytane 21-02-2007, 15:15
Nika's Avatar
Nika Nika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Małopolska,Kraków
Posty: 36 760
Domyślnie

I po baletach! Czas na wielkopostne rozmyślania i postanowienia.Zdecydowałam, że w celu umartwienia zrezygnuję do świąt ze słodyczy wszelakich....o matko, już mi ślinka cieknie...precz pokuso nikczemna.A kysz, a kysz!
  #44  
Nieprzeczytane 21-02-2007, 15:58
POLA POLA jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: Wielkopolska
Posty: 24 582
Niko,

Cytat:
Napisał nika
I po baletach! Czas na wielkopostne rozmyślania i postanowienia.Zdecydowałam, że w celu umartwienia zrezygnuję do świąt ze słodyczy wszelakich....o matko, już mi ślinka cieknie...precz pokuso nikczemna.A kysz, a kysz!
Czy w ramach wielkopostnych rozmyślań i umartwień obowiązuje też zakaz rozpowszechniania dowcipów?
Ze słodyczy mogę zrezygnować bez problemu (prawie w ogóle ich nie jadam), ale żeby z dowcipów, kawałów i satyry? Nie dam rady.
Umartwiam się codziennie i permanentnie, kiedy słucham serwisów informacyjnych, czynię wysiłki intelektualne, aby dotrzeć do sensu tego, co słyszę, kawały opowiadają nasi politycy, kabaret ma swoje "występki" mniej więcej co drugi tydzień, no to jak tu skutecznie pokutować?
Niko, odpuść nieco
  #45  
Nieprzeczytane 21-02-2007, 16:25
Ala-ma-50's Avatar
Ala-ma-50 Ala-ma-50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Warszawa Mazowsze Polska
Posty: 920
Domyślnie

A ja miałam iść dzisiaj do kościoła...bo wiecie Środa Popielcowa i przydałoby się posypac głowe popiołem , ale jak pomyslałam sobie ,że nasłucham sie znowu,że prochem jestem i obrócę się w takowy..to mi się odechciało...bo tak po prawdzie dobry Pan Bóg nigdy mi o tym nie dał zapomnieć...no i do kościoła nie poszłam.
Ale postanowienia powzięłam...mam zamiar nie jeść słodkości(..kocham je..)i mięska...(kocham też , ale mniej)
Pozdrawiam
  #46  
Nieprzeczytane 21-02-2007, 16:26
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 714
Domyślnie

No właśnie Niko odpuść trochę. Będziemy się śmiali krótko i zwiężle - Ha..... -

to jest wirus niszczacy twarde dyski
to nie jest śmieszne -Ha-
__________________
  #47  
Nieprzeczytane 21-02-2007, 17:53
ammi1952's Avatar
ammi1952 ammi1952 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Miasto: Grodzisk Maz
Posty: 5 177
Domyślnie

- Mamo, mamo wychodzę za mąż. Znalazłam takiego faceta jak tata.
- I czego ty chcesz dziecko ode mnie? Współczucia?!
jak post to i chudy kawał .Pozdrawiam wszystkich poszczacych - tych nie równiez .Grażyna
  #48  
Nieprzeczytane 21-02-2007, 19:07
jolita's Avatar
jolita jolita jest offline
odeszła...
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Miasto: sopot
Posty: 27 028
Domyślnie trzy po trzy

1. Pani Salcie, pani jest jak lelija...
Z powodu niewinność?
Nie, z powodu żółto w ucho
2. Pani Salcie, pani ma nogi jak sarenka...
Z powodu zgrabne?
Nie, z powodu owłosienie.
3. Pani Salcie, pani ma ząbki jak perełki....
Z powodu kolor?
Nie, z powodu dziury....
Name:  blog2.gif
Views: 64
Size:  5.6 KB
__________________

obrazki oraz większość tekstów w moich post-ach pochodzi z ogólnodostępnych w net-cie.
  #49  
Nieprzeczytane 21-02-2007, 19:48
ammi1952's Avatar
ammi1952 ammi1952 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Miasto: Grodzisk Maz
Posty: 5 177
Domyślnie

hahahahaha dobre Jolito pozdrawiam Cie
  #50  
Nieprzeczytane 21-02-2007, 21:30
destiny's Avatar
destiny destiny jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Posty: 12 004
OK Jechałem za szybko, bo...

Bazując na policyjnych raportach, znany kanadyjski serwis edmunds. com zebrał najbardziej oryginalne wymówki kierowców przyłapanych na przekroczeniu prędkości.

Oto niektóre:
- jechałem szybko, bo chciałem się oświadczyć, nim się rozmyślę;
- właśnie umyłem auto i jeżdżę, by jak najprędzej wyschło;
- wydawało mi się, że jestem Kanadzie a nie w USA [w Stanach ograniczenia są w milach, w Kanadzie - w kilometrach - przyp. red. ];
- śniło mi się, że moje auto się zepsuło i musiałem udowodnić, że to tylko sen;
- bo chciałem dojechać do domu, nim skończy mi się benzyna; - musiałem na chwilę przysnąć;
- szybkościomierz pomylił mi się z zegarkiem;
- myślami byłem już na autostradzie, - musiałem wlać zbyt dobrą benzynę,
- podejrzewam, że ktoś mnie zahipnotyzował;
- sąsiad zadzwonił, że z mojego mieszkania dochodzą miłosne krzyki;
- to nie moje auto; ono jeździ tak, jak się przyzwyczaiło

__________________
You never have this day again...
  #51  
Nieprzeczytane 21-02-2007, 21:37
aleksa5's Avatar
aleksa5 aleksa5 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Miasto: Polkowice,Dolny Sląsk,Polska
Posty: 820
Domyślnie

Awner i Sara wracają z "Wesołej wdówki". Gadatliwa małzonka zachwyca się muzyką, uwodzicielskim wąsem amanta.....Mąż,mając juz dość peanów,pyta: - Słuchaj no Sara,czy zapamiętałaś pierwsze słowa walca?- nie,jakie słowa?
- Usta milczą, dusza śpiewa .
Królowi Salomonowi poczytują za najwiekszą mądrość ustalenie matki spornego dziecka.Tez mi sztuka! Gdyby ustalił w spornych wypadkach osobę ojca- to byłaby dopiero mądrość.
Dowcipy pochodzą z książki Moracego Safrina" Przy szabasowych świecach.
  #52  
Nieprzeczytane 21-02-2007, 23:47
POLA POLA jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: Wielkopolska
Posty: 24 582
Domyślnie O złotej rybce

Pewnego razu rybak złowił złotą rybkę.
- Rybaku wypuść mnie na wolność, spełnię jedno twoje życzenie.
Rybak myśli, myśli...
- Dobrze, spraw, żeby przez k. La Manche przebiegała taka piękna szeroka autostrada.
- Nie da rady, rybaku, tego życzenia nie da się spełnić, niewykonalne.
- Jak to, ty wszystko potrafisz.
- Ale tego nie mogę, wymyśl co innego.
Rybak myśli, drapie się po głowie, w końcu wyciąga zza pazuchy zdjęcie, pokazuje rybce i mówi:
- Dobrze, spraw wobec tego, aby moja żona stała sie piękną kobietą.
Rybka patrzy na zdjęcie, patrzy ...
- Rybaku, to ile pasm ma mieć ta autostrada?
  #53  
Nieprzeczytane 22-02-2007, 09:30
Ala-ma-50's Avatar
Ala-ma-50 Ala-ma-50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Warszawa Mazowsze Polska
Posty: 920
Domyślnie

O złotej rybce...
Siedzi sobie pan nad rzeczką i łowi rybki...na szyi pana błyszczy złoty łańcuch, na ręku złoty Rollex -ostatni krzyk mody...nad rzeką czeka na pana mercedes E-class z szoferem.
Złowił pan złotą rybkę...odczepia z haczyka i chce wrzucić do wody
Na to ryba ludzkim głosem-...Czekaj ! ..A trzy życzenia..?
A pan na to-....no dobra niech ci będzie ...tylko streszczaj się bo muszę wracać do firmy.
  #54  
Nieprzeczytane 22-02-2007, 09:44
jolita's Avatar
jolita jolita jest offline
odeszła...
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Miasto: sopot
Posty: 27 028
Domyślnie

.
Królowi Salomonowi poczytują za najwiekszą mądrość ustalenie matki spornego dziecka.Tez mi sztuka! Gdyby ustalił w spornych wypadkach osobę ojca- to byłaby dopiero mądrość.
sowa.gif
Na początek niechby rozwiązał zagadkę pani K. Następne to pestka....
__________________

obrazki oraz większość tekstów w moich post-ach pochodzi z ogólnodostępnych w net-cie.
  #55  
Nieprzeczytane 22-02-2007, 12:43
iwo1111's Avatar
iwo1111 iwo1111 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Posty: 2 223
Domyślnie

Przyszedł Szkot w odwiedziny do kumpla. Po skromnym poczęstunku, jako deser podaje mu na malutkim talerzyku odrobinę miodu.
- Widzę John, że kupiłeś sobie pszczołę.

Syn do Szkota: - Tato, czy musimy co roku spędzać wakacje w Stanach Zjednoczonych?
- Nie gadaj tyle, tylko wiosłuj!

Jak wynaleziono drut miedziany?
- Dwaj Szkoci wyrywali sobie jednego pensa.

Szkot zakładając antenę na dachu potyka się i spada w dół. Przelatując koło swojego okna krzyczy do żony, która właśnie obiera ziemniaki:
- Obierz tylko dla siebie, ja zjem w szpitalu.

Siedzi Szkot i płacze. Przechodzi obok jego sąsiad i pyta się:
- Czemu płaczesz?
- A bo mi się ząb w grzebieniu złamał?
- I to taki wielki powód do płaczu?
- To już był ostatni...

- Dlaczego Szkoci chodzą wielkimi krokami?
- Oszczędzają buty.

- Co robi szkocki ojciec w wieczór gwiazdkowy?
- Wchodzi na dach, oddaje strzał z rewolweru i opowiada dzieciom, że Święty Mikołaj popełnił samobójstwo. (moj ulubiony<hahaha>)

Pewien Szkot wyświadczył koledze przysługę i w dowód wdzięczności otrzymał od niego butelkę whisky, którą włożył do kieszeni. Gdy w pełni usatysfakcjonowany spieszył się do domu, został lekko potrącony przez samochód. Czując, że ma mokrą koszulę, westchnął:
- Dobry Boże, spraw, żeby to była krew...

Dwóch Szkotów pracujących z dala od domu dzieliło razem wynajęty pokój. Pewnego dnia przynieśli ze sobą do kwatery butelkę whisky, którą pili równo po szklaneczce. Część postanowili zostawić na następny dzień i schowali butelkę do szafy.
W pewnej chwili w środku nocy jednego z nich obudził hałas.
- Czego szukasz? - zapytał współlokatora, który grzebał w szafie.
- Niczego.
- Cóż, jeśli szukasz niczego, to znajdziesz to w butelce.
__________________
  #56  
Nieprzeczytane 22-02-2007, 12:53
iwo1111's Avatar
iwo1111 iwo1111 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Posty: 2 223
Uśmiech

Policjant wraca z pracy i już od progu woła:
- Kochanie, dostałem bilety i wieczorem idziemy na "Jezioro łabędzie".
Po obiedzie widzi, ze żona starannie zmiata okruszki chleba i pakuje w torebkę.
- Po co to?
- No jak to, idziemy na "Jezioro łabędzie", to dla ptaków.
- Oj ty głupia, to taki balet, tancerki znaczy się tańczą.
- Patrzcie go, jaki mądry się znalazł. A jak szliśmy na "Wesele" Wyspiańskiego, to kto wziął pół litra?

co wyjdzie ze skrzyzowania przewodniczacego pis-u i samoobrony? kaczka w buraczkach
__________________
  #57  
Nieprzeczytane 22-02-2007, 13:02
Ala-ma-50's Avatar
Ala-ma-50 Ala-ma-50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Warszawa Mazowsze Polska
Posty: 920
Domyślnie

Brawo za kaczkę w burakach....bo buraczki to mi przez klawiaturę nie chcą przejść.

Pozdrawiam
  #58  
Nieprzeczytane 22-02-2007, 13:04
iwo1111's Avatar
iwo1111 iwo1111 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Posty: 2 223
Uśmiech

To już ostatni o Szkotach
Szkot wysłał żonę na wakacje na Karaiby. Po tygodniu otrzymuje depeszę z hotelu:
"Pańska żona się utopiła STOP Jej zwłoki oklejone krewetkami wyłowiła straż przybrzeżna STOP Co robić? STOP".
Szkot idzie na pocztę i nadaje telegram:
"Krewetki sprzedać STOP Pieniądze przelać na moje konto STOP Przynętę zarzucić ponownie STOP".
__________________
  #59  
Nieprzeczytane 22-02-2007, 14:33
POLA POLA jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: Wielkopolska
Posty: 24 582
Domyślnie

Egzaminator do studenta:
- No, proszę pana, to na początek: co to jest kolokwium?
- To rozmowa dwóch uczonych ludzi - odpowiada student.
- No dobrze, a co, jeśli jeden z nich okaże się niedouczony?
- To ten drugi bierze indeks i wychodzi.
........
Profesor strasznie oblewa na egzaminie, studenci padają jak muchy. Wychodzi kolejny, reszta go pyta, jak było.
- Jak w kościele.
- Co to znaczy?
- Jak profesor pytał, to ja się żegnałem, a jak ja odpowiadałem, to on się żegnał.
.................
  #60  
Nieprzeczytane 22-02-2007, 15:06
Ala-ma-50's Avatar
Ala-ma-50 Ala-ma-50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Warszawa Mazowsze Polska
Posty: 920
Domyślnie

Dawno sie tak nie uśmiałam....dzięki dziewczyny za chwilę radości...to o krewetkach i kościelnym egzaminie bylo super ..
Pozdrawiam.
 

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
czemu tak mało komedii o starszych? Anonymous Film, teatr 19 24-03-2009 21:23
Czemu tak smutno ? część 5 destiny Humor, zabawa - wątki archiwalne 500 27-08-2008 13:22
Czemu tak smutno ? część 4 destiny Humor, zabawa - wątki archiwalne 505 31-01-2008 19:38
Czemu tak smutno ? Część 3 :D destiny Humor, zabawa - wątki archiwalne 502 13-10-2007 22:44
Czemu tak smutno ? Część 2 destiny Różności - wątki archiwalne 497 22-07-2007 14:24

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:41.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.