menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Styl życia > Wszystkie zwierzęta duże i małe
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Wszystkie zwierzęta duże i małe Nasi podopieczni w domach i inne "co skaczą i fruwają"

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #1  
Nieprzeczytane 22-02-2011, 21:37
taneska's Avatar
taneska taneska jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Lublin
Posty: 323
Domyślnie Wietnamczyk otwiera w Warszawie lokal z psiną


Jesteśmy obywatelami świata otwartymi na poznawanie nowych kultur- pytanie do jakiego stopnia, gdzie jest granica?
Czy to granica tolerancji czy człowieczeństwa?
Czy pies = drób hodowlany?
http://wyborcza.pl/1,75478,9138121,Stek_z_psa__A_moze_kocie_zeberka_. html
__________________
Staram się pisać po polsku.

Odpowiedź z Cytowaniem
  #2  
Nieprzeczytane 22-02-2011, 21:44
Dorota45's Avatar
Dorota45 Dorota45 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: lubuskie
Posty: 2 870
Domyślnie

I niech sam sobie to mięsko zajada, ja nie skorzystam
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3  
Nieprzeczytane 22-02-2011, 22:46
bronczyk's Avatar
bronczyk bronczyk jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 10 970
Domyślnie

Zabijamy krowy, świnie, barany i jeszcze inne zwierzęta, więc nie bardzo rozumiem pytanie o granice tolerancji. Tam w Wietnamie inaczej patrzą na psy i w tym różnica. Osobiście pomysł dla mnie dziwaczny, ale nie będę go rozpatrywać w górnych warstwach filozofii. Najlepiej nie jeść mięsa wcale, ale ja tego nie potrafię.
__________________
http://www.klub.senior.pl/moje/bronczyk/blog/
Juniorek- zapiski collie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4  
Nieprzeczytane 23-02-2011, 13:39
Dorota45's Avatar
Dorota45 Dorota45 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: lubuskie
Posty: 2 870
Domyślnie

Toż ja nie potępiam kogoś kto je psinę lub kocinę, ja nie będę
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5  
Nieprzeczytane 23-02-2011, 18:57
Jarosław II's Avatar
Jarosław II Jarosław II jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Śląsk- Zagłębie
Posty: 39 405
Domyślnie

Cytat:
Napisał Dorota45
Toż ja nie potępiam kogoś kto je psinę lub kocinę, ja nie będę
Skąd wiesz, że już nie jadłaś??
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd.
https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4
http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6  
Nieprzeczytane 23-02-2011, 19:25
Kankan's Avatar
Kankan Kankan jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: zachodniopomorskie
Posty: 369
Domyślnie

Kocham psy i jest to dla mnie szok.
A wszystkie inne zwierzęta które zjadamy gromnie to co mozna ?! na litości nie jedzmy mięsa i już , te wszystkie futerka piękne to jeszcze wieksze zło .
Wiecie co to jest dobry temat i niech każdy sam uruchomi swoją wyobrażnię i sumienie ,bo to każdego indywidualna sprawa.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #7  
Nieprzeczytane 23-02-2011, 20:44
iva iva jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: Kraków
Posty: 11
Domyślnie

Beznadziejne ! Czemu i komu ma służyć ten artykuł - nie wiem . Sądzę, że kolejny pomysł na "dziennikarskie zaistnienie" - tylko to co szokuje , bulwersuje i budzi emocje warte jest "dziennikarskiego pióra" - zwłaszcza jeżeli są to emocje silne i negatywne .
Jestem zdegustowana w najwyższym stopniu :/
Kocham zwierzęta i mięsa staram się jeść jak najmniej - bo pomijając wszelkie inne aspekty zdrowe nie jest .
W kulturze kraju do którego przywędrował ten "smakosz" - psów i kotów się nie jada .
Wolna wola - może wrócić skąd przyjechał , albo się dostosować - przynajmniej ja tak uważam .
Gościnność też musi mieć jakieś granice .......
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8  
Nieprzeczytane 24-02-2011, 11:37
taneska's Avatar
taneska taneska jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Lublin
Posty: 323
Domyślnie

Rzecz w tym, że ten Polak wietnamskiego pochodzenia otwiera lokal dla wtajemniczonych, po cichu i złapanie go na łamaniu przepisów może być trudne. Sprawa zrobiła się głośna, ale wbrew zdrowemu rozsądkowi, wcale nie jest prosta.
http://wiadomosci.onet.pl/regionalne...wiadomosc.html
__________________
Staram się pisać po polsku.

Odpowiedź z Cytowaniem
  #9  
Nieprzeczytane 25-05-2011, 23:45
KWIRYNA6's Avatar
KWIRYNA6 KWIRYNA6 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Sep 2009
Miasto: EŁK
Posty: 3
Domyślnie

Niech wraca skąd przybył, jak to czytam robi mi się niedobrze. Jesteśmy w swoim kraju i my musimy dyktować warunki i basta, a nie godzić się na każde barbarzyństwo,to mi pachnie zwykłym tchórzostwem i niemocą.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #10  
Nieprzeczytane 26-05-2011, 13:35
baburka's Avatar
baburka baburka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Wielkopolska
Posty: 1 416
Domyślnie

Cytat:
Napisał taneska
Jesteśmy obywatelami świata otwartymi na poznawanie nowych kultur- pytanie do jakiego stopnia, gdzie jest granica?
Granica jest tam, gdzie odczuwamy niestosowność danych zachowań. To tradycja określa, co można spożywać w danej kulturze miejscowej, a czego nie. Nie ma tu żadnego nadrzędnego miernika wartości. U nich można, my nie chcemy - to wszystko na ten moment. Kiedy upływ czasu przyniesie zmianę kulinarnych obyczajów, może i u nas nie będą razić kocie żeberka?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #11  
Nieprzeczytane 26-05-2011, 14:15
ewikomega's Avatar
ewikomega ewikomega jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: 00-621warszawa
Posty: 6 878
Domyślnie

Cytat:
Napisał Jarosław II
Skąd wiesz, że już nie jadłaś??
No właśnie skąd wiesz?
Chińczyki kiedyś na stadionie do swoich kulinarnych wynalazków zabijali gołębie /potwierdzone źródło/ i .... co? Ja u Ciotki jadłam pasztet pyszny i okazało się z.......nutrii .Najlepszy tatar jest z .....koniny.
Na bazarze Różyckiego kupiec sprzedawał bociana zamiast indyka i ktoś kupił -dobre.
Legenda ; pasztetowa winna brakom papieru toaletowego kiedyś , a teraz?
Zresztą co będę wymieniać- przykładem film Pieski świat.

Dania z psa , czy kota ? To tak samo jak żabki, czy winniczki.

Przechodzą do nas zwyczaje i z zachodu i ze wschodu.
Otwieranych jest wiele restauracji całego świata -nie tylko wietnamskie .
Zwyczaje kulinarne to nic . Przyjrzyjmy się raczej czemuś innemu , o wiele gorszemu;
obyczajom coraz częściej goszczącym w naszym kraju i akceptowanym , naleciałościom językowym - kochani jaki problem? ......To jeszcze nie koniec tych nowinek

kwituję: Sodoma i Gomora.
__________________

Większość obrazków i tekstów pochodzi z Internetu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #12  
Nieprzeczytane 26-05-2011, 15:02
basialwica's Avatar
basialwica basialwica jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Posty: 7 649
Domyślnie

Meksykanie hoduja swinki morskie a potem je pieka na roznie jak my kurczaki. Podobno - przysmak.....i dlatego ja nie jem miesa ze zwierzat, ktore chodza na czterech nogach.
__________________
arbara
Odpowiedź z Cytowaniem
  #13  
Nieprzeczytane 26-05-2011, 16:43
KWIRYNA6's Avatar
KWIRYNA6 KWIRYNA6 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Sep 2009
Miasto: EŁK
Posty: 3
Domyślnie Obrzydliwi smakosze

Nieda czytać się niektórych komentarzy. Wydawało mi się kiedyś że człowiek to nie świnia, i nie widzi w żarciu jedynie celu swego życia. Są jakieś zachamowania kulturowe, poczucie człowieczeństwa w stosunku do swoich przyjaciół. a niektórym tak barbarzyństwo zasmakowało, że nie chcą się od niego uwolnić. Wszystko już żrą co się rusza , pozostał człowiek, niech tylko spróbują, to tylko kwestia czasu, i nikt ich nie powstrzyma.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #14  
Nieprzeczytane 26-05-2011, 17:02
Mekintosz's Avatar
Mekintosz Mekintosz jest offline
Zagląda prawie codziennie
Moderator
 
Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Kraków
Posty: 242
Domyślnie

Cytat:
Napisał basialwica
Meksykanie hoduja swinki morskie a potem je pieka na roznie jak my kurczaki. Podobno - przysmak.....i dlatego ja nie jem miesa ze zwierzat, ktore chodza na czterech nogach.
Świnki morskie są podstawą diety w Peru.
Byłem, jadłem - mięso w smaku przypomina królika!
Mój wnuk hoduje świnkę o imieniu Rozalka i króliczka Ziutka. Czasem patrząc na ich futerka- wracają kulinarne wspomnienia. Za to nigdy do ust nie wezmę owoców morza ani ślimoli.
A pies? Jeśli mi zrobią z rusztu pitbula mojego sąsiada- to pewnie bym się skusił.
SMACZNEGO !!
__________________
Myślę, więc jestem - Nie myślę, więc "Trwam" ... A wyborów dokonujemy sami.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #15  
Nieprzeczytane 26-05-2011, 18:28
slava's Avatar
slava slava jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2010
Posty: 35 184
Domyślnie

Uważam, ze w naszych kraju,
dla większości pies jest nie tylko przyjacielem ,
ale członkiem rodziny.
Nie mogłabym jeść psa, bo to tak jakbym jadła swojego przyjaciela.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #16  
Nieprzeczytane 26-05-2011, 18:59
Zytka 58's Avatar
Zytka 58 Zytka 58 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: małopolska/Krakow
Posty: 852
Domyślnie

Cytat:
Napisał wiesia51
Uważam, ze w naszych kraju,
dla większości pies jest nie tylko przyjacielem ,
ale członkiem rodziny.
Nie mogłabym jeść psa, bo to tak jakbym jadła swojego przyjaciela.

Wiesiu to jest nas juz dwie
I dodam ze tak jadlabym swojego lub czyjegoś przyjaciela..
Odpowiedź z Cytowaniem
  #17  
Nieprzeczytane 26-05-2011, 19:04
slava's Avatar
slava slava jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2010
Posty: 35 184
Domyślnie

Cytat:
Napisał Zytka 58
Wiesiu to jest nas juz dwie
I dodam ze tak jadlabym swojego lub czyjegoś przyjaciela..
Napewno Zytko jest nas więcej, tylko ludziom nie chce się odzywać.
Wietnamczyk zbańczy jak nic, bądź pewna.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18  
Nieprzeczytane 26-05-2011, 20:09
Zytka 58's Avatar
Zytka 58 Zytka 58 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: małopolska/Krakow
Posty: 852
Domyślnie

Cytat:
Napisał wiesia51
Napewno Zytko jest nas więcej, tylko ludziom nie chce się odzywać.
Wietnamczyk zbańczy jak nic, bądź pewna.


Mam nadzieje!czego zyczymy
Odpowiedź z Cytowaniem
  #19  
Nieprzeczytane 26-05-2011, 20:12
slava's Avatar
slava slava jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2010
Posty: 35 184
Domyślnie

Cytat:
Napisał Zytka 58
Mam nadzieje!czego zyczymy
Jeszcze niech kijami go obiją.
Nie lubię przemocy fizycznej,
ale jego nie będę żałować
Odpowiedź z Cytowaniem
  #20  
Nieprzeczytane 26-05-2011, 20:17
basialwica's Avatar
basialwica basialwica jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Posty: 7 649
Domyślnie

Cytat:
Napisał wiesia51
Jeszcze niech kijami go obiją.
Nie lubię przemocy fizycznej,
ale jego nie będę żałować

Tak, tak, tylko on bedzie psy przyrzadzal na goraco dla swoich !!!

Kiedys czytalam o takich budkach na stadionie w Warszawie. STOLOWALI SIE TAM TYLKO WIETNAMCZYCY!!!
__________________
arbara
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Spacery po Warszawie. I kawa po ;-) Anna_Maria_57 Warszawa 73 09-04-2014 19:33
Szukam pracy w Warszawie! KatarzynaP Praca, wolontariat 1 15-06-2009 17:47
praca w warszawie zwierz Praca, wolontariat 0 26-03-2009 13:28
A kiedy spotkanie w Warszawie część II. Basia. Różności - wątki archiwalne 556 19-10-2007 11:49
A kiedy spotkanie w Warszawie? emiliaplater Różności - wątki archiwalne 520 08-10-2007 00:08

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:28.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.