menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Społeczeństwo
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Społeczeństwo Sprawy społeczne wielkie i całkiem małe. Religia, dyskryminacja, działalność charytatywna, problemy społeczne - nie tylko seniorów. UWAGA - bez polityki.

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #1  
Nieprzeczytane 24-01-2016, 11:06
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie 71 lat temu wyzwolono hitlerowski oboz koncentracyjny KL Auschwitz-Birkenau


71 lat temu wyzwolono hitlerowski oboz koncentracyjny – KL Auschwitz-Birkenau


Za pare dni, dokladnie 27 stycznia 2016 odbeda sie uroczystosci wyzwolenia KL Auschwitz – Birkenau. Tegorocznym uroczystosciom patronuje prezydent Polski – pan Andrzej Duda.
Program obchodow zapowiada sie bardzo ciekawie.

Kazdego roku zadaje sobie pytanie – ilu wyzwolonych wiezniow bedzie uczestniczylo w uroczystosciach? Kazdego roku szeregi sa i beda coraz mniejsze. Kto w tym roku stanie do apelu? Kto bedzie opowiadal naszym, dzieciom i wnukom o tym co jeden czlowiek potrafil zgotowac drugiemu czlowiekowi?
Czy wogole mozna nazwac czlowiekiem … tych co barbarzynsko mordowali, torturowali ludzi dla ich chorobliwej wizji swiata?

Po powrocie z uroczystosci napisze o nich wiecej. Postaram sie zrobic pare zdjec bowiem bedzie ku temu wiele okazji.

Zastanawialm sie dlugo od czego zaczac w tym roku? Roznie to bywalo na forum Seniorow kiedy usilowalam pisac o tym hitlerowskim obozie smierci. Wielu z Was z pelnym zrozumieniem podeszlo do faktow, inni wyrazili swoje zainteresowanie rechotem. No coz, ludzie sa rozni, nic ich nie zmieni.

Tegoroczne pare slow zaczne od calosci artykulu pana Michala BONI – “Oswiecim Dzisiaj”, napisany z okazji 70 rocznicy wyzwolenia KL Auschwitz, na ktorego przedruk na naszym forum Seniorow uzyskalam zgode magazynu “Wszystko-co-najwazniejsze”.

« Oświęcim dzisiaj”, Michał BONI, Poseł do Parlamentu Europejskiego.

Postarajmy sie wyciagnac wnioski z tego co nam chcial przekazac autor.

Cytat:
Co dzisiaj znaczy doświadczenie Oświęcimia? W 70 lat po wyzwoleniu obozu i pełnym potwierdzeniu prawdy o nazistowskim ludobójstwie, o trudnej do uwierzenia skali Holocaustu. Bez względu zresztą na dane faktyczne dotyczące w końcu mniejszej liczby ofiar Auschwitz, niż to wyobrażano sobie wcześniej.

W czasie wojny trzeba było niezłomności Jana Karskiego, by przekonywać świat zachodni o zbrodniach Holocaustu i eksterminacji, jakiej na różnych narodach dokonywali hitlerowcy. Obojętność i milczenie były w jakimś sensie pochodną braku informacji i wiedzy, ale też i niemożności uwierzenia, że to mogłoby być możliwe. Szymon Wiesenthal w swoich wspomnieniach przypominał cyniczne słowa żołnierzy SS mówiących, że wygrana w wojnie polega na tym, iż świat nie uwierzy w świadectwa więźniów obozów koncentracyjnych. Jak w wierszu, który otwiera tom Prima Leviego „Czy to jest człowiek”:

Wy, którzy żyjecie bezpiecznie
W waszych ciepłych domach,
Wy, którzy wracając wieczór,
Zastajecie ciepły posiłek i przyjazne twarze;
Zastanówcie się, czy jest człowiekiem
Ten, co pracuje w błocie,
Co nie zna spokoju,
Co walczy o połówkę chleba,
Co umiera bez żadnego powodu.
Zastanówcie się, czy to jest kobieta
Bez włosów i bez nazwiska,
Z pustką w oczach i wyschłym łonem,
Jak zimowa żaba,
I nie ma już siły, by pamiętać.
Pomyślcie, że tak było:
Przekazuję wam te słowa.
Wyryjcie je w swym sercu,
Siedząc w domu, idąc ulicą,
Kładąc się spać i wstając;
Powtórzcie je waszym dzieciom.
Albo niech się zawali wasz dom,
Niech was porazi choroba,
Wasze potomstwo niech odwróci od was twarz.

Dzisiaj każdego dnia jesteśmy pod presją nawału informacji o dokonywanych zbrodniach, o terrorystycznej eksterminacji często przypadkowych osób, o wysadzonych autobusach z dziećmi. Im więcej wiemy, tym bardziej jesteśmy obojętni. To jest ten postoświęcimski paradoks współczesności. Wtedy, 80 – 70 lat temu, niewiedza budowała obojętność, dzisiaj — wiedza buduje również obojętność. Chociaż może wówczas przeszkodą była niemożność uwierzenia, że człowiek może uczynić to z drugim człowiekiem — tak jak opisywali to Borowski, Primo Levi czy Jorge Semprun w „Odpowiednim trupie”. Dzisiaj, myślę, przeszkodą jest spowszednienie złych, piekielnych wieści, nasze przyzwyczajenie, że tak po prostu jest.

Za każdym razem obojętność nie jest całkowita, bo przecież wojna aliantów była wojną z nazizmem, nie tylko z armią niemiecką. A dzisiejsze działania polityczne, by utrzymać w świecie pokój i równowagę, są próbą przełamywania obojętności. Niemniej jednak — i tamtej, i obecnej obojętności towarzyszy niezrozumienie.

Czym jest brak zrozumienia? Niemożnością ogarnięcia przyczyn różnych zjawisk, bo albo są one zbyt skomplikowane, albo nasze umysły i „czujniki” emocji nie potrafią zidentyfikować problemów.

Niemcy i Europa, dojrzewały — w negatywnym sensie tego słowa — do faszyzmu. Coś powodowało w latach 20. i 30., że kompleksy, lęki, słabości szukały kompensaty w postaci dyskryminacji, ksenofobii, odrzucenia tego, co odmienne i niepasujące do prostego wyjaśniania świata. Ale — wiemy to już chyba dzisiaj: żadne bezrobocie ani inflacja w Republice Weimarskiej nie mogą być moralnym uzasadnieniem powstania nazizmu. Tak jak dzisiaj żadna bieda na obrzeżach Paryża nie uzasadnia terroryzmu ani antysemityzmu.

I faszyzm, i stalinizm, budując fundamenty państw terroru, opierały się najpierw na manipulacji obrazem świata. Wielka praca Klemperera o LTI („Lingua Tertii Imperii”) systemową analizą pasuje i do rzeczywistości sowieckiej Rosji.

Paradoks historii polegał w 1945 roku na tym, że Auschwitz zostało wyzwolone spod jarzma hitlerowskiego przez Armię Czerwoną, w innych sytuacjach bliską NKWD, które było swoistym orężem terroru państwa sowieckiego. Przez lata pamiętaliśmy bardziej o ofiarach Holocaustu i terroru niemieckiego, a oddalaliśmy w pamięci zbrodnie stalinowskie.

Nie chcę jednak teraz, w 70. rocznicę uwolnienia niewielkiej grupy ocalonych z Auschwitz, zaczynać dyskusji o podobieństwach i różnicach między dwoma najstraszniejszymi dwudziestowiecznymi totalitaryzmami.


Dziś jest czas pamięci o ocalonych, ale i tych, którzy nie ocaleli. O ofiarach — „…czym jest nieodwracalny status ofiary, a jedynie stąd można z niejaką precyzją wywieść prawdziwą naturę terroru. Do psychicznej i społecznej konstytucji ofiary należy, że wyrządzone jej szkody nie mogą być wyrównane. W ofierze nadal działa historia, a przede wszystkim działa zasada, która zrobiła z niej ofiarę, zasada fizycznej przemocy. Kto był ofiarą, ten pozostaje ofiarą” — pisze Sebald w eseju „Oczyma nocnego ptaka”, o doświadczeniu, jakie niósł w sobie Jean Amery.

Trzeba o tym pamiętać z kilku powodów. Holocaust to nie tylko doświadczenie wojenne, precyzja maszynerii biurokratycznej III Rzeszy, sumienność wykonywania rozkazów i Arendtowska „banalność zła”. To doświadczenie z pogranicza psychologii i socjologii, to w kulturowym sensie — antropologia zła w przerażająco krystalicznej postaci. Największe świadectwa Holocaustu i Oświęcimia to z jednej strony detale techniczne, za jakimi kryli swoje osobowości ludzie będący katami. To fakty — piece krematoryjne wykonywała firma z Wiesbaden, która wiele lat po wojnie dalej je projektowała i produkowała, tyle że w innych celach, nawet nie zmieniając nazwy swojej marki. Ale to również detale cielesno-emocjonalne, za jakimi w lęku nie do pokonania musiały chować się ofiary. Jak bohater „Pejzaży metropolii śmierci” Ottona Dov Kulki, mały chłopiec, który pomyłkowo, machinalnie dotknął drutu pod napięciem, by przekazać blaszak z zupą swojemu wujowi — i, o dziwo, przeżył.
Kaci zaszczuwali swoje ofiary — bo taki wzór powstał: od języka poczynając, poprzez zapisy w prawie, aż do dramatu scen ostatnich i ostatecznych.



Ofiary Oświęcimia ocierały się o prawdziwą ludzką ostateczność. Samotne i bezradne. Przytłoczone — z pewnego punktu widzenia — niewytłumaczalną nienawiścią jako nieoczekiwanym fundamentem świata.

Dramat Holocaustu, dramaty podobne — kiedy mamy do czynienia z mordem uzasadnianym genocydem — pokazują, iż cierpienie trwa dalej po zakończeniu fizycznego aktu. Boli ta niewytłumaczalność jako fundament świata — dlaczego ktoś mógł, może mnie opluwać, bić, atakować słowem i czynem.
Tu jest sedno: w nieuzasadnionej nienawiści.
Dlaczego nienawidzono Żydów, obcych rasowo i etnicznie, odmiennych seksualnie, chorych psychicznie? Dlaczego ich stygmatyzowano? I w imię jakiego Boga oraz jakich bogów musiała spadać na nich kara…?

Żyjemy w czasach, kiedy nienawiść rośnie. Oparta na fundamentalizmie religijnym, oparta na codziennej niechęci do obcych spotykanych w pobliskim sklepie — Romów, muzułmanów — oparta na potrzebie poniżania każdego, kto nie podziela moich poglądów. Mowa nienawiści rośnie tym bardziej, im bardziej bezkarnie może się rozprzestrzeniać zło w internecie, nazywanym równocześnie siecią wolności…

I to jest najgłębsza lekcja, jaką powinniśmy utrwalić dzisiaj w sobie — w rocznicę uwolnienia ostatnich więźniów Auschwitz.

Michał Boni
26 stycznia 2015
https://wszystkoconajwazniejsze.pl/m...jsze-nr-32015/


PS. Prosba do Administracji i moderatora watku. Prosze wyjatkowo zaakceptowac dluga tresc mego wpisu.Mysle, ze znajdzie to zrozumienie.
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2  
Nieprzeczytane 24-01-2016, 11:25
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Nie nalezy pominac od wspanialego filmu, ktorego premiera odbyla sie w Polsce w dniu 22 stycznia 2016 roku – SYN SZAWLA.
Widzialam ten film w roku ubieglym. Zaraz po zdobyciu nagrody Grand Prix w Cannes w roku 2015. Wlasnie zdobyl Zloty Glob 2016.
“Syn Szawla” to arcydzielo. Wstrzasajacy ale warty obejrzenia.. Polecam wszystkim.




Cytat:
„Syn Szawła” to film bezkompromisowy. Wymyka się zupełnie z ram kina o II wojnie światowej. Nie ma tutaj ani jednej kliszy holokaustowego kina. Choć film każe zadać sobie pytanie o etykę narażania życia współtowarzyszy dla potrzeby osobistego katharsis, Nemes nie roztrząsa moralnych aspektów wyboru kilku tygodni czy miesięcy życia w lepszych warunkach, kosztem udziału w zadaniach eksterminacyjnych.

autor: Łukasz Adamski (kultura)

http://wpolityce.pl/kultura/272603-t...zielo-recenzja


Cytat:
Rok 1944, Auschwitz-Birkenau. 48 godzin z życia Szawła Ausländera, członka Sonderkommando – oddziału żydowskich więźniów zmuszonych asystować hitlerowcom w wielkiej machinie Zagłady – na krótko przed wybuchem buntu. W rzeczywistości, której nie sposób pojąć, w sytuacji bez szans na przetrwanie, Szaweł próbuje ocalić w sobie to, co zostało z człowieka, którym kiedyś był.

„Syn Szawła” to perfekcyjny, porażający i trzymający w napięciu obraz, który przejdzie do historii kina.
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3  
Nieprzeczytane 24-01-2016, 12:11
Lila's Avatar
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 003
Domyślnie

Basiu, czekamy na relację i zdjęcia.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4  
Nieprzeczytane 24-01-2016, 15:41
Anielka's Avatar
Anielka Anielka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: pomorskie
Posty: 11 336
Domyślnie

Pozwolę sobie zacytować ostatnią część wypowiedzi p.Boni

"Żyjemy w czasach, kiedy nienawiść rośnie. Oparta na fundamentalizmie religijnym, oparta na codziennej niechęci do obcych spotykanych w pobliskim sklepie — Romów, muzułmanów — oparta na potrzebie poniżania każdego, kto nie podziela moich poglądów. Mowa nienawiści rośnie tym bardziej, im bardziej bezkarnie może się rozprzestrzeniać zło w internecie, nazywanym równocześnie siecią wolności…"

Myślę,ze powinniśmy wszyscy wziąć sobie do serca tę wypowiedź,nauczyć się szacunku do drugiego człowieka .
To tyle i aż tyle.

Basiu jestem od lat z Tobą w ten tragiczny dla Ciebie dzień.Czekam na relację.Pozdrawiam serdecznie.
A film na pewno obejrzę.
__________________
1.-"Prawda jest taka, że ludzie dzielą się na przyzwoitych i kanalie, oba rodzaje człowieczeństwa są po obu stronach."
/maja59- senior/

Odpowiedź z Cytowaniem
  #5  
Nieprzeczytane 27-01-2016, 10:34
Lila's Avatar
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 003
Domyślnie

Prezydent z córką Rotmistrza w drodze.

https://twitter.com/marcin_kedryna/s...59287020785665
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6  
Nieprzeczytane 27-01-2016, 17:32
anada anada jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Mar 2013
Miasto: Warszawa, mazowieckie, Polska
Posty: 138
Domyślnie

https://www.youtube.com/watch?v=Vz0u-dkaEpw
Odpowiedź z Cytowaniem
  #7  
Nieprzeczytane 27-01-2016, 19:32
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

"To jest ten postoświęcimski paradoks współczesności. Wtedy, 80 – 70 lat temu, niewiedza budowała obojętność, dzisiaj — wiedza buduje również obojętność. Chociaż może wówczas przeszkodą była niemożność uwierzenia, że człowiek może uczynić to z drugim człowiekiem — tak jak opisywali to Borowski, Primo Levi czy Jorge Semprun w „Odpowiednim trupie”. Dzisiaj, myślę, przeszkodą jest spowszednienie złych, piekielnych wieści, nasze przyzwyczajenie, że tak po prostu jest."

Basiu....przed Tobą trudne chwile myślę.....życzę Ci, aby ten czas spędzony tam...zaowocował w Twoich planach, o których mi kiedyś wspominałaś....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8  
Nieprzeczytane 02-02-2016, 19:05
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Lilu, Anielko, Malwino - wiedzialam, ze tu zagladniecie i zostawicie pare slow. Wrazliwosci i zrozumienia tragedii polskiej z II WS nie mozna nauczyc nikogo a szczegolnie wrazliwosci na to co sie stalo. To wynosi sie z domu rodzinnego gdzie tradycje sa pielegnowane jak relikwie. Niestety zobojetnienie doprowadzi nas do kleski i zupelnego zapomnienia historii wlasnego kraju. Na usta pcha sie pytanie: kto bedzie przestrzegal i uczyl nasze dzieci i mlodziez? Widze to w szarych kolorach.

Malwinko, zdecydowanie nie byly to latwe dwa dni - plany trafily we wlasciwe rece i posuwaja sie do przodu - teraz wiem, ze beda wyniki.

Po pelnych wrazen spotkaniach ze starszymi ode mnie wiezniami jestem pod emocja ich opowiadan. Ciesze sie, ze nareszcie tyle lat po wyzwoleniu Auschwitz-Birkenau wyjdzie dokladna lista "funkcjonariuszy", kapo, tych co znecali sie nad bezbronnymi wiezniami, tych co nas bili az do oddania ostatniego ducha, tych co kradli malenkim dzieciom male kaski jedzeniowych racji, tych, ktorych ocaleli nie nosza w sercu i na same wspomnienie zaciskaja stare piesci.
Juz widze miny rodzin, zon, dzieci tych zdeprawowanych ludzi.
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #9  
Nieprzeczytane 02-02-2016, 19:12
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Obiecalam, ze napisze pare slow po powrocie z uroczystosci obchodow 71 Rocznicy Wyzwolenia KL Auschwitz-Birkenau.

Musze przyznac, ze nie jest to latwe zadanie po dwoch dniach wrazen ze spotkan z zyjacymi wiezniami, ktorych liczba wykrusza sie z miesiaca na miesiac. Jednak sa i kazdego roku spiesza na uroczystosci aby wyszeptac modlitwe za dusze tych, ktorzy zostali zamordowani, zgineli z glodu lub tych co odeszli juz po wyzwoleniu obozu. Serce mi sie sciskalo kiedy Ci co przezyli te tragedie w ciszy i skupieniu skladali wience pod sciana smierci, zapalali znicze…robili maly znak krzyza.

Towarzyszyl im w tym smutnym momencie, nasz prezydent – pan Andrzej Duda i jego goscie.

Dalsze uroczystosci przebiegaly zaplanowanym rytmem. Ze scisnietym sercem sluchalam wzruszajacego i madrego przemowienia pana prezydenta. Ilez udalo mu sie przekazac w tak krotkim czasie. O niczym nie zapomnial. Wyraznie zaznaczyl:

Cytat:
Trzeba pamiętać, kto był ofiarą, a kto sprawcą

Jednym z mocnych akcentow przemowienia byly slowa poswiecone dzialalnosci wielkiego bohatera podziemia, rotmistrza Witolda Pileckiego, ktory dobrowolnie dal sie aresztowac , zorganizowac komorke konspiracyjna aby zaniesc swiatu prawde o tym nazistowskim obozie zaglady Prezydent zaznaczyl rowniez role innego wspanialego Polaka – pana Jana Karskiego, ktore tworzyl raporty dla aliantow i Stanow Zjednoczonych jaka byla prawda o Auschwitz. Nikt nie chcial wierzyc w jego raporty i slowa.

Cytat:
Niestety, obraz, który się z tego wyłaniał, był tak makabryczny, że nie chciano wierzyć jego raportom, nie chciano wierzyć jego słowom. Świat przekonał się o tym, co się zdarzyło się w Auschwitz-Birkenau i innych obozach, dopiero wtedy kiedy hitlerowskie Niemcy zostały pokonane
- powiedzial prezydent.

Slowa prezydenta, ktore nalezy zapamietac i ktore sa ciagle aktualne w dniu dzisiejszym:

Cytat:
Musimy czynić wszystko - jest to nie tylko obowiązek polityków, ale i wszystkich ludzi - aby tak straszliwe wydarzenia, jakie stały się tutaj i w innych miejscach kaźni, nigdy więcej na świecie nie miały miejsca


http://www.klub.senior.pl/galeria/n,63876.html

http://www.klub.senior.pl/galeria/n,63877.html
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #10  
Nieprzeczytane 02-02-2016, 20:09
babciela babciela jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 5 308
Domyślnie

Wstrzasające, pisać nie bardzo można o tym.Popatrz , narod który wydał tylu wspanialych ludzi, potrafił tak zglupieć- ja nie piszę zezwierzecic się, bo to bylaby zbrodnia- zwierze nie zabija dla przyjemnosci, dla jakichs wymyślonych okrutnych idei, zabija- bo musi zjeść.A obozy zostaly stworzone w określonym celu-zabijania ludzi, dla samego zabijania. Ja sobie nie mogę wyobrazic- trach- i nie ma czlowieka, kto im dał takie prawo, w imię czego dzialali-przeciez nie wszyscy znali teorie Hitlera o wyzszosci rasy. Zabijali, bo czerpali z tego przyjemnośc. Wladza silniejszego nad słabszym...
bardzo Ci wspólczuje, ze to musialas przeżyć, że bylaś świadkiem najokrutniejszych rzeczy, ktore czlowiek zgotował czlowiekowi.Ściskam Cię mocno. E
Odpowiedź z Cytowaniem
  #11  
Nieprzeczytane 02-02-2016, 20:11
babciela babciela jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 5 308
Domyślnie

Malwinko- Borowski nie wytrzymal napiecia poobozowego- popełnił samobojstwo...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #12  
Nieprzeczytane 02-02-2016, 21:19
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

Dla mnie niewyobrażalne....trudne w objęciu umysłem....jedynie serce przyciąga permanentną pamięć o Nich......bo nie można nie zachować.....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #13  
Nieprzeczytane 02-02-2016, 22:23
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Elu, Malwinko. Wszystko takie wstrzasajace ale mimo tego trzeba sie przemoc. Nalezy pisac i mowic o tym barbarzynstwie. Jak ludzie nie beda tego robic - co zostanie? Zdjecia, papiery, spisane na papierze wspomnienia? Zdecydowanie NIE. Dopoki bede zyla, bede mowic, przekazywac co mi "na zywo" przekazali inni. Moze jest to dla mnie latwiejsze bo bylam wtedy malym dzieckiem, ktore nie wiele pamieta. Dzieci marly, jedno po drugim - mielismy duzo mniejsze szanse przetrwania. Mimo to, wielu z nas "maluchow" przetrwalo, wsrod nich, te, ktore ujrzaly swiatlo dzienne w Birkenau. Pare dni temu w czasie obchodow poznalam pania, ktora urodzila sie w styczniu 1945 roku w Birkenau. Przetrwala i wyszla na wolnosc. Byla corka ciezarnej kobiety, ktora zabrano z Powstania Warszawskiego.
Dla mnie to cud. Jej Aniol Stroz czuwal nad nia.

Tragiczna prawda.

“Pierwsze na smierc isc mialy dzieci, osierocone male dzieci…”

http://www.klub.senior.pl/galeria/n,63881.html
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #14  
Nieprzeczytane 02-02-2016, 22:46
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Ci co przezyli pieklo obozow koncentracyjnych wielokrotnie borykaja sie z licznymi problemami. Jednym z nich, a wlasciwie podstawowym jest problem odszkodowan za doznane krzywdy. Polskie ofiary sa traktowane bezwglednie, malo maja szans w dochodzeniu swoich praw "ofiar wojny". Nie nalezy tego owijac w bawelne. Mordercy maja sie dobrze...ich ofiary...nieco gorzej.

"Wasi ojcowie- nasi mordercy, czyli o odszkodowaniach".


Cytat:
Ofiar jest coraz mniej. Coraz mniej potrzeba też pieniędzy na odszkodowania. Dlaczego dostają Żydzi, dostają esesmani, a Polacy są traktowani po macoszemu? Bo ofiary są samotne. Nie wspiera ich rząd, nie ma uczciwej instytucji, która by za nimi stała. Ociemniałe ofiary wojny już na rok przed berlińską manifestacją prosiły ministra Bartoszewskiego, szczycącego się swoimi dobrymi relacjami z Niemcami o pomoc. Odmówił. Ludzie starzy, którzy przeszli piekło nikogo już nie interesują. Nie są targetem dla polityków, nie stworzono dla nich poważnych instytucji. Mogą sobie co najwyżej usiąść wieczorem przed telewizorem i zobaczyć jakie to cierpienia sprawiali Niemcom, kiedy ci musieli ich zabijać. A premier ich kraju? Może oczekiwać, że tak powiem Seawolfem, „poklepania po pleckach” przez radosną Angelę Merkel. Radosną, bo dzięki niemu nie ma z tymi Polakami żadnych problemów.

http://naszeblogi.pl/39253-wasi-ojco...dszkodowaniach
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #15  
Nieprzeczytane 03-02-2016, 00:07
Karol X's Avatar
Karol X Karol X jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 5 420
Domyślnie

To straszna zbrodnia jakiej dopuscili sie hitlerowskie Niemcy.
Kiedy czyta sie wspomnienia bylych wiezniow obozu,to czlowiek probuje sobie jakos to wszystko wyobrazic.Z czasem narasta w czlowieku gniew.
Jak do takiego masowego mordu polaczanego z sadyzmem moglo dojsc?
O istnieniu tego i nnych obozow wiedziano juz w czasie,gdy komory gazowe pracowaly pelna para,gdy transporty kolejowe wypelnione ludzmi w tamta strone powracaly puste.
Zanikaly wszelkie kontakty z wiezniami.Komanda wychodzace do pracy pozaobozowej zostawialy slady w postaci grypsow,rowniez grypsy Pileckiego - szybko przekazywane do centrali w Londynie.Byly tez zdjecia lotnicze obozu wykonane przez aliantow.Okoliczna ludnosc tez doskonale wiedziala,co tam sie dzieje.
Jak to mozliwe,ze swiat milczal?
Najwieksze dzienniki swiata,operatorzy filmowi,wyslannicy BBC,placowki dyplomatyczne,rozglosnie radiowe,organizacje MCK wiedzialy o istnieniu obozow przez cale lata okupacji.
Nie naglosnili tego w swiecie.Nie ukazali calego barbarzynstwa hitlerowskiej machiny wojennej.Dlaczego?!

W pewnym fragmencie filmu "Pianista" jest scena przeniesienia rodziny Wladka Szpilmana do getta warszawskiego i akcja Gestapo w sasiedniej kamienicy gdzie wyrzucono starszego inwalide przez balkon i wymordowano cala zydowska rodzine.
Rozgoryczony ojciec Wladka wypowiada pewne slowa,ktore zmuszaja do refleksji.

4 stycznia 1939 roku w "krwawy poniedzialek" w Czestochowie sciagnieto za kolnierz amerykanskiego korespondenta wojennego i kazano mu fotografowac klasztor jasnogorski z niemieckimi oficerami,bo w swiat i do papieza poszla wiadomosc,ze zbombardowano jasnogorski klasztor i juz go nie ma.
To tak dla porownania.


Nie rozliczono wielu oprawcow obozowych po wojnie,a tym,ktorym udalo sie zbiec do Ameryki Poludniowej wiedli dostatnie zycie do konca dni swoich...z jednym wyjatkiem....jakze sprawiedliwym.
__________________
Kazdy przezyty dzien - to dar od serca.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #16  
Nieprzeczytane 03-02-2016, 21:27
BUNIA's Avatar
BUNIA BUNIA jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska poludniowa
Posty: 3 066
Domyślnie

"Ci co przezyli pieklo obozow koncentracyjnych wielokrotnie borykaja sie z licznymi problemami."
tak to prawda - mój ś,p. Ojciec , wiezień KL miał syndrom obozu , budził się w nocy , krzyczał ,a nawet płakał - choć na codzień był bardzo silnym mężczyzną z którego można było brać przykład . Wobec potwornych wspomnień, bestialskich mordów ,niestety z wiekiem stawał się coraz bardziej uległy -koszmary nocne przybierały na sile .
Zmarł na atak serca 5.VIII.2003 roku w wieku 80 lat .
Basiu
bardzo dziękuję za wszystko co czynisz aby nie zapomniano
o strasznej zbrodni hitlerowskiej .
Serdecznie pozdrawiam.
__________________
BUNIEWO zaprasza
http://www.bialyjednorozec.waw.pl/st...y_Buniewo.html
[url]__________________

"Przyjaciele sa jak ciche anioly ,ktore podnosza nas,gdy skrzydla zapomnialy jak latac"
Odpowiedź z Cytowaniem
  #17  
Nieprzeczytane 03-02-2016, 21:40
babciela babciela jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 5 308
Domyślnie

Karolu- "Pianista" nie bardzo mnie sie podobał. Patrzylam na tego Szpilmanna i myslalam sobie- on jest jakiś taki bierny, przeciez naprzeciwko jego domu bylo getto- on nawet palcem nie kiwnął, aby im pomoc.Pewno, że taka wielkość powinna byc chroniona- ale jakis taki maly osad został. Film doskonaly, tu nie mam zadnych wątpliwosci.Ale wolę Dr Korczaka ale nie to co ładne , tylko , to co sie komu podoba.
Niezaleznie od moich odczuć na temat filmow- dla mnie Basia byla, jest i będzie BOHATERKĄ.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18  
Nieprzeczytane 03-02-2016, 22:20
Karol X's Avatar
Karol X Karol X jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 5 420
Domyślnie

babcielu
Mnie chodzilo jedynie o malenki fragment filmu.

"Rozgoryczony ojciec Wladka wypowiada pewne slowa,ktore zmuszaja do refleksji".


I to chcial przekazac widzowi rezyser filmu i ja to odebralem.
Ktos nieuwaznie ogladajacy film mogl nie zwrocic uwagi lub nie wiedziec znaczenia wypowiadanych slow aktora.
__________________
Kazdy przezyty dzien - to dar od serca.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #19  
Nieprzeczytane 03-02-2016, 22:33
Lila's Avatar
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 003
Domyślnie

Hosenfeld, wybawiciel Szpilmana nie tylko jego uratował.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wilm_Hosenfeld

Prosił o pomoc Szpilmana przed wywiezieniem, ale bezskutecznie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #20  
Nieprzeczytane 03-02-2016, 22:43
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Cytat:
Napisał babciela
Karolu- "Pianista" nie bardzo mnie sie podobał. Patrzylam na tego Szpilmanna i myslalam sobie- on jest jakiś taki bierny, przeciez naprzeciwko jego domu bylo getto- on nawet palcem nie kiwnął, aby im pomoc.Pewno, że taka wielkość powinna byc chroniona- ale jakis taki maly osad został. Film doskonaly, tu nie mam zadnych wątpliwosci.Ale wolę Dr Korczaka ale nie to co ładne , tylko , to co sie komu podoba.
Niezaleznie od moich odczuć na temat filmow- dla mnie Basia byla, jest i będzie BOHATERKĄ.

Elu, Karolu - film "Pianista". Ogladalam go w Paryzu kiedy byl na ekranie pierwszy dzien. Na pokazie bylam z moim sp.malzonkiem. Do dzisiaj pamietam ten dzien.
Reakcja publiki francuskiej byla niesamowita - po zakonczeniu filmu na sali panowala grobowa cisza i nagle ludzie wstali i zaczeli klaskac. Opuszczali powoli miejsca i udawali sie do wyjscia w milczeniu. Mnie puscily nerwy, ryczalam jak bobr.

Postac Szpilmana bardzo mi sie podobala, zaskakiwal kazdego swoim panicznym strachem, nie potrafil nad nim panowac. Byl momentami sparalizowany, bal sie wlasnego cienia.
Wielu z nas w podobnej sytuacji nie byloby rowniez stac na bohaterskie odruchy.

Tak samo bylo w KL Auschwitz, a raczej w Birkenau - kiedy ludzie bez najmniejszego oporu szli na smierc, do lazni i gazu.
Jedni zdawali sobie sprawe, inni nie mieli odwagi o tym myslec.
Parenascie minut i bylo po nich.

W ubieglym tygodniu rozmawialam z paroma osobami, ktore wypedzono w Marsz Smierci. To co opowiadali nie miesci sie w glowie. Ci co nie mieli sily isc po glebokim sniegu, w mrozie - czekala kulka w glowe. Zostali na miejscu - nawet do dnia dzisiejszego nie jest dokladnie wiadomo ilu ich bylo. Nikt nawet sie nie zatrzymal, bo wiedzial, ze czeka go podobny los.Co tu mowic o opozycji, probach ratowania kogokolwiek.

Dlatego za wszelka cene powinnismy o tym mowic, pisac, przekazywac naszym dzieciom, wnukom i prawnukom. Aby historia sie nie powtorzyla.

Bunia-Renatka napisala nam o jej Tacie - Boze, jakiez to bylo dla niego ciezkie i nie tylko dla niego ale i calej rodziny.

Dziekuje wszystkim serdecznie za uczestnictwo w tym watku.
Dla mnie jestescie ludzmi serca, wrazliwymi na te tragedie i chwala Wam za to.

PS. Elu, prawdopodobnie potrafilam znalesc sile, mimo tego co mi sie przydarzylo - postanowilam isc do przodu i nie dac sie wciagnac w koszmarne wspomnienia. Nie bylo to latwe ale zawsze sie staralam. Zycie mamy jedno i jest ono wielkim darem.
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
67. rocznica wyzwolenia Auschwitz - komentarze Mar-Basia Ogólny 1 29-01-2012 23:37
Kiedy sie 28 lat temu obudzilam,nie bylo Teleranka! Rozia Polityka - wątki archiwalne 178 12-02-2010 11:20
65 Rocznica Wyzwolenia KL Auschwitz Mar-Basia Społeczeństwo - wątki archiwalne 52 31-01-2010 23:37
64 rocznica wyzwolenia Oswiecimia - Auschwitz Mar-Basia Społeczeństwo - wątki archiwalne 22 27-01-2009 12:47
55 lat temu zbiegł z PRL budowniczy PRL ... z centrum Polityka - wątki archiwalne 5 08-01-2009 14:40

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:07.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.