menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > REGIONALNE > zagranica
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Zamknięty Temat
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #41  
Nieprzeczytane 28-06-2008, 20:13
dagmara dagmara jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: May 2008
Posty: 268
Domyślnie

Polacy za granicę jadą zawsze po "lepsze?. No i zależy co uważają za "lepsze" , praca i sukces zawodowy, czy siedzenie nad basenem i popijanie drinków. A jak wracają do kraju to często ponosi ich "ułańska fantazja" i opowiadaja i opwiadają i................................
  #42  
Nieprzeczytane 28-06-2008, 20:25
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Cytat:
Napisał dagmara
Polacy za granicę jadą zawsze po "lepsze?. No i zależy co uważają za "lepsze" , praca i sukces zawodowy, czy siedzenie nad basenem i popijanie drinków. A jak wracają do kraju to często ponosi ich "ułańska fantazja" i opowiadaja i opwiadają i................................
Strasznie to powierzchowne - powrót do Polski po latach za granicą jest przeżyciem z serii sportów ekstremalnych ,szczegolnie jesli ktoś wraca bez wora dolarów .
Nie mam nic do powiedzenia w kwestii Afroamerykanow jako calości jedni sa tacy inni sa inni .To też jest typowo polskie podejście do tematu szukamy dziury w calym ,żeby sobie moc powiedziec...nieee my jesteśmy lepsi i to jest dośc charakterystyczne dla Polaków w Stanach ,którzy co tu duzo gadac nie należą na ogol i w pierwszym emigracyjnym pokoleniu do grupy najwyżej usytuowanej na drabinie społecznej -podkreślam nie dotyczy to wszystkich.
A faktem jest ,że wyjazd zagranicę jest wyjazdem "po lepsze' i czesto to się ziszcza nie tylko w sferze materialnej zresztą.
Moge podać parę powodów dla ktorych żałuję ,że wróciłam i dwa razy tyle dla ktorych nie żałuję.Ale ja nie wyemigrowałm tylko pobylam tam sobie troche pełniąc funkcje podrzędne i do tego zrobilam to troche za późno
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
  #43  
Nieprzeczytane 28-06-2008, 20:33
dagmara dagmara jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: May 2008
Posty: 268
Domyślnie

Moje stwierdzenie o "fantazji ułańskiej" nie jest wzięte z powietrza, tylko z autopsji.N ie wszyscy mają odwagę cywilną przyznać się że pracowali na taśmie w fabryce i żyli przeciętnie jak 80% obywateli tamtego kraju. Ich opowieści o nich samych mogą być kanwą do filu w rodzaju Dynastia. A wogóle to nie dzielę ludzi w/g koloru skóry, ważne jest co sobą reprezentują.
  #44  
Nieprzeczytane 28-06-2008, 20:36
janinaa janinaa jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 483
Domyślnie

Tak Slowikowa masz całkowią rację, zależy w jakim celu jechali ,jak im się wAmeryce układało, bo napewno jest bardzo ciężko,chocby na początku. Ja myślę też o tym że w Polsce mówią Ameryka to raj , a wiadomo tak nie jest.Ja nie mówię, że jest tam zle,Myślę o ludziach pracujących tam na czarno, bo gdzie przeciętny przybysz dostanie legalnie pracę, dużo by można pisać, oj dużo...
  #45  
Nieprzeczytane 28-06-2008, 20:40
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Cytat:
Napisał dagmara
Moje stwierdzenie o "fantazji ułańskiej" nie jest wzięte z powietrza, tylko z autopsji.N ie wszyscy mają odwagę cywilną przyznać się że pracowali na taśmie w fabryce i żyli przeciętnie jak 80% obywateli tamtego kraju. Ich opowieści o nich samych mogą być kanwą do filu w rodzaju Dynastia. A wogóle to nie dzielę ludzi w/g koloru skóry, ważne jest co sobą reprezentują.
Ja też tak czynię . Wiesz czasem trudno jest opowiadać o trudnych przejsciach ,ja rozumiem tych ,ktorzy niechętnie się do tego przyznają .Ja nie opowiadam o "dolce vita' na posadzie baby sitter bo generalnie mam w nosie "co ludzie powiedzą"-to ich problem ,nie mój.Chociaz przyznam ,że czasem te
opowiesci nie sa wyssane z palca bo w Stanach można pracować na niwyszukanych stanowiskach pracy i żyć godnie a nawet luksusowo w porównaniu z tym jak zylo się w Polsce czerpiąc dochody z bardziej "prestizowej" pracy.Zresztą u nas jest chore podejście do pracy .W USA niewazne jest co robisz -wazny jest efekt końcowy ,a ten może być przyzwoity cokolwiek robisz.Już nie wspominając o tym ,że zyje się o niebo latwiej i o dziwo bezpieczniej.
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
  #46  
Nieprzeczytane 28-06-2008, 20:56
dagmara dagmara jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: May 2008
Posty: 268
Domyślnie

Małgosiu ja też uważam że uczciwa praca nie hańbi, a jak gospodarujemy zasobami to od nas zależy. Każdy kraj ma swoją specyfikę i mentalność, a nasz jest taki jak widać , zastaw się a pokaż się.
  #47  
Nieprzeczytane 28-06-2008, 20:57
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Cytat:
Napisał dagmara
Małgosiu ja też uważam że uczciwa praca nie hańbi, a jak gospodarujemy zasobami to od nas zależy. Każdy kraj ma swoją specyfikę i mentalność, a nasz jest taki jak widać , zastaw się a pokaż się.
Tyż prawda.
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
  #48  
Nieprzeczytane 28-06-2008, 20:58
Pani Slowikowa Pani Slowikowa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 7 080
Domyślnie Malgosiu

Cytat:
Napisał Malgorzata 50
W USA niewazne jest co robisz -wazny jest efekt końcowy .
Zgadzam sie z tym tylko po czesci.. Ta czesc tyczy sie tylko swiezych emigrantow
  #49  
Nieprzeczytane 28-06-2008, 21:17
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Cytat:
Napisał Pani Slowikowa
Zgadzam sie z tym tylko po czesci.. Ta czesc tyczy sie tylko swiezych emigrantow
Toż o swieżych mowię co wyłuszczyłam w poprzednim poście obficie .Nie można generalnie nic mowić w ogole -bo co człowiek to historia a najlatwiej się ocenia innych i to na podstawie wyrywkowych obserwacji.
Zresztą jak wiadomo decyzja o emigracji ma sens tylko wtedy kiedy chce się w nowym kraju "isć do przodu" -czyli nie tylko "trzaskać kasę" na przeżycie i poprawe samopoczucia przy pomocy przyprawienia rodzinki i znajomych o atak serca z zazdrosci przy pomocy zdjęcia domu ,samochodu i nowych zębow w cheeeese ,tudzież kaleczenia polszczyzny,- ale miec plan dlugofalowy oznaczający także skromniejsze zycie po to ,żeby się uczyć ,zdobywać nowe umiejetności ,nauczyc się języka w stoniu na tyle perfekcyjnym ,zeby moc w pelni szansę jaką daje zycie w nowym kraju ,wykorzystać .A przede wszystkim dazyć do tego ,by być emigrantem legalnym bo to daje zupelnie inne mozliwosci. Dlatego w tej chwili,poza wyjątkowymi sytuacjami nie ma swnsu emigrowac do Stanów tylko raczej zastanawiac się nad zyciem w Europie.
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
  #50  
Nieprzeczytane 28-06-2008, 21:26
dagmara dagmara jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: May 2008
Posty: 268
Domyślnie

Europa jest niby bardziej zbliżona do nas mentalnie. Ale czy tak jest?
  #51  
Nieprzeczytane 28-06-2008, 21:53
Pani Slowikowa Pani Slowikowa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 7 080
Domyślnie Malgosiu

Cytat:
Napisał Malgorzata 50
Toż o swieżych mowię co wyłuszczyłam w poprzednim poście obficie .Nie można generalnie nic mowić w ogole -bo co człowiek to historia a najlatwiej się ocenia innych i to na podstawie wyrywkowych obserwacji.
Zresztą jak wiadomo decyzja o emigracji ma sens tylko wtedy kiedy chce się w nowym kraju "isć do przodu" -czyli nie tylko "trzaskać kasę" na przeżycie i poprawe samopoczucia przy pomocy przyprawienia rodzinki i znajomych o atak serca z zazdrosci przy pomocy zdjęcia domu ,samochodu i nowych zębow w cheeeese ,tudzież kaleczenia polszczyzny,- ale miec plan dlugofalowy oznaczający także skromniejsze zycie po to ,żeby się uczyć ,zdobywać nowe umiejetności ,nauczyc się języka w stoniu na tyle perfekcyjnym ,zeby moc w pelni szansę jaką daje zycie w nowym kraju ,wykorzystać .A przede wszystkim dazyć do tego ,by być emigrantem legalnym bo to daje zupelnie inne mozliwosci. Dlatego w tej chwili,poza wyjątkowymi sytuacjami nie ma swnsu emigrowac do Stanów tylko raczej zastanawiac się nad zyciem w Europie.

Zgadzam sie.. ale po co wyjezdzac??? Najlepiej tak sie starac i dochodzic do czegos we wlasnym kraju.. Latwiej bo nie trzeba uczyc sie jezyka..
  #52  
Nieprzeczytane 28-06-2008, 22:07
janinaa janinaa jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 483
Domyślnie

Jezdzili też do Ameryki, ludzie aby zarobić, wrócić i byt sobie w Polsce poprawić, dlatego z radoscią wracali.a kto chciał został tam, różnie sobie tam żyją,tak jak w Polsce są bogaci i biedni.
  #53  
Nieprzeczytane 28-06-2008, 22:19
dagmara dagmara jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: May 2008
Posty: 268
Domyślnie

stara ale prawdziwa sentencja - wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.
  #54  
Nieprzeczytane 28-06-2008, 22:26
Pani Slowikowa Pani Slowikowa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 7 080
Domyślnie Tak

Cytat:
Napisał Jaśka
Jezdzili też do Ameryki, ludzie aby zarobić, wrócić i byt sobie w Polsce poprawić, dlatego z radoscią wracali.a kto chciał został tam, różnie sobie tam żyją,tak jak w Polsce są bogaci i biedni.
Zagraniczne zastrzyki kasy byly wspaniale za czasow komuny.. wtedy oplacalo sie robic wszystko i wszedzie.. Studenci wyjezdzali na zbieranie jagod, babysitterowanie, sprzatanie itd.. Po przyjezdzie mogli sobie zalozyc za te pieniadze jakies male biznesy, warsztaty albo kupic samochod ... Ale teraz?? Czy to sie oplaca??? Watpie.
  #55  
Nieprzeczytane 28-06-2008, 22:33
dagmara dagmara jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: May 2008
Posty: 268
Domyślnie

przelicznik EURO dalej jest korzystniejszy, no i nowe spojżenie na rzeczywistość, to się liczy. Byt określa świadomość.
  #56  
Nieprzeczytane 28-06-2008, 22:34
janinaa janinaa jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 483
Domyślnie

Teraz się nie opłaca jechac do Ameryki, ale jednak wyjeżdzają,lepiej pracowaćw Europie jest przynajmniej blisko i praca legalna.
  #57  
Nieprzeczytane 28-06-2008, 22:38
Pani Slowikowa Pani Slowikowa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 7 080
Domyślnie

Cytat:
Napisał Jaśka
Teraz się nie opłaca jechac do Ameryki, ale jednak wyjeżdzają,lepiej pracowaćw Europie jest przynajmniej blisko i praca legalna.

i w razie niepowodzenia mozna dojsc na piechote

A wiecie ja sie tak zastanawialam... jakby tu dotrzec do Europy gdyby tak nie bylo samolotow ani trasatlantyckich statkow... To co?? Jestem tu uwieziona??? No nie zupelnie.. przyszedl mi do glowy pomysl.. pewien..
  #58  
Nieprzeczytane 28-06-2008, 22:40
dagmara dagmara jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: May 2008
Posty: 268
Domyślnie

Pani Słowikowa nigdzie nie musisz iść, jesteś w Europie
  #59  
Nieprzeczytane 28-06-2008, 22:55
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 068
Domyślnie

Dagmara...Słowikowa nie jest w Europie, tylko troche dalej
  #60  
Nieprzeczytane 29-06-2008, 00:13
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Oj dziewczyny strasznie to rozdrobnilyscie .Rozmawiamy o tych ,ktorzy decydują się jednak na życie gdzie indziej.
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
Zamknięty Temat

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Województwo lubelskie: powitanie i "lista obecności" admin lubelskie 212 31-12-2017 18:10
Województwo warmińsko-mazurskie: powitanie i "lista obecności" admin warmińsko-mazurskie 292 24-12-2017 19:20
Województwo kujawsko-pomorskie: powitanie i "lista obecności" admin kujawsko-pomorskie 10460 13-06-2010 08:36
Województwo dolnośląskie: powitanie i "lista obecności" admin dolnośląskie 513 02-03-2009 12:26
Województwo pomorskie: powitanie i "lista obecności" cz.II jolita pomorskie 501 18-10-2008 23:52

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 17:32.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.