Życie samotnych seniorów

[Lila]

Zazdroszczę ja chyba nie zasnę.
Walą szyszki o dach. Kolega z wątku polityka miał rację z tym orkanem.
W mieście to się chyba tego nie odczuje.

Przy okazji

[Arti]

Napisał Lila

Zazdroszczę ja chyba nie zasnę.
Walą szyszki o dach. Kolega z wątku polityka miał rację z tym orkanem.
W mieście to się chyba tego nie odczuje.

Przy okazji

Cię cieplutko
U mnie spokojnie
Jak wieje to na zmianę pogody

Lulajkę sobie włącz o mam --> https://www.youtube.com/watch?v=jhdFe3evXpk

[Lila]

Nie mogę Aniu bo jestem nakręcona akcja na drodze mojej córki.

BRAWO POLSKA POLICJA!!

Dwa radiowozy asekurowały ją przy ratowaniu psa na drodze koło Dąbrowy górniczej.
Pies wystraszony i wyrzucony chyba, biegał po drodze między samochodami.
Już jest w schronisku w Chorzowie i będzie monitorowany przez nią i jeszcze dwie panie które zatrzymały się na drodze.
W sumie cztery samochody ale psie życie uratowane.

Ona ma takie samo szczęście do psów na drodze jak ja.

Ludzie są naprawdę dobrzy.
Mogą się kłócić ale są dobrzy.

Dobranoc.

[Arti]

Napisał Lila

Ona ma takie samo szczęście do psów na drodze jak ja.

Ludzie są naprawdę dobrzy.
Mogą się kłócić ale są dobrzy.

Dobranoc.

akcja piękna

Niektórzy ludzie są naprawdę dobrzy

lulajkę podesłałam -->https://www.youtube.com/watch?v=jhdFe3evXpk

dobranoc

[Arti]

Poniedziałek z pogodą zmienną....a to deszcz a to słońce a to mocny wiatr.
Od południa w Kawiarence tym razem bez kawy na zajęciach z malarstwa a po powrocie i jedzonku drzemkę ucięłam
Miałam piec drożdżowe a że mleka nie kupiłam a wieje dziarsko aż huczy tę robótkę odłożyłam.

[eledand]

Wyrąbało mnie 3 x.

[eledand]

U nas też wieje okropnie.Niedaleko nas w Gminie,spaliły się krowy..Grzmotnął Kabel i wszystko spalone.KUJAWY opolskie,..
Będzie pisać jutro więcej..Mnie leci do przodu,ale smutno jest nie jeden raz.Pozdrawiam...

[Arti]

Napisał eledand

U nas też wieje okropnie.Niedaleko nas w Gminie,spaliły się krowy..Grzmotnął Kabel i wszystko spalone.KUJAWY opolskie,..
Będzie pisać jutro więcej..Mnie leci do przodu,ale smutno jest nie jeden raz.Pozdrawiam...

o matko ...szkoda mi zwierząt.

Efko ...tak to jest, że bywa smutno.
Mnie czasem też się wspomni i wtedy mi smutno.

[Arti]

Wtorek jeszcze wieje a jak wieje, to smogu nie ma
Kto rano wstał w R to widział śnieg Ja nie widziałam jak wstałam no i w związku z taką pogodą moje gospodynie z mlekiem nie przyjechały na targ.
Lubię kakao ale z mleka prosto od krowy a sklepowego mleka nie kupuję.
Wnuczki natomiast tylko sklepowe mleko uznają. Mleko prosto od krowy im śmierdzi a mnie śmierdzi sklepowe

W klubie coaching dziś już miałam,wykłady i zajęcia w grupach mi się podobają

Wszystko co uznam za praktyczne, przydatne, coś wnosi nowego mnie interesuje

Ucieszyło mnie dziś ...sąsiad zaoferował się , że jak coś mam w ogródku do podcięcia, wycięcia to on chętnie to zrobi.
Mam

[Arti]

Środa popołudniową porą wyklarowała się pogodowo z wietrznej i chmurnej na słoneczną.
Zrezygnowałam z pójścia do Kawiarenki na karty
Małe sprzątanie zrobiłam a z chwilą wypogodzenia pomyślało mi się, że jednak wyjdę po drobne zakupy...kasza Blusowi się kończy i sprawdzę w OBI czy są deski na ławkę ogródkową.
OBI odhaczyłam, takich tam desek nie ma a więc dalej sprawa do załatwienia.
Dostałam namiar na tartak i stolarza od ludzi z klubów.

Jeszcze Blusowi dam jeść...już go wywietrzyłam i wieczór mój z netfliksem, serial wczoraj zaczęłam.

[Arti]

Czwartek słoneczny więc podreptałam po masło prawdziwe i sąsiadce mleko kupiłam ona zaś kupuje mi puszki dla Blusa....przydatne są gdy coś mi wypadnie.
Z mleka ma robić ser na podpuszczce, ze sklepowego jej nie wyszedł.
Dla mnie jednej to nawet nie próbuję takiego sera robić...za dużo a z mniejszej ilości mleka to podpuszczki do niego apteczna waga tylko mogłaby zważyć

[Arti]

Piątek...mokry...z Kawiarenki, klubu zrezygnowałam dziś....
mogę powiedzieć, że przebałwaniłam go jeśli chodzi o robótki domowe, ręczne pranie tylko zrobiłam a popołudnie przegadałam ze starszą wnuczką. która wracała ze swym psem Majorem z psiej szkółki i nie chciało jej się samej być w domu. Przy obiedzie i deserze opowiedziała mi o wrażeniach z wycieczki do Pragi i pokazała zdjęcia...potem doszła synowa z młodszą którą odebrała ze szkółki jazdy konnej..więc dalszy ciąg o tym, że urodził się źrebaczek, że kłusuje sama, że tata dostał pokutu za przekroczenie prędkości, o nocowaniu w pałacu...zdjęcia, opowieści różnej treści były ogólnie

Ze starszą wnuczką umówiłyśmy się na poniedziałek
jeszcze dzieciaki mają ferie...
Coś tam napomknęła o lodowisku ...noooo ))))) ja i łyżwy )))))
Dobrze, że chodzę )))) i nie spieszno mi do kontuzji czegokolwiek.

Młodsza wnuczka zaprasza mnie na konie hm może przejadę się...zobaczę

[Arti]

Sobota, drobne prace domowe i dostawszy namiar, przeszłam się po orzechy piorące do marketu, owszem były lecz droższe o 100% niż te co kupowałam przez internet.
Zrobię zatem zamówienie i coś tam jeszcze dobiorę co mi się przyda.
Wieczór w babskim gronie przy winie upłynął mi u koleżanki ....musiały poczekać na mnie aż im przyniosą korkociąg ))))

[Arti]

Niedziela spokojna .....
miałam ochotę pobyć w domu ...poczytałam, posłuchałam, film serial częściowo obejrzałam i chyba go dziś dokończę

[Arti]

Poniedziałek pachnący był wiosną...
Wreszcie doczekały się moje wnuczki..pójścia do teatru na Anię z zielonego wzgórza.
Teatr w R nie gra tego wieczorami tylko do południa i dwa razy lub raz w środku tygodnia i to czasami a więc niebawem idziemy.
Nie wszystkie szkoły organizują wyjścia do teatru, moim zdaniem szkoda.

Serialu brytyjskiego nie udało mi się dokończyć jednak, to go dalej pociągnę...sympatyczny jest, lekki, o małym miasteczku. Zdjęcia do serialu zostały zrealizowane w malowniczym Port Isaac w Kornwalii.
Faktycznie malownicze miejsce https://i.wpimg.pl/0/1024x0/i.wp.pl/...ort_isaac.jpeg

[Arti]

wtorek, środa no i .....Czwartek i to tłusty.
Pączki kupiłam w polecanej cukierni lecz jeszcze nie jadłam a chrusty to umiem zrobić to żadna filozofia:
do szklanki wrzuca się żółtka, ile cm. zajmują w szklance żółtka tyle cm. dolać piwa i rozbełtać.
Na stolnicy połączyć z mąką piwne żółtka najlepiej najpierw łyżką, potem jeśli trzeba dodać mąki i zagnieść ręką, wychodzić ma na czucie ciasto takie, jak na makaron.
Ciasto by nie obsychało nakryć jest dobrze miseczką.
Włączamy gaz, patelnia, olej
Rozwałkowujemy jeden placek, formujemy faworki.
Sprawdzamy czy olej jest rozgrzany i smażymy.
Po usmażeniu pierwszej partii faworków wyłączyć gaz pod patelnią.
No i następny placek wałkujemy, formujemy, smażymy ....i następny itd


Z dwóch żółtek mam średniej wielkości półmisek.


smacznego

[Lila]

Witaj Aniu. Weszłam tutaj szukając Ciebie i nie mogłam z telefonu znaleźć wątku.
Wpis na polityce popełniłam tylko przy okazji.
Humor i satyra.

Pięknie wyglądają te chrusty ale sobie wyobrażam ,że aby je spalić musiałabym miotłą zamieść cały rynek.
My z mężem tylko po jednym pączku ale takim jakby luksusowym.
Przyjaciółka dzwoni ,że zjadła 6.

Zmieniłaś fryzurę czy dalej bob?

Ściskam mocno.

[Arti]

Napisał Lila

Witaj Aniu. Weszłam tutaj szukając Ciebie i nie mogłam z telefonu znaleźć wątku.
Wpis na polityce popełniłam tylko przy okazji.
Humor i satyra.

Pięknie wyglądają te chrusty ale sobie wyobrażam ,że aby je spalić musiałabym miotłą zamieść cały rynek.
My z mężem tylko po jednym pączku ale takim jakby luksusowym.
Przyjaciółka dzwoni ,że zjadła 6.

Zmieniłaś fryzurę czy dalej bob?

Ściskam mocno.

hej Lilu
wpis na polityce zaraz przeczytam
Chrusty nie mają kalorii oglądałam przez lupę a pączek? ma 500
Tych pączków co kupiłam z wiśnią i różą jeszcze nie jadłam ale przyjrzałam im się...chyba na moje oko jeden ma więcej kalorii niż 500
bo napisali sobie cukiernia Najsłodsza w mieście

Fryzurę tylko ostatnio podcięłam ...jeszcze w beretku chadzam i nie myślałam o zmianie jeszcze.

[Arti]

Poniedziałek ....czas leci z tygodnia na tydzień ))

Coraz więcej widzę zmian jednak w świecie w którym żyjemy hm niby postęp w różnych dziedzinach i wydawałoby się, że żyć przez to jest lepiej, łatwiej a jednak...nie jest lepiej, już nie wspomnę, że łatwiej. Zmiany, zmiany we wszystkim zmiany i przyznam nie nadążam

Temat przedyskutowany z dziewczynami "starej daty" więc nie tylko ja to zauważam.
Doszłam do wniosku.....
Po prostu wszyscy " starej daty" myślenie o świecie w którym żyjemy mamy inne niż ci młodsi o dwadzieścia pięć lat

[rafal2221]

Moim zdaniem seniorzy zawsze powinny mieć bardzo dobre życie.Takie jest moje zdanie.

____________________________________________
dom opieki wielkopolska