menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Humor, zabawa > Humor, zabawa - wątki archiwalne
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Humor, zabawa - wątki archiwalne Humor, zabawa - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków)

 
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #41  
Nieprzeczytane 11-04-2011, 09:01
Alsko's Avatar
Alsko Alsko jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 34 899
Domyślnie

Komunikacik: słońce jakieś nieśmiałe, wichru nie ma, wiatr jest, + 5.
Może będzie jako tako?
Czy na różowo? Oby!
Po kawie Janusza na pewno lepiej
Onlik wstawił zachęcającą reklamę
Dana męczy malutkiego laptopka aplikacjami,
a jeśli on zadyszki dostanie?

Dobrego dnia wszystkim!
  #42  
Nieprzeczytane 11-04-2011, 09:02
JanuszB's Avatar
JanuszB JanuszB jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Nowy Sącz
Posty: 7 487
Domyślnie

klik >>> Oliverek

klik >>> Oliver
__________________
Internetowy odtwarzacz audio
http://s0.radiohost.pl:2199/start/48040/
Cropelkowe Rodzinne Radyjko
  #43  
Nieprzeczytane 11-04-2011, 09:14
Marynka10's Avatar
Marynka10 Marynka10 jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 281
Domyślnie

Aluś ,zatrzymaj pociąg na stacji Warszawa Wschodnia.Nie zdążyłam z przesiadką .Na dworcu trwa remont, zagubiłam sie w tym bałaganie.Może do Euo 2012r zdążą.
Póki co, pokazali maskotki i piłki w namiocie pod Pałacem Kultury i Nauki;
galeria fotografii 087.JPG
  #44  
Nieprzeczytane 11-04-2011, 09:40
eledand's Avatar
eledand eledand jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: opolszczyzna
Posty: 22 932
Domyślnie Witajcie

Hiszpańskie lenistwo mnie męczy a ręka lewa jak bolała,tak boli.
Pozdrawiam Was wszystkich i doślę następne zdjęcia.
Morze a w głębi widok na Marbelle.Miasto drogich Jachtów do 3 milionów Euro i Domów od 1,5 miliona Euro do 25 milionów Euro.Kontrast bogactwa niesamowity.

__________________
http://ewefew.blogspot.com/
  #45  
Nieprzeczytane 11-04-2011, 09:46
Alsko's Avatar
Alsko Alsko jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 34 899
Domyślnie

Marynko, bałagan na Wschodnim to nie nasze zmartwienie!
My lecimy po wirtualnych torach, a poza tym miejscami jak poduszkowiec, miejscami - po torach wyobraźni, miejscami na dywanie czarodziejskim.
Spóźniłaś się, ale grunt, ze nie zabłądziłaś Mam nadzieję, że skorzystałaś w podwody i nie pogubiłaś butów, jak niegdyś Barhania
Swoją drogą, dobrze, że przypomniałaś. Dywanu muszę poszukać

Witaj, Ewo!
Real wymagania ma
Więc ja fruuuuuu. Ahooooooj!
  #46  
Nieprzeczytane 11-04-2011, 10:31
danam1's Avatar
danam1 danam1 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Szczecin Polska
Posty: 5 923
Domyślnie

Witaj Aluś,ja też jestem malutka a mnie meczą i aplikują mi różności Nic mu nie będzie (temu laptopkowi)Te malutki są wytrzymałe.Już są ogonki więc i
laptopik pozbył się kompleksów Wyrzuciłam parę większych aplikacji ii zrobiłam miejsce.Już zaczęłam zbierać na coś wiekszego tylko to potrwa.Na laptusia mam umowę jeszcze na 2 lata.Ewcia dawaj Hiszpanę też chce ciupinke wielkiego swiata zobaczyc
  #47  
Nieprzeczytane 11-04-2011, 10:44
JanuszB's Avatar
JanuszB JanuszB jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Nowy Sącz
Posty: 7 487
Mruga oczkiem (żart) W oczkiwaniu na Hiszpanię - bitwa pod Grunwaldem

15 lipca 1410 roku. Wstaje świt. W lesie budzi się polski obóz. Poranny posiłek, modlitwa.
Jagiełło staje przed namiotem, powiadomiony o przybyciu posłów krzyżackich.
- Panie, Wielki Mistrz, Ulrich von Jungingen, proponuje, by zamiast toczyć tu krwawą bitwę i stracić kwiat rycerstwa, wyznaczyć jednego z każdej ze stron.
Niech oni stoczą pojedynek, a który z nich zwycięży, tego strona uznana zostanie za zwycięską w całej bitwie.
Po chwili namysłu Jagiełło się zgodził.
Posłowie odjechali, a Jagiełło podążył do namiotów rycerzy.

- Słuchaj Zawisza, zamiast bitwy będzie pojedynek - pójdziesz walczyć o wygraną bitwę?
- No wiesz Władek, pojutrze tak. No może jutro... Ale dziś nie dam rady. Rozumiesz, imprezka była, daliśmy czadu no i ... po prostu nie dam rady...
Król udał się więc do kolejnego rycerza:
- Powała, pójdziesz walczyć w pojedynku o wygraną bitwę?
- Sorki Władek, wczoraj była imprezka u Zawiszy. Daliśmy czadu no i wiesz.... Pojutrze spoko, dziś nie dam po prostu rady....

Udał się więc Jagiełło do kolejnego namiotu:
- Zbyszko, pójdziesz walczyć o wygraną bitwę?
- Królu złoty, nie dam rady. Była imprezka ..
- Tak, tak, wiem - u Zawiszy. Kto jeszcze tam był?
- No chyba wszyscy...
- Zwołaj wojska, niech się ustawią w szeregu pod lasem.
Stanęło więc polskie wojsko pod lasem, naprzeciw króla.
- Słuchajcie, będzie pojedynek o wygraną bitwę. Czy ktoś z was jest w stanie stanąć do niego?
Siedzą rycerze w kulbakach, każdy łypie na drugiego, głowy pospuszczali.
Nikt nie chce ... Nagle słychać:
- Ja ! Ja ! Ja chce ! Ja pójdę !
Rozglądają się i widzą: stary dziad z brodą do pasa, ubrany w jakiś taki jutowy worek, łachmany.
- Rany Boskie, nie ma nikogo innego
No i nikogo innego nie było.
Dali więc dziadkowi długi dwuręczny miecz. Idzie dziadek przez pole, miecza nie dał rady dźwignąć wiec ciągnie go za sobą .... Patrzą Polacy, a z przeciwnej strony wyjeżdża na koniu wielkim jak stodoła, zakuty cały w lśniącą zbroję wielki jak dąb rycerz. Jagiełło chwyta się za głowę i jęczy, a Polacy wrzeszczą:

- Dziaaaadeeeeek ! W nooooogiiiiii ! W noooooogggiiiiiiiiiiiiiii

Rycerz niemiecki jednak już ruszył, dopadł dziadka, który w ogóle nie zamierzał uciekać, podniósł się tuman kurzu.
Nic nie widać tylko jakieś jęki.
Po chwili wiatr oczyścił pole z pyłu.
Patrzą Polacy, a tam koń bez nóg, Krzyżak bez nóg, a dziadek stoi i trzęsącą się ręką, trzyma miecz na gardle Niemca. I mówi:

...- Masz szczęście, że krzyczeli "w nogi" bo bym ci łeb uciął...
__________________
Internetowy odtwarzacz audio
http://s0.radiohost.pl:2199/start/48040/
Cropelkowe Rodzinne Radyjko
  #48  
Nieprzeczytane 11-04-2011, 11:40
danam1's Avatar
danam1 danam1 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Szczecin Polska
Posty: 5 923
Domyślnie

Takiej bitwy pod Grunwaldem to nie znałamDOBRE
  #49  
Nieprzeczytane 11-04-2011, 11:56
eledand's Avatar
eledand eledand jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: opolszczyzna
Posty: 22 932
Uśmiech

Witajcie

--------------------------------------------------------------------------------
Opiszę Samolot.
Samolot jest to Boeing 760 z miejscami około 180 Pasażerów.
Lecieliśmy na wysokości 9800 metrów i z prędkościa 880 km/godż.Leci sie spokojnie,ale w górach można odczuć Turbulencję i uszy się zatykaja,ale w Samolocie dzwoni dzwonek i informuję o takich możliwych zdarzeniach.Gdzie przelatywaliśmy to informują Czechy,Autstria,Włochy-Tyrol,Może Śródziemne i dalej do Riwiery Francuskiej _St Tropez, i Hiszpania.Dolecieliśmy do Malagi i usiedliśmy na płatcie lotniska i odczuwaliśmy małe coś jakby człowiek wjechał samochodem w nasze dziury.Wracając Pilot posadził Samolot na Katowickim Lotnisku,bardzo miękko-miękko.
Potem telefon do Parkingu przy Lotnisku,wzięliśmy "Rafex",który nas dowiózł na Lotnisko i z Lotniska a tygodniówka kosztowała 5o zł.
Dużo Ludzi było z Wrocławia,Krakowa Mielca,Legnicy i byli zdumieni taniością Parkingów.
Wcześniej mieliśmy "Eden" ale nie dowozi do Lotniska,bo wystąpiły jakieś sprawy z Parkowaniem.Zrezygnowaliśmy i jesteśmy z Rafexu zadowoleni i mogę go sama polecić.

__________________
http://ewefew.blogspot.com/

Ostatnio edytowane przez eledand : 11-04-2011 o 12:19.
  #50  
Nieprzeczytane 11-04-2011, 17:38
hannabarbara's Avatar
hannabarbara hannabarbara jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Mar 2007
Miasto: Olsztyn
Posty: 19 421
Domyślnie

Gratulacje dla Danuski. Spryciula, jak nie wiem.
Ewcia ma swoją Hiszpanię, za to ja od rańca miałam Meksyk.
Bladym switem stukało i pukało.Żadna kołdra na głowie nie pomogła. To mówię, trudno,koniec spania, przynajmniej zaskowronię. Ale, gdzie tam. W kompie wszystko mruga, gg - mruga, skype - mruga, tlen - mruga. Zadzwoniłam do Vektry.Przyjechał pierwszy technik, wezwał drugiego. Oj nie dobrze, pierdykneli, gdzieś młotem w kabelek. Cały blok od okna na świat odcięty. Szukali aż znależli. 15 minut wszystko działało. Po chwili, bach, pund wysiadł. Znowu telefon z SOS. Kochaniutka, na razie nie możemy przyjechać, duża awaria na Nagórkach. Jak już przyjechali, to chwila moment, swiatlo jest. Ekipa rementowa zeszła z frontu robót, więc do jutra spokój będzie.
A wszysto dlatego, że spółdzielnia mieszkaniowa uzyskała fundusze unijne na renowację budynku. W piwnicach nowe tynki i klinkierowa posadzka.
Gdybym nie była dobrze wychowana, to mięsem zaczęłabym rzucać. Paranoja, nie ma pieniędzy na leczenie ciężko chorych ludzi. Chora służba zdrowia powinna wystapić o takie fundusze celowe. coś w tym wszystkim puszczone jest na zywioł.
  #51  
Nieprzeczytane 11-04-2011, 17:58
Alsko's Avatar
Alsko Alsko jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 34 899
Domyślnie

Cytat:
Napisał hannabarbara
Paranoja, nie ma pieniędzy na leczenie ciężko chorych ludzi. Chora służba zdrowia powinna wystapić o takie fundusze celowe. coś w tym wszystkim puszczone jest na zywioł.
Haniu, ani z wodką, ani bez wodki tego nie rozbieriosz. Fundusze celowe siedzą w celowych kieszeniach i nie da się ich przenosić z jednej do drugiej.
Zresztą w ramach jednej kieszeni też cuda niewidy się dzieją, bo Polak potrafi wymyślić to, co innym do głowy by nie przyszło. Kiedyś mi dziecko opowiadało o kieszeni opłacającej przekłady z obcego na nasze. Znający oba języki był na końcu kolejki, kiedy już poprzednicy sp......li wszystko, co się dało. I to wszystko w ramach tej kieszeni.
Włos się przerzedza od samego słuchania
  #52  
Nieprzeczytane 11-04-2011, 19:05
hannabarbara's Avatar
hannabarbara hannabarbara jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Mar 2007
Miasto: Olsztyn
Posty: 19 421
Domyślnie

Cytat:
Włos się przerzedza od samego słuchania

Trzeba się ratować! Też o spapraniu, ale z innej beczki.

  #53  
Nieprzeczytane 11-04-2011, 19:20
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 136
Domyślnie

Dobrego wieczorku Wszyściuchnym
Ale żeście odjechali, zaraz lecę poczytać co się działo.
Barhania, ilustracja Alusi wynurzeń świetna.
Halooo...dopisuję
Wersja Janusza bitwy pod Grunwaldem świetna.
Barhaniu, to w piwnicach może jakiś klub rozrywkowy Wam zrobią, będziesz miała bliziutko.
Ewcia fajnie sprawozdaje, podoba mi się :d
A na temat służby zxdrowia nie dyskutuję, bo byłoby tylko pip, pip, pip.......
  #54  
Nieprzeczytane 11-04-2011, 20:01
eledand's Avatar
eledand eledand jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: opolszczyzna
Posty: 22 932
Uśmiech

Witajcie i podaję dalej.
Posyłam prawdziwy targ w Maladze,takiego to nie widziałam,nigdy chociaż i za komuny były na wolnym powietrzu już targi pospolite.
Owoce,Ryby, i przeróżne szynki,Kiełbasy i inne cudeńka.
Migdały smażone w cukrze i w soli,Oliwki o wspaniałym smaku,Truskawki olbrzymy po 1,5 Euro a i były po 1,20.
Posyłam zdjęcie i do każdego komentarz.Tak będzie najlepiej.
__________________
http://ewefew.blogspot.com/
  #55  
Nieprzeczytane 11-04-2011, 20:03
Alsko's Avatar
Alsko Alsko jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 34 899
Domyślnie

Ewka, świetnie raportujesz!
Pełny profesjonalizm!
Tylko format dawaj 800 x 600, proszęęęęęę!



A ja się zagapiłam na żabkę Barhani, radio mi szemrze, że od czwartku to ho ho! będzie 20 stopni, słucham kapaniny deszczu o parapet
i uwierzyłam, że żżżżżż1302417110_by_cieplak15_500.jpg
  #56  
Nieprzeczytane 11-04-2011, 20:38
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 136
Domyślnie

Tia...20 stopni, chyba pod pierzyną.
Ja słyszałam, że idzie zimno i ma być tylko 3 stopnie!
I co Aluś, już straszysz komarami.
Widzę że sobie żądełko ostrzy
  #57  
Nieprzeczytane 11-04-2011, 20:53
Alsko's Avatar
Alsko Alsko jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 34 899
Domyślnie

Sprawdź se, niedowiarku
http://www.twojapogoda.pl/16dni.htm

Trudno uwierzyć, mnie dziś ręce zmarzły Ale wszystko jest możliwe.
Taki ziąb, a bez ma już listki, o!
  #58  
Nieprzeczytane 11-04-2011, 20:59
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 136
Domyślnie

Se sprawdziłam.
U mnie 20 stopni ma być podobno, ale dopiero od przyszłej środy.
Dziś też zmarzłam i na dodatek zmokłam jak leciałam na kłucie.
A to kłucie to chyba o d...e potrzaskać, nic nie lepiej, no może ciutkę.
  #59  
Nieprzeczytane 11-04-2011, 21:04
elik13's Avatar
elik13 elik13 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 15 828
Domyślnie

Witam Wszyściuchnych

Nasza Podróżniczka jak Ala rzekła
świetnie raportuje, Ewa a wrzuć
nam tu trochę tego słońca z Hiszpanii.
Bogusia jak zwykle zalatana i nadal z bolącą łapą
Barhania jako i ja z Vectrą się zadaje
Danusi do twarzy w "ogonkach"
i w dodatku śni mi się razem ze swoją mamą
po nocach, w moim śnie na pierwszym
piętrze mieszkałaś
O Janusza Grunwaldzie jeszcze nie czytałam,
Ado Piaf po angielsku...nie pasuje mi jakoś
Marynka błądzi po Dworcu Wschodnim
Onlik jakoś się oszczędza w muzykowaniu

A za oknem "cudnie" pada
nooo......to by było na tyle....
jeszcze dodam, że e-maile w sprawie Natalki wysłałam.
  #60  
Nieprzeczytane 11-04-2011, 21:14
Alsko's Avatar
Alsko Alsko jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 34 899
Domyślnie

O! Motylka się znalazła, tylko pewnie nadaje z łona i zaraz zniknie.
Szkoda

Boguśka, a ja uniknęłam kłucia, bo prywatnie bym nie wydoliła finansowo, a zdobywać twierdzy w celu przepisania skierowania nie miałam siły.
Wczoraj jakby było gorzej, bo nagle jeszcze bark objęło. Może to po tym wichrze? A teraz wolno, ale do przodu.
Dziś w moim osiedlowym samie dokupiłam sobie diabelskiego pazura za całe 9 z groszami, bo mi się kończy On mi bardzo pomaga.
Była i ta końska (o której Barhania wspomniała), ale nie wierzę w rozgrzewające cudowności.

Zmywam się.
Dobranoc, Załogo!
23.gif
 

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Osobowy wkufionych połajbowych cz. 73 Alsko Humor, zabawa - wątki archiwalne 2012 05-03-2011 18:27
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz. 53 tar-ninka Humor, zabawa - wątki archiwalne 530 11-12-2009 08:46
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz .52 tar-ninka Humor, zabawa - wątki archiwalne 531 30-11-2009 08:56
. . .Osobowy wkufionych połajbowych...cz.51 tar-ninka Humor, zabawa - wątki archiwalne 504 18-11-2009 19:18
... Osobowy wkufionych połajbowych ...cz. 50 tar-ninka Humor, zabawa - wątki archiwalne 503 08-11-2009 19:13

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:45.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.