menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Styl życia > Podróże, turystyka
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #3381  
Nieprzeczytane 16-01-2021, 21:37
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 066
Domyślnie

Cytat:
Nie wiem jak u Ciebie
ale w Kioto są to absolutnie jednakowe "kwadraty", w które są wpisane" domy.
Nie zastanawiałam się nad tym, ale kwadraty to raczej nie, raczej prostokąty.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3382  
Nieprzeczytane 18-01-2021, 10:42
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 830
Domyślnie

Cytat:
Napisał bogda
Nie zastanawiałam się nad tym, ale kwadraty to raczej nie, raczej prostokąty.
Chyba każde miasto ma jakieś fragmenty takie "prostokątne".
Ale tu chodzi o całe miasta, sprawdziłam,
w spisie miast "hippodamejskich" nie ma Częstochowy.
Tylko co to ma za znaczenie oprócz tego, że jest ciekawostką?

I już króciutko , o tym "azymucie" w Kioto,
co to przynajmniej mnie pozwolił orientować się gdzie jestem.
Albo jak do dworca dojść, bo stamtąd to i pociągi i autobusy we wszystkie strony.

To zaraz przy wyjściu z dworca jest taka wieża:


................



................



................


Jako że wysoka,
to widoczna z każdego miejsca w Kioto.
I wiadomo, tam jest dworzec i tam jedna z tych głównych prostopadłych do siebie ulic.
I nawet tak się złożyło,
że rzeka przepływająca przez Kioto,
płynie równolegle do jednej z tych ulic, zachowując porządek.


................


W nocy też widać tę wieżę, tylko zmienia kolory,
w zależności od humoru?



................




.................




.......................................
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3383  
Nieprzeczytane 19-01-2021, 16:48
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 830
Domyślnie

Chwila w Tokio... w zielonym...


.................




................




................




................




................




................




................




.................




.................
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3384  
Nieprzeczytane 23-01-2021, 12:23
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 830
Domyślnie

W Polsce była Wanda co nie chciała Niemca
a tutaj blisko mnie jest miasteczko Tavistock
co nie chciało McDonalda.
Słynne jest właśnie z tego (choć nie tylko),
że McDonald musiał się wynieść,
bo mieszkańcy i przyjezdni konsekwentnie bojkotowali tego fast fooda.
Likwidowały się czasem McDonaldy w świecie z powodu nietrafionej lokalizacji
ale nigdy z powodu totalnego olewania tego przybytku.
Bo to miasteczko i okolice słynie ze zdrowej ekologicznej żywności,
miejscowe restauracje i bary serwują tylko żywność od okolicznych farmerów.
Tu restauracje mają mistrzowie kuchni, takie angielskie Geslery.
Odbywają się tu targi zdrowej żywności
i przyciągają te targi masę turystów.
Kupiłam raz na takim targu suszone truskawki, pyszne były, takie leciutkie czerwone mgiełki do bitej śmietany.

Tutaj każde miasteczko jest ciekawe,
bo wszystko wiekowe i ociekające historią.


...............

Taki sobie budynek "upiększony",
niestety, najładniejszy fragment ornamentu pod siatką, bo remont.








..................................

W tutejszych miasteczkach wszystko ocieka historią, życia by nie starczyło zgłębić to.


...............



..................



.................


Po pewnym czasie obcowania z tymi zabytkami w hurtowych ilościach,
człowiek absolutnie obojętnieje,
bo ile można.
Ale to mnie zainteresowało, to drzewko.
Jest to "zaszczepka" ze Świętego Ciernia z Glastonbury.



.......................................


.......................................


Chciałam tylko krótką notkę o tym
ale to okazuje się ciekawe,
bo i Jezus w Anglii i Graal i król Artur...


"Historia Ciernia Glastonbury zaczyna się od legendy o Józefie z Arymatei, wuju Jezusa, który przybył do Glastonbury. Wzgórza Mendip, otaczające wyspę, były bogate w cynę, a Joseph, zamożny kupiec cyny, podobno odwiedzał ten obszar wiele razy; historia również sugeruje, że przyprowadził ze sobą chłopca Jezusa. Mówi się, że po ukrzyżowaniu Józef zamieszkał w Glastonbury w towarzystwie dwunastu towarzyszy. Pierwsze wzmianki na ten temat przypisuje się Rabinusowi Maurowi (766 - 856 r.), A towarzyszami były Maria, matka Jezusa, jej siostra Marta i Maria Magdalena ."

To licząca stulecia legenda, której początki sięgają początków chrześcijaństwa na Wyspach, a więc co najmniej VI wieku. Józefa z Arymatei łączono zresztą także z Królem Arturem, bo to z nim miał do Anglii przypłynąć Święty Graal. A w 1502 pojawił się pierwszy materialny dowód na obecność Jezusa Chrystusa w Anglii. Jest nim krzew głogu z opactwa Glastonbury – tzw. Święty Cierń, który miał zasadzić osobiście Józef z Arymatei.
Sadzonka pochodziła ponoć z tego samego krzewu, z którego zrobiono koronę cierniową Chrystusa."


"Są pisma kościelne pochodzące z VI wieku, w których misjonarze donoszą papieżowi, że w Glastonbury znaleźli kościół założony przez samego Chrystusa."

"Cierń to odmiana znana jako Crataegus monogyna biflora, zwykle spotykana na Bliskim Wschodzie i niezwykła, ponieważ kwitnie dwa razy w roku, wiosną i ponownie zimą, kiedy owoce wiosennych kwiatów są nadal drzewem. Średnia długość życia drzewa wynosi około 100 lat, ale niektóre przetrwały kilka stuleci. Wielu próbowało wyhodować Cierń Glastonbury z nasion i sadzonek bezpośrednich, ale można go uprawiać tylko poprzez szczepienie na głogu pospolitym."


To zdjęcie z netu, nie byłam (ale będę) w Glastonbury,
bo nie wiedziałam o tej ciekawostce, o tym drzewie.



.................


"Gałązkę z pierwszymi zimowymi kwiatami, co roku przesyła się w okolicy świąt do Królowej. Ta zawsze umieszcza ją na biurku, a odmiana głogu z Glastonbury jest rzeczywiście o tyle wyjątkowa, że kwitnie w okolicach Bożego Narodzenia."


W Glastonbury odbywa się jeden z największych w świecie festiwali muzycznych,
taki ogromny spęd na polach.
Chciałam o Tavistock,
wyszło o Glastonbury ale jak tylko coś zacząć o historii tutejszej, to już wciąga i nie wiadomo co pisać , co pominąć.

A mnie w Tavistock to najbardziej woda się podoba
ale to już w następnym poście.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3385  
Nieprzeczytane 24-01-2021, 12:55
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 830
Domyślnie

Wspomniałam w poprzednim poście o festiwalu muzycznym w Glastonbury.
Okazuje się, że jest to ważne wydarzenie w muzycznym świecie,
bo dzisiejszy któryś portal informuje:


"Hiobowe wieści o festiwalach.

W czwartek 21 stycznia gruchnęła wieść niemal hiobowa
dla całej branży muzycznej i eventowej – niezwykle ważny
brytyjski festiwal w Glastonbury w tym roku się nie odbędzie"


Wprawdzie nie martwię się z powodu tego właśnie odwołanego festiwalu
ale jakaś część naszego świata, naszej kultury znika chyba bezpowrotnie.
Myślę też o olimpiadzie w Tokio, kończy się jakaś era.
Szczepionki nie załatwią sprawy, co najwyżej spowolnią tę zarazę.


Zainteresowałam się tym festiwalem,
nad którym to tak ubolewają muzyczni fani.
Zdjęcia wiadomo, z netu,
ilość luda robi wrażenie:


...............



...............



..............
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3386  
Nieprzeczytane 24-01-2021, 19:48
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 066
Domyślnie

Cytat:
Wprawdzie nie martwię się z powodu tego właśnie odwołanego festiwalu
ale jakaś część naszego świata, naszej kultury znika chyba bezpowrotnie.
Myślę też o olimpiadzie w Tokio, kończy się jakaś era.
Szczepionki nie załatwią sprawy, co najwyżej spowolnią tę zarazę.
Żabo, dokładnie tak.
Pytanie, z czego utrzymają się muzycy i inni artyści, dla nich to katastrofa po całości.
Tyle luda nie widziałam na żadnym festiwalu....
Tam daleko, to już chyba mało słychać, ale atmosfera pewnie wspaniała.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3387  
Nieprzeczytane 24-01-2021, 20:13
zula's Avatar
zula zula jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: łódzkie
Posty: 17 694
Domyślnie

Bogusia,tez myślę że tam daleko to chyba tylko z nagłaśniaczy,ale robi wrażenie taka ilość luda.
Żabo se tak myślę,że jeszcze będzie normalnie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3388  
Nieprzeczytane 24-01-2021, 20:28
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 830
Domyślnie

Cytat:
Napisał bogda
Pytanie, z czego utrzymają się muzycy i inni artyści, dla nich to katastrofa po całości.
Jeszcze gorzej z obsługą techniczną takich imprez,
z tymi ludźmi od świateł, dźwięku, z tymi co montują sceny,
z właścicielami tych scen (bo są firmy które je wypożyczają) i z całą masą innych ludzi, którzy pracują przy obsłudze takich imprez.
Myśleć się nie chce.
Cytat:
Tyle luda nie widziałam na żadnym festiwalu....
Ja też nie, nawet sobie nie wyobrażałam, że tyle być może.
Cytat:
Tam daleko, to już chyba mało słychać, ale atmosfera pewnie wspaniała.
Jak się tu rozmawia z ludźmi w naszym wieku,
to wszyscy wspominają, wszyscy prawie tam bywali za młodu.
Cytat:
Napisał Zula
Żabo se tak myślę,że jeszcze będzie normalnie.
Myślisz? Ja już nie jestem taką optymistką,
staram się przyzwyczajać do myśli, że już tak zostanie.

Poczytałam co nieco o tym festiwalu
i taka ciekawostka mi wpadła:

" W cenę biletu opiewającą na 1 funta wliczone było również mleko pochodzące z pobliskiej farmy."
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3389  
Nieprzeczytane 25-01-2021, 00:45
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 381
Domyślnie

Cytat:
Jeszcze gorzej z obsługą techniczną takich imprez,
z tymi ludźmi od świateł, dźwięku, z tymi co montują sceny,
z właścicielami tych scen (bo są firmy które je wypożyczają) i z całą masą innych ludzi, którzy pracują przy obsłudze takich imprez.
Myśleć się nie chce.
To jest tragedia dla rzeszy ludzi, bo tracą dochody
Cytat:
Napisał zula
Bogusia,tez myślę że tam daleko to chyba tylko z nagłaśniaczy,ale robi wrażenie taka ilość luda.
Zulka, tam są koncerty na wielu scenach, jak to na festiwalu, ale ilość robi wrażenie.
Oczywiście, muszą być nagłaśniacze i telebimy, bo z tyłu ludzie by nic nie słyszeli.
Mam skalę porównawczą, bo byłam na podobnym festiwalu
Firenze Rock we Florencji, gdzie było 50 000 ludzi (!)
tylko na jednym koncercie Eddie'go Veddera (solista Pearl Jam).
Z tego tak na oko 47 000 stało za mną, bo mieliśmy miejsca w pierwszym sektorze pod sceną, oczywiście stojące
To mam pojęcie jaka to jest masa ludzi
Nie mogłam nawet dojrzeć końca ze swojego miejsca.
Samo wychodzenie z terenu koncertu trwało z godzinę albo dwie i wtedy zapłacisz każde
pieniądze za małą butelkę wody (upał w nocy był nadal 37 st. w czerwcu)

Fotka z netu




Byłam też na ogromnych koncertach Pearl Jam na stadionach, w Padwie i na Stadionie Olimpijskim w Rzymie,
tam była podobna ilość ludzi, zwłaszcza w stolicy Włoch

Stadio Olimpico, Roma (z netu)



i moje blisko sceny



a tak wyglądał stadion za mną jak ludzie zapalili tysiące komórek przy "Imagine" Lennona



to tylko wycinek stadionu w Padwie, tym razem siedziałam sama na trybunach, a moi stali pod sceną



Cytat:
Ja już nie jestem taką optymistką,
staram się przyzwyczajać do myśli, że już tak zostanie.
Mam nadzieję, że jednak nie, w każdym razie jeszcze długo nie będzie normalnie.
Mamy sygnały, że w tym roku możemy dalej siedzieć z tymi biletami w domu,
koncerty na pewno się nie odbędą
Już niektóre zespoły przeniosły koncerty na 2022 r. a i to pod znakiem zapytania.
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou

Ostatnio edytowane przez Lulka : 25-01-2021 o 00:51.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3390  
Nieprzeczytane 25-01-2021, 09:18
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 830
Domyślnie

Cytat:
Napisał Lulka
Mam skalę porównawczą, bo byłam na podobnym festiwalu
Firenze Rock we Florencji, gdzie było 50 000 ludzi (!)
tylko na jednym koncercie Eddie'go Veddera (solista Pearl Jam).
Mówisz o 50 000 tysiącach...wiadomo, miasto, ma swoją "pojemność" i to były koncerty.
W Glastonbury jak przeczytałam,
w 2020 roku było 250 000 luda i jeszcze trochę "niezabiletowanych".
Ale do dyspozycji mieli 800 hektarów ziemi
czyli 500 boisk do piłki nożnej.
Mieli...ciekawe czy takie imprezy jeszcze kiedyś będą się odbywać.
Ja nie jestem zwolenniczką słuchania w takim aż tłumie
ale był to jakiś stały element w kulturze.


..................................
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3391  
Nieprzeczytane 25-01-2021, 11:08
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 381
Domyślnie

Cytat:
Napisał amiii
Mówisz o 50 000 tysiącach...wiadomo, miasto, ma swoją "pojemność" i to były koncerty.
W Glastonbury jak przeczytałam,
w 2020 roku było 250 000 luda i jeszcze trochę "niezabiletowanych".
Ale do dyspozycji mieli 800 hektarów ziemi
czyli 500 boisk do piłki nożnej.
Mieli...ciekawe czy takie imprezy jeszcze kiedyś będą się odbywać.
Ja nie jestem zwolenniczką słuchania w takim aż tłumie
ale był to jakiś stały element w kulturze.
Wiadomo, że nie chodzi o licytację, co jest większe, Glastonbury czy Visarno Arena we Florencji
Problemem są straty, jakie ponosi między innymi branża muzyczna czy rozrywkowa.
Straty, których niejednokrotnie nie da się już odrobić.
A "stały element w kulturze", jak piszesz, zanika.
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3392  
Nieprzeczytane 25-01-2021, 11:24
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 830
Domyślnie

Cytat:
Napisał Lulka
Wiadomo, że nie chodzi o licytację, co jest większe, Glastonbury czy Visarno Arena we Florencji
Absolutnie nie o licytację, bo i po co a poza tym to są dwie różne kategorie muzycznych ewentów.
Po koncercie wraca się do domu,
na festiwalu zabawa trwa kilka dni.
I w kontekście podziwu dla organizacji takiej ogromnej imprezy,
napisałam o tych 250 000 tysiącach ludzi w jednym miejscu.
A tak już ciut żartobliwie,
to jakie straty ponoszą handlarze narkotyków i innych używek,
powszechnych na takich imprezach.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3393  
Nieprzeczytane 25-01-2021, 12:52
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 381
Domyślnie

Cytat:
Napisał amiii
Absolutnie nie o licytację, bo i po co a poza tym to są dwie różne kategorie muzycznych ewentów.
Po koncercie wraca się do domu,
na festiwalu zabawa trwa kilka dni.
Mała poprawka; to nie był jeden koncert, to był festiwal, który trwał też kilka dni, we Florencji 3 dni
i polegał na tym, że występowali różni artyści i duże zespoły muzyczne.
Z założenia festiwal to kilkudniowy cykl imprez i widowisk,
których głównym filarem są występy muzyczne
W Glastonbury też są koncerty znanych muzyków czy zespołów.
Oczywiście można wykupić bilet tylko na jeden koncert, lub na cały program festiwalu.
Obok Visarno Areny (dawny hipodrom) są rozległe tereny trawiaste, rodzaj ogromnego parku, ciągnącego się na kilometry, gdzie część ludzi koczowała, zwłaszcza młodzi z różnych części Europy, niektórzy przez kilka dni "po taniości".
Lub tylko przed koncertami spotkania z przyjaciółmi, znajomymi,
w atmosferze zabawy i gorącego lata, niezapomniane



To był program na 2017 rok



Cytat:
A tak już ciut żartobliwie,
to jakie straty ponoszą handlarze narkotyków i innych używek,
powszechnych na takich imprezach.
Pomijając już używki, których nie zauważyłam, jakie tony napojów, wody i jedzenia trzeba dostarczyć
A po koncercie, jak pisałam, woda na wagę złota

Edit: A kilka km dalej, wiadomo, przecudna Florencja, po której można się powałęsać
do woli i połączyć muzykę z przyjemnością zwiedzania i "kosztowania" życia niespiesznie w atmosferze wakacji, bezcenne
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou

Ostatnio edytowane przez Lulka : 25-01-2021 o 14:05.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3394  
Nieprzeczytane 25-01-2021, 14:11
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 830
Domyślnie

Cytat:
Napisał Lulka
Mała poprawka; to nie był jeden koncert, to był festiwal, który trwał też kilka dni, we Florencji 3 dni
Zgadza się że też festiwal, tylko we Florencji ludzie wracali do hoteli, kwater czy gdzie tam
a tu te tysiące ludzi w szczerym polu
i przyznasz, że to ze względów organizacyjnych jest zupełnie inna bajka.
Cytat:
W Glastonbury też są koncerty znanych muzyków czy zespołów.
Oj są a właściwie były, zawrót głowy od nazwisk.
Ale ja tylko te niedogodności mogłabym znosić
dla Amy Winehouse.
Ona doskonale wpisywała się w takie właśnie klimaty,
w taką zbiorową ekstazę,
bo na pewno tam taka panowała.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3395  
Nieprzeczytane 27-01-2021, 11:29
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 830
Domyślnie

Do tej miejscowości Tavistock często jeżdżę,
bo niedaleko (jakieś 30 km) a jest tam piękna trasa spacerowa nad wodą.
I jak się wstąpi na przekąskę, to się ma poczucie że się zdrowo człowiek odżywia,
tak zawsze żartujemy.





..................


Ta rzeka jest niezwykła z racji koloru.
Przepływa przez centrum miasta,
płynie wzdłuż długiej bardzo trasy spacerowej.





.................


.................



.................


Lubię patrzeć na tę wodę na kaskadzie,
wydaje się że złotem płynie
i nawet w jednym miejscu widać, że jakby się tam to złoto zbierało.



................



...............



................


Robi trochę hałasu ta rzeka
ale ona "w pracy" jest, napędza turbinę prądotwórczą.
Ten hałas też lubię, mnie uspokaja.
Na filmiku to spływające złoto widać wyraźnie:


https://photos.app.goo.gl/rAcFSp8XV5qaXfBH6

https://photos.app.goo.gl/XPxmFUDvydbDC81j6


Ale po pracy należy się odpoczynek
i kilkaset metrów dalej, rzeczka uspokaja się:



...............



...............


A potem to jest cisza aż w uszach dzwoni,
zieloność i w upalny dzień lekki chłodek.
I można tak iść i iść i "nurzać się w zieloność":


...............
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3396  
Nieprzeczytane 27-01-2021, 13:55
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 830
Domyślnie

Koło parkingu w Tavistocku,
uszczknęłam kawałek takiego krzaczka:


.................



Wetknęłam bele gdzie w ogrodzie, zapomniałam
i dopiero patrząc na zdjęcia przy "robieniu" posta,
przypomniałam sobie o tym.
Sprawdziłam teraz, no i ukorzenił się ten patyczek.


...............

Widać, że ślimaki wcześniej zauważyły.
Cieszyć się?
Można , tylko gdzie to wsadzę?
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3397  
Nieprzeczytane 27-01-2021, 17:12
elik13's Avatar
elik13 elik13 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 15 817
Domyślnie

Piękny Żabo ten tunel w zieleni
na ostatniej fotce o złotej rzeczce

Rzeczywiście ślimaki szybko
wypatrzyły młodziutkie listki
na ukorzenionym "patyku"
wciąż czują się dobrze w Twoim ogródku
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3398  
Nieprzeczytane 29-01-2021, 11:06
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 830
Domyślnie

Cytat:
Napisał elik13
Rzeczywiście ślimaki szybko
wypatrzyły młodziutkie listki
na ukorzenionym "patyku"
wciąż czują się dobrze w Twoim ogródku
Te chol.ry całą zimę są aktywne i żrą co tylko się wychyli.
A że np. teraz jest +10,
to wszystko rośnie a te bez skorup żrą w najlepsze.
Te granulki niebieskie w necie są w niebotycznie w wysokich cenach teraz.
Mam jeszcze resztki z ub. roku ale oszczędnie je karmię.


Podczas pierwszego pobytu w Japonii,
był zaplanowany trzydniowy odpoczynek od zwiedzania w japońskich górach.
Tylko delikatne spacerki górskimi szlakami,
"medytacje" i odpoczynek w ciszy.

W takich to było górach,
zapomniałam nazwy, szukać mi się teraz nie chce
ale przecież jest napisane gdzie to.


.................



Widoki z okien pociągu wydawały się interesujące:


................



...............




..............






...............



..............




.............




..............
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3399  
Nieprzeczytane 31-01-2021, 08:58
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 830
Domyślnie

Utknęłam na przeglądaniu zdjęć zrobionych z pociągu,
bo tyle rzeczy tam można zauważyć,
tyle "inności" widać, mimo że w biegu zdjęcia.
Zaczęłam o tych górach, zaraz wrócę
ale teraz o polach ryżowych.
Bo niemało tam zwiedziłam miejsc ale pola uprawne a na nich ryż,
tylko po drodze do Osaki widziałam.


...............


Rośnie sobie ten ryż w wodzie,
w równiusieńkich rządkach
i tak się zastanawiam nad paroma rzeczami
między innymi nad tym, jak on został zasadzony.
Poczytałam i rany Julek!
Sadzi się ryż chodząc w wodzie na bosaka,
bo w tropikach gdzie są upały (ryż potrzebuje),
nie dałoby rady wytrzymać w gumiakach, tak jest np. na Bali.
A w wodzie trzeba uważać na węże.

"W wodzie pływa kobra plująca (mierząca po ok. 1,5 metra długości), jak i kobra królewska (mierząca ponad 4 m długości). Popularny jest też jadowity niemrawiec pospolity (dochodzący do 90 cm). Można spotkać także wiele niejadowitych gatunków pytona."

W Japonii jest to trochę ucywilizowane,
bo poletka są nawadniane i jakby ciągle "przepłukiwane" świeżą wodą.
I cały czas trzeba kontrolować poziom wody, przynajmniej w Japonii.
Bo w innych krajach ryż sadzi się w nieczynnych nieckach rzecznych, zagłębieniach i tam już pogoda dba o nawodnienie.
Ale plewić też trzeba.
Nie zdawałam sobie sprawy, bo się nigdy tym nie interesowałam
ale uprawa ryżu jest niesamowicie pracochłonna,
teraz otwierając torebkę z ryżem już inaczej patrzę na te ziarenka.




................



................



...............






Tu na tym króciutkim filmiku migają poletka ryżowe:

https://photos.app.goo.gl/xcuhMQxNhqBxaQUo7
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3400  
Nieprzeczytane 31-01-2021, 10:21
elik13's Avatar
elik13 elik13 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 15 817
Domyślnie

Cytat:
Napisał Żaba
zapomniałam nazwy, szukać mi się teraz nie chce
ale przecież jest napisane gdzie to.
Żabo dobrze, że napisane
to wiem jakie to góry

Na jakimś filmie widziałam
jak się sadzi ryż w Wietnamie
i nie była to taka czysta woda jak w Japonii
tylko raczej w błotko.
Ciężka robota.
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
moja mama Rozia Rodzina bliższa i dalsza 42 12-02-2012 22:02
Moja Sugestia inka-ni Oddam, potrzebuję 14 07-01-2012 01:43
Moja Babcia swinkawietnamska Jestem babcią, jestem dziadkiem 2 06-02-2010 17:12
Moja osobista.... zdzislaw.bedrylo Polityka - wątki archiwalne 12 29-09-2009 09:47
Moja pomoc Basia z Żor eSenior 25 26-08-2007 15:16

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:19.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.