menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Społeczeństwo
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Społeczeństwo Sprawy społeczne wielkie i całkiem małe. Religia, dyskryminacja, działalność charytatywna, problemy społeczne - nie tylko seniorów. UWAGA - bez polityki.

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #221  
Nieprzeczytane 25-06-2020, 18:08
waclaw46 waclaw46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Kraków
Posty: 17 609
Domyślnie

Leno70 zawsze stoimy przed egzystencjalnymi pytaniami jak przeżyć by nie szkodzić bliskim i mieć zawsze cele do realizacji . Stąd nasz rozwój osobisty musi być kultywowany przez okres całego naszego życia , oraz otwartość na bliskich którzy mają podobne do nas zainteresowania ,bo jesteśmy " zwierzęciem społecznym " , przeżyjemy szczęśliwi i nie zaliczymy stanów depresyjnych.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #222  
Nieprzeczytane 25-07-2020, 16:50
Darel61's Avatar
Darel61 Darel61 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Jul 2020
Miasto: Warszawa
Posty: 8
Domyślnie

Aby zrozumieć sens życia potrzebne są prawidłowe fundamenty wiedzy. Ważna jest reinkarnacja, w jednym życiu niewiele jesteśmy się nauczyć a droga jest długa i wyboista. Można też wytłumaczyć wiele niesprawiedliwości na tym świecie z pomocą reinkarnacji. Nie ma też Boga który by podpalał krzaki, jest nim Źródło którego nie jesteśmy w stanie objąć rozumem. Nie ma piekła, jest tylko niebo w którym nie ma demokracji i nie dopuszcza się tam żadnego zła. Jest to tylko powierzchowny wstęp do zrozumienia sensu życia. Zindoktrynowani nie mają szans tego zrozumieć, niestety. Ale gdyby każdy człowiek, po pokazaniu mu dowodów, uwierzył to byśmy byli społeczeństwem mrówek.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #223  
Nieprzeczytane 26-07-2020, 09:27
waclaw46 waclaw46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Kraków
Posty: 17 609
Domyślnie

Pytania jakie sobie zadajemy już jako seniorzy po przeżyciu wielu lat i mając duży bagaż doświadczeń za sobą to " sens życia " , "dlaczego tu jesteśmy " to pytania natury metafizycznej .

Pytania te wykraczają poza ramy nauki a jej poszukiwanie tu się zgadzam Darelu 61 nie można prowadzić wbrew nauce. Stąd uważam że nasz rozwój osobisty powinien być permanentny .
Błędem jest w każdym dyskursie na tematy metafizyczne zajmowanie postaw ortodoksyjnych i staraniu się przekonać swojego rozmówcy do swojej wyznawanej idei nie biorąc pod uwagę zdobyczy nauki.

To co na pewnym etapie rozwoju można było wytłumaczyć ludziom w sposób obrazowy za pomocą mitu obecnie przy stanie obecnej wiedzy na początku XXI wieku się nie da i wymaga całkowicie innej interpretacji.
To w tym obecnie tkwią antagonizmy pomiędzy wyznawcami różnych religi i są zarzewiem konfliktu.

Czy problemem jest zaakceptowanie doboru naturalnego i pozostawiać z nim w zgodzie ??
W języku potocznym teoria jest używana wzajemnie z słowem przypuszczenie stąd to zamieszanie , nasze " teorie " dotyczą spraw błahych nie mają nic wspólnego z prawdziwymi teoriami naukowymi podlegającymi falsyfikacji / Karl Popper- filozofia nauki/.



Ostatnio edytowane przez waclaw46 : 26-07-2020 o 09:43.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #224  
Nieprzeczytane 27-07-2020, 18:14
Darel61's Avatar
Darel61 Darel61 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Jul 2020
Miasto: Warszawa
Posty: 8
Domyślnie

Więc powolutku. Znalazłem informacje na temat reinkarnacji w chrześcijaństwie:
http://www.portal.spirytyzm.pl/reinkarnacja-w-kosciele/
Jest wiele tego w internecie, każdy może spróbować sił i poszukać podobnych materiałów. Więc nikt tu nie wierzy w reinkarnację bo cesarz w 552 tak sobie postanowił. Następnym tematem jaki bym chciał poruszyć to niekompletny dekalog chrześcijański. Może dam linka: https://pl.wikipedia.org/wiki/Dekalog
Ważna brakująca część, którą ja zrozumiałem: "Nie uczynisz sobie obrazu rytego ani żadnej podobizny tego, co jest na niebie w górze i co na ziemi nisko, ani z tych rzeczy, które są w wodach pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał ani służył". Nie ma w naszym wszechświecie niczego świętego, to ma bardzo duże znaczenie do zrozumienia co TU robimy.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #225  
Nieprzeczytane 29-07-2020, 19:18
waclaw46 waclaw46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Kraków
Posty: 17 609
Domyślnie

Darelu 61 w wcześniejszym poście rozdzieliłem metafizykę od nauki . Stąd dyskusje o pojęcia stworzone pod potrzeby metafizyki ,opartej o dogmaty wierzącego , dużo nie wnosi do przedmiotu dyskusji.

Preegzystencja duszy czy Boga to tylko spory o coś czego nie ma. Dusza wieczna ,Egipcjanie , Hindusi , filozofowie greccy wiedli na ten temat spory gdzie się ona znajduje i co to jest ? do dzisiaj w wyniku postępu nauki temat jest bardziej zagmatwany niż był w średniowieczu.
To że Cesarz , Sobór nie zaakceptował wędrówki dusz co to zmienia ? kiedy nikt do 2020 roku jednoznacznie nie wypowiedział się kiedy duszę otrzymuje człowiek ? w chwili poczęcia ???.
Wiedza na temat zapłodnienia komórki w XXI nie jest to wiedza jaką posiadali Cesarze czy Hierarchowie Chrześcijańscy uczestniczący w pierwszych Soborach.

Dekalog , zmieniany był pod potrzeby tworzonego kościoła i mas wiernych , chrześcijaństwo to religia stworzona pod potrzeby biednych i niewolników , zarządzanego przez bogatych.

Temat wątku to Sens Zycia , wracając do " korzeni " , sens w życiu każdy musi znależć sam ? A porozmawiać na temat religii zapraszam na wątek Ateista ... , lub załóż sobie swój autorski dotyczący np. reinkarnacji , może zainteresuje innych seniorów poszukujących duchowości w kościele instytucji , nastawionej na zysk.

Ostatnio edytowane przez waclaw46 : 29-07-2020 o 19:25.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #226  
Nieprzeczytane 02-08-2020, 12:19
Darel61's Avatar
Darel61 Darel61 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Jul 2020
Miasto: Warszawa
Posty: 8
Domyślnie

Doszedłem do tego wszystkiego z pomocą nauki, kiedyś byłem niewierzący. Problemem jest szum informatyczny, trzeba umieć to filtrować i być może jestem to w stanie robić. Żeby zrozumieć sens życia, potrzebna jest reinkarnacja, dlatego od tego zacząłem. Większość ludzi została zindoktrynowana za młodu, więc już nie znajdzie samodzielnie nic nowego. Bo po co szukać jak już wie się wszystko. Znam odpowiedź na "kiedy nikt do 2020 roku jednoznacznie nie wypowiedział się kiedy duszę otrzymuje człowiek ?". Około 4-5 miesiąca ciąży, jak już jest dość duży mózg. Ładnych parę lat temu na YouTube znalazłem film który pasował do moich przekonań a książki jakie potem przeczytałem tego samego autora, popchnęły mnie bardzo do przodu. To już nie jest wiara, tylko pewność, można samemu to sprawdzić i przekonać się ale z powodu indoktrynacji pewnie niewielu by się na to zdecydowało. Może ktoś wie o czym napisałem?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #227  
Nieprzeczytane 20-08-2020, 17:13
Okonek's Avatar
Okonek Okonek jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Aug 2020
Miasto: Kazimierz
Posty: 3
Domyślnie

Filozofia stoicka daje wiele odpowiedzi, nic dziwnego że chrześcijaństwo z niej czerpało.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #228  
Nieprzeczytane 22-08-2020, 13:19
waclaw46 waclaw46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Kraków
Posty: 17 609
Domyślnie

Chrześcijaństwo zaadaptowało Arystotelesa i to on stał się dzięki Tomaszowi z Akwinu wiodącym nurtem w filozofii chrześcijańskiej . Ciało i dusza to pomysł Arystotelesa do dziś dominuje.
Obecnie na zachodzie szczególności w USA w nowych ruchach chrześcijańskich staję się modna etyka stoicka . U nas w chrześcijańskim skansenie rzymskokatolickiego nurtu , to daleka droga do zmiany postaw , do powstania nowoczesnego chrześcijaństwa opartego o duchowość i dialog z wiernym.

W programie " Matura to bzdura " na pytanie o dekalog młodzi ludzie kończący edukację znają dwa przykazania nie kradnij nie zabijaj a eksperci nie cudzołóż na tym się ta wiedza kończy , a czy lepiej będzie z tą wiedzą u seniorów ?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #229  
Nieprzeczytane 31-08-2020, 14:18
Darel61's Avatar
Darel61 Darel61 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Jul 2020
Miasto: Warszawa
Posty: 8
Domyślnie

Chrześcijaństwo w żaden sposób nie pozwala zrozumieć sensu życia, nawet dekalog jest niekompletny, usunęli niewygodne teksty, wstyd. Jak wytłumaczyć za pomocą tej religii, umierające dzieci z głodu w Etiopii?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #230  
Nieprzeczytane 31-08-2020, 16:39
waclaw46 waclaw46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Kraków
Posty: 17 609
Domyślnie

Darelu poruszyłeś problem dobra i zła którego próbowano zgłębić w różnych systemach filozoficznych w których zakładano że rzeczywistość pochodzi od zasady / arche / a źródłem wszech rzeczy jest Bóg .Teodycea gałąź teologii dla czego dobry Bóg , pozwala na zło?

Teodycea – gałąź teologii zajmująca się problemem, jak pogodzić istnienie dobrego, miłosiernego Boga z istnieniem zła. Termin ten pochodzi od greckiego θεός i δίκη, można go tłumaczyć dwojako: albo jako "oddanie sprawiedliwości Bogu", albo "sprawiedliwość Boga".Wikipedia

Problem istnieje w systemach politeistycznych w których mamy do czynienia z Bogiem w jednej osobie ,nie ma problemu w politeizmie bo możemy mieć jednego Boga za dobrego a drugiego za złego.Stąd trudno nam zaakceptować w systemie monoteistycznym tezy że dobro i zło są równorzędnymi zasadami.

By wybrnąć z tego klinczu pojawiła się prywacyjna teoria zła , w sieci znajdziesz szerzej .
A że ten temat cię zainteresował polecam : GOTTFRIED WILHELM LEIBNIZ TEODYCEA O DOBROCI BOGA,WOLNOŚCI CZŁOWIEKA I POCHODZENIU ZŁA
file:///C:/Users/Admin/Downloads/Leibniz(1).pdf


G.W.Leibniz to ten co wynalazł rachunek różniczkowy.
Pozdrawiam

Ostatnio edytowane przez waclaw46 : 01-09-2020 o 08:42.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #231  
Nieprzeczytane 02-09-2020, 14:52
waclaw46 waclaw46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Kraków
Posty: 17 609
Domyślnie

Kiedy człowiek staje się usprawiedliwiać Boga i na siłę , problem zła u boga zdeprecjonować i zmniejszyć , jego odpowiedzialność za jego istnienie. Leibniz w Teodycei wyróżnia trzy rodzaje zła , moralne fizyczne i metafizyczne. Zło moralne to brak dobra w postępowaniu człowieka ,zło fizyczne to brak porządku w naturze ,np klęski żywiołowe , zaś zło metafizyczne to niedoskonałość bytów poza samym Bogiem. W słowa można wierzyć lub nie każdy z nas podejmuje indywidualne decyzje.

Cytat:
Darel61 napisał -Chrześcijaństwo w żaden sposób nie pozwala zrozumieć sensu życia
Zgadzam się z tobą , to co nam oferuje , to iluzje czy puste cele , słabo przemawiające do ludzi w XXI wieku.
Wiele razy pisałem że sens życia każdy z nas musi znależć sam , niektórzy z tym mają problemy do końca swojego życia . Cieszmy się kiedy doznamy olśnienia że to jest to co nas zadawala . Sens życia to subiektywne odczucie , nie da się spłycić do porad różnego rodzaju naszych mentorów .

Jestem zwolennikiem indywidualnych poszukiwań , strach przed śmiercią można znależć w reinkarnacji i odnowy naszego awatara. Odnowa to nasze etyczne/nie etyczne
życie .Jak dalej nasze wygląda życie w czasie i przestrzeni.Nie wszyscy muszą być zwolennikami takiego sposobu życia. Do tego by w to uwierzyć jest stworzenie nowej świętej księgi uwzględniającej nową rzeczywistość i nie będącej w dużej opozycji do świętych ksiąg z początku naszej ery.Słowo wiara , nie ulega metamorfozie pomimo upływu wieków.


Odpowiedź z Cytowaniem
  #232  
Nieprzeczytane 02-09-2020, 17:47
ostatek's Avatar
ostatek ostatek jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Jun 2008
Posty: 4 251
Zawstydzony

Po co nowe święte księgi jeśli nie umiemy czytać starych* traktując je dosłownie, jak nieomylny podręcznik do wszystkiego? Najważniejsze przesłanie - miłość, pozostaje niezauważone aczkolwiek powinniśmy się czuć związani człowieczeństwem. A że człowiek jest skonstruowany tak a nie inaczej przywódcy religijni wprowadzili metodę kija i marchewki. Kiedyś, kiedy jeszcze pisałam, mówiłam, że wiedza przedstawiana na forum pokazuje pierwszy etap religii: magia, mit, cuda-wianki. Łatwe do wyśmiewania i zasłaniania nauką. Drugi etap intuicyjny, mistyczny, bardzo osobisty nie jest przywoływany i słusznie, zbyt "własny" by się nim dzielić na tablicy ogłoszeń. Nie twierdzę, że ezoteryczne interpretacje są właściwsze od racjonalnych, jednak wybieramy je sami i tylko dla siebie. Własna ścieżka, cel, zrozumienie, niekoniecznie związane z konkretną lub jakąkolwiek religią.

Wiara jest uniwersalna (w odróżnieniu od metod przez nią stosowanych). Jest poszukiwaniem prawdy, czegoś potężniejszego od największego "ja". Dotyczy wszystkich aspektów życia, także nauki. Ceńmy różnorodność dopóki jest nam dana, dopóki nie trzeba jej ukrywać ani o nią walczyć.

* Mistycyzm. To jest to, co łączy religie. Głębokie doświadczenie istnienia w pełni. Medytujący pod drzewem Bodhi Budda Siakjamuni, Jezus na pustyni ale też Muhammad w jaskini na górze Hira… a wcześniej Mojżesz na górze Synaj. Spojrzeć na święte księgi inaczej. Nie szukać w nich historycznych opowieści i religijnych doktryn. Zwrócić uwagę na duchowe powiązania wywodzące się z podobnych praktyk mistycznych. I wtedy może się okazać, że ścieżki duchowe (buddyjska, hinduska, chrześcijańska, islamska) są z sobą połączone bardziej niż myślimy. Nieważne którędy się idzie… żeby dotrzeć na szczyt, cel wędrówki, trzeba dotknąć każdego stopnia… i zostawić go za sobą. Lekcja, której nie można się nauczyć inaczej niż przez doświadczenie – jak mówią wtajemniczeni i oświeceni.

Przepraszam za w/s/tręt, chyba średnio związany z tematem wiodącym. Nie powinnam tutaj być. A już na pewno nie przynosić fragmentów zapisków blogowych. Leczenie z pisania na forum, aczkolwiek bolesne, nie było w pełni skuteczne. Obiecuję poprawę.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #233  
Nieprzeczytane 02-09-2020, 19:23
Wróżbitka Wróżbitka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2015
Miasto: Kraków
Posty: 3 562
Domyślnie

Kochana Ostatku, pełnia szczęścia, że znowu zechciałaś napisać, jak zawsze mądrze i w wyważony sposób. Proszę pisz, nie zostawiaj nas bez komentarza.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #234  
Nieprzeczytane 02-09-2020, 20:25
waclaw46 waclaw46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Kraków
Posty: 17 609
Domyślnie

B]
Cytat:
Ostatek napisał -Po co nowe święte księgi jeśli nie umiemy czytać starych* traktując je dosłownie
[/b] Ostatku by je zaktualizować , dla tych co w nie wierzą .
Za tysiąc lat tak samo podejdą ci co w nie uwierzą do tego co nowy Mesjasz do tego Polak nam głosi.??
Jeżeli czujesz się na siłach wytłumacz w sposób prosty i zinterpretuj Biblię starego i nowego testamentu dla poszukujących i tych zindoktrynowanych

Piszesz : Wiara jest uniwersalna (w odróżnieniu od metod przez nią stosowanych). Jest poszukiwaniem prawdy....
[/i] Jakiej prawdy ???

Prawda – według klasycznej definicji właściwość sądów polegająca na ich zgodności z faktycznym stanem rzeczy, których dotyczą. W potocznym rozumieniu jest to stwierdzenie w formie zdania oznajmiającego, wyrażone o określonym fakcie, tak jak ma czy miało to miejsce w rzeczywistości. To Wikipedia
ale możesz mieć na temat tej definicji odmienne zdanie


Wankabor napisał że degrengolada w Polskim kościele rzymskokatolickim jest bo to wina wiernych ,chcących osiągnąć zbawienie kosztem nawet swoich dzieci.???

Ostatnio edytowane przez waclaw46 : 03-09-2020 o 06:16.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #235  
Nieprzeczytane 02-09-2020, 20:50
ostatek's Avatar
ostatek ostatek jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Jun 2008
Posty: 4 251
Domyślnie

Syrach 20.8
Kto w mówieniu miarę przebiera, odrazę budzić będzie, a ten, co na wszystko sobie pozwala, popadnie w nienawiść.
i kolejna Mądrość Syracha 28.18
Wielu padło od ostrza miecza, ale nie tylu, co od języka.
Panuj nad językiem!
Na koniec przysłowie żydowskie: Tam gdzie Cię lubią bywaj rzadko, tam gdzie Cię nie lubią nie bywaj wcale.

Sorry, minął czas kiedy próbowałam pisać, co w sercu (i w widłach jak Jankowi Muzykantowi) grało. Moje życie straciło sens w kwietniu, pisać nie mam o czym.
Przepraszam, wybryk ble ble jednorazowy. Nie powtórzy się. W ewangelizujących ateistach też nie.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #236  
Nieprzeczytane 06-09-2020, 17:41
waclaw46 waclaw46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Kraków
Posty: 17 609
Domyślnie

Pytanie o sens życia nurtowało ludzi od zawsze i w tych rozważaniach główną rolę odgrywała religia i wśród odpowiedzi jakie proponowała przez wieki znależć można : życie wieczne w niebie , służba i oddanie się Bogu ,poznawanie i umiłowanie Boga ,pokonanie zła,nawracanie niewiernych na własną religię czy dbanie i troska o planetę Ziemia. Wśród obecnie modnych , przerwanie cyklu reinkarnacji i karmy ,osiągnięcie stanu oświecenia .

Jest stwierdzenie sensu życia Monthy Pythona : To w sumie nic szczególnego .Staraj się być miły dla innych ,unikaj tłustego jedzenia ,od czasu do czasu czytaj dobre książki ,chodź na spacery i próbuj przynajmniej żyć w pokoju i harmonii z ludźmi wszelkich ras i poglądów.
Lub jak to stwierdzenie Dalajlamy ; Celem naszego życia jest bycie szczęśliwym.
Ja , jak również Karzełek , który stworzył Klub 555 jest zdania : postaraj się znależć swój cel indywidualny w życiu i go zrealizuj.

Zgodnie z teorią ewolucji niektórzy uważają , że celem życia jest przetrwanie i reprodukcja , propagacja genów .Tymczasem z tego że jesteśmy produktem doboru naturalnego , nie wynika że za cel należy uznać reprodukcję własnego DNA. Patrząc na ludzi, widzimy ich na pewnym etapie ewolucji a jak będą wyglądać następne pokolenia , za 10 tys lat to nikt nie wie , bo na to wpływa wiele zmiennych , w tym środowisko.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #237  
Nieprzeczytane 24-10-2020, 12:00
Darel61's Avatar
Darel61 Darel61 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Jul 2020
Miasto: Warszawa
Posty: 8
Domyślnie

Jak chcecie poprzewracać swoje poglądy i wierzenia to przeczytajcie "Wędrówka dusz" Michael Newton, jest to podejście od dołu, informacje zdobyte od młodych dusz. Od góry też jest książka J. Pope "Świat w oczach Michaela - Przewodnik starej duszy po wszechświecie". Tylko dorosłe i stare dusze są w stanie to zrozumieć, czyli tylko kilka procent ludzi.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #238  
Nieprzeczytane 24-10-2020, 15:33
waclaw46 waclaw46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Kraków
Posty: 17 609
Domyślnie

Ta wyjątkowa książka - "Wędrówka dusz" - po raz pierwszy odkrywa tajemnicę życia w świecie dusz po śmierci człowieka na Ziemi. Dr Michael Newton, doktor doradztwa personalnego, dyplomowany hipnoterapeuta prowadzący prywatną praktykę, rozwinął swoją własną technikę hipnozy by dosięgnąć ukrytych wspomnień swoich pacjentów o ich życiu po śmierci. Powstałe zapisy rozmów z pacjentami stanowią "dziennik podróży" po - wybranych spośród setek innych - przykładach dwudziestu dziewięciu osób, które zostały przeniesione w stan nad świadomości. W stanie głębokiej hipnozy osoby te w poruszający sposób opisują to, co wydarzyło się pomiędzy ich poprzednimi inkarnacjami na Ziemi. Wyjawiają one barwne szczegóły naszych odczuć w chwili śmierci, z kim się spotykamy zaraz po odejściu z ciała, jak wygląda świat dusz, gdzie się udamy i czym będziemy się zajmować jako dusze oraz - dlaczego decydujemy się powrócić w określonych ciałach. Po przeczytaniu książki Wędrówka dusz lepiej zrozumiesz nieśmiertelność ludzkiej duszy oraz stawisz czoło wyzwaniom codziennego życia z większą świadomością celu, kiedy zaczniesz rozumieć przyczyny zdarzeń z twojego własnego życia. W stanie głębokiej hipnozy dwadzieścia dziewięć osób przypomina sobie swoje przeżycia pomiędzy kolejnymi wcieleniami, kiedy istniały jako duchowe istoty.

Wiem że wielu z was poszukuje duchowości i czyta nie naszych rodzimych autorów polecam :https://www.faustyna.pl/Dzienniczek/...R6dTBesa# p=I jest do pobrania za darmo .
https://www.faustyna.pl/zmbm/dzienni...stry-faustyny/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #239  
Nieprzeczytane 24-11-2022, 20:42
lublinianka55 lublinianka55 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2017
Miasto: Lublin, Polska
Posty: 809
Domyślnie To Ty jestes odpowiedzialny za swoje zycie

Juz od dawna mialam ochote podyskutowac tu z ludzmi o waznych dla mnie sprawach, zaglebiac sie w tak naprawde istotne dla mnie tematy, ale chyba wybieralam nieodpowiednie watki .
Dzisiaj, przegladajac to Forum, natrafilam na watek "Sens Zycia" w dziale "Spoleczenstwo".
Watek martwy od ponad 2 lat, ale jesli znajda sie ludzie, dla ktorych ten temat jest rownie wazny jak i dla mnie, to mam nadzieje na ciekawa, a przede wszystkim owocna dyskusje.

Weronika napisala:

"W całym świecie ludzie się budzą, dochodzą do świadomości, że wszystkie wartości są w nas i jeżeli chcemy, możemy osiągnąć wszystko. To przed nami ukrywano i nadal ukrywa się.
Sensem życia jest miłość bezwarunkowa. Gdyby wszyscy ludzie na ziemi żyli miłością bezwarunkową, byłoby niebo na ziemi. To jest możliwe, tylko trzeba chcieć to zrozumieć.
"

I dokladnie tak jest.
Ja tez przez wiele lat zylam w takim uspieniu, fajnie mi bylo, zycie mnie kołysało, lulało ...
Az pewnego dnia chyba zaczelam sie budzic, bo mimo wszystko
zorientowalam sie, ze cos tu jest nie tak ...
Nagle poczulam, ze zostalam wciagnieta w jakąs gre, w ktora tak naprawde wcale nie chce grac, ktora wcale nie daje mi radosci, szczescia i satysfakcji, ze to po prostu mnie nie cieszy, a wrecz przeciwnie: powoduje irytacje, zdenerwowanie, wzburzenie, pretensje do innych, ze nie widza tego, co ja widze, ze nie nie rozumieja dobra i zla tak, ja je rozumiem.
Nagle zorientowalam sie, ze jestesmy na siebie wzajemnie napuszczani, ze zaczynamy walczyc ze soba na roznych polach, nie wylaczajac spotkan rodzinnych, ktore wczesniej odbywaly sie w milej i serdecznej atmosferze.
Wtedy pomyslalam sobie: ejjjj, cos mi tu nie pasi ...
I pomalu, naprawde pomalu, aczkolwiek sukcesywnie zaczelo do mnie docierac to, co wczesniej przyznam szczerze, wysmiewalam.
Tak, to prawda, tak wlasnie bylo, bo pamietam, jak kiedys zastalam jednego mojego kumpla przy sluchaniu wypowiedzi jakiegos gostka, ktory w necie mowil, ze na swiecie jest pewna grupa osob, ktore tak naprawde rzadza swiatem, wplywaja na kryzysy gospodarcze, wybory, wojny ...
Powiedzialam mu wtedy: Ty, taki oczytany, inteligentny, wyksztalcony i dajesz sie nabierac na te teorie spiskowe?
On probowal mi wtedy cos tlumaczyc, ale ja tylko z politowaniem sie na niego patrzylam, wiec on zrozumial, ze i tak mnie nie przekona ... i dal sobie spokoj.

Minelo kilka lat, nastala pandemia ... i nagle cos do mnie dotarlo...
Mysle, ze wtedy wlasnie sie obudzilam.
Pomyslalam: ej..., cos tu nie jest ten teges ...
I chociaz juz wczesniej interesowalam sie rozwojem osobistym i takimi roznymi tematami, to chyba wlasnie ta pandemia oraz
ta cala otoczka z nia zwiazana daly mi naprawde ostrego kopa, by mocno zrewidowac wszystkie wczesniejsze moje poglady dotyczace naszej egzystencji we wszechswiecie.

Sa ludzie, ktorzy chca miec na nas wplyw, rzadzic nami, manipulowac i sklaniac nas do takich, a nie innych zachowan, ale nie dla naszego dobra, lecz dla swojego wlasnego oraz dla swoich wlasnych interesow.
Mamy wybor: albo dac sie wciagnac w ich gre i byc w niej pionkami rozgrywanymi tak jak oni chca, albo grac dla siebie.
Bo zycie, to jest gra: kazdy ruch powoduje konkretna sytuacje i konkretne skutki.


Teraz juz w 100% wiem, ze to my sami ksztaltujemy nasza rzeczywistosc, ze tylko my odpowiadamy za to, co w zyciu nam sie przydarza, wiec bierzmy za to odpowiedzialnoisc i za nasze niepowodzenia nie zwalajmy winy na matke, ojca, sasiadow, politykow itd...
To Ty odpowiadasz za to, co Cie w zyciu spotyka.
Co wiec zamierzasz z tym zrobic?

__________________
Największym dobrem jakie możesz wyświadczyć drugiemu jest nie tylko podzielenie się z nim swoim bogactwem, ale odkrycie przed nim jego własnego bogactwa.
Benjamin Disraeli
Odpowiedź z Cytowaniem
  #240  
Nieprzeczytane 24-11-2022, 22:00
tesia22022's Avatar
tesia22022 tesia22022 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2011
Posty: 899
Domyślnie Witam!

Zajrzałam na ten wątek zachęcona ciekawym tematem, niestety też widzę że "martwy", może zbyt filozoficzne podejście do zagadnienia i traktowany rozwlekle i trochę nudnie, a to nie zachęca do czytania i dyskusji? Będę podglądać wpisy jeżeli coś się ruszy. Pozdrowienia -A/T
__________________
Pamiętaj, że każdy napotkany człowiek czegoś się boi,coś kocha i coś stracił.
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Michael J. Fox - życie z chorobą ma sens - komentarze 72.38.227.xxx Ogólny 8 11-08-2017 19:54
Zatrzymaj się, to przemijanie ma sens - komentarze czort Ogólny 52 10-03-2011 20:38
czy jest sens? Anonymous Uzależnienia 94 09-10-2009 20:16
sens życia sarna2 Różności - wątki archiwalne 47 11-08-2009 16:21
Sens życia - jak go utrzymać? - komentarze Basia. Ogólny 48 05-02-2008 21:44

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:07.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.