menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > REGIONALNE > zagranica > Azja, Bliski i Daleki Wschód
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #41  
Nieprzeczytane 18-07-2011, 22:03
Ojanna Ojanna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2011
Posty: 1 375
Domyślnie

Dopiero po powrocie zorientowałam się, że Indie w Warszawie są modne. Takie podróże w poszukiwaniu siebie, cokolwiek to znaczy.

Celują w tym zwłaszcza młode kobiety, nieco egzaltowane w swej fascynacji tym krajem. Przyznam, że była to kształcąca podróż, ale nie uważam, że każdy powinien jechać do Indii i niestety, jeśli chodzi o sprawy duchowe, to moim zdaniem, przereklamowana sprawa.

A może po prostu nie potrafię patrzeć? Może jestem tak mała duchem, tak ograniczona, że nie widziałam tego, co było najważniejsze a co inni, bardziej wtajemniczeni widzą? Bardzo możliwe. Cóż mogę powiedzieć? To jest to co ja widziałam i przeżyłam. Nikt nie zaprosił mnie do bajecznego pałacu, nie mieszkałam w drogich hotelach, nie podróżowałam limuzyną. Wiem, że to tylko jedna strona Indii, ale prawdziwa





Odpowiedź z Cytowaniem
  #42  
Nieprzeczytane 18-07-2011, 22:09
Ojanna Ojanna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2011
Posty: 1 375
Domyślnie

ps

Maluno, poprawiłam edycję w blogu, ale u mnie było ok. Pewnie różnica systemów operacyjnych działa na moją szkodę
Odpowiedź z Cytowaniem
  #43  
Nieprzeczytane 18-07-2011, 22:15
Ojanna Ojanna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2011
Posty: 1 375
Domyślnie

Dworzec kolejowy w Benaresie:







Odpowiedź z Cytowaniem
  #44  
Nieprzeczytane 18-07-2011, 22:17
Ojanna Ojanna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2011
Posty: 1 375
Domyślnie

Koniec zrobię gdzieś album i podam link
Odpowiedź z Cytowaniem
  #45  
Nieprzeczytane 18-07-2011, 22:28
Uka's Avatar
Uka Uka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: B-B
Posty: 13 427
Domyślnie

Ojanno - podążam za Tobą ,czytam,oglądam...
Jestem pod wrażeniem.
Powtórzę,za moimi poprzedniczkami - powinnaś napisać i wydać pamiętniki z podróży.
Tak pięknie potrafisz opowiadać i zainteresować swoimi przeżyciami w odległych zakątkach świata .
Czytam dalej...nie mów ,że to już koniec....?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #46  
Nieprzeczytane 19-07-2011, 10:47
Scarlett Scarlett jest offline
Użytkownik zabanowany
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 27 416
Domyślnie

Wczoraj obejrzałam program o Indiach
właśnie. Trzecia płeć, ani mężczyzna, ani kobieta.



Cytat:
„Czy chcesz stać się kobietą?”. Na odpowiedź twierdzącą, bez żadnych środków znieczulających i aseptycznych odcina adeptowi nożem penisa i jądra. Adept, jeśli przeżyje ten zabieg, będzie już hidźra, ani kobietą, ani mężczyzną.


http://www.crossdressing.pl/main.php...2&lv2_id=54=pl
Odpowiedź z Cytowaniem
  #47  
Nieprzeczytane 19-07-2011, 12:14
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

No i przejechałam się po Indiach za jednym przysiądnięciem....mam wrażenie Ojanno, ze zostałąs tam wysłana przez Los po coś( i Ty to czujesz odczytuję...)jako ze w życiu nie ma przypadków....pieknie piszesz o tym co widzisz, myslisz, czujesz nosem i sercem..potrafisz wyłączac emocje, masz zdolności przystosowawcze(o których moze w czesniej nie wiedziałąś)....pisz, piszcie z Marbellą i uzupełniajcie sie w przekazie tego samego inaczej....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48  
Nieprzeczytane 19-07-2011, 16:43
Ojanna Ojanna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2011
Posty: 1 375
Domyślnie

Zachęcona miłymi słowami zrobiłam coś takiego:

http://www.voila.pl/493/btrtj/?1

Ciekawe czy zadziała, musiałam zrobić eksport a z tym różnie bywa.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #49  
Nieprzeczytane 19-07-2011, 16:56
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

Obejrzałam na potwierdzenie tego co na wątku przeczytałam...Pieknie Ojanno zaprezentowałas nam kwintesencję swoich spostrzeżen...z nich wyływaja inne dla tych co potrafią czytac z duszy...jedno zdanie utkwiło mi w pamięci
Intonacja, gesty, wyraz twarzy są uniwersalne...czego tak bardzo brakuje w kontaktach na forum i braki owych, powodują czasem niepotrzebne zaostrzenia....bo wyrazy pisane, ułożone w niby logiczną całośc to mało...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50  
Nieprzeczytane 19-07-2011, 17:51
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 710
Domyślnie

Ojanno dziekuje za bardzo ciekawą wyprawę .
Pieknie pokazałas i opisałas Indie .
Filmik tez obejrzałam
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51  
Nieprzeczytane 25-07-2011, 19:50
Ojanna Ojanna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2011
Posty: 1 375
Domyślnie

Polecam blog fantastycznych podróżników: http://vagabundos.pl/
Mnóstwo informacji, bardzo fajne opisy i zdjęcia
Odpowiedź z Cytowaniem
  #52  
Nieprzeczytane 05-09-2011, 15:42
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie Indie - refleksje

Po pierwsze, bardzo chcialabym podziekowac naszej forumowej kolezance Ojannie za piekna opowiesc – karnecik z podrozy, ktora odbyla po Indiach Polnocnych.

Powtorze to co juz poprzednio napisalam:


Cytat:
Z wielkim zainteresowanie czytam Twoje notatki z podrozy (bo tak je nazwe). Zdecydowanie sa inne, widzialas wiele rzeczy, ktorych nawet nie zauwazy turysta. Podroznik, z pewnoscia je zauwazy - obojetnie na stan portfela. Dla mnie jestes zdecydowanie PODROZNIKIEM z duzym darem do przelozenia na papier tego co widzialas i czulas w danym momencie.


Tak jak obiecalam - moja tura. Z pewnoscia bedzie mniej emocjonalna.
Postaram sie nie powtarzac, ale moze sie zdarzyc, ze „wdepne” do regionow w ktorych byla Ojanna. Nie mam zadnej pretensji „bycia znawca Indii” – daleko mi do tego. Wystarczy, ze „dziele dach” z moim slubnym, ktory od mlodego wieku byl zakochany w tym kraju, gdzie czesto bywal, jeszcze jako mlody „single”, student medycyny a pozniej poczatkujacy lekarz. Przemierzal rzadkie szlaki, szukal potwierdzenia i spelnienia samego siebie. Duzo czasu powiecil studiowaniu starych tekstow religijnych, wed spisanych przez poetow i filozofow, brahmanow.Fascynowala go historia aszramu, spotkania z chrzescjanami indyjskimi, sposob zycia wyznawcow hinduizmu. Wlasnie On, byl moim najlepszym przewodnikiem i nauczycielem w Indiach, nauczyl mnie patrzec na ten kraj, bez specjalnych emocji i osobistego zaangazowania, bo wiele spraw nie mozna latwo wytlumaczyc i zrozumiec. Przeciwnie latwo wpasc w pulapke, czesto bez wyjscia.



Ja zas, zaczelam sie szczegolowo interesowac sztuka miniatury hinduskiej, jej historia i symbolika. Gdziekolwiek jestem, szperam w roznych antykwariatach, starych sklepikach z ksiazkami aby znalesc stara, autentyczna miniaturke, ksiazke ze starym rysunkiem, bezcenny kawalek starej tapety papierowej z ograbionego po „wyzwoleniu” Indii starego palacu.








(zeskanowane miniaturki z moich zbiorow)
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #53  
Nieprzeczytane 05-09-2011, 18:17
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie Indie - refleksje

Spotkalismy na naszej drodze oprocz Hindusow rowniez Europejczykow, Amerykanow, Japonczykow pracujacych w przeroznych Organizacjach Nierzadowych (NGO), prowadzacych wszelkiego rodzaju projekty edukacyjne i ochrony srodowiska.
Odwiedzalam z mezem male szpitale w wioskach roznych stanow w Indiach, polozonych daleko od duzych miast i miejscowosci, zlobki, osrodki dla porzuconych przy drodze dzieci, zrzeszenia bitych i maltretowanych kobiet, male laboratoria farmaceutyczne...... bylam swiadkiem setek rozmow na temat regulacji narodzin, eliminowania z zimna krwia malenkich nowonarodzonych dziewczynek i metod stosowanych aby osiagnac zaplanowany projektem cel. Gdybym o tym zaczela pisac, pewnie nie starczyloby stron. A tak naprawde, wiele opowiesci i anegdotek rezerwuje do ksiazki, ktora zaczyna powoli „raczkowac”.



Pare kwiatow z Indii dla Was:









Kadakali tancerz - zeskanowana pocztowka

__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #54  
Nieprzeczytane 05-09-2011, 18:20
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie Indie - refleksje

W jednej z ksiazek o Indiach, ktora znalazlam w bibliotece meza, przeczytalam cos ciekawego. O to skrocone tlumaczenie:

„Indie – swieta ziemia, ktora gosci od tysiecy lat ciekawa i kompleksowa religie.. Religie, ktora intryguje i fascynuje. Jej 33 tysiace Bogow o roznych glowach i wielu ramionach, eksplozji dzwiekow, ktore maja odzwiek w codziennym zyciu i jego praktykach.
Ta religia to Hinduism, najstarsza religia swiata. 800 milionow wyznawcow, ktorych zycie kreci sie wkolo ich wierzen.”

Jestem ciekawa, czy nasza Ostatek zgodzi sie z tym stwierdzeniem.

Druga rzecz, ktora starannie zanotowalam pare lat temu w czasie przemowienia na zgromadzeniu kobiet zorganizowanym przez organizacje dunska DANIDA to, ze Hindusi sa spoleczenstwem, ktore ma wiecej wspolczucia dla swietych krow niz do nowonarodzonych dziewczynek, ktore morduja bez zmrozenia oka.”
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #55  
Nieprzeczytane 05-09-2011, 18:23
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie Indie - refleksje

Mimo wielu „niedoskonalosci”, (mowiac delikatnie) w Indiach – wiekszosc turystow odwiedzajacych ten kraj jest nim zauroczona i z pelna swiadomoscia odrzuca wszystko „co moze popsuc parodniowy pobyt czy wakacje, poprostu chcac pozbyc sie tego co jest niewygodne.

Po czesci przyznam im racje. Roznorodnosc kultur, krajobrazow, religii, mozaika ludzka, grupy etniczne, ktore do dnia dzisiejszego potrafily utrzymac swoja tozsamosc. Wszystko to sklada sie, ze Indie mozna nazwac magicznym miejscem....fascynowac sie kolorami sari, barwami ulic, posagami bozkow, palacami, plazami.....

Dla mnie osobiscie, nigdy nie bylo to latwym zadaniem i ile razy tu bylam mialam bardzo mieszane uczucia. Tym razem rowniez!

Ale dosc narzekania....zapraszam na mala, wspolna podroz po stanie Kerala..

__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #56  
Nieprzeczytane 06-09-2011, 11:56
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie Poludniowe Indie - Cochin (Kerala)

Juz poprzednio pisalam, ze nasza pierwsza wspolna podroz do Indii, ktora trwala ponad miesiac odbylismy w listopadzie 1977. Potem byly inastepne podroze, kazdym razem do innego regiony Indii. W tym roku zawitalismy tu ponownie ale tym razem na bardzo krotko, do regionu, ktory kiedys troche „liznelismy” – Kerali na Poludniu Indii.








Wlasnie o tej wizycie bede pisac, postaram sie pokazac co zobaczylam i wyrazic moje refleksje, podpatrzone ewentualne zmiany. Postaram sie odpowiedziec na pytania, ktore mi zadacie, jednakze bardzo prosze nie pytajcie mnie o swiete krowy i czy naprawde chodza po ulicach, czy nie.

Hihi, a jezeli komus wpadnie genialny pomysl do glowy i zapyta mnie o
krokodyle...odesle go tam gdzie mozna je spotkac....


No i jeszcze chce dodac - kazdy podrozuje w sposob, ktory mu najlepiej odpowiada, widzi te sama rzecz lub problem pod innym katem, wyciaga wlasne wnioski i wlasnie to jest ciekawe.










__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #57  
Nieprzeczytane 06-09-2011, 12:00
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Indie Poludniowe – Cochin/Kochi w Kerala
Po dwoch dniach spedzonych na Morzu Arabskim, licznych rozrywkach, przyjemnosciach, galach i balach doplynelismy do Cochin’u. Dla turysty, ktory nigdy nie byl w Indiach to pierwsze spotkanie napewno jest szokujace. Luksusowy statek, technika XXI wieku....i nagle znajduje sie w zupelnie inych wymiarach.

Pamietam doskonale to odczucie. Kiedy po raz pierwszy wyladowalam w Delhi. wysiadlam z wygodnego samolotu Swissair’a i w dosc krotkim czasie, zupelnie przymusowo znalazlam sie na przedmiesciach stolicy Indii, w tonach smieci i ludzkiej nedzy. Cale szczescie, ze bylam z mezem, ktory doskonale rozumial moja reakcje.



Ciezko bylo na to patrzec i zrozumiec. Do tej pory wiedzialam o nedzy...wyobrazalam ja sobie, ale to co zobaczylam przeszlo moje wyobrazenie. Tym razem stanela przede mna w calej okazalosci, byla na wyciagniecie reki. Obrazy te zostaly mi do dnia dzisiejszego. Powoli nauczylam sie patrzec na Indie bez specjalnych emocji i osobistego zaangazowania, podziwiac piekno, kulture, sztuke tego kraju. Jest to jedyna mozliwa „filozofia”, jezeli chce sie podrozowac po Indiach i wiekszosci krajow Azjatyckich...i nie tylko. Te same odczucia mialam i mam kiedy podrozuje po Afryce.



Odloze na bok narzekanie. Indie to fascynujacy, piekny kraj, o wspanialej historii, tradycjach i niesamowitej kulturze. Warto tu przyjechac – choc raz w zyciu pod warunkiem, ze bedzie sie na wszystko patrzec z dystansem.





__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #58  
Nieprzeczytane 06-09-2011, 12:05
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

Roznorodnosc kultur, krajobrazow, religii, mozaika ludzka, grupy etniczne, ktore do dnia dzisiejszego potrafily utrzymac swoja tozsamosc. Wszystko to sklada sie, ze Indie mozna nazwac magicznym miejscem....fascynowac sie kolorami sari, barwami ulic, posagami bozkow, palacami, plazami........no własnie, takie Indie chciałąbym zobaczyc..takie zakatki, i takich ludzi, takie obszary gdzie tętni najpierwotniejsze serce Indii....ale z dystansem byłby problem.....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #59  
Nieprzeczytane 06-09-2011, 13:48
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Malwinko, rozumiem ale nie ma innego wyjscia. Trzeba sie nauczyc dystansu, bo inaczej czlowiek zagubi sie w samym sobie.
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #60  
Nieprzeczytane 07-09-2011, 15:16
Ojanna Ojanna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2011
Posty: 1 375
Domyślnie

Dziwne rzeczy się dzieją...zaczynam tęsknić za Indiami
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Indie - kraj kontrastów jolka5652 Fotografia 122 26-03-2011 12:59

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:10.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.