menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Kultura > Książka, literatura, poezja
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie.

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #21  
Nieprzeczytane 30-03-2022, 15:44
Martyna321's Avatar
Martyna321 Martyna321 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2019
Miasto: Sosnowiec, Zagłębie
Posty: 7 498
Domyślnie

Witam !

Cytat:
Napisała Kaima :
Cytat:
Wydaje mi się, że większość seniorów żyła w tamtym systemie.
Może rzeczywiście nietrafnie sformułowałam to zdanie. Myślałam o ludziach którzy wracali do Polski po 1989 roku. Było ich niewielu ale jednak byli.

Cytat:
Napisała Ewa :
Cytat:
A z tych kryminałów z poczuciem humoru .........
Tam też są nieco absurdalne sytuacje, jest zbrodnia, śledztwo i humor ..............
Absurdalne sytuacje, zbrodnia, śledztwo i humor. Znajdziemy to w książce Olgi Rudnickiej pt.: Były sobie świnki trzy. Wspominałaś już o Rudnickiej, a ja tylko przypomnę że, "Były sobie świnki trzy" to zbrodnia na wesoło.
Bohaterkami książki są Jolka, Martusia i Kama które
pewnego dnia odkrywają, że w metryce lat im przybywa, pojawiają się kurze łapki, dodatkowe kilogramy, a w życiu ich mężów ... inne kobiety. Przyjaciółki postanawiają zmienić swój stan cywilny, zanim zrobią to ich mężowie. Tylko te nieszczęsne intercyzy ... W tej sytuacji można zrobić tylko jedno. Zostać bogatą wdową.


Pozdrawiam
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #22  
Nieprzeczytane 30-03-2022, 16:11
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 593
Domyślnie

Masz rację, Ewelinko - każdy ma prawo lubić to, co lubi.
Zaczęłam dzisiaj czytać "Karaluchy" - 2. książkę z serii. Lubię seryjne wydania, sagi, sequele, jeśli są dobrze napisane. "Zaprzyjaźniam się" z bohaterami i cieszę się, gdy spotykam ich w następnej pozycji. Śmieszne, ale tak mam...
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #23  
Nieprzeczytane 30-03-2022, 18:04
ewelina117's Avatar
ewelina117 ewelina117 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2016
Miasto: Łódź
Posty: 2 796
Domyślnie

Przeczytałam chyba dwie książki z cyklu o Hally'm Hole. Były dobre, detektyw bardzo sympatyczny, bystry i z problemami. Jednak wolę "lżejszy" kaliber, takie książki dla relaksu. Olga Rudnicka, a raczej jej twórczość idealnie do tego pasuje. Czytałam i posiadam "Były sobie świnki trzy" i też mi się podobała. Można się pośmiać, a jej bohaterki są wspaniałe Pani Olga potrafi również pisać poważniejsze książki. Taką jest powieść "Cichy wielbiciel". Porusza w niej problem stalkingu i jego skutki. Te prawne również.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #24  
Nieprzeczytane 04-04-2022, 13:01
pluto37 pluto37 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Częstochowa Ślaskie
Posty: 55 561
Domyślnie

To może podrzucę temat filmowych wersji kryminałów zrobionych na podstawie literackiej fabuły.

Tak się jakoś złożyło, że i w filmie i w literaturze następuje mixt gatunkowy.

Świetnym tego przykładem są aktualne produkcje /na podstawie literatury/ historie angielskich czasów Tudorów.
To doskonale spełnia wszelkie walory klasycznych kryminałów.
Szczególnie że jest spisek i intrygi wielowarstwowe i trup się ściele gęsto
Odpowiedź z Cytowaniem
  #25  
Nieprzeczytane 04-04-2022, 13:40
ewelina117's Avatar
ewelina117 ewelina117 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2016
Miasto: Łódź
Posty: 2 796
Domyślnie

Witam Propozycja ciekawa, choć Tudorowie jednak nie należeli do tych najbardziej "kryminalnych" dynastii. Po pierwsze nie było ich wielu - trzech panów i trzy panie, z tego jeden król zmarł bardzo młodo i jedna królowa panowała tylko 9 dni, więc i nie narozrabiali wiele. O królowej Marii złe wieści zaczęły krążyć jakiś czas po jej śmierci, prawdopodobnie inspirowane przez następczynię. Najgorzej wypada Henryk VIII, który kazał ściąć swoje dwie żony (z sześciu poślubionych), jego ojciec zaliczał się raczej do rozważnych, spokojnych i gospodarnych władców. O Tudorach powstało mnóstwo filmów i seriali - "Anna tysiąca dni", "Dynastia Tudorów", "Prywatne życie Henryka VIII", "Henryk VIII", "Lady Jane", "Elizabeth", "Królowa Elżbieta" i oczywiście kilka ekranizacji powieści Marka Twaina "Książę i żebrak"

Ostatnio edytowane przez ewelina117 : 04-04-2022 o 14:40.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #26  
Nieprzeczytane 04-04-2022, 13:58
ewelina117's Avatar
ewelina117 ewelina117 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2016
Miasto: Łódź
Posty: 2 796
Domyślnie

W serialach o Tudorach trup istotnie ściele się gęsto, ale muszę przyznać, że w porównaniu z innymi dynastiami to oni nie wypadają zbyt "kryminalnie. Lepsi byli Kapetyngowie (świetny serial "Królowie przeklęci" nakręcony na podstawie cyklu Maurice'a Druon'a), Plantageneci też nie byli "od macochy", sama nie wiem ile było filmów o Robin Hoodzie, niegodziwym królu Janie bez Ziemi i szlachetnym Ryszardzie Lwie Serce. Eleonora Akwitańska, matka Ryszarda, podobnież kazała zabić Rosamundę, kochankę męża, ona i synowie wzniecili bunt przeciwko królowi i uwięzili go. Filmy w których "występują" członkowie tej dynastii to m.in. "Ivanhoe", "Saladyn", "Krzyżowcy", "Lew w zimie", "Żelazny rycerz". Książek też o nich sporo napisano - "Ivanhoe", "Kochanice króla", "Królewska heretyczka", "Klątwa Tudorów", "Spisek Tudorów", "Uwięziona królowa", "Korona. Krwawy sekret tronu Henryka VIII", "Dwie królowe" itd.

Ostatnio edytowane przez ewelina117 : 04-04-2022 o 14:37.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #27  
Nieprzeczytane 04-04-2022, 14:14
ewelina117's Avatar
ewelina117 ewelina117 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2016
Miasto: Łódź
Posty: 2 796
Domyślnie

Z tej dynastii pochodził również Edward II, król Anglii, który ożenił się z Izabelą, córką króla Francji Filipa Pięknego. Niestety, władca preferował panów, żona poczuła się niedoceniona i znieważona. Anglicy również byli zniesmaczeni rządami królewskiego faworyta i doprowadzili do jego wygnania. Niestety faworyt powrócił i baronowie musieli się ukorzyć przed królem. Potem król wybrał innego faworyta, przegrał ważną bitwę, został odsunięty od władzy i dożywotnio uwięziony. Nie chciał jednak dobrowolnie zrzec się tronu na rzecz syna, więc go zamordowano W bardzo wyrafinowany sposób, nie pozostawiając śladów.
Ten władca występuje w jednej z książek cyklu Maurice'a Druon'a "Wilczyca z Francji" i w filmie "Waleczne serce"

Odpowiedź z Cytowaniem
  #28  
Nieprzeczytane 04-04-2022, 17:19
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 344
Domyślnie

Cytat:
Napisał ewelina117
W serialach o Tudorach trup istotnie ściele się gęsto, ale muszę przyznać, że w porównaniu z innymi dynastiami to oni nie wypadają zbyt "kryminalnie. Lepsi byli Kapetyngowie (świetny serial "Królowie przeklęci" nakręcony na podstawie cyklu Maurice'a Druon'a)
Siedem części "Królów Przeklętych" autorstwa Maurice'a Druona to bardzo dobra pozycja czytelnicza

Byłam w miejscu, gdzie oni wszyscy leżą; to Bazylika Saint Denis w Paryżu.
Dzielnica jak i okolice samego kościoła uważane są za szczególnie niebezpieczne, ale nie miałam wtedy tej świadomości,
a może w 2013 roku nie było jeszcze tak źle.
Na szczęście linia metra nr 13 znajduje się około 200 metrów od bazyliki.

Świątynia jest nekropolią królów i królowych Francji od VI do XIX w.
Historie opisywane w książce "Królowie przeklęci" Maurice'a Druona mają miejsce podczas panowania ostatnich pięciu Kapetyngów i dwóch pierwszych Walezjuszów, od Filipa IV Pięknego do Jana II Dobrego.
Umierający na stosie wielki mistrz templariuszy Jakub de Molay przeklął króla Filipa Pięknego i jego potomków do trzynastego pokolenia.
Liczna rodzina Kapetyngów wymarła także w szybkim tempie.
W czternaście lat zmarli bezpotomnie wszyscy synowie Filipa Pięknego: Ludwik X Kłótliwy, Jan I Pogrobowiec, Filip V Długi, Karol IV Piękny.

Ludwik Kłótliwy zmarł w wieku dwudziestu siedmiu lat – zamordowany. Jan I Pogrobowiec żył tylko pięć dni, istnieje teza, iż został otruty przez stryjnę, Mahaut d’Artois. Filip Długi skonał, mając lat dwadzieścia dziewięć, po wypiciu wody z zatrutej studni w Poitou. Karol IV dożył trzydziestu trzech lat i tym samym osiągnął granicę żywota.
W 1328 roku dynastia Kapetyngów przestała istnieć.

Są tu zatem nagrobki Filipa Pięknego i Izabeli Aragońskiej, Ludwika X Kłótliwego i Joanny I z Nawarry, Filipa Długiego, Karola IV i Jana Pogrobowca.
Leżą tu także jedni z głównych bohaterów powieści Robert III d’Artois i hrabina Mahaut d’Artois.
Dla wielbicieli gotyku to prawdziwa perełka


Posąg nagrobny Izabeli Aragońskiej











kolaże ze zdjęć własnych
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów. ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou

Ostatnio edytowane przez Lulka : 04-04-2022 o 20:50.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #29  
Nieprzeczytane 04-04-2022, 21:11
ewelina117's Avatar
ewelina117 ewelina117 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2016
Miasto: Łódź
Posty: 2 796
Domyślnie

Cytat:
Napisał Lulka
W czternaście lat zmarli bezpotomnie wszyscy synowie Filipa Pięknego: Ludwik X Kłótliwy, Jan I Pogrobowiec, Filip V Długi, Karol IV Piękny.
Jan I Pogrobowiec był wnukiem Filipa Pięknego i synem Ludwika X Kłótliwego. Niestety i jego objęła klątwa templariusza.
Piękna wycieczka. Ja te wspaniałości oglądałam w internecie. Li i jedynie Czasy ostatnich pięciu Kapetyngów i dwóch Walezjuszy opisywane przez Druona to jakby powieść sensacyjno kryminalna. Sporo się dzieje. Trup pada gęsto. Nawet w rodzinie Jeśli chodzi o Walezjuszy, to też mieli sporo "za uszami". Książki w których występują władcy z tej dynastii to: "Królowa Margot", "Pani de Monsoreau", "Błazen królewski". Również przenoszone na ekran.

O kryminalnych intrygach w czasach panowania Ludwika VI Grubego z dynastii Kapetyngów opowiada "Akwitania" Evy Garcii Saenz de Urturi.


Ostatnio edytowane przez ewelina117 : 04-04-2022 o 21:18.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #30  
Nieprzeczytane 04-04-2022, 22:22
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 593
Domyślnie

Skromnie wtrącę, że i my sroce spod ogona nie wylecieliśmy... Mamy przecież królową Bonę i Barbarę Radziwiłłównę. Wcześni Piastowie też nie wahali się użyć kozika czy dekoktu trującego.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #31  
Nieprzeczytane 05-04-2022, 11:05
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 344
Domyślnie

Cytat:
Napisał ewelina117
Jan I Pogrobowiec był wnukiem Filipa Pięknego i synem Ludwika X Kłótliwego. Niestety i jego objęła klątwa templariusza.
Ewelina, masz rację, Filip Piękny był dziadkiem Jana I Pogrobowca, a nie ojcem.
Chyba najbardziej utkwił mi w pamięci, bo w Bazylice Saint Denis Jan I Pogrobowiec ma nagrobek w postaci chłopca,
a wiemy, że w dniu śmierci był tylko kilkuletnim niemowlęciem.



Jedną z najbardziej haniebnych kart w dziejach rewolucji francuskiej jest profanacja grobów królewskich
w Bazylice Saint Denis.
I to już nie jest kryminał ale horror!
W sierpniu i październiku 1793 r. na podstawie uchwalonego dekretu (!) przystąpiono metodycznie do
niszczenia grobów, rozbijania trumien i ekshumacji zwłok, a ołów i brąz przetopiono i przesłano do państwowych warsztatów.
Było to działanie z rozmysłem, całkowicie oficjalne i przeprowadzone w obecności oddelegowanych władz.
Zwłoki profanowano w okropny sposób, niektóre zachowane jeszcze w dobrym stanie, a inne w postaci gnijących
trupów wrzucono do dwóch masowych grobów i zalano gaszonym wapnem.
Potraktowano tak ciała ponad 170 osób - 46 królów, 32 królowe, 63 książąt krwi, 10 sług francuskich i dwa tuziny opatów z Saint-Denis.
Z otwartych grobowców pozyskano zaś kilka ton ołowiu do wyrobu broni.
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów. ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #32  
Nieprzeczytane 05-04-2022, 14:40
ewelina117's Avatar
ewelina117 ewelina117 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2016
Miasto: Łódź
Posty: 2 796
Domyślnie

Witam
Cytat:
Napisał Lulka
Jedną z najbardziej haniebnych kart w dziejach rewolucji francuskiej jest profanacja grobów królewskich
w Bazylice Saint Denis.
I to już nie jest kryminał ale horror!
W sierpniu i październiku 1793 r. na podstawie uchwalonego dekretu (!) przystąpiono metodycznie do
niszczenia grobów, rozbijania trumien i ekshumacji zwłok, a ołów i brąz przetopiono i przesłano do państwowych warsztatów.
Było to działanie z rozmysłem, całkowicie oficjalne i przeprowadzone w obecności oddelegowanych władz.
Zwłoki profanowano w okropny sposób, niektóre zachowane jeszcze w dobrym stanie, a inne w postaci gnijących
trupów wrzucono do dwóch masowych grobów i zalano gaszonym wapnem.
Potraktowano tak ciała ponad 170 osób - 46 królów, 32 królowe, 63 książąt krwi, 10 sług francuskich i dwa tuziny opatów z Saint-Denis.
Z otwartych grobowców pozyskano zaś kilka ton ołowiu do wyrobu broni.
To barbarzyństwo! Jak można nie szanować własnej historii?
Cytat:
Napisał Kaima
Mamy przecież królową Bonę i Barbarę Radziwiłłównę. Wcześni Piastowie też nie wahali się użyć kozika czy dekoktu trującego.
Mamy, mamy choć Bona nie otruła Barbary Radziwiłłówny. Biedaczkę toczył nowotwór. Królowa była solą w oku wielu możnowładców i ci pracowali nad jej złą opinią - jędzy, intrygantki i trucicielki. Józef Ignacy Kraszewski opisał ją w powieści "Dwie królowe".
Nasza pierwsza dynastia - Piastowie rzeczywiście miała sporo na sumieniu. Bolesław Chrobry, pierwszy koronowany władca nie był ideałem. Wypędził z kraju macochę i jej synów kiedy zaczęli intrygować przeciwko niemu. Bardzo dbał o PR rodu, więc kiedy odkrył, że w polityczne knowania zamieszani są jego krewni, stwierdził, że piastowska krew jest święta i nie można ich ukarać śmiercią. Kazał nieboraków oślepić. Po śmierci ukochanej trzeciej żony oświadczył się o rękę Przedsławy (Predysławy?, córki lub siostry Jarosława Mądrego, księcia kijowskiego) Dostał kosza. Po zwycięskim zakończeniu wyprawy kijowskiej, Jarosław uciekł z Kijowa, a jego siostra Przedsława dostała się do niewoli. Fakt ten potwierdzają dwaj kronikarze Thietmar i Gall Anonim.

"A Bolesław bez oporu wkroczył do wielkiego i bogatego miasta i dobywszy z pochew miecza uderzył nim w Złotą Bramę, gdy zaś ludzie jego się dziwili, czemu to czyni, wyjaśnił [im to] ze śmiechem, a wcale dowcipnie: "Tak jak w tej godzinie Złota Brama miasta ugodzona została tym mieczem, tak następnej nocy ulegnie siostra najtchórzliwszego z królów, której mi dać nie chciał. Jednakże nie połączy się z Bolesławem w łożu małżeńskim, lecz tylko raz jeden, jak nałożnica, aby pomszczona została w ten sposób zniewaga naszego rodu, Rusinom ku obeldze i hańbie"
Czyli po prostu zgwałcił ją! Wszystkie dwory w Europie miały o czym plotkować przez najbliższe miesiące, zwłaszcza, że zabrał brankę do Polski, mimo, że miał już czwartą, młodziutką żonę. Cóż, chciałabym widzieć tego, kto odważyłby się oskarżyć Chrobrego o niegodziwe czyny Innego z Piastów, Przemysła II oskarżano o śmierć jego pierwszej żony Ludgardy. Co ciekawe oskarżenia pojawiły się dopiero w XIV wieku, czyli dużo później. Sam król został zamordowany w Rogoźnie prawdopodobnie przez Brandenburczyków. Wydarzenia te opisane są w książkach: "Pogrobek" J.I. Kraszewskiego i w cyklu Elżbiety Cherezińskiej "Odrodzone królestwo"
1) Korona śniegu i krwi"
2) Niewidzialna korona
3) Płomienna korona
4) Wojenna korona
5) Odrodzone królestwo
Bardzo interesująca literatura. Książki właściwie historyczne, ale zawierające i intrygi sensacyjno-kryminalne i elementy fantasy.


Odpowiedź z Cytowaniem
  #33  
Nieprzeczytane 06-04-2022, 09:13
Martyna321's Avatar
Martyna321 Martyna321 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2019
Miasto: Sosnowiec, Zagłębie
Posty: 7 498
Domyślnie

Witam !

Witam, Lulka (piękne zdjęcia), Kaima, Pluto ! Miło Was widzieć
______________
__________________________________



Danuta Wójcik-Góralska autorka książki pt. : NIEDOCENIANA KRÓLOWA, tak pisze o Bonie :



Królowa Bona – drzeworyt z dzieła Decjusza De vetustatibus Polonorum z 1521r.

Pozdrawiam
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #34  
Nieprzeczytane 06-04-2022, 11:57
ewelina117's Avatar
ewelina117 ewelina117 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2016
Miasto: Łódź
Posty: 2 796
Domyślnie

Witam Czytałam dwa kryminały, których akcja toczy się w czasach panowania Jagiellonów. Królowa Bona również w nich występuje

P.K. Adams - cykl: "Zbrodnie na dworze Jagiellonów"

"Ciche wody" - Jest Boże Narodzenie 1519 roku, dwór królewski w Krakowie świętuje radosny okres. Niecałe dwa lata wcześniej włoska arystokratka Bona Sforza przybyła z Bari do stolicy Polski jako świeżo poślubiona małżonka króla Zygmunta. Towarzyszył jej imponujący orszak, do którego należała hrabina Caterina Sanseverino, teraz sprawująca nadzór nad dwórkami usługującymi królowej. Caterina wciąż przyzwyczaja się do życia w tym północnym królestwie mroźnych zim, obcych obyczajów i niezrozumiałego języka, kiedy dworem w wieczór pierwszego dnia Bożego Narodzenia wstrząsa szokujące morderstwo. Kilka dni później, w noc sylwestrową, dochodzi do następnej zbrodni. Ofiary pozornie nie mają ze sobą nic wspólnego. Szaleją plotki, spekulacje i podejrzenia, lecz sprawca pozostaje nieuchwytny. Oficjalne dochodzenie utyka w miejscu, a Caterina z pomocą Sebastiana Konarskiego, młodszego sekretarza króla, postanawia odkryć tożsamość zabójcy. Tropy zaczynają wskazywać na krąg najbliższy królowej i oboje wkrótce ścigają się z czasem, by powstrzymać kolejne morderstwo.

"Nocne ognie" - Gdy latem 1545 roku Caterina Konarska wybiera się w podróż z Bari do Krakowa w poszukiwaniu leku dla synka Giulia, przekonuje się, że polski dwór to nie to samo miejsce sprzed dwudziestu pięciu lat, które pamiętała. Stary król dogorywa na łożu śmierci, a niegdyś czarująca królowa Bona z wiekiem zmieniła się w rozgoryczoną, samotną kobietę, odsuniętą od władzy i skłóconą z następcą tronu, Zygmuntem Augustem.
Dręczona wspomnieniami zbrodni, której zagadkę rozwiązała dawno temu, Caterina zwraca się do królowej z wielką ostrożnością. Bona obiecuje pomoc dla Giulia, lecz nie za darmo - Caterina musi w zamian pojechać z synem do Wilna, gdzie spróbuje odwieść Zygmunta Augusta od zamiaru poślubienia kochanki, Barbary Radziwiłłówny. Gdy dziwne morderstwo wstrząsa tamtejszym dworem, książę od razu zaczyna podejrzewać, że jest ono dziełem agentów jego matki. Caterina ponownie wpada w środek śledztwa, jednakże gdy ciała i tropy się mnożą, uświadamia sobie, że próbując oczyścić imię królowej, naraża siebie i chorego Giulia na śmiertelne niebezpieczeństwo.

Ostatnio edytowane przez ewelina117 : 06-04-2022 o 12:13.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #35  
Nieprzeczytane 06-04-2022, 23:14
pluto37 pluto37 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Częstochowa Ślaskie
Posty: 55 561
Domyślnie cześć Wam!

Chyba Ewelina wrzuciła tytuł "Lew w zimie."
Pierwsza wersja z Katrin Hepburn i Peterem O'Toole była genialna.

Z Glenn Close była OK ale jednak .... nie genialna

A co do Królów Przeklętych, to pierwsze tłumaczenie Anny Jędrychowskiej było lepsze niż ostatnie w takim rozmiarze kieszonkowym. Ale ładniej wydane..

psst No i kiedyś był BUNSCH
Odpowiedź z Cytowaniem
  #36  
Nieprzeczytane 07-04-2022, 13:18
ewelina117's Avatar
ewelina117 ewelina117 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2016
Miasto: Łódź
Posty: 2 796
Domyślnie

Witam
Istotnie, mnie również ta pierwsza wersja "Lwa w zimie" wydała się lepsza, bardziej "wyrazista".
Bunsch to mój uwielbiany pisarz, po nim Władysław Jan Grabski ze swoją "Rapsodią świdnicką" i "Sagą o Jarlu Broniszu", a potem Antoni Gołubiew i pozostali
Dziwię się, że do tej pory nikt nie wpadł na pomysł przeniesienia na ekran tych powieści.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #37  
Nieprzeczytane 07-04-2022, 22:48
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 593
Domyślnie

Bunsch... kiedyś zaczytywałam się w jego książkach, ale ostatnio całkiem wyleciał mi z pamięci. Wątpię, czy w którejś bibliotece w mieście dostanę coś jego autorstwa. W ubiegłym roku chciałam dokładnie, po kolei, przeczytać "Dzieje Polski" Kraszewskiego i miałam kłopoty ze znalezieniem wielu pozycji. Biblioteki pozbywają się starych książek, przenoszą je do magazynów na pastwę myszy, a pozostałości już bez skrupułów idą na przemiał.
Na razie czytam nowe - kryminały Jo Nesbe. Przeczytałam 3 pierwsze części cyklu z komisarzem Hole, przyniosłam następne trzy, ale na razie zrobiłam przerwę na trochę inną literaturę.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #38  
Nieprzeczytane 08-04-2022, 12:46
Martyna321's Avatar
Martyna321 Martyna321 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2019
Miasto: Sosnowiec, Zagłębie
Posty: 7 498
Domyślnie

Witam !

Cytat:
..........Plantageneci też nie byli "od macochy", sama nie wiem ile było filmów o Robin Hoodzie, niegodziwym królu Janie bez Ziemi i szlachetnym Ryszardzie Lwie Serce. ................................

To określenie : "nie od macochy" używała J. Chmielewska w swoich kryminałach, podkreślając w ten sposób śmieszność, groteskowość jakiejś sytuacji.

A kto zgadnie; jaki autor i w jakiej książce pisał o : "studniach Napoleona" ?


Pozdrawiam
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #39  
Nieprzeczytane 08-04-2022, 13:44
pluto37 pluto37 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Częstochowa Ślaskie
Posty: 55 561
Domyślnie

Czyż może być lepszy kryminał niż Ja Klaudiusz i Klaudiusz i Messalina??
W tym są wszystkie elementy jakie powinien zawierać dobrej klasy kryminał.
I spisek i dramat ofiary i ...trup się ściele gęsto.

Jesli do tego doliczyć wykopany z pamięci fantastyczny dubing Zofii Mrozowskiej i równie fantastycznych jej kolegów to ..... to było cuś pięknego

I warte wspomnienia.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #40  
Nieprzeczytane 08-04-2022, 13:54
ewelina117's Avatar
ewelina117 ewelina117 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2016
Miasto: Łódź
Posty: 2 796
Domyślnie

Witam
Cytat:
Napisał Kaima
Bunsch... kiedyś zaczytywałam się w jego książkach, ale ostatnio całkiem wyleciał mi z pamięci. Wątpię, czy w którejś bibliotece w mieście dostanę coś jego autorstwa. W ubiegłym roku chciałam dokładnie, po kolei, przeczytać "Dzieje Polski" Kraszewskiego i miałam kłopoty ze znalezieniem wielu pozycji. Biblioteki pozbywają się starych książek, przenoszą je do magazynów na pastwę myszy, a pozostałości już bez skrupułów idą na przemiał.
Jestem wierną czytelniczką książek Joanny Chmielewskiej, nic dziwnego więc, że czasem niektórych jej powiedzonek używam., chociaż zwrot "nie od macochy" chyba wcześniej był używany w mowie potocznej. Pewna jednak nie jestem.
Biblioteki chyba mają jakieś wewnętrzne przepisy, które nakazują pozbywanie się książek wydanych przed 1989 rokiem. Trochę przypomina mi to wycofywanie niektórych tytułów w latach pięćdziesiątych. Z bibliotecznych półek zniknęły wtedy książki Zofii Kossak, Tadeusza Kosteckiego, Edgara Wallace'a, Karola Maya, Tadeusza Dołęgi Mostowicza i innych. Mogę zrozumieć, że na takiej liście znalazły się książki Mussoliniego, Bucharina i Trockiego, ale w czym zawiniła Irena Zarzycka, Henry Rider Haggard lub Maurice Leblanc? Czyżby strach przed Arsenem Lupinem w spółce z Allanem Quatermainem?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Katego...olitej_Ludowej
Jeśli chodzi o Bunscha, to w księgarniach widuję jego książki, zarówno w formie papierowej jak i e-book'ów i audiobook'ów. Na razie tylko "Dzikowy skarb", "Ojciec i syn" oraz "Rok tysięczny", ale może przewidywane są kolejne wznowienia.
Jestem wierną czytelniczką książek Joanny Chmielewskiej i czasem niektórych jej powiedzonek używam, chociaż zwrot "nie od macochy" chyba wcześniej był stosowany w mowie potocznej. Pewna jednak nie jestem.
"Studnie Napoleona"? Kojarzą mi się z Mosiną Słyszałam, a raczej czytałam o "studniach przodków" (u Chmielewskiej oczywiście), ale o tych napoleońskich w powieści? ... Może w "Szachiście" Waldemara Łysiaka
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Kto lubi wakacje w przyczepie ? aka210 Podróże, turystyka 0 20-11-2013 16:10
Kto lubi pracę z drewnem i mógłby pomóc? Zdzisławka Hobby, pasje 0 14-06-2012 01:00
Czego skóra nie lubi zimą - komentarze 67.221.255.xxx Ogólny 0 10-03-2012 12:26
Kręgosłup lubi pływać! - komentarze 77.65.12.xxx Ogólny 0 15-11-2011 18:31
Czego kobieta nie lubi... Nika Społeczeństwo - wątki archiwalne 228 22-04-2008 14:19

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:28.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.