|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Lilu, podrapałam ją za uchem od Ciebie.... dzięki!
Gienku, sos z żeberek to nie lada wyczyn! Moja siostra zawsze robiła " sos w rosole " okropne jedzenie... żeberka lubię ale rumiane! Izabeli jeszcze nie było, Helenka nie zagląda... smutno bez Rodzinki... My jesteśmy, lubimy tutaj zaglądać... do tego Zosia od czasu do czasu wpada z fotką... Lila pewnie ma już wakacje? Pozdrawiam.. Jeszcze zajrzę.. |
|
||||
Dobry wieczór....
Naświętowałam się dziś do woli, jak na niedzielę przystało. Sporo czasu spędziłam nad książką...fajna była...taka obyczajowo - komediowa. Teraz pewnie przesiądę się przed telewizor zobaczyć co w wielkim świecie słychać. Ninko...to sunia wyprowadza Cię na spacerek dwa razy dziennie....masz obowiązek. Lilu.... Gienku.... Miłego wieczoru....
__________________
|
|
||||
Każde mięso na pieczeń wysmaruje solą , wegetą ,i na patelnię coś oleju dam , a potem tylko wodę dolewam. Takiego mocnego rumianego nie robię. jak mieso miękkie wtedy robię sos. Z rosołu też mam mięso z kurczaka. Wczoraj kupiłem gotowe udka w stokrotce 2 sztuki. Bo nie opłaca się piec. Jak piec to już 4 sztuki
Kapusta lepsza biała jest o tej porze jak czerwona ,i szybciej się ugotuje. Ja lubię rzedszą kapustę ,więc mało wody odcedzam. Pozdrawiam Lilię napisz coś ciekawego z Twojej strony. Gotowanie nie jest takie straszne , tylko przygotówki . zawsze tra myśleć przy każdej robocie. Zapasu w zamrażalce mam na dwa tygodnie, tylko kartofle sąsiad mi kupuje , a nie dlugo będę miał swoje, jak ogórki . Jutro zakiszę sobie do garnka gliniaka tak z 3 kg. Koper mam czosnek też swój . pomidory też mi obrodziły. Pozdrawiam was miło stokrotki.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dzień dobry w poniedziałkowy poranek.
Witam wszystkich niezwykle ciepło i serdecznie. Wybudziłam się już po 4-tej...duszno mi było, pomimo otwartych okien...doleżałam do 6-tej i wyszłam na zakupy póki jeszcze słońce nie praży, bo u nas dziś prognozują dalszy ciąg upałów. Będzie siedzenie w domu i pewnie jakaś książka. Gienku...zawsze narobisz mi smaku na jakieś jedzonko...dziś myślę o ogórkach kiszonych...zjadłabym takie małosolne. Widzę, że dobrze radzisz sobie z przygotowywaniem obiadów....to się chwali. Pozdrawiam.....Dobrego dnia....
__________________
|
|
||||
Witam serdecznie!
O, dzisiaj mam, raczej miałam ciężki dzień... byłam w Rynku już o 9... załatwiłam wszystko... nic nie kupiłam bo sklepy o 10 otwierają... dopiero przy Parku w warzywniaku wydałam 50 zł... Byłam w Kaplicy prawie godzinę... była WAŻNA intencja. Panie już były, jeszcze ma zajrzeć p. Basia... wcześniej miała kosmetyczkę poza Olkuszem... Do wieczora Rodzinko... Podziwiam naszego Rodzynka jak sobie radzi! Ładnie Gienku, tak trzymaj... Izunia, ja czytam enty raz POTOP.. Te powieści mogę czytać na zmianę.. O, i o Indianach! |
|
||||
Uzbierałem przeszło 1,5 wiadra ogórków, ze 4 kg dałem sąsiadce . Reszta moje, 9 słoików zrobiłem i garnek kamienny taki 3 litrowy. To kiszone i na zimę w słoikach będą.
Po obiedzie jestem , a prawie jadłem , bratanek dzwoni .Chodź zjesz troche rosołu z makaronem bo mam wincy , przyszedł zjadł podziękował . Tutaj pracuje blisko mnie, a mieszka 16 km z tąd . Zadowolony był , wujek dobry rosół . Mówił znalazł dokumenty wszystkie , nawet z kartą , zawiozł je pod wskazany adres . facet był zdziwiony . Nawet nie wiedział że zgubił dokumenty , Zadowolony był dał mu stówkę ,to 500 metrów od jego domu. Dobrego dnia.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Jestem Kochani... miło mi widzieć Izabel ... też mnie martwi ta susza..ostrzeżenia w tel o gradobiciu, ulewach a to wszystko w " marzeniach " Roślinki by ożyły po deszczu a nie ulewie...dopiero grad... już się wszystko przewraca na tym świecie...
Bywały ulewy, oberwania chmur, grad, ale nie było tak jak teraz, teraz to tragicznie wpłynie na wszystko. No, wylałam " mądrości ".. wszyscy to przeżyli... Gienek pewnie na rowerze wędruje po lesie...potem kolacja i wpadnie do " swoich "...z dobranocką... |
|
||||
Ninko, nie było szans gdzieś jechać. robiłem do wieczora na działce, ogrodzie. Po obiedzie wykopałem czosnek . W tym roku nie specjalny jest dużo butwiałego jest taki zgnity . Powyrzucałem trochę go. I mały urósł. Musiałem go opłukać , korzenie poobcinać ,i suszy se. W to miejsce posiałem koper może na zielono jeszcze urośnie. Reszta porzeczki czarnej oberwałem 1,5 kg , trocha podlewałem i wieczór.
Jutro na śniadanie robie smażonkę z 4 jajek ale od młodych kurek z cebulką i na boczku. dobrego ranka
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dzień dobry WSZYSTKIM.....
I znowu zapowiada się upalny dzień, bez deszczu i bez burz. Dostałam na komórkę rządowy alert o nocnych wyładowaniach i burzach, ale nic złego się nie zadziało. I dobrze...potrzebny deszcz, ale nie jakiś armagedon. Ninko...Gienku.... Pozdrawiam....Dobrego dnia.....
__________________
|
|
||||
Witam Rodzinkę
Fajna pogoda, lekko pochmurno. Nad ranem padało trochę, i teraz też kropi deszczyk . Parno jest, duszno.Psa, koty pofutrowałem zostawiłem młodego kotka j fajny jest, taki czarny z białymi łapkami.
Trza szykować BIO, ze 3 worki będzie . Po jutrze będą brać ,o szkło mam pół worka. ogórki rosną sąsiad zamówił u mnie małe. Dobrego dnia.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|