Cytat:
Napisał Martyna321
Witam !
Witaj Lulka !
Piękne zdjęcia.
Zamek Królewski w Dobczycach, tak jak "moje" zamki na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, wybudowany za czasów Kazimierza Wielkiego był silną twierdzą i był warownią do obrony Krakowa.
Mury zamku miały od 5 do 9 metrów grubości. Potężna była to budowla.
|
Hej, Martyna
A owszem, potężna była, do czasu, gdy szwedzkie wojska w roku 1702 najechały okolicę,
co doprowadziło do upadku tego prężnie rozwijającego się miasta. Jakby tego było mało, wroga armia zniszczyła zamek pozostawiając go w opłakanym stanie.
"Potop szwedzki" to było prawdziwe dzieło zniszczenia, wiele zamków w tym okresie obróciło się w ruinę.
Jak ważne to było miejsce dla Korony niech świadczy fakt, że zamczysko gościło wielokrotnie najznamienitszych przedstawicieli danych okresów z królami na czele. Był tu, co prawda jeszcze przed przebudową, Władysław Łokietek. Był także Władysław Jagiełło ze swoją żoną Jadwigą. A także i to jest bardzo ciekawe, Kazimierz Jagiellończyk utworzył tutaj akademię dla swoich synów, którzy mieli uczyć się pod pilnym okiem Jana Długosza.
Niewiele pozostało z dawnej świetności zamku, ale...
W roku 1900 Grono Konserwatorów Galicji Zachodniej doprowadziło do objęcia ochroną pozostałości zamku w Dobczycach, a już rok później przeprowadzono tutaj pierwsze prace archeologiczne i zabezpieczające.
W roku 1960 zdecydowano się na przeprowadzenie szerzej zakrojonych wykopalisk. Wtedy to też postanowiono zrekonstruować część zamku i już w niedługim czasie, bo cztery lata później, w odnowionych salach utworzono muzeum.
Zachwyciła mnie
kaplica zamkowa, bo nigdy takiej nie widziałam, a zamków zwiedziłam mnóstwo.
Okazuje się, że przedsionek kaplicy zrekonstruowano w 1962 roku. Poniżej znajduje się sanktuarium św. Kazimierza, który pobierał nauki w szkole księdza Jana Długosza wraz ze swoimi braćmi: Zygmuntem, Aleksandrem, Władysławem, Janem oraz Fryderykiem.
Mówimy tu o synach króla Kazimierza Jagiellończyka, (panującego w Polsce od 1447 do 1492 roku), których miał aż sześciu.
Dawniej w tym miejscu znajdowała się prawdopodobnie brama wejściowa do zamku.
Nie widać tego na zdjęciach ale z okien widać było Jezioro Dobczyckie.
Kilka ujęć kaplicy zamkowej
Nad bramą oryginalny herb Jagiellonów upamiętniających pobyt królowej Jadwigi
i Władysława Jagiełły na dobczyckim zamku w 1391 r.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających