|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1
|
|||
|
|||
Rozwody
Witam mam pytanie odnośnie rozwodu, ponieważ żona przed ślubem, gdy okazało się że nie jest dziewicą zabrała mnie do psychologa i powiedziała że została zgwałcona. Psycholog mówił, że to nie jej wina, że nie powinienem jej zostawiać i gwarantuje że takie kobiety są wierne, bo boją się innych mężczyzn. Mogą być problemy z pożyciem ale z czasem miną, ale nie minęły nigdy. Po 10latach znalazła kochanka i odeszła. Czy rozwód z orzeczeniem jej winy skoro okłamywała mnie już przed ślubem jest uzasadniony?
|
#2
|
|||
|
|||
To, co wydarzyło się przed ślubem, w tym momencie, nie ma znaczenia. Rozwód i tak może zostać orzeczony z jej winy, bo dopuściła się zdrady.
|
#3
|
|||
|
|||
Ogólnie rozwody się zdarzają i myślę, że nie jest to łatwe dla nikogo ale czasami po prostu konieczne. Jak dla mnie bardzo dobrze o tym jak złożyć pozew o rozwód napisano na stronie http://www.kobieta.net.pl/jak-zlozyc-pozew-o-rozwod/ i liczę na to, że raczej u siebie tej wiedzy nie wykorzystam.
|
#4
|
|||
|
|||
Mam podobne zdanie. Sytuacje są różne i czasami rozwód się zdarza. Ale wsparcie dobrego mecenasa pomoże przejść przez ten etap szybciej i z mniejszą ilością stresu. W Trójmieście działa mecenas Mindykowski, który pomagał u mnie w rodzinie kilku osobom. I wiem, że zrobił to dobrze, gdyby ktoś szukał takiej pomocy to tutaj https://www.mindykowski.pl/ jego kancelaria.
|
#5
|
||||
|
||||
R
Rozwód boli nawet gdy się wie że związek dalej nie ma sensu i tylko jest krzywdą dla mnie. Coś co było dotąd jakąś stałą opoką usunęło się, jakby ziemia się zapadła pod nogami. Nawet jak się marzyło o wolności to teraz jest przede mną nieznane i przerażające. Wszystko minie ale jeszcze tego nie
wiemy, nie czujemy. Czujemy pustkę i nieznane. Trzymaj się, dobre jeszcze będzie.
__________________
Jadka |