|
|||||||
| Wszystkie zwierzęta duże i małe Nasi podopieczni w domach i inne "co skaczą i fruwają" |
 |
| Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|||||||
| Wszystkie zwierzęta duże i małe Nasi podopieczni w domach i inne "co skaczą i fruwają" |
|
| Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
#6061
|
||||
|
||||
Na zdjęciu jest moja Kita rok temu. Synowa miała jej zdjęcia i je odszukała. Kita była jeszcze dobrze ułożoną panienką, a nie fest babą, ale oczy jak u Kaszpirowskiego jej zostały.
Bójkę zaczął Rafał w obronie swojego terytorium. 
__________________
JanuszJanuszJanusz 
Ostatnio edytowane przez ramzes101 : 27-10-2020 o 16:42. 
|
|
#6062
27-10-2020, 21:12
|
||||
|
||||
|
O matko! Zdjęcie w ramki i na ścianę! Można też do portfela.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
|
|
#6063
28-10-2020, 10:20
|
||||
|
||||
|
Dzień dobry wszystkim kociarzom. Trochę mnie nie było u Was, a pojawili się nowi pupile....Brawo.
A to moje kociczki....Od kiedy zaczął się sezon grzewczy moja Kicia okupuje kaloryfer. Na zewnątrz nie była pewnie 3 tygodnie, albo i dłużej. Za to Dusia cały dzień śpi na wersalce a na zewnątrz wychodzi późnym wieczorem na 5 - 10 minut. Pewnie tylko załatwi swoje potrzeby i zaraz wraca.   Do miłego...Pozdrawiam wszystkich....
__________________
 
|
|
#6064
29-10-2020, 21:23
|
||||
|
||||
|
Hej, Iza! Patrząc na Twoje kociczki myślę sobie, że i koci los nie jest sprawiedliwy. Twoje mogą hasać do woli na zewnątrz - a nie chcą. Curek zaś odwrotnie - rwie się na dwór, a musi oglądać świat przez szyby, nawet nie bardzo czyste, bo nie nadążam z myciem.
Dzisiaj jednak poszczęściło mu się... 
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
|
|
#6065
31-10-2020, 07:33
|
||||
|
||||
|
witajcie przekochani kociarze....ale duża rodzinka się pojawiła....
moja Zakopianka śpi i śpi tylko wieczorkiem przychodzi i ze dwie godzinki muszę ja miziać....albo jak usiądę do komputera to zaraz musi koniecznie pisać ze mną..   no to kawa dla wszystkich 
|
|
#6066
03-11-2020, 07:33
|
||||
|
||||
|
a gdzie jesteście jak Was nie ma
|
|
#6067
03-11-2020, 21:19
|
||||
|
||||
|
Dobry wieczór wszystkim!
Ala, nie ma o czym pisać, ani co pokazywać. Kot siedzi w domu, obfotografowany w każdym kącie. Domaga się zabawy w kuleczkę, a jak ja nie mam już siły - psoci. Repertuar psot ma niewyczerpany. Ostatnio zrzuca książki z regału. Nie wiem, skąd ma siłę, bo przecież prawie nie jada, mimo że wyszukuję mu frykasy. Na kolację zjadłam wczorajszą bułkę z białym serem, a on dostał łososia w kremowym sosie śmietanowym  i połowę zostawił.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
|
|
#6068
05-11-2020, 08:07
|
||||
|
||||
|
Chyba mam kłopot z Curkiem. Na razie obserwuję i czytam internet. Właściwie to nic poważnego, ale nie chciałabym, aby miał tę przypadłość.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
|
|
#6069
05-11-2020, 09:09
|
||||
|
||||
|
Zaintrygowałaś mnie Kaimo...piszesz dość enigmatycznie!!
Zarówno Curkowi jak i Tobie życzę dużo zdrowia.
__________________
|
|
#6070
05-11-2020, 21:33
|
||||
|
||||
|
Hej, Iza! Napisałam oględnie, bo sprawa z gatunku delikatnych.
Tu napisane na wesoło o problemie: https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=37535 Na poważnie też dużo przeczytałam i wychodzi, że trafił mi się kot z temperamentem. Dzwoniłam dzisiaj do lekarki. Uspokoiła mnie, że zabieg był zrobiony prawidłowo i dokumentnie i nie ma mowy o wnętrarstwie. Curek nie znaczy terytorium i jeśli jego zachowania nasilą się - zrobimy odpowiednie badania. Gdyby nie był wykastrowany to za rok co drugie kocię w mieście byłoby rude .
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
|
|
#6071
05-11-2020, 22:20
|
||||
|
||||
|
Przy okazji powyższych studiów felinologicznych dowiedziałam się paru ciekawych rzeczy.
Koty nie są zwierzętami społecznymi, to samotnicy, i nie walczą o dominację, lecz o terytorium. Nawet jeśli w domu jest kilka kotów to mają miejsca, które uważają za swoje i są niezadowolone z obecności tam innych kotów. Wyjątek stanowi lew, który żyje w rodzinie z ustaloną hierarchią. Podobno karma dla kotów kastrowanych to tylko chwyt marketingowy. Nie zawiera żadnych specjalnych składników, ale produkowana jest z lepszej jakości surowców. A już chciałam wyrzucić zapas takiej karmy, aby Curka nie podkręcać.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
|
|
#6072
07-11-2020, 08:52
|
||||
|
||||
|
Dzień dobry!
Oooo,koty i ich kociarze!Witam wszystkich serdecznie i wpraszam się
do towarzystwa razem z moim kocurkiem.Przyjmiecie nas? Dwa kićki już znam,Curka Kaimki i Kitę Janusza,resztę poznam wkrótce. Miłego dnia wszystkim!
|
|
#6073
07-11-2020, 09:11
|
||||
|
||||
|
Witaj, Irenko! Balu świetnie prezentuje się. Kulturalny kot - woli poczytać, niż uganiać się za kuleczką ze sreberka.
Curek hasał dzisiaj prawie całą noc. Udawałam, że nie słyszę i w końcu znudziło mu się. Zawsze wstawałam, gdy był podejrzany hałas i przy okazji pobawiliśmy się chwilę. A dzisiaj - nie! Nie ma już nic do zrzucenia, co mogłoby się zniszczyć i czego byłoby mi żal. Może odzwyczai się od nocnych harców... Myślałam, że pojedziemy na działkę, ale jest wilgotno i mglisto. Jeszcze kot się przeziębi...
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
|
|
#6074
07-11-2020, 09:32
|
||||
|
||||
|
Cześć Kaimko!Balu gania za natką pietruszki uwiązaną
do wędki,albo za liściem kapusty,przy okazji sobie podje... Curek z czasem odzwyczai się od nocnego hasania po chacie, jak nie będziesz reagować,wyrośnie z tego.  Muszę powiedzieć,że jestem bardzo zadowolona z żwirku kukurydzianego,jest wydajny,dobrze zbryla i pochłania zapachy,będę go kupować... U mnie też mokro i byle jak, chyba ciepło...ale postanowiłam dziś siedzieć w domu...i czytać... Aaaa,jeszcze znam Zakopiankę Ali,zapomniałabym... Ostatnio edytowane przez Irenna : 07-11-2020 o 09:57.
|
|
#6075
07-11-2020, 12:13
|
||||
|
||||
|
Oj, moja pani mija się z prawdą! Ja nie czytam? A co robię na dołączonych obrazkach?
  Irenko, ja pozostanę przy Benku w żółtych workach. Właśnie wysłałam zamówienie. Mam jeszcze zapas na 2 tygodnie, ale do 15. listopada muszę wykorzystać zoopunkty, a trochę ich uzbierało się. Curek będzie miał smakołyki. Jakiż to człowiek jest łasy na darmochę! Przecież te przysmaki nie są drogie, ok. 5 zł., ale co za friko - bardziej cieszy.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
|
|
#6076
07-11-2020, 12:32
|
||||
|
||||
|
No właśnie Kaimko,Curuś też czyta i to różnymi częściami ciała
chyba wszystkie koty lubią siedzieć w papierach... Twój Benek,Kaimko,nie kukurydziany?Pamiętam,że miałaś dobre zdanie o tym: Zamówiłam we wrześniu 25 l tego żwirku,5 paczek po 5 l, mam jeszcze 2,5 paczki...
|
|
#6077
07-11-2020, 12:48
|
||||
|
||||
|
"Mój" Benek jest zwykły, gliniany. O kukurydzianym miałam i mam dobre zdanie, przechowuję jedną torbę na czarną godzinę, tfu, tfu ... na wypadek choroby. Nie używam go na co dzień, bo Curek ma duże siku i aby spłukać bryłkę muszę spłukiwać 2-3 razy, nieekonomicznie i nieekologicznie.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
|
|
#6078
07-11-2020, 12:58
|
||||
|
||||
|
Cytat:
|
|
#6079
08-11-2020, 10:51
|
||||
|
||||
|
U mnie i mojej koty nic nowego. Kita cały dzień spędza na dworze a w domu wyraźnie się nudzi. Nic już nie zrzuca, żadnych szkód nie robi ale szwenda się po mieszkaniu i pomiaukuje albo śpi - głownie wieczorem, bo jak się robi ciemno to jej nie wypuszczam, bo nie widzę kiedy stoi za oknem czekając aż ją wpuszczę. Nie mogę zostawiać okna otwartego, bo zimno, kaloryfery grzeją a gaz się wypala.
W dalszy ciągu ma cug do jedzenia, ale jakoś nie tyje. Na razie nie spotkała się z Bandzim (kot u syna), ale musimy to jakoś zaaranżować. Bandzi na razie nie wychodzi na dwór, widocznie podczas aresztu domowego się odzwyczaił. Jedyna korzyść dla mnie z tych wędrówek Kity to to, że nie używa kuwety, bo załatwia się na dworze. Ciekawe co z tym wychodzeniem będzie zimą. Zobaczymy... 
__________________
JanuszJanuszJanusz
|
|
#6080
08-11-2020, 22:18
|
||||
|
||||
|
Janusz, napatrzeć się nie mogę na młodą Kitę! Jaki wdzięk... jaki urok...
U nas też nic nowego. Siedzimy w domu, gramy w kulki i mamy nadzieję pojechać jeszcze na działkę. Rano zawsze jest rosa, potem mgła opada i też jest mokro... A kot nie lubi mokrej trawy, nie lubi. Ostatnio znalazł sobie nowe miejsce do spania - w koszu na bieliznę. Kosz stoi na szafce w łazience i ponieważ na takiej wysokości nie może go otworzyć, więc spycha go na podłogę, kosz upada bokiem, teraz już tylko uchylić przykrywkę i hyc! do środka. Mam więc przemeblowaną łazienkę.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
|
|
Podobne wątki
|
||||
| Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
| ktoś wygrał z tym "Prominentem" i odzyskał kasę? | konris | Zarządzanie finansami | 2 | 25-09-2012 12:34 |
| Czy ktoś tu kocha koty? Część II. | weronika1 | Wszystkie zwierzęta duże i małe | 500 | 06-05-2010 22:57 |
| Czy ktoś tu kocha koty? | GracekristGold | Wszystkie zwierzęta duże i małe | 547 | 06-05-2010 20:06 |
| Wątek fotograficzny - "Czy znasz swój kraj ?" częśc XIV | ignesja | Podróże, turystyka | 527 | 22-04-2010 23:19 |
| Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|
© Senior.pl 2006-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Nasze projekty: 
