Senior prasę czytuje - czasem chętnie komentuje cz.III [Archiwum]

Malgorzata 50

22-10-2007, 22:00

Jest taki typ "porzadnych" co to wietrzą wszedzie niebezpieczenstwo i zagrozenie .G...wiedza o zwierzetach ,traktuja je jak maskotki ,a jak się okazuje ,ze maskotka ma zęby i pazury i robi z nich uzytek ,bo jest po prostu dzikim zwierzem ,a nie Kubusiem Puchatkiem -to za kamienie i do wody sk...syny.Mam nadzieje ,ze ich ukarza .A bedziesz słyszala ten wrzask cierpiacych rodzin ,ze jak to...przeciez to TYLKO zwierzę ,groźne i ze synus z coreczka w obronie własnej.Q...wa do klatki z wyglodniałymi niedźwiedziami bym wrzucila, albo zamiast wsadzać do mamra kazała przez 5 lat klatki z misiego g...sprzatac w zoo.Chociaż nienawidze ogrodów zoologicznych tak szczerze mowiac i cyrku z malpami lwami i tygrysami też nie.

Lila

22-10-2007, 22:07

Dostaną 2 lata..
Mają jak w banku.Życzę im ,aby trafili na miłośników zwierząt pod celą.Manto codziennie murowane...

Sama bym lała,łyżką do zupy po łbach...

Malgorzata 50

22-10-2007, 22:08

...stara i baardzo ciezka tudziez bogato zdobioną

Pani Slowikowa

23-10-2007, 15:32

jestesmy wstrzasnieci pozarem w Californi... ponad 250 tys ludzi ewakuowanych... Strach pomyslec..
A w polskiej prasie cos malo o tym..

Alsko

23-10-2007, 15:45

w prasie nie wiem, bo nie widziałam. TVN 24 podaje, że ewakuowano 265 tysięcy osób. Że spłonęło 655 domów i 168 przedsiębiorstw.

Straszny żywioł!!!

Basia.

23-10-2007, 15:49

jestesmy wstrzasnieci pozarem w Californi... ponad 250 tys ludzi ewakuowanych... Strach pomyslec..
A w polskiej prasie cos malo o tym..
trudno sobie wyobrazić tak ogromny pożar.:mad:

kufa86

23-10-2007, 15:55

Życzę im ,aby trafili na miłośników zwierząt pod celą.

..
Zieloni pod celę, żeby wymierzać sprawiedliwość.
Był taki przypadek, że odstrzelono weterynarza zamiast tygrysa.
A ci jak coś dostaną to w zawiasach.

Malgorzata 50

23-10-2007, 17:59

kufa nie przesadzaj my tu nie jestesmy nawiedzonymi zielonkami.Ale z tym niedźwiadkiem to straszne okrucieństwo i bezmyslnośc .Weterynarza postrzelił nieudolny idiota i te dwie sparwy nie mają ze soba nic wspolnego .A okrucienstwo bezmyślne wobec zwierząt źle rokuje dla ludzi .Osoba zdolna do takiego zachowania nie jest moim wymarzonym towarzyszem podroży -a jak jej się bedzie wydawalo że mój termos i jajeczko na twardo to bomba .I tez mnie zatlucze kamieniem ,albo wyrzuci z pojazdu ...w obronie wlasnej rzecz jasna.

Basia.

23-10-2007, 18:11

obyś Kufo nie miał racji w sprawie wyroku.
http://wiadomosci.onet.pl/1628831,11,item.html

Basia.

23-10-2007, 23:07

cud, że nie złapali żadnej francy /może złapali tylko wyleczyli/:
http://zyciegwiazd.onet.pl/1628763,1,mial_3200_kochanek,newsy.html

Lila

23-10-2007, 23:27

Zieloni pod celę, żeby wymierzać sprawiedliwość.
Był taki przypadek, że odstrzelono weterynarza zamiast tygrysa.
A ci jak coś dostaną to w zawiasach.

Nie,nie dostaną w zawiasach.Ustawa została zmieniona.A było to okrutne zabójstwo młodego zwierzaka,które jak widzę mało cię obeszło..
Stąd ta ironia o zielonych.A tygrysa odstrzelono również.Można go było uśpić.Ale skoro były ostre naboje,to zginął człowiek,który znalazł się na linii strzału..

Nie tak dawno zastrzelono krowę,która uciekła z transportu do rzeźni.Była groźna niczym tygrys bengalski..:D
Ot,głupota ludzka...

ps.osobiście nie lubię ludzi obojętnych na los zwierząt.To tylko tak mi się przypomniało,nie personalnie - Boże broń....

kufa86

24-10-2007, 00:06

Ot,głupota ludzka...

ps.osobiście nie lubię ludzi obojętnych na los zwierząt.To tylko tak mi się przypomniało,nie personalnie - Boże broń....
Nie ma sprawy.
Pojedyńcza śmierć to tragedia, śmierć miliona to wydarzenie statystyczne (to chyba Wisarionowicz).
Codziennie ginie bezpowrotnie kilkadziesiąt gatunków, równowaga coraz bardziej jest naruszona.
Przy każdym oprysku pola na chwasty giną dziesiątki tysięcy owadów (to też zwierzęta).
Wędkarz łowiący ryby sportowo jest masowym mordercą i dostaje za zwycięstwo puchar.
Mysz buszująca w spiżarni jest zabijana bezlitośnie.
Całe życie polega na śmierci innych (łańcuch pokarmowy).

Widziałem jak górale nieśli tego niedźwiedzia, na moje oko ważył powyżej 50 kg.
Nie wiem jak bym się zachował jakby takie coś, ważące prawie tyle co ja mnie zaatakowało.
Nie sądzę, żeby ci ludzie gonili za niedźwiedziem w celu uśmiercenia, to strach nimi rządził.
Jak tam naprawdę było nie wiadomo, mowa o morderstwie to delikatnie mówiąc przesada egzaltowanych panienek w stylu BB broniącej wilków.
I niedźwiedź i ludzie tam mieli pecha, zresztą on by i tak długo nie pożył, przez swoje nawyki.

Lila

24-10-2007, 00:34

Pani Slowikowa

24-10-2007, 00:44

Nie ma sprawy.
Pojedyńcza śmierć to tragedia, śmierć miliona to wydarzenie statystyczne (to chyba Wisarionowicz).
Codziennie ginie bezpowrotnie kilkadziesiąt gatunków, równowaga coraz bardziej jest naruszona.
Przy każdym oprysku pola na chwasty giną dziesiątki tysięcy owadów (to też zwierzęta).
Wędkarz łowiący ryby sportowo jest masowym mordercą i dostaje za zwycięstwo puchar.
Mysz buszująca w spiżarni jest zabijana bezlitośnie.
Całe życie polega na śmierci innych (łańcuch pokarmowy).

Widziałem jak górale nieśli tego niedźwiedzia, na moje oko ważył powyżej 50 kg.
Nie wiem jak bym się zachował jakby takie coś, ważące prawie tyle co ja mnie zaatakowało.
Nie sądzę, żeby ci ludzie gonili za niedźwiedziem w celu uśmiercenia, to strach nimi rządził.
Jak tam naprawdę było nie wiadomo, mowa o morderstwie to delikatnie mówiąc przesada egzaltowanych panienek w stylu BB broniącej wilków.
I niedźwiedź i ludzie tam mieli pecha, zresztą on by i tak długo nie pożył, przez swoje nawyki.

ale przytaczac slowa tego bandyty tak jakbys sie z nim zgadzal prawie to daje niezbyt dobrze do myslenia... Chociaz wlasciwie co ja sie dziwie... facet tys..

kufa86

24-10-2007, 01:13

Pewnie .Ale nawyków sam nie wyrobił w sobie.
li.

Mówimy dwoma różnymi językami.
Całe życie polega na śmierci innych....byli tacy,co w to wierzyli.Bardzo niefajna teza..sorry..
Nawyki wyrobili inni ludzie, którzy nie będą sądzeni, taka sprawiedliwość.
Zwierzęta źle wychodzą na kontaktach z człowiekiem i są skazane na wyginięcie albo rezerwat, jak Indianie i nic na to nie poradzisz.
Różne języki wynikają z mentalności.
Inna jest mentalność myśliwego, mięsożercy a inna jarosza.
Życie polega na śmierci innych i zjadaniu ich (łańcuch pokarmowy), czy to jest śmierć zwierząt, czy roślin.
Nawiązujesz do hitlerowców, którzy jak wiem, nie konsumowali więźniów..
W ogóle takie nawiązanie jest nie na temat, sorry.

kufa86

24-10-2007, 01:17

ale przytaczac slowa tego bandyty tak jakbys sie z nim zgadzal prawie to daje niezbyt dobrze do myslenia... Chociaz wlasciwie co ja sie dziwie... facet tys..
Aż dwa razy przeczytałem to co napisałem i nie widzę żadnego przytoczenia.
O co biega?

Pani Slowikowa

24-10-2007, 01:27

ja to? A to!??

"Pojedyńcza śmierć to tragedia, śmierć miliona to wydarzenie statystyczne (to chyba Wisarionowicz"

kufa86

24-10-2007, 01:59

Aaa
ten typ powiedział też, że nadgorliwość jest gorsza jak sabotaż.

Lila

24-10-2007, 10:39

do kufy..

Czy ja napisałam słowo chociaż jedno złamane o hitlerowcach ?
Każdy odczytuje ,to co mu pasuje..

Ale nie jest to taka głupia myśl.Mianowicie ; jednym z elementów wyszkolenia dobrego SS-mana ,było zabicie psa,którego miał wychować od szczeniaka do jednego roku...

Ale to tylko elitarna grupa.Ta co miała bezpośrednio chronić wodzów Trzeciej Rzeszy.

Basia.

24-10-2007, 11:55

Pewnie .Ale nawyków sam nie wyrobił w sobie.
Wiesz,grupa turystów ,to nie jedna egzaltowana panienka.I 50 kg niedźwiadka dla niej takie straszne nie było,skoro jeszcze go utopili.

Mówimy dwoma różnymi językami.
Całe życie polega na śmierci innych....byli tacy,co w to wierzyli.Bardzo niefajna teza..sorry..
Podpisuję się pod Twoim postem Lidko, ci ludzie zabili bo chcieli zabić i powinni ponieść surową karę. Już czas najwyższy żeby za bestialstwo w stosunku do zwierząt była kara, surowa kara.

Basia.

24-10-2007, 12:01

Co sądzicie o takiej różnicy wieku między małżonkami?

http://wiadomosci.onet.pl/1629171,12,item.html

Basia.

24-10-2007, 12:39

http://biznes.onet.pl/5,1446616,prasa.html

Pani Slowikowa

24-10-2007, 13:11

wiem ze Polsce nie ma wysokich emerytur dla normalnych szarych ludzi ale jezeli byloby to dla was jakas pociecha to chce wam powiedziec ze w Stanach sa jeszcze mniejsze proporcjonalnie, do tego stopnia ze z panstwowej emerytury wlasciwie nie da sie wyzyc. Wszyscy Amerykanie zalatwiaja sobie prywatnie inne emerytury..albo tez inwestuja pieniadze na wlasne konto tak zeby na starosc cos miec..
Tu widze nieraz 80 letnie ( jeszcze zwawe) staruszki uslugujace przy stolach w tanich resturacjach.. Tego sie nie widzi w Europie..

Basia.

24-10-2007, 13:43

no mamy przecież równouprawnienie:) :)
http://wiadomosci.onet.pl/1629023,11,item.html

Jadka.Z

24-10-2007, 14:00

Basia.

24-10-2007, 16:15

No cóż zdarza się. Kiedy mężczyzna jest słabszy psychicznie może tak być. Przemoc zawsze jest podłością. Mnie spotkalo to ze strony męża. Pytano mnie kiedyś czemu nie oddałam. Przecież mężczyzna jest silniejszy, jak mogłabym bić silniejszego i do tego furiata. Myślę że kidy kobieta bije mężczyznę to ma świadomość że on jej nie odda z tego względu że ma wpisany w swoją świadomość szacunek dla kobiety albo niemożliwość bicia słabszego.
z tym oddawaniem przez kobietę jak piszesz. Mój nieżyjący mąż podniósł kiedyś na mnie rękę i ja oddałam mu natychmiast chociaż był wysokim, wysportowanym, silnym mężczyzną wyższym ode mnie o 15 cm. Przemoc jest czymś obrzydliwym i bardzo podłym i nie powinna mieć miejsca ale kiedy ktoś próbuje ją "wprowadzić" do swojego domu reakcja "ofiar" przemocy powinna być natychmiastowa. Drań musi wiedzieć, że następny taki numer nie przejdzie. Ja zareagowałam natychmiast, wezwałam policję, złożyłam skargę i nigdy później taka sytuacja się nie powtórzyła.

Anielka

24-10-2007, 16:21

Zrobiłam tak jak Basia,nie ma takiej możliwości,zeby mnie "obcy" facet bił.Ojciec mnie nie bił,i nikt inny nie bedzie.A poza tem rączki sa do roboty i do pieszczoty a nie do bicia.Pozdrawiam cieplutko i milego popołudnia zycze.8884

Lila

24-10-2007, 19:23

Serce mi się kraje,jak czytam .Ojciec uderzył córkę ? Dla mnie to niewyobrażalne.Dla mojego ojca byłam księżniczką...

A obcy facet ? Czyli mąż ? Nie mam pojęcia,ale chyba złapałabym co pod ręką i .....kurczę,mogliby mnie wsadzić ?

Basia.

24-10-2007, 22:36

Basia.

26-10-2007, 12:56

Smutne to bardzo, albo ja jestem jakaś przygłupia::mad:
http://wiadomosci.onet.pl/1630719,69,item.html

Bianka

26-10-2007, 13:53

Smutne to bardzo, albo ja jestem jakaś przygłupia::mad:
http://wiadomosci.onet.pl/1630719,69,item.html
Dopóki są nabywcy... Dla mnie to przede wszystkim głupie :mad:

Pani Slowikowa

26-10-2007, 14:57

sztuczne nadmuchiwanie wartosci czegos co nie ma wartosci..
ale z pieniedzmi tak jest.. niestety.. A kiedys kolekcjonowano relikwie po jakis swietych i o nie staczano autentyczne wojny... zabijano ludzi... To juz z dwojga zlego tego rodzaju relikwie przynajmiej nie sa splamione ludzka krwia..
A czytaliscie ostatnio jak O.J Sipson zostal aresztowany bo napadl na jakis ludzi z bronia w reku aby im odebrac "swoje" sportowe memorabilia ?

Basia.

28-10-2007, 13:52

Co sądzicie?
http://wiadomosci.onet.pl/1631544,12,item.html

Lila

28-10-2007, 15:16

Ja myślę ,że choć artykuł jest rozsądny ,to dla Tuska jest to antyreklama..

Za dużo ludzi pamięta.

Malgorzata 50

28-10-2007, 20:31

A ja mysle ,że jest wyjatkowo rozsadny i nie jes dla Tuska ani reklamą ani anty....trza wykazywać rozsądek i realizm bez zacietrzewienia ..i tyle

FeliksG

29-10-2007, 16:03

Wóda, Viagra, gumy i pigułki

Nowy, za przeproszeniem, imidż Pałacu Prezydenckiego

O tym, że Pałac Prezydencki dużo pije – wiadomo. W ciągu pierwszych czterech miesięcy tego roku Kancelaria Prezydenta wydała na gorzałę 83 tys. zł. O tym, że zamówili viagrę też już wiemy. Obliczyli, że potrzeba im 40 opakowań. Jak obliczyli, wedle jakich kryteriów – wydajności, czy na głowę? Jednak to nie wszystko. Nikt dotąd nie zwrócił uwagi na kompleksowość tego zamówienia. Z listą potrzeb kancelarii można zapoznać się na jej stronie internetowej. Co by nie mówić, ten pakiet jest trochę zaskakujący, tym bardziej że jeśli chodzi o zdrowie, to krążą plotki, że zdrowie pan prezydent ma nietęgie, że z alkoholi używa jedynie wina i – co sam powiedział – seks nie jest pierwszoplanową sprawą w życiu. Skąd więc ta nagła energia witalna, czyli elan vital, jak mówią Francuzi?

Prócz viagry i gorzały, w zamówieniu znajdujemy testosteron, który w złych celach stosują sportowcy-koksiarze, ale który może być dobrodziejstwem dla wielu panów złożonych niemocą. Jak mamy viagrę i testosteron, to – jak przystało na kancelarię znającą życie – muszą też być pod ręką prezerwatywy. Zamówili więc i kondomy: Durex classic, Durex Elite, Durex Extra safe, Durex Select oraz RFSU Mamba. A także, to oczywiste, pigułki antykoncepcyjne cilest, znane i cenione przez panie. Ponieważ jednak licho nie śpi, w zamówieniu słusznie znajdujemy także testy ciążowe: quick vue, romed, bobo-test. Jasne, że tak wyposażona kancelaria musi być w pełni sił, gdyż nie do pomyślenia jest, by te wszystkie wydatki zmarnowały się z powodu jakiegoś banalnego przeziębienia, wzdęcia, czy strzykania w kościach.

Kancelaria zamówiła też więc liczne preparaty wzmacniające (bodymax senior, vigor senior), pobudzające (guarana kaps i zioła Bittnera), przeciwbólowe (apap, ibuprom, panadol) i leki na niestrawność (manti, ranigast). Poza tym kremy, pianki do golenia, maści kojące pod oczy (znanych firm Avene, La Roche, Vichy), a także preparaty na odciski i usuwające brodawki... Wiadomo, każdy człowiek czysty, pachnący, wygolony, bez łupieżu jest bardziej ponętny niż niechluj i brudas.
Panie i panowie, podatnicy – czapki z głów! Musimy przyznać, że zamówienie pomyślane jest dobrze, bez wątpienia cechuje się kompleksowością. To prawdziwy ciąg technologiczny. Że co? Że to dziwne? Cóż w tym dziwnego. Od wieków wiadomo, że władza jest potężnym afrodyzjakiem. My tylko nie docenialiśmy tej kancelarii. Od dziś jednak innym okiem patrzymy już na panią Junczyk-Ziomecką, panią Bochenek, panią Dąbkowską-Cichocką, pana Łopińskiego, pana Kamińskiego, pana Drabę, księdza kapelana, na pana prezydenta nawet
BEZ KOMENTARZA - choć noż się w kieszeni otwiera.

Karol X

29-10-2007, 17:12

Feliksie,ten noz w kieszeni "otwieral sie"juz duzo wczesniej,tak po raz pierwszy to gdzies we wrzesniu 1939r.ze szczegolna checia wyciagniecia go z kieszeni17 wrzesnia 1939r.-po zagarnieciu nam Lwowa i ziem wschodnich.
Pozniej"otwieral sie" w lipcu 1944r.gdy przekroczono linie Bugu i Narwi.
Otwieral sie i to bardzo - w sierpniu 1944r.,gdy po drugiej stronie Wisly uzbrojeni po zeby "oswobodziciele" - przygladali sie jak krwawi Warszawa.
Przygladali sie ze stanowczym zakazem udzielania wojsku polskiemu jakiejkolwiek pomocy powstancom.
"Otwieral sie ten noz w kieszeni"po 9 maja 1945r,gdy rozpoczeto budowe"nowego systemu"(zupelnie obcemu Polsce),gdy na ulicy Rakowieckiej,w gmachu ponurego budynku,tracono prawdziwych Polakow przez podle szuje.
Ten "noz otwieral sie" i przez nastepne dekady."Otwiera sie i dzis takze".
To co piszesz nie jest czyms nowym,jest spuscizna po naszych "domowych sternikach".
Tylko "morze" jest juz spokojniejsze,mniejsze fale na nim.

Basia.

29-10-2007, 17:37

Po przeczytaniu Twojego postu jako osoba dociekliwa rozpoczęłam dochodzenie i okazało się cytuję: "Przecież to zamówienie do ogólnodostępnej apteki należącej do Kancelarii http://wiadomosci.onet.pl/_g/_d/forum2/0.gifProblem w tym, że zamawiającym jest Kancelaria Prezydenta a nie Gospodarstwo Pomocnicze Kancelarii Prezydenta. A to są 2 odrębne byty prawne!"
Nagonka na PiS była jest i będzie, pismak z GW sam wczoraj przyznał że jego gazeta bardzo atakowała PiS bo nie znosi tej partii. "Sensacyjna wiadomość" była "puszczona w świat" przed wyborami 19 października, nawet zwolennicy PO byli zniesmaczeni. W aptece viagra chyba może być tak samo jak inne medykamenty z zamówienia publicznego Kancelarii? Zawód dziennikarza jest równie plugawy jak zawód adwokata, ubeka itd. itp. oczywiście tak jak wszędzie są wyjątki ale dla kasy, "sławy" ci ludzie zdolni są do największych podłości.

FeliksG

29-10-2007, 20:02

Ten "noz otwieral sie" i przez nastepne dekady."Otwiera sie i dzis takze".
To co piszesz nie jest czyms nowym,jest spuscizna po naszych "domowych sternikach".
Tylko "morze" jest juz spokojniejsze,mniejsze fale na nim.
Karol, tę wyliczankę moglibyśmy długo jeszcze ciągnąć i my Polacy, robimy to często. Dlaczego więc nie uczymy się na błędach? Czyż byśmy byli narodem udawaczy, zwłaszcza wśród elit politycznych?
siekierka, w innym poście, wymieniła całą plejadę powodów, do otwierania się tego noża w kieszeni. Podała przykłady nie tak odległe ale równie przykre i bez konsekwencji dla tych co tak działali. Irlandczycy, wpuszczając obcy kapital inwestycyjny postawili warunek, że nie może on / ten kapitał/ inwestować w gałęzie gospodarki, które już funkcjonują w Irlandii. Uchroniło to większość firm irlandzkich a nowe , które powstały, dały, ten wspaniały, rozwój gospodarczy. To ja się pytam: dlaczego nasi politycy nie postąpili tak samo? Nie umieli? Nie chcieło im się? Czy może się nie opłaciło?
Pozdrawiam, miło się romawiało.

Karol X

29-10-2007, 21:50

Karol, tę wyliczankę moglibyśmy długo jeszcze ciągnąć i my Polacy, robimy to często. Dlaczego więc nie uczymy się na błędach? Czyż byśmy byli narodem udawaczy, zwłaszcza wśród elit politycznych?
siekierka, w innym poście, wymieniła całą plejadę powodów, do otwierania się tego noża w kieszeni. Podała przykłady nie tak odległe ale równie przykre i bez konsekwencji dla tych co tak działali. Irlandczycy, wpuszczając obcy kapital inwestycyjny postawili warunek, że nie może on / ten kapitał/ inwestować w gałęzie gospodarki, które już funkcjonują w Irlandii. Uchroniło to większość firm irlandzkich a nowe , które powstały, dały, ten wspaniały, rozwój gospodarczy. To ja się pytam: dlaczego nasi politycy nie postąpili tak samo? Nie umieli? Nie chcieło im się? Czy może się nie opłaciło?
Pozdrawiam, miło się romawiało.

Drogi Feliksie bardzo bym chcial udzielic Ci mojej odpowiedzi na postawione przez Ciebie pytania.
Czytam niemal wszystkie posty zwiazane z polityka.
Pod jednymi podpisuje sie z cicha obiema rekoma,pod innymi znajduje czesc zbieznych opinii z moimi,a pod innymi postami widze calkowite zroznicowanie pogladow.
Nikogo nie krytykuje,gdyz kazdy w swoim odczuciu moze miec racje.
Postanowilem sobie,ze nie bede zabieral glosu na ten wyjatkowo w moim odczuciu wredny temat,jakim jest polityka,gdyz doprowadzal on do utraty przyjaciol,glebokich podzialow,asymilacji i nieporozumien.
Wybacz,ale wyzej cenie sobie to forum i osoby w nich uczestniczace,niz lansowanie za wszelka cene moich racji.

Alsko

29-10-2007, 21:55

co ja myślę - tylko mi nie wychodziło tak ładnie, jak jemu :)

Basia.

29-10-2007, 23:15

lider SLD:
http://wiadomosci.onet.pl/1632364,11,item.html

Malgorzata 50

29-10-2007, 23:27

Ponad podzialami -w porzadku.Karol podpisuję się pod tym co napisaleś .NIe chce sie kłócic o polityke .Bo i tak nikt nie wie ( a ja przynajmniej) o co naprawdę w niej chodzi.A dziewczyny lubie bardzo i co mi tam polityka ....

Basia.

29-10-2007, 23:43

co sądzicie:
http://portalwiedzy.onet.pl/,31985,1445601,czasopisma.html

Basia.

29-10-2007, 23:46

No i bądź tu mądry::mad:
http://wiadomosci.onet.pl/1447197,2678,leczyc_czy_wsadzac,kioskart.html

Malgorzata 50

29-10-2007, 23:53

Sklanialabym sie jednak ku europejskim rozwiązaniom szczegolnie w stosunku do mlodocianych...a jesli chodzi o doroslych ,zatwardzialych ...nie wiem ...

Pani Slowikowa

30-10-2007, 13:45

Narkomana do leczenia a hanlarzy narkotykow do pudla... Tylko co zrobic z narkomanami ktorzy handluja???
Ich chyba do pudla z odwykowka..

FeliksG

30-10-2007, 15:14

Postanowilem sobie,ze nie bede zabieral glosu na ten wyjatkowo w moim odczuciu wredny temat,jakim jest polityka,gdyz doprowadzal on do utraty przyjaciol,glebokich podzialow,asymilacji i nieporozumien.
Wybacz,ale wyzej cenie sobie to forum i osoby w nich uczestniczace,niz lansowanie za wszelka cene moich racji.
Karolu, śpieszę Cie zapewnić, że politykę i polityków traktuję identycznie, ale odciąć się i siedzieć cicho, nie mogę. Zbyt wiele zależy, zbyt duży wpływ na moje życie, na moją egzystencję mają politycy i to co robią. Przykład, jeszcze ciepły, to ostanie wybory. Gdyby Polacy nie rozmawiali, właśnie o polityce, to nic by się nie zmieniło. Mamy zmianę, bo tak chcieliśmy i daliśmy temu wyraz, właśnie w rozmowach o polityce.
Karolu, pytania, które postawiłem w poprzednim poście, nie były skierowane do Ciebie. Rozumiem Twoją wolę nieangażowania się w dyskusje polityczne i szanuję ją, nawet z motywacją jaką podałeś, choć jej nie podzielam, zwłaszcza w aspekcie "lansowania swoich racji, za wwszelką cenę".
Pozdrawiam.

jolita

30-10-2007, 22:12

zrobi się lżej na duszy...http://passent.blog.polityka.pl/?p=362

Lila

30-10-2007, 22:45

http://wilczkowski.blog.interia.pl/?id=1233462

To też warto przeczytać...

A ktoś kiedyś powiedział ; kłamstwo nigdy nie doczeka starości.
Mylił się...:)

Malgorzata 50

30-10-2007, 22:52

Lila co ty tak nie lubisz tego Bartoszewskiego?

Malgorzata 50

30-10-2007, 22:53

zrobi się lżej na duszy...http://passent.blog.polityka.pl/?p=362
Najbardziej podobaly mi się komentarze ,a oto jeden z nich....

Byl sobie obrazalski co sie ciagle boczyl,
a to ktos krzywo spojrzal albo z czyms wyskoczyl.
I wszystko byloby pieknie i wszystko bylbo wspaniale,
ale nasz obrazalski obrazil sie na narod caly.
W imieniu narodu skladam przeprosiny,
ze narod zrobiony troche z innej gliny.
Coz, zdarzaja sie wybrancy losu ,
ktorym blisko do patosu.

Lila

30-10-2007, 23:18

Lila co ty tak nie lubisz tego Bartoszewskiego?

Ależ lubiłam,tylko przestałam....
Szkoda,nie tylko ja...
Bo dla mnie ...kurna,będę patetyczna jak stary patefon ...ten kraj jest jak królowa w koronie...
A jeżeli ktoś tę królową przyrówna do brzydkiej pannicy ,która musi zrobić w domyśle wszystko ,aby ją ktoś zechciał,to bez względu na zasługi - jest tani,jak pietruszka na straganie...

Deprecjacja autorytetu....zdarza się.

Malgorzata 50

30-10-2007, 23:20

Nie wiem ...czy jest jak Krolowa ,jesli w koronie to trochę przekrzywionej i nie pierwszej nowosci ale ....nie musi robić wszystkiego aczkolwiek od czasu do czasu dobrze by się zastanowila i przewietrzyla lekko anachroniczny punkt widzenia na innych i nie byla taka przewrazliwiona na swoim punkcie

Lila

30-10-2007, 23:21

Małgoś...matki się nie wybiera...

Matkę się ma..i szanuje..

Malgorzata 50

30-10-2007, 23:23

Lila

30-10-2007, 23:27

Wiesz,przesadził stanowczo...
Ale woreczek żółciowy w tym wieku należy opróżniać samotnie..

Szczególnie jak się jest honorowym profesorem i honorowym obywatelem państwa Izrael,a nie skaczącym przez płot Lechem z Gdańska..

Malgorzata 50

30-10-2007, 23:38

Woreczek żołciowy cholera ,nie da się opróznic.Trza wyciąc

Lila

31-10-2007, 00:00

Tys prowda..:)

Pani Slowikowa

31-10-2007, 00:24

To nie ma nic wspolnego z brakiem szacunku ....aczkolwiek zgadzam się ze moj ulubieniec lekko przesadzil .Chociaz ,moze dobrze czasem walnac szokujaca teze dla poprawy krązenia i wywołania emocji ,ze zlosci czesto wynikaja bardzo pozytywne zmiany

czy tez bylby taki wspanialomyslny jakby jemu nastapic na odcisk i np . tak wyrazic sie o jego corce czy zonie chociazby..

Malgorzata 50

31-10-2007, 00:29

Pewnie nie ...powiedzialam ,ze przesadzil chociaż dalsza czesc mojej wypowiedzi podtrzymuję

Lila

31-10-2007, 00:32

Małgoś,ja jednak myślę,że jak się skończy 85 lat,to jednak coś z tymi komórkami się robi...

ps.Już widzę siebie !! Straszliwa staruszka,terror w rodzinie ...ale pewnie kipnę ..

Pani Slowikowa

31-10-2007, 00:35

Małgoś,ja jednak myślę,że jak się skończy 85 lat,to jednak coś z tymi komórkami się robi...

ps.Już widzę siebie !! Straszliwa staruszka,terror w rodzinie ...ale pewnie kipnę ..

przewaznie kipaja ci co mysla ze nigdy to sie nie stanie a zyja i zyja ci co mysla ze kipna..
Ale dlaczego ty mialabys byc terror??

jolita

31-10-2007, 01:29

ja jednak myślę,że jak się skończy 85 lat,to jednak coś z tymi komórkami się robi...

.Liluś - ja też tak myślałam, ale teraz słuchając mojej M.(92) często mam wątpliwości: która z nas jest która...Wszystkie zaprzyjaźnione nr.nr. telefonów dyktuje mi z pamięci, urodziny moich koleżanek, adresy pobytów 20 lat temu na wczasach...Trudno wymienić...i przepraszam, że w tym wątku więc kończę...

Lila

31-10-2007, 09:35

Jola...moja ma 91..i kurczę,pamięta jak 45 lat temu podebrałam jej kaprony / tak się nazywały te lux-pończochy / i odłożyłam z oczkami.Wieloma..

Tylko jednak nie jest tak do końca...
Pod wpływem ,ogromnym ,i myśląc o swej przyszłości w niebie,do którego za nic się kwalifikuje ,zrobiła darowiznę z naszego domu rodzinnego...mając 85 lat i nigdy nie mając żadnego serca dla niepełnosprawnych ludzi czy zwierząt.

W sumie dobrze.Bo teraz wpędzałaby mnie do grobu,a tak wpędza innych,jako dobrodziejka.

Tylko w tym domu zaczyna straszyć.Myślę,że to mój Tatuś.Bo kto inny wpadłby na pomysł przestawiania nocą drabiny w inne miejsce ?
Tatuś unikał kościoła całe życie,jak diabeł wody święconej.
Więc nic dziwnego,że jest normalnie wściekły na maksa..:)

Basia.

31-10-2007, 19:12

Ależ lubiłam,tylko przestałam....
Szkoda,nie tylko ja...
Bo dla mnie ...kurna,będę patetyczna jak stary patefon ...ten kraj jest jak królowa w koronie...
A jeżeli ktoś tę królową przyrówna do brzydkiej pannicy ,która musi zrobić w domyśle wszystko ,aby ją ktoś zechciał,to bez względu na zasługi - jest tani,jak pietruszka na straganie...

Deprecjacja autorytetu....zdarza się.
też do niedawna lubiłam Pana Bartoszewskiego, teraz go nie lubię.:D

Basia.

31-10-2007, 19:17

że się nie wyda to siedziałby cicho, ciekawa jestem który z jego kolegów miał przez niego kłopoty?
http://wiadomosci.onet.pl/1633554,11,item.html
Lustracja jest potrzebna, zbyt wielu ludzi z polityki było agentami i dlatego jest takie larum kiedy się mówi o lustracji.:D

Basia.

31-10-2007, 19:23

http://wiadomosci.onet.pl/1633674,69,item.html

bogda

31-10-2007, 19:39

:D Basiu....ja bym chyba zawału dostała.....nooooo chyba że po kilku dużych drinkach....to niech się dzieje co chce...:D

iwo1111

02-11-2007, 15:33

http://portalwiedzy.onet.pl/4868,20195,1447931,czasopisma.html

Basia.

03-11-2007, 23:34

Po kiego jej 13-latek?
http://wiadomosci.onet.pl/1634760,12,item.html

bogda

03-11-2007, 23:37

Basiu...to chyba pedofilka, albo poczuła instynkt macierzyński...:)

Malgorzata 50

03-11-2007, 23:39

No zwariowala z kretesem....

Basia.

03-11-2007, 23:42

Basiu...to chyba pedofilka, albo poczuła instynkt macierzyński...:)
Rzadko się słyszy o pedofilkach, przyznam szczerze że trudno mi sobie wyobrazić babę pedofilkę:mad: nie wiem czemu.

Malgorzata 50

04-11-2007, 00:00

Mnie też trudno -ale jak widać bywa....co prawda w USA maja takiego p...ca na tym punkcie ,ze wiadomośc owa moze byc z gatunku mocno przesadzonych...

Basia.

04-11-2007, 15:55

Śmiać się czy płakać?:D
http://wiadomosci.onet.pl/1634630,69,slepy_i_gluchy_pirat_drogowy_na_autostr adzie,item.html

Malgorzata 50

04-11-2007, 15:57

Śmiać się....ja się rozesmialam...dzielny dziadek -pirat!!!!

Basia.

06-11-2007, 22:17

http://wiadomosci.onet.pl/1636428,11,item.html

Lila

06-11-2007, 22:40

A może bezrobotny,biedaczysko ???

Basia.

06-11-2007, 22:44

A może bezrobotny,biedaczysko ???
postanowił zabezpieczyć się finansowo po stracie roboty?:)

Basia.

07-11-2007, 12:44

http://wiadomosci.onet.pl/1636551,11,item.html

ammi1952

07-11-2007, 15:13

Czyżby powtórka z rozrywki
a może aż tak duzo do ukrycia
http://wiadomosci.onet.pl/1636536,11,premier_pozwolil_niszczyc_akta_abw_i_cb a,item.html

Basia.

07-11-2007, 19:56

Na to wygląda, bo kandydat do przeszczepu kasy nie ma.:D
http://wiadomosci.onet.pl/1637120,11,item.html

irena

07-11-2007, 20:35

Dobrowolnie ofiaruję procenty,które narosły od obiecanych 100 milionów.:rolleyes:

emka46

07-11-2007, 21:10

Dokładam się.

Basia.

08-11-2007, 16:51

Po przeczytaniu tego artykułu doszłam do wniosku, że nie powinno przedłużaćsię życia za wszelką cenę.:mad: Nie chcę długo żyć.

http://portalwiedzy.onet.pl/,18585,1449872,czasopisma.html

Malgorzata 50

09-11-2007, 00:22

Basiu mysle o tym ostatnio dosc czesto -chociaz ciągle wydaje mi się ,ze ho ho ho .Ale czasem przyznaj e się przed sobą ,ze jakieś tam oznaki starzenia się są .I nie chcę .Nie boje sie zmarszczek utraty watpliwego i tak wygladu itd ale boje się najbardziej na swiecie ,ze ktoregos dnia nie bede umiala np.trafic do domu.Ze mooje dzieci beda skazane na opiekowanie się mną i na to ,ze inni bedza ptrzec na mnie z pelnym politowania obrzydzeniem.Znam wspanialych starcow ,madrych sprawnych intelektualnie i nie przeszkadza mi absolutnie ich niedoskonalosc fizyczna ,czy niemoc ..ale nie chce zyć za wszelką cene w postaci warzywa .Tylko zeby to zuwazyc w porę.....

Basia.

09-11-2007, 00:31

mam identycznie, nie chcę żyć ani chwili jako warzywo. Nie wyobrażam sobie tego i nie chcę.:D

Nika

09-11-2007, 08:39

Malgorzatko,takie refleksje nasunęły mi się po sierpnowej podróży w rodzinne strony Ojca,gdy odwiedziłam Jego 80 letnią, chorą na Alzhaimera siostrę...

urszula-kol

09-11-2007, 10:50

Basiu tego nikt nie chce, ale co zrobić gdy choroba ta stanie się faktem? Wtedy na początku, przy jeszcze jako tako zdrowych zmysłach...co...samobójstwo...zawsze jest nadzieja,
że będzie skuteczne lekarstwo, tylko kiedy?

Objawy i przebieg choroby Alzheimera
W przebiegu choroby dochodzi do wystąpienia następujących objawów:
zaburzenia pamięci
zmiany nastroju
zaburzenia funkcji poznawczych
zaburzenia osobowości i zachowania
Charakterystyczne objawy dla choroby Alzheimera to:
agnozja - nieumiejętność rozpoznawania przedmiotów, szczególnie jeżeli pytamy o to chorego "na gorąco" np. co to jest? albo podaj mi...
afazja - zaburzenia mowy, jej spowolnienie
apraksja - zaburzenia czynności ruchowych, od prostych do złożonych, np. ubieranie, kąpanie
W zaawansowanym stadium choroba uniemożliwia samodzielne wykonywanie nawet codziennych prostych czynności i osoba chorująca na chorobę Alzheimera wymaga stałej opieki.
Czas trwania choroby 5-12 lat, kończy się śmiercią.
Leczenie
Dotychczas nie znaleziono leku, cofającego, lub chociaż zatrzymującego postęp choroby. Leczenie farmakologiczne koncentruje się na objawowym leczeniu zaburzeń pamięci i funkcji poznawczych.

Basia.

09-11-2007, 11:27

Urszulko to jest straszne i dla chorego i dla bliskich. :mad: :mad:

urszula-kol

09-11-2007, 15:09

Urszulko to jest straszne i dla chorego i dla bliskich. :mad: :mad:
Wiem Basiu, bo to od siedmiu lat przerabiam z moją mamą.

Basia.

09-11-2007, 15:50

z takiej rekomendacji.:D
http://wiadomosci.onet.pl/1638387,11,item.html

Lila

09-11-2007, 16:45

W zasadzie Donald nie ma ruchu .Bo co ma powiedzieć ''legendzie '' ?
A dzisiaj słyszałam co ''legenda ''wygadywała w TV.Mogłabym powtórzyć,ale nie lubię plotek o osobie przed przeszczepem .
Porażka..ble.

Basia.

09-11-2007, 16:56

Basia.

09-11-2007, 16:59

dużo rzeczy. W Afryce też by sprzedali zakopiańskie kożuchy i papachy z lisa.

http://wiadomosci.onet.pl/1638318,11,item.html

Basia.

09-11-2007, 18:03

http://wiadomosci.onet.pl/1638429,11,item.html

Basia.

09-11-2007, 18:28

http://biznes.onet.pl/0,1638396,wiadomosci.html

Dzidka

09-11-2007, 19:13

Niedługo będziemy zmuszeni importować żywność...może nawet w całości.
Będąc kiedyś w jednym z krajów arabskich, kupowałam niemal wszystkie artykuły z importu np.mleko francuskie, kurczaki nowozelandzkie i tak po kolei prawie wszystko, z tą jednak różnicą, że oni mieli ropę. A my? Jeśli ktoś /z miasta naturalnie/ nie wyhoduje czegoś w ogródku działkowym, w łazience lub pokoju świnki lub kurczaka ...przyjdzie mu chyba umrzeć z głodu. Dobrze, że ja tych czasów już nie doczekam.

Anielka

09-11-2007, 19:17

O tam zaraz nie doczekam,nie ma lekko musisz zobaczyć na własne oczy Dzidko jaki to cyrk nam przyjdzie przeżyc.Pozdrawiam cieplutko i milego wieczoru.9606Na balkoniku bedziemy chodować warzywka,a co?:D

Dzidka

09-11-2007, 19:35

Anielko, obyś nie miała racji, ale wszystko możliwe, że jeszcze to się zdarzyć może i za naszych czasów. Gdyby tak się stało, to pewnie "zeszłabym" wcześniej z tego stresu. Pozdrawiam.

Basia.

09-11-2007, 19:50

Anielko, obyś nie miała racji, ale wszystko możliwe, że jeszcze to się zdarzyć może i za naszych czasów. Gdyby tak się stało, to pewnie "zeszłabym" wcześniej z tego stresu. Pozdrawiam.
pożyjemy, spróbujemy, zobaczymy.:)

Basia.

09-11-2007, 21:14

:mad: http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=9377753&rfbawp=1194638299.333

Lila

09-11-2007, 21:47

Dziewczyny,może macie ogródki ,to będziecie coś hodować.
Ale ja ?
Tylko szyszki mi się udają...

Basia.

09-11-2007, 21:56

Dziewczyny,może macie ogródki ,to będziecie coś hodować.
Ale ja ?
Tylko szyszki mi się udają...
najwyżej zejdę z głodu.

inka-ni

09-11-2007, 21:58

A mnie w domu paprocie,które wiszą na scianach bo nie ma miejsca na kwietnik,no to nam się wizja otwiera.Ja wcale nie gardzę po drugiej stronie zaswiatów byle szybko i bezbolesnie,bo wciąż sie slyszy,że dzieci na nas pracują,tylko gdzie te pieniądze,które skladalismy tyle lat w ZUS-ie?

Lila

09-11-2007, 21:59

bogda

09-11-2007, 22:01

Lila....będziesz las karczować i założysz warzywniak....:)

Lila

09-11-2007, 22:04

W życiu...moje sosny mają 100 lat !!!

A na tej ziemi nic nie urośnie tylko grzyby...:)

Basia.

09-11-2007, 22:05

Ale wiesz Basiu,że to długo się schodzi ?
Najpierw będziesz miała ochotę zjeść Tadzia.Możesz zawsze mu wytłumaczyć iż to z miłości...dziubasku cię zjem..
Na drugi rzut pójdzie Axał...no i Figa na deser..

A potem ? Kwiaty doniczkowe .
Lidko a jak niektórzy sobie fundują głodówki i ponoć czują się super, nie mają ochoty na kwiaty donniczkowe i odpowiedniki Tadzia? Takie zejście może być wcale niekiepskie. Tylko będę musiała uważać żeby moje ukochane futrzaki wczesniej mnie nie skonsumowały.

bogda

09-11-2007, 22:07

Jak urosną grzyby to możesz prowadzić handel wymienny .... i też nie będziesz głodować....:)

Lila

09-11-2007, 22:12

Bogda...z kim ? Tu wszyscy mają grzyby.
Niektórzy nawet w domu.Na kanapie.:)

bogda

09-11-2007, 22:15

Liluś....nooo...np. ze mną lub Destii, ja się już poświęcę i będę uprawiać te warzywa....:)

destiny

09-11-2007, 22:33

Ja nie znam się na uprawianiu...niczego :D
Poza czasami...demagogią :D

bogda

09-11-2007, 22:40

Destii...to ja Ci pomogę, ostatecznie to mam nie całkiem daleko....pomyślimy, a wiesz co dwie głowy to nie jedna....:)

inka-ni

09-11-2007, 22:45

Liluś są rózne zejscia z tego padolu.Już nasi coś wymyslą,lub wrogowie,jest taka opcja też

Malgorzata 50

09-11-2007, 23:46

Hmmmmm a może rolnicy na developerów ,developerzy na rolę!!!!

Basia.

10-11-2007, 00:27

a jak zabraknie roli?

Basia.

10-11-2007, 00:41

:mad: http://wiadomosci.onet.pl/1638623,12,item.html

emka46

10-11-2007, 01:31

Makabra.Skąd sie biorą tacy ludzie.

Basia.

10-11-2007, 14:01

http://wiadomosci.onet.pl/1449624,240,kioskart.html

ed-q

10-11-2007, 15:55

.....tylko gdzie te pieniądze,które skladalismy tyle lat w ZUS-ie?
No właśnie?!

ed-q

10-11-2007, 17:55

http://wiadomosci.onet.pl/1449624,240,kioskart.html
Dłuższe rozstanie z rodziną powoduje prawie zawsze złe skutki. Po prostu: nic nie zastąpi osobistego, rodzinnego kontaktu, szczególnie między żoną a mężem, żadne listy, telefony, sms-y, itp.
Kiedy najważniejsza komórka społeczna praktycznie przestaje istnieć, chociaż czasami formalnie "wszystko jest w porządku", doznajemy życiowej klęski, której, nawet największe pieniądze, nie mogą powetować!
Czy warto, więc "mieć" za taką cenę?
W 1971 roku nie byłem "taki mądry", więc wyjechałem "na eksport" sam, ale tylko na 3 miesiące! Przeżyłem więc takie rozstanie osobiście i wiem jakie ono jest trudne!
Potem, ilekroć proponowano mi wyjazd na kontrakt stawiałem tylko jeden warunek: "wraz z żoną i synem" , lub "wraz z żoną".
I to jest jedyny sposób, uważam, aby pogodzić "być i mieć"!
Ponad 50 lat żyjemy z moją ukochaną Oleńką, bez jednego tzw. "cichego dnia", mimo iż każde z nas ma "twardy" charakter a i los nas nie pieścił.
"Młodzi"! Przeczytajcie i zastanówcie się głęboko, zanim podejmiecie decyzję o dłuższym rozstaniu z rodziną, czy tylko z drugim z małżonków!

emka46

10-11-2007, 19:13

Ponad 50 lat żyjemy z moją ukochaną Oleńką, bez jednego tzw. "cichego dnia", mimo iż każde z nas ma "twardy" charakter a i los nas nie pieścił.
!

Ale ty masz szczęscie w życiu.ani jeden dzień stracony.

Basia.

10-11-2007, 20:37

Dłuższe rozstanie z rodziną powoduje prawie zawsze złe skutki. Po prostu: nic nie zastąpi osobistego, rodzinnego kontaktu, szczególnie między żoną a mężem, żadne listy, telefony, sms-y, itp.
Kiedy najważniejsza komórka społeczna praktycznie przestaje istnieć, chociaż czasami formalnie "wszystko jest w porządku", doznajemy życiowej klęski, której, nawet największe pieniądze, nie mogą powetować!
Czy warto, więc "mieć" za taką cenę?
W 1971 roku nie byłem "taki mądry", więc wyjechałem "na eksport" sam, ale tylko na 3 miesiące! Przeżyłem więc takie rozstanie osobiście i wiem jakie ono jest trudne!
Potem, ilekroć proponowano mi wyjazd na kontrakt stawiałem tylko jeden warunek: "wraz z żoną i synem" , lub "wraz z żoną".
I to jest jedyny sposób, uważam, aby pogodzić "być i mieć"!
Ponad 50 lat żyjemy z moją ukochaną Oleńką, bez jednego tzw. "cichego dnia", mimo iż każde z nas ma "twardy" charakter a i los nas nie pieścił.
"Młodzi"! Przeczytajcie i zastanówcie się głęboko, zanim podejmiecie decyzję o dłuższym rozstaniu z rodziną, czy tylko z drugim z małżonków!
zacytowałam cały Twój post bo chcę się pod nim podpisać. Jesteś bardzo mądrym facetem /to nie kadzenie to szczera prawda/. Pozdrawiam cieplutko Ciebie i Twoją Oleńkę.:)

chickita

10-11-2007, 21:12

Basia.

10-11-2007, 21:34

Poczułam sie artystką. Moje dzieło to ten co zagłodził psa wbity na pal. Debil jeden.

Dłuzsze rozstania nie zabijają związków, wiem bo mam weekendowego męza przy pomyślnych wiatrach. To ludzie zabijaja związki. Czasem mam dość i chciałabym żeby popołudniu wracał do domu ale to juz przerabialismy i nie starczało. Teraz starcza ale cena wysoka. Widać, mozna z tym żyć.
zrobiłam się chora po przeczytaniu artykułu o tym "artyście" potem weszłam na blog faceta, który walczy z okrucieństwem ludzi wobec zwierząt i zdołowałam się na amen.:mad: Co do związków.... oczywiście nie wszystkie się rozpadają ale dużo niestety tak i to jest smutne. Wszystko zależy od "gatunku" związku, im gorszy gatunek tym mniejsze szanse na jego utrzymanie. Twój jak widać jest w gatunku najlepszym z najlepszych i dlatego istnieje i będzie istniał. Jestem tego pewna "na bank".:)

chickita

10-11-2007, 21:40

Basieńko, ja to bym taka pewna nie była. Dzis jest do zniesienia a jutro? Oby tak było jak mówisz. Życzę i sobie i innym w mojej sytuacji.

Basia.

10-11-2007, 21:44

Basieńko, ja to bym taka pewna nie była. Dzis jest do zniesienia a jutro? Oby tak było jak mówisz. Życzę i sobie i innym w mojej sytuacji.
mam nadzieję, że przyjdą wreszcie takie czasy kiedy nie trzeba będzie już wyjeżdżać "za chlebem". Jak dziś jest do zniesienia to jutro też będzie, spoko.:) :)

Malgorzata 50

11-11-2007, 00:17

Chickita sluchaj madrych starszych koleżanek i nie lataj po forum ---do meza brylanta leć.A slyszałyscie o tzw "amerykańskich malżenstwach" Emigracjas jest patologia wynikajaca z patologicznej sytuacji kraju emigrantow .Więc przylaczam się do basi w zyczeniowej czesci jej wypowiedzi

Malgorzata 50

11-11-2007, 00:18

A tak serio co to znaczy "satrcza" "nie starcza" na co??? I czy to na co "nie starcza" warte jest rozstan ,tesknot i groźby braku powrotu albo braku tej/go do ktorej/go chce się wracać????

Lila

11-11-2007, 00:20

Starcza to jest demencja jedynie,moje miłe...

Nie rozstawać się dla demencji !!

chickita

11-11-2007, 00:21

Można sie przyzwyczaić. Wraca(narazie). Co gorsza, lubi te robotę. Wredna nie bede, niech lubi, czasem mi smutno, ze sama i nie ma do kogo ryja otworzyć ale co tam. Dam radę.
Pozjadałam lierki, poprzestawiałam, wybaczcie mi, proszę.

chickita

11-11-2007, 00:23

Jeszcze jedno. Mnie o zdanie nie pytał bo samo wyszło. Teraz za to bąka o pracy za granicami. Mogę nie dać rady i zmienić zamki. Póki co, bąka i wraca.

ed-q

11-11-2007, 12:00

zacytowałam cały Twój post bo chcę się pod nim podpisać. ... Pozdrawiam cieplutko Ciebie i Twoją Oleńkę.:)
Dziękuję, także w imieniu Oleńki i równie cieplutko odwzajemniam. To miło zgadzać się w tak wielu poglądach, o czym już wielokrotnie przekonałem się na tym forum.
A poza tym, skoro ktoś (bezinteresownie!) podziela moje zdanie oznacza, że te "szare komórki" funkcjonują jeszcze normalnie i do demencji starczej zapewne daleko! Oby!
To chyba nie jest megalomania?

Basia.

13-11-2007, 21:57

Boże już 2 osoby zmarły z powodu wychłodzenia organizmu, strach pomyśleć co będzie dalej.:mad:
http://wiadomosci.onet.pl/1640534,11,item.html

Basia.

14-11-2007, 10:05

http://biznes.onet.pl/0,1640665,wiadomosci.html

Pani Slowikowa

14-11-2007, 13:17

http://biznes.onet.pl/0,1640665,wiadomosci.html

zauwazylam ze w Polsce podobnie jak w innych panstwach Europejskich ..zrobilo sie bardzo drogo ju teraz w porownaniu z USA... A co bedzie pozniej??

W lecie chodzilam po sklepach z materialami obiciowymi w Warszawie Juz pominawszy to ze nic mi sie nie podobalo to najtanszy material kosztowal 80 zl za metr.. Tutaj tydzien temu kupilam piekny material za 14.50$ za yard
Ceny nieruchomosci sa w Polsce podwojne.. nawet drozej jest niz we Wloszech..

iwo1111

14-11-2007, 13:34

http://wiadomosci.onet.pl/1640955,18,item.html

ammi1952

14-11-2007, 13:43

Iwonko ja miałam z fotosikiem już w ubiegłym roku przeboje i teraz nawet jak zauroczy mnie jakiś obrazek na którymś z forów jak okaże sie ,że w fotosiku zapisany to ja go szerokim łukiem

Basia.

14-11-2007, 20:32

http://wiadomosci.onet.pl/1641136,12,item.html

Basia.

14-11-2007, 20:39

z powodu śmierci Jana Kaczmarka.
http://wiadomosci.onet.pl/1641407,11,item.html

Basia.

15-11-2007, 15:01

sobie jeszcze posiedzi, chociaż jego małżonka przysięgała że impotent z niego.
http://wiadomosci.onet.pl/1641957,11,item.html

Bianka

15-11-2007, 20:26

http://wiadomosci.onet.pl/1451782,2677,kioskart.html

Pani Slowikowa

15-11-2007, 21:36

Zobaczylam jak policja graniczna zabila jakiegos Polaka ktory jechal do Kanady ( Vancoover) z wizyta u mamy... Najpierw przetrzymali go okolo 10 godzin bez powodu na lotnisku.. Potem strzelili do niego jakimis elektrycznymi karabinami po tym jak facet dostal histerii i zaczal rzucac laptopem po pokoju..
Facet zmarl
Widac bylo wszystko na filmie... jak on krzyczal etc..
to jest skandal..
Tutaj tez przetrzymali mojego wujka okolo 6 godzin bez wyjasnienia... Tak robia ze wszystkimi pasazerami ktorzy nie znaja jezyka....

Pani Slowikowa

15-11-2007, 22:00

http://www.youtube.com/watch?v=bmqt4pTTRjE

http://www.youtube.com/watch?v=13cPWQ-Prdw&watch_response

Basia.

15-11-2007, 22:25

Podobno ten film policja trzymała w ukryciu, nie wiem jak się czuła Matka tego człowieka kiedy jej ten film dali. Podobno nie była w stanie go obejrzeć, zabili go paralizatorem tłumacząc się że był bardzo agresywny a na filmie widac że podniósł ręce do góry w geście poddania. :mad: Niech ich szlag trafi.

Malgorzata 50

15-11-2007, 22:34

Raj na ziemi tez ma swoje grzechy smiertelne .Tak jest w Kanadzie i US -bo to SĄ państwa policyjne .Policja ma ogromne uprawnienia a glupi ludzie poddaja sie wszystkim rygorom i ograniczeniom bo im wmowiono ,żezagrozone jest ich bezppieczeństwo -szmergiel kompletny,

Basia.

16-11-2007, 19:09

http://wiadomosci.onet.pl/1642822,11,item.html

Basia.

17-11-2007, 17:20

http://wiadomosci.onet.pl/1448327,2678,paryska_urynoterapia,kioskart.html

Basia.

17-11-2007, 17:26

mogłam kupić na stadionie X-lecia, sprzedający Polak gwarantował skuteczność ale mnie nie przekonał.
http://wiadomosci.onet.pl/1452152,2678,kioskart.html

Basia.

18-11-2007, 22:07

http://wiadomosci.onet.pl/1643358,69,item.html

Basia.

19-11-2007, 21:22

http://wiadomosci.onet.pl/1644054,11,item.html

Basia.

19-11-2007, 21:27

ja uważam, że tak.
http://wiadomosci.onet.pl/1644131,69,item.html

Basia.

20-11-2007, 12:58

uczciwa bestia, już oddała 50 tys. zł.
http://wiadomosci.onet.pl/1644428,11,item.html

Basia.

20-11-2007, 15:33

Facet chciał się spalić.:mad:
http://wiadomosci.onet.pl/1644472,11,item.html

Dzidka

20-11-2007, 16:11

Uwaga na groźne zabawki!!!
http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=14&ShowArticleId=68141

Basia.

21-11-2007, 13:43

http://wiadomosci.onet.pl/1645114,12,item.html

Basia.

21-11-2007, 13:50

http://wiadomosci.onet.pl/1452952,2678,odstraszajaca_moc_egzekucji,kioskart. html

emka46

22-11-2007, 09:51

http://wiadomosci.wp.pl/kat,9916,wid,9416120,wiadomosc.html

Lila

22-11-2007, 09:54

Emka,przeczytałam.Jestem porażona.

Basia.

22-11-2007, 10:10

Nie wiem co powiedzieć, okropne, potworne!!!!!!!!!!!!:mad:

Basia.

22-11-2007, 13:23

http://biznes.onet.pl/0,1645668,wiadomosci.html

lorison

22-11-2007, 13:51

Dość ciekawą wypowiedź na temat zamożności Polaków znalazłem w artykule p.t.

100 tysięcy milionerów
Polacy są jednymi z najszybciej bogacących się ludzi w Europie
pod linkiem http://www.puminfo.org/PL/Spoleczenstwo.htm
Autor publikacji porusza też sprawę emerytów.
Część danych wręcz szokuje, ale czy są one prawdziwe?
Pozdrawiam.
lorison

Basia.

22-11-2007, 14:05

myślę, że prawdziwe.

Basia.

22-11-2007, 14:25

http://wiadomosci.onet.pl/1645821,11,item.html

Basia.

22-11-2007, 15:15

http://firma.onet.pl/1645620,wiadomosci.html

Basia.

23-11-2007, 10:20

http://dziecko.onet.pl/3919,6,9,piers_czy_butelka,1,artykul.html

Basia.

23-11-2007, 23:03

http://wiadomosci.onet.pl/1646473,11,item.html

destiny

24-11-2007, 15:37

Ciekawe, czy ktoś z Was już to widział ?

http://www.bryla.pl/bryla/1,85300,4688878.html

I jak widać (patrz - filmik) głośno się zrobiło poza granicami kraju :)

Malgorzata 50

24-11-2007, 21:31

Fajne ,śmieszne ,niecodzienne i z fantazją

Basia.

26-11-2007, 12:19

http://ft.onet.pl/10,4014,szlachetne_nieprawdy_o_hiv_i_aids,artykul. html

Bianka

26-11-2007, 12:19

http://wiadomosci.onet.pl/1647456,16,item.html

Basia.

26-11-2007, 12:20

http://wiadomosci.onet.pl/1647590,11,item.html

Basia.

26-11-2007, 12:22

http://wiadomosci.onet.pl/1647472,12,item.html

Basia.

26-11-2007, 12:23

http://biznes.onet.pl/0,1647611,wiadomosci.html

Basia.

26-11-2007, 12:25

http://biznes.onet.pl/0,1647406,wiadomosci.html

Basia.

26-11-2007, 12:26

http://biznes.onet.pl/0,1647554,wiadomosci.html

Basia.

26-11-2007, 20:02

http://biznes.onet.pl/0,1647935,wiadomosci.html

Basia.

27-11-2007, 13:09

http://wiadomosci.onet.pl/1453992,2677,sprawiedliwy_z_obrazem_wroga,kioskart .html

Pani Slowikowa

27-11-2007, 13:41

Bo wiele polskich wynalazkow gdzies sie zapodzialo.. Np co stalo sie z "niebieskim laserem"?

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80355,4708655.html

Basia.

27-11-2007, 14:45

http://wiadomosci.onet.pl/1648347,11,item.html

Basia.

27-11-2007, 14:50

http://wiadomosci.onet.pl/1648070,11,item.html

emka46

27-11-2007, 14:58

Mieszkam na 9 pietrze.Jestem chora,kiedy moja wnuczka wychodzi na balkon i lekko sie wychyla.A w ogóle to nie wiem kiedy nabawiłam sie leku wysokości.Jakos mi to przyszło z wiekiem.
Przez to mam niedomalowny balkon i okna.No i niedomyte.

urszula-kol

27-11-2007, 14:59

Zaczynają się cuda czyli wpadki co 18 godzin.

http://wiadomosci.onet.pl/1454315,2677,kioskart.html

Malgorzata 50

27-11-2007, 15:45

Tekst jest zdecydowanie beznadziejnie nieobiektywny .PoPISy POprostu.Uuuups przepraszam urszulo ,że ta "osoba" się do ciebie odezwala ,ale nie mam nic zlego na mysli.Tekst mi się po prostu nie podobal.

donka

27-11-2007, 16:46

Lila

27-11-2007, 17:50

Należy rządowi dać trochę czasu ,nie denerwujmy się krytycznymi wypowiedziami ,może rząd ma swoją strategię, chyba że poprzednia ekipa będzie prowokowac polityków PO do nieprzemyślanych poczynań.Taką prowokacją jest naprzykład proponowanie Macierewicza do Speckomisji.

A gdzie tu serce widzisz prowokację ? Macierewicz został wybrany demokratycznie,nikt się nie czepiał iż kupuje głosy...a że się komuś nie podoba ,to chyba nie jego problem.Poseł Niesiołowski też jest kontrowersyjny i co z tego wynika ?

I rozwaliłaś mnie całkiem stwierdzeniem,że poprzednia ekipa będzie prowokować PO do nieprzemyślanych poczynań..:D To cyrk czy rzeczywistość.?
To jak w tym procesie ,co go Wańkowicz opisał ..
-panie sędzio,to nie wina mojego buldoga ,że zeżarł królika...
- a czyja ?- pyta Wysoki Sąd ..
-królika ,proszę Sądu,bo prowokował.Tak śmiesznie ruszał nosem...:D

Urszulko to co napisałaś ,skomentuje jak inny internauta..
Szczyt bezczelności.Zagłosować na PO i zostać w Irlandii..hih.

urszula-kol

27-11-2007, 18:39

...........
Urszulko to co napisałaś ,skomentuje jak inny internauta..
Szczyt bezczelności.Zagłosować na PO i zostać w Irlandii..hih.

Lila fajnie,że zacytowałaś tego internautę.Ja też chciałam to zrobić, ale zabrakło mi odwagi.

Basia.

27-11-2007, 19:21

Lila fajnie,że zacytowałaś tego internautę.Ja też chciałam to zrobić, ale zabrakło mi odwagi.
nigdy nie trać odwagi. Pozdrawiam cieplutko.:) :)

Basia.

27-11-2007, 22:00

http://wiadomosci.onet.pl/1648636,69,item.html

Basia.

27-11-2007, 22:04

http://biznes.onet.pl/5,1454184,prasa.html

Basia.

28-11-2007, 16:35

Zdarzenie mialo miejsce w mojej dzielnicy, naiwność ludzka nie ma granic:
http://wiadomosci.onet.pl/1649056,11,item.html

Basia.

28-11-2007, 18:48

http://www.se.com.pl/se/index.jsp?place=subSpecial&news_cat_id=40&news_id=174222&scroll_article_id=174222&layout=1&page=text&list_position=1

Basia.

28-11-2007, 18:49

http://www.se.com.pl/se/index.jsp?place=subSpecial&news_cat_id=40&news_id=174224&scroll_article_id=174224&layout=1&page=text&list_position=1

Basinek

28-11-2007, 19:54

Lilka, ten dowcip internauty to w oryginalnej wersji brzmiał:
-Jaki jest szczyt bezczelności?
- Zagłosować na PiS i wyjechać do Irlandii!

Basia.

29-11-2007, 00:50

http://wiadomosci.onet.pl/1649283,11,item.html

Basia.

29-11-2007, 00:54

http://wiadomosci.onet.pl/1649264,11,malzenstwo_g_agentami_bezpieki,item.htm l

Basia.

29-11-2007, 00:55

http://wiadomosci.onet.pl/1648060,11,kosciol_oglosil_koniec_lustracji_biskup ow_w_polsce,item.html

Basia.

29-11-2007, 00:56

http://wiadomosci.onet.pl/1644061,11,europosel_lpr_agentem_kontrwywiadu,item .html

Basia.

29-11-2007, 01:01

http://wiadomosci.onet.pl/64379,1,komentarz.html

Basia.

29-11-2007, 01:16

http://wiadomosci.onet.pl/1649142,11,abp_nycz_metoda_in_vitro_nie_do_przyjec ia,item.html

Basia.

29-11-2007, 01:17

http://wiadomosci.onet.pl/1649144,11,tylko_sikorski_nie_zlozyl_oswiadczenia_ majatkowego,item.html

iwo1111

29-11-2007, 14:41

http://wiadomosci.onet.pl/1454539,1292,wielki_glod,kioskart.html
Nie wiedziałam, że aż tak strasznie to wyglądało.

Pani Slowikowa

29-11-2007, 15:01

http://wiadomosci.onet.pl/1454539,1292,wielki_glod,kioskart.html
Nie wiedziałam, że aż tak strasznie to wyglądało.

Czytam i placze.. Wszyscy wiedzieli o tym glodzie a nikt nie pomogl... Tacy z nas ludzie!!
Teraz wiem gdzie podziala sie moja rodzina ktora zostala na Ukrainie po ucieczce moich dziadkow w latach 20 ..do Polski. Moja prababcia i moj cioteczny dziadek..jej syn.
Mama mowila ze kiedys napisali list do mojej babci z prosba o jedzenie... Oczywiscie wyslane zostalo... ale teraz zastanawiam sie do jakiego stopnia te apele byly rozumiane nawet przez rodzine.. A przeciez nikt nie lubi zebrac ..prawda?
Okropnsc..
Teraz tez jest glod na swiecie w Afryce.. i jakos nikt z nas nie mdleje z przerazenia.. Co jest z tymi naszymi sercami?
A moze my po prostu nie chcemy wiedziec.. bo jestesmy bezsilni przed taka olbrzymia nawala nieszczescia? Tak to chyba to...MY NIE CHCEMY WIEDZIEC..

Malgorzata 50

29-11-2007, 15:56

To nie nasze serca -to polityka niestety .Dary i poomoc do Afryki idzie ale ...znika w brzuchach władzy .A przeogromny dlugotrwaly głód w Korei Pn.Przecież tam nawet nie mozna nic poslac bo to jest totalitaryzm wynaturzony do oblędu.Przypuszczam ,że tak samo bylo na Ukrainie Sowieckie władze byly mistrzami klamstwa.A panstwo bylo kompletnie wyizolowane

Malgorzata 50

29-11-2007, 15:59

Basiu ,ale nam tu prasowkę dalaś .Wszystko ciekawe dzięki .Kto to byli ci agenci z Wrocławia -wiecie coś o tej parze????

Basia.

30-11-2007, 12:29

Życie jest okropnie skomplikowane, nie potępiam córki ....... rozumiem ją. Nie chciałabym życ tyle lat co jej matka bo to jest cholerne nieszczęście żyć tak długo. Moja koleżanka pochowała w tym roku swoją matkę, od lat opiekuje się swoją teściową która skończyła 101 lat mieszkają razem. Moja koleżanka jest kłębkiem nerwów, zaczęła leczyć się w poradni zdrowia psychicznego.
http://partnerstwo.onet.pl/1452636,3505,,czuje_uraze_do_niej_za_to_ze_wciaz_z yje,artykul.html

Basia.

30-11-2007, 19:11

Dla mnie ten wyrok to kpina, wielka kpina.:mad:

http://wiadomosci.onet.pl/1650769,11,sad_skazal_wlascicieli_schroniska_ktorz y_wytapiali_psi_smalec,item.html

Basia.

30-11-2007, 22:39

http://wiadomosci.wp.pl/kat,,statp,UHJ6ZWdssWQgcHJhc3k%3D,wid,9445826,wiad omosc.html

Malgorzata 50

30-11-2007, 22:56

Rane Julek co się porobilo jak nie o eutanazji to o starosci ,i Basienko jeszcze seria artykulow na ten temat .Ja nie chcę!!!!

jolita

30-11-2007, 23:06

To wina Seniora, że czyta takie okropności..10302.Przecież można zacząć (i skończyć) od czegoś miłego...Kupuję tylko Angorę a tam udaje mi się znalęźć kilka notek o d... Maryni i na tym kończę...Ja już i tak świata nie zmienię więc po co stresować się...

Basia.

01-12-2007, 00:16

Tak wygląda proza życia i nic się na to nie poradzi, unikanie tematów nie jest sluteczną metodą bo ta "proza życia" dopadnie każdego. Nie jestem broń Boże pesymistką tylko realistką, realistką aż do bólu.

Basia.

01-12-2007, 00:41

http://biznes.onet.pl/5,1455075,prasa.html

Basia.

01-12-2007, 00:48

http://www.se.com.pl/se/index.jsp?place=subMenu&news_cat_id=1585&layout=1

Basia.

01-12-2007, 00:56

http://www.se.com.pl/se/index.jsp?place=subLead&news_cat_id=1586&news_id=174415&scroll_article_id=174415&scroll_gallery_aid=174415&layout=1&page=text&list_position=1

Basia.

01-12-2007, 00:57

http://www.se.com.pl/se/index.jsp?place=subSpecial&news_cat_id=1586&news_id=174414&scroll_article_id=174414&layout=1&page=text&list_position=1

Basia.

01-12-2007, 00:59

http://www.se.com.pl/se/index.jsp?place=subSpecial&news_cat_id=1586&news_id=174411&scroll_article_id=174411&layout=1&page=text&list_position=1

Lila

01-12-2007, 01:04

No ciekawe,ciekawe...
I z kart jej wyszedł Maria Jan Rokita,ze wskazaniem tak od razu ? Jakie to proste.Że też Kaczyński sobie nie powróżył.Też wiedziałby o Dornie ..

I będzie biedak osamotniony ,jak i inny wielki z Gdańska kiedyś.Ale tamten miał przy sobie chociaż ''kapciowego '' ,co bambosze góralskie założył na zmęczone prezydentowaniem stópki...co posmyrał po prezydenckich piętach ...co podał do łóżeczka mleczko z utartym żółtkiem na potencje,aby potem IPN miał o czym pisać...:)

A ktoż zostanie przy Donaldzie ? Może jaki dyplomongołek ?
Eeeeee,kracze ta Sybilla jak stara wrona ..

Lila

01-12-2007, 01:13

Tusk wyciągnął rękę...ho ho ...do Putina,a on kurna nawet nie zauważył ?

Pewnie niedługo Tusek będzie się szczycił odblokowaniem embarga na naszą mielonkę(5% naszego eksportu mięsa). Znając poprzednie „dokonania” Pana Tuska śmiem twierdzić, że wytapetuje Polskę hasłami typu „Jak w 2 tygodnie wygrałem z Putinem”, a Putin w tym czasie bez oporów puści rurę pod Bałtykiem, a drugą pod morzem Czarnym gdy „Nasz Premier” będzie biegał po boisku w meczu reprezentacji sejmu z sejmasem litewskim...hih..

Basia.

01-12-2007, 15:43

http://wiadomosci.onet.pl/1651005,11,item.html

Basia.

01-12-2007, 15:44

Trzeba o tym trąbić w prasie?
http://wiadomosci.onet.pl/1651062,11,item.html

Basia.

01-12-2007, 15:47

http://wiadomosci.onet.pl/1455131,2677,wojna_o_in_vitro,kioskart.html

Basia.

01-12-2007, 15:48

http://wiadomosci.onet.pl/1455205,2678,zbrodnia_z_niesmialosci,kioskart.html

Basia.

01-12-2007, 16:02

http://wiadomosci.onet.pl/1454759,2678,kioskart.html

Basia.

02-12-2007, 01:31

http://wiadomosci.onet.pl/1651126,11,item.html

Malgorzata 50

02-12-2007, 08:48

http://wiadomosci.onet.pl/1455205,2678,zbrodnia_z_niesmialosci,kioskart.html
Tak samo bylo w przypadku dwóch potęznych masakr w wykonaniu na stolatkow szkole w US i na uniwersytecie .W obydwu sprawach sprawcy nalezeli do "odrzuconych" Ale przy obsesji "bycia popularnym" i okrucieństwie "popularnych" wobec tych mniej jest to nie tyle zrozumiałe co prawdopodobne jeśli trafi na zwichrowaną osobowosc plus dostęp łatwy do broni

Malgorzata 50

02-12-2007, 08:52

http://wiadomosci.onet.pl/1651126,11,item.html
Ma rację .Przeczytałam wywiad dla FT i zgadzam się z tym co mowi Tusk

Lila

02-12-2007, 12:08

Ma rację .Przeczytałam wywiad dla FT i zgadzam się z tym co mowi Tusk

:D :D :D

Nie wiem wprawdzie, gdzie był pierwszy i drugi etap „wolności gospodarczej”. Chyba, że wracamy do „drugiego etapu reformy”, którego dotyczyło referendum – kiedyś jeszcze przed okrągłym stołem…

Nasz Premier MacTusk w sumie to jednak geniusz, bo jak nikt jak on nie potrafiłby poinformować świata, że:
KRAJ NAD WISŁĄ TO TAKIE ZADUPIE EUROPY, W KTÓRYM POMIMO UPŁYWU 17 LAT TRWA SOCJALIZM. Ale (zachowajmy spokój) od kilku miesięcy „podpatrujemy” na Wyspach Brytyjskich na czym polega liberalizm, i zapewne niebawem zbudujemy także u nas kapitalizm.
Premier z przykrością musiał przyznać, że kraj nad Wisłą nieszczęśliwie w ostatnich latach (zapewne dwóch) miał pewne problemy z korupcją … wiadomo ledwo co z trudem pokonaliśmy ugrupowanie prawie faszystowskie …
ale teraz wszystkie problemy napewno znikną .:)

Premier MacTusk to ma gadane, tylko czy świat właściwie zrozumie jego geniusz, skoro na początku tygodnia nawet Francuzi mieli z tym problemy ? hiiiiiii