View Full Version : Czy jest jeszcze gdzieś prawdziwa ta wieś..
Strony :
[
1]
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
http://img204.imageshack.us/img204/3061/wiepachncalogo.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/204/wiepachncalogo.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Dom moich dziadków ze strony mamy był dla mnie oazą spokoju,synonimem bezpieczeństwa i miłości,szczęśliwego dzieciństwa.Często wracam wspomnieniami do tego cudownego miejsca.Dziś mieszkaja tam obcy ludzie, zmienił swój wygląd..na szczęście pamięć ocala od zapomnienia takie ....wyspy szczęśliwe.
Dom był przestronny, czteroizbowy, przedzielony dużą sienią, w której stał piec do pieczenia chleba.W jednym pomieszczeniu dziadek urządził swój warsztat stolarski i tam zimą i jesienią robił drewniane stołeczki, naprawiał sprzęty.Pachniało tu klejem, wiórkami, drewnem.W puszkach po konserwach leżały gwoździe, śrubki,zawiasy i inne "szpeja".W drugim pomieszczeniu, chłodnym i ciemnym była tzw.kumora, czyli cos w rodzaju spiżarni i zbiorowiska różnych sprzętów.Za drzwiami stały zawsze dwie beczki-jedna z kiszonymi ogóreczkami, druga z kaustą/ babcia kisiła ją z małymi jabłuszkami, których smaku niestey nie lubiłam/.To tu stał wielki kamionkowy gar swojskiego smalcu ze skwarkami, wisiały wianki czosnku, cebuli, suszonych grzybów,zioła...ach te zapachy...W pozostałych dwóch izbach mieszkali dziadkowie.Na piecu babcia rozkładała pokrojone jabłka, które susząc się pachniały cudownie.Na kredensie z przepastnymi szufladami stał dymion ze śliwowicą.W mroźne dni babcia dodawała łyżeczke tego specjału do herbaty na rozgrzewkę.Pychota.Na drewnianej podłodze leżały śmieszne chodniczki z kolorowych ścinków, dziś juz takich nie ma, a na ścianach wisiały makatki z haftowanymi sentencjami :"Gdzie kucharek sześć, tam nie ma co jeść" itp.Zanim zelektryfikowano wieś, siedzielismy przy lampie naftowej.Śmierdziało nieco, ale dawała urokliwe ciepłe światło.Wodę nosiliśmy ze studni, toteż przy piecu stały zawsze dwa wiadra, obok metalowej skrzynki na drewno.Było skromnie, bez wygód miastowych, ale tak cudownie....
http://img88.imageshack.us/img88/8605/biskt.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/88/biskt.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Wieś mojej młodości...nieskażona natura, z dobrodziejstw której mogłam korzystać do woli, bez obaw o negatywne skutki...Chodzenie na bosaka po piaszczystej wiejskiej drodze, nagrzanej w słońcu, brodzenie po trawie błyszczącej srebrzystymi kropelkami rosy, picie lodowatej wody z głębokiej studni....gdakanie kur na podwórzu, pianie koguta, zapach siana w stodole, zrywanie polnych kwiatów...Cisza spokój.
Dziadkowie przeprowadzili sie na wies w wieku emerytalnym i zamieszkali w czteroizbowym domu drewnianym, na podmurówce.Obok był sad owocowy.Co sobotę babcia piekła w chlebowym piecu chleb na zakwasie i podpłomyki.Pamietam ich cudowny smak-domowe masło roztapiało sie na ciepłym jeszcze cieście..przyjemnie chrupało pod zębami.Poniewaz nie mieli lodówki, jadało się proste potrawy- jajecznicę na skwarkach/ chyba nie było wtedy cholesterolu?/,domowy twarożek ze świeżą miętą, która rosła przy płocie ,chleb ze smalcem, z powidłami. Największym rarytasem były młode kartofelki, obficie posypane koperkiem, polane przyrumienioną cebulką a do nich zimne kwaśne mleko z piwniczki pod schodami, tak gęste, że mozna je było kroić nożem...A niedzielnym rosołem pachniało całe obejście.Uwielbiałam wieczorami siedzieć w kuchni i przysłuchiwać się trzaskaniu płonących gałęzi w piecu.Na rozgrzanej blasze babcia piekła placki z resztek ciasta makaronowego.Poezja dla podniebienia.Nie było telewizora, a tym bardziej komputera.W sobotę słuchaliśmy Matysiaków, w niedzielę konceru życzeń.Wolny czas spędzałam na leżeniu w sadzie na starej kołdrze i czytaniu książek.Ptaszki świergoliły radosnie, brzęczały pracowite pszczoły...totalny relaks.Może dlatego nasze pokolenie nie było tak przepełnione agresją jak dzisiejsze małolaty?Godzinami słuchałam babcinych wspomnien o tym, jak żyło sie przed wojną...poznawałam nieznanych mi osobiscie krewniaków, przodków, czułam więź rodzinna z pokoleniami, które odeszły.
Pozwoliłam sobie na otwarcie nowego wątku zacytować zapiski umieszczone w 2007 roku na moim blogu, jako że stanowią świetne wprowadzenie do tematyki tegoż.Zachęcona przez forumowe koleżanki postanowiłam otworzyć watek o charakterze sentymentalno-nostalgicznym; pełnym zachwytu nad urodą dawnej wsi polskiej.Będą tu wspomnienia, fotografie, reprodukcje obrazów i wiersze.Aby zachować jakiś ład, proponuję chronologię czterech pór roku.Zaczniemy więc od lata.Zapraszam do współredagowania.Życzę miłej podróży w przeszłość.
http://img17.imageshack.us/img17/4361/wiespodlasemstanisawcza.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/17/wiespodlasemstanisawcza.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)-Stanisław Czajkowski "Wieś pod lasem"
Z przystanku autobusowego musiałam do domu dziadków przejść piechotą 1-1,5 km.Pierwszą czynnością było zdjęcie sandałków lub tenisówek i wrzucenie ich do plecaka, aby bosą stopą dotknąć nagrzanej słońcem piaszczystej drogi.Z obu jej stron kołysały się złociste łany pszenicy i zyta,srebrzył mniej dostojny owies.
http://img171.imageshack.us/img171/9293/polknadroga.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/171/polknadroga.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Wyłuskiwałam czerwone maki, fioletowe kąkole i szafirowe chabry na pierwszy letni bukiet.Wprawdzie zanim dotarłam na miejsce polne kwiaty były zazwyczaj w stanie krańcowego omdlenia,więc próbowałam je reanimować chłodną wodą w glinianym dzbanku.
http://img189.imageshack.us/img189/2549/makib.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/189/makib.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Mijałam drewniane domki z małymi okienkami, do których zaglądały wysmukłe malwy i słoneczniki.Na drewnianych płotach widziałam wietrzące się puchate pierzyny, schnące dywaniki z kolorowych szmatek zwijanych w ruloniki /chyba każdy je pamięta/. W przydomowych ogródkach królowały floksy-białe, różowe,bordowe,nakrapiane...do dziś niezmiennie kojarzą mi się z wakacjami u babci.
http://img220.imageshack.us/img220/2349/floksy5015.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/220/floksy5015.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Witaj Nika. Otworzyłaś wątek ze smakiem artystycznym a zarazem proza i poezja się znalazła jako załącznik. Cóż zdolna z Ciebie dziewczyna. Chwała Ci za to.
Jeszcze jest gdzieś prawdziwa ta wieś
Zielona pachnąca lnem
Z ulami wśród łąk
Z garnkami co schną
Na płotach, do góry dnem
Z chatami wsród pól
I z mlekiem na stół
Z żelazkiem, co duszę ma
Niech każy jedzie tam gdzie chce
A ja swoje ścieżki mam
Chcę wyjechać na wieś
Gdzie się zatrzymał w polu czas
Chcę w nieruchomym stawie
Zobaczyć swoję twarz
Chcę wyjechać na wieś
Dojrzałe wiśnie z drzewa rwać
W glinianym piecu upiec chleb
Ostatni może raz
Czy jest gdzieś prawdziwa ta wieś
Spokojna, wesoła ta wieś
Gdzie kisi się barszcz, gdzie w piątek na targ
Furmanka się rano gna
Gdzie całe dwa dni i noce na bis
Nie jedno wesele trwa
Niech każdy jedzie gdzie chce
A ja swoje ścieżki znam
Ta piosenka stała się mottem wątku.Pomysł poddała mi nieoceniona Tarninka.Ona też wykonała piękne logo zamieszczone w 1 poście.
Witaj Paulo.Dziękuję za wsparcie.
Lubiłam przystanąć przy pastwisku oddzielonym od drogi drewnianymi żerdkami/ babcia mówiła na nie -balaski/.Przyglądałam się brązowym i biało-czarnym krówkom, które nie zwracały na mnie uwagi w filozoficznej niemal zadumie nad przeżuwaniem soczystej trawy.
Babcia nie miała krowy/ na wieś przenieśli się ,gdy dziadziuś odszedł na emeryturę; hodowała jedynie kury/,ale kupowała gęste białe mleczko od sąsiadki.Nie lubiłam go.Jedynie kwasne odpowiadało moim smakom.
Tydzień temu pojechałam na grób dziadków.Niestety żadnej krówki nie zobaczyłam.Wszystko się zmieniło.Chałupy wielkie z garażami, wymyślne metalowe ogrodzenia..
http://img228.imageshack.us/img228/3223/krowap.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/228/krowap.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Szerokim łukiem omijałam natomiast stadka awanturniczych gąsek, które głośnym sykiem reagowały na moją obecność.Na mieszczuchu robiło to spore wrażenie.
http://img193.imageshack.us/img193/4296/obraz100sp.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/193/obraz100sp.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Niko mam wrażenie, że czytam książkę, a do tego ilustracje. Pięknie.
Regina_108
15-07-2011, 09:26
Witam!Niko,ja też myślę,że czytam książkę,tak realnie to wszystko opisujesz.Pięknie,powodzenia.Będę tu zaglądała.Pozdrawiam.
nie potrafię tak ładnie pisac jak Ty
zamieszczam wiersz , który oddaje w pełni moją tesknotę
za wsią ,mojego dzieciństw
Kto dziś pamięta te dawne lata
w bzach i jaśminach schowana chata
Na dachu złote słomy poszycie
Pod oknem malwy w pełnym rozkwicie
Skrzypiący żuraw, stągwie drewniane
sztachety w płocie nie malowane
garnki gliniane, posciele lniane
Echo kijanek, wcześnie nad ranem
I polne kwiaty, zioła jagody
Sad antonówek pięknej urody
Poziomki w lecie dorodne grzyby
teraz też mamy ale na niby
A wieczorami koncerty żabie
zielona rzęsa na dzikim stawie
Wąsate raki na szczypcach grały
smaku fenolu nie wyczuwały
Na łąkach konie i mleczne krowy
Dzwoniły pęta oraz podkowy
słodka to była dla nich niewola
Nie znały strach-plagi ebola
W sadzawce,stawie, zwyczajnym rowie
gdzie smukłe trzciny,dzikie sitowie
Mleko chłodzili w blaszanych kaniach
na wierzchu pyszna żółta śmietana
Na liściach chrzanu bochenki chleba
krzyżem znaczone prożbą do nieba
Siwa kapusta z grochem i kaszą
kraszona była sadłem kiełbasą
W oberżach lało się stare wina
Nie oszczędzano nawet węgrzyna
Cne śliwowice i pitne miody
Oraz dziewice pięknej urody
Wciąż na kopciuszka był popyt wielki
które traciły z nóg pantofelki
Dzisiaj pod lasem stoi ich wiele
i gubią duszę nie pantofelek
Jeżeli chcesz wiedzieć co mgła osłania
Starodruk sięga aż do zarania
Wtedy ludziska swiat szanowali
kromka upadła- wnet całowali
A teraz pełne śmietniki chleba
kwitnące pleśnią, skargą do nieba
A ludzie szemrzą ciągle im mało
może przypomniec by się przydało
Dzięki dziewczyny!
B.Sz-czy to twój utwór?Znakomicie pasuje do tego wątku.
Dwa obrazy przedstawiające urokliwe chaty z malwami
http://img221.imageshack.us/img221/2167/3kor01ix.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/221/3kor01ix.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img135.imageshack.us/img135/9875/218korecki99.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/135/218korecki99.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Mój spacer dobiega końca.Widzę już kontury babcinego domku wyłaniające się za owocowego sadu.Na niewielkim wzniesieniu rosną tuż nad drogą równym rządkiem śliwy-węgierki i mirabelki.Babcia robi z węgierek kwaśne,czarne jak smoła powidła w żeliwnym kociołku ustawionym nad paleniskiem,które skonstruował przed domem dziadek.Część wędzi domowym sposobem, z części robi pyszną śliwowicę.Mirabelki-takich już dzisiaj nie ma -to poemat słodyczy i aromatu.żółto-pomarańczowe,soczyste niebo w gębie.W sadzie rośnie też kilka jabłoni,grusz i cztery rozłożyste orzechy.
http://img69.imageshack.us/img69/9640/orzechy.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/69/orzechy.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
to kwintesencja lata...pac, pac spadają na trawę te najdojrzalsze, najsłodsze..aromat niezapomniany.Najładniejsze dziadek zrywa sam i ostrożnie układa w wiklinowym koszyku.Zawiezie je na targ w Wieliczce.Jabłka-szare i złote renety /najlepsze na szarlotkę/ twarde ,zielone i bardzo słodkie kosztele lub nieduże pachnące koksy-leżą w chłodzie stodoły w drewnianych skrzynkach.Te zabierze sąsiad,który wozem zaprzężonym w kasztanki zawiezie je na sprzedaż.
http://img813.imageshack.us/img813/2900/papierwki.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/813/papierwki.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Na wsi
Siano pachnie snem
siano pachniało w dawnych snach
popołudnia wiejskie grzeją żytem
słońce dzwoni w rzekę z rozbłyskanych blach
życie - pola - złotolite
Wieczorem przez niebo pomost
wieczór i nieszpór
mleczno krowy wracają do domostw
przeżuwać nad korytem pełnym zmierzchu.
Nocami spod krzyżów na rozdrogach
sypie się gwiazd błękitne próchno
chmurki siedzą przed progiem w murawie
to kule białego puchu
dmuchawiec
Księżyc idzie srebrne chusty prać
świerszczyki świergocą w stogach
czegóż się bać
Przecież siano pachnie snem
a ukryta w nim melodia kantyczki
tuli do mnie dziecięce policzki
chroni przed złem
Józef Czechowicz
do zawrotu głowy.Mam w sąsiedztwie koleżankę Marysię.Spędzam z nią całe dnie,bo dla "miastowej panny"/tak o mnie mówi/wszystko jest ciekawe,niecodzienne.Idę z nią na łąkę grabić wysuszone siano, układać w zgrabne kopki.Jadę drabiniastym wozem po wyboistej drodze-zaśmiewamy się do rozpuku,gdy koła podskoczą na kamieniu.Ale najlepsze to skakanie na sianie w stodole.Rozrywka zabroniona przez babcię,ale jak tu sobie darować taką frajdę.
http://img51.imageshack.us/img51/2756/sianokosywikip.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/51/sianokosywikip.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)-fotka z wikipedii
"Zwózka siana"
http://img89.imageshack.us/img89/8230/rybkowskizwozka.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/89/rybkowskizwozka.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
"Odpoczynek przy sianokosach"
http://img853.imageshack.us/img853/5514/tetmajersianokosy.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/853/tetmajersianokosy.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Fantastycznie Nika. Czuję jak bym tam była.
No Nikuś , ale "wywaliłąs"temat sentymentalny..dla mnie wieś była zawsze czymś niedościgłym..nie znałam jej..tylko z literatury....do dzis mam marzenie, zeby rzucic sie , przespac sie w kopce siana....hihi.....a podobno nie wolno w świezym sianie spac, bo działa narkotycznie.....marzyłam prosto od krowy mleko pic...nie piłam...kiedys gdzies przy jakiejś okazji jajka ktos pozwolił mi wybrac...ale fajna robótka, jajeczka ciepłe....chyba jakas atawistyczna Jagna we mnie drzemie z jej zaletami i wadami..hihi.....nie znosze tylko smrodu kurnika i obory, natomiast rajcuje mnie zapach stajni.....ale fajny temacik.....
Mar-Basia
15-07-2011, 13:53
Pamietam wyjazdy do dziadka na "wies". Nie wiele zostalo po wojnie, a to co zostalo zniszczyli "przyjaciele-wyzwoliciele", reszte wchlonela Reforma Rolnicza, z gospodarstwa zostalo wspomnienie i skonczyly sie dobre czasy. Mimo to pamietam troche, szczegolnie konie, ktorych dziadek byl milosnikiem i mial ich ciutek. Kiedy znikalam, wszyscy wiedzieli gdzie mnie szukac - bylam z konmi, lubilam opierac sie o Stanka, mego ulubionego konia i marzyc. Marzylam o wszystkim, bardzo czesto bardzo banalnych sprawach, takich dzieciecych w moim wieku. Wszystko bylo dla mnie nowe, poprostu odkrywalam swiat, zapoznawalam sie z przyroda. A przygod to mialam sporo - podobno bylam "ruchliwa" panienka. ;)
Nika - przeuroczy watek, napewno pobudzi do dawnych dzieciecych wspomnien. Co z tego sielskiego piekna dzisiaj zostalo? Czasy sie zmienily, zyjemy w XXI wieku, ktory kieruje sie innymi prawami.
Babcia wciska mi starą kołdrę, żebym w sadzie rozłożyła, "bo od ziemi ciągnie i mogę dostać wilka"/do dzisiaj nie wiem,co to za dolegliwość/.Rozkładam posłusznie pod orzechem w półcieniu,obok leży oczywiście książka-pewnie kolejny tomik opowieści o rudowłosej Ani-w ręce pajda wiejskiego chleba suto polanego gęstą śmietaną i posypanego cukrem/ cholesterolu jeszcze nie wynaleziono/.Siedzę sobie na kołderce,zajadam przekąskę aż się uszy trzęsą i spoglądam przed siebie.Krajobraz przepiękny.Szatkownica pół,lasów,a daleko srebrna wstążeczka szosy do Krakowa.Brzęczą pszczoły nad papierówkami leżącymi w trawie, wesoło gdaczą kury.Czyż mogą być wspanialsze wakacje?
http://img832.imageshack.us/img832/7377/p7100004x.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/832/p7100004x.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Malwinko,Marbasiu-dziękuję za odwiedziny.Czerpię ogromną radość z tych wspomnień.Mam nadzieję,że inni też dołączą ze swoimi refleksami.
tę fotkę zrobiłam w zeszłą niedzielę
http://img10.imageshack.us/img10/4848/p7100030.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/10/p7100030.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Scarlett
15-07-2011, 14:03
Iwan Bunin
Południowy skwar, łany to pszenicy, to żyta...
Południowy skwar, łany to pszenicy, to żyta,
Błękit, łąki i kwiaty wśród chat...
Syna marnotrawnego Pan, gdy przyjdzie czas, spyta:
"Byłeś szczęśliw za ziemskich swych lat?"
Nic nie będę pamiętał, w sercu tylko zachowam
Polne dróżki wśród łanów (gdzież im było do szos?) -
Pod kolana Go chwycę i nie rzeknę ni słowa,
Od łez w gardle uwięźnie mi głos.
przełożył Maciej Froński
Witaj Niko.
Pod obrazem wsi z Twoich wspomnień wiele z nas może się podpisać. W pamięci widzę beczułki z ogórkami i kapustą, kamienny garnek ze smalcem, ( ja brałam tylko biały, skwarki nie lubiłam), no i ten chlebek ze śmietaną i cukrem. Krajobrazy inne, bo inne regiony Polski, ale zwyczaje i zachowania bardzo podobne.
Piękny, nostalgiczny wątek i pięknie pisane wspomnienia. Gratuluję.http://www.postsmile.net/img/20/2082.gif (http://www.postsmile.com/)
ciociabisia
15-07-2011, 14:31
NIKO
jaki nostalgiczny temat,tyle pięknych wspomnień i tyle miłości.
Bardzo obrazowo opisane młode lata,szczęśliwe.
Gratuluję.
Ja nie miałam możliwości spędzać dzieciństwa na wsi.
Krycha ja tez tylko biały....a chlebek pamietam tez z truskawkami w plasterki i cukrem..i okropnie brudne ręce....poobcierane kolana i łokcie...też byłam ruchliwym "chłopobabem"Marbelko...hihi..ciągle robiłam jakies lekarstwa z czego sie dało...bez czarny ucierałam i do butelek,kotom aplikowałam na sierśc... trawy rwałąm na kawałki i zalewałąm wodą..ba..raz nawet taką miksturę wstrzyknęłam strzykawką przyjaciółce w tyłek...urosły "dwa jaja"ale ona była dzielna.......z tym poszła do domu...do zdiś nie wiem jakim cudem nie było konsekwencji....a najfajniej było spac pod gruszą klapsą w ogrodzie....nigdy wiecej nie doświadczyłąm takiego snu...
Niko
Watek wspaniały.Ty przeuroczo komentujesz.
Nie bywałam na wsi ,nie mam rodzinki na wsi.
A szkoda .Same mieszczuchy w rodzinie.
Chociaż mieszkałam w domku z ogrodem w podmiejskiej dzielnicy.To było jak odrobina wsi.Ale to mało.
Dziękuję Ninko pisz .Będę zaglądać i czytać
Haniu, ja też ...w bocznej dzielnicy dużego miasta....wieś była moim marzeniem...mimo,z ę na koleżanki ze wsi mówiło się złośliwie "wsiora"...
Haniu, ja też ...w bocznej dzielnicy dużego miasta....wieś była moim marzeniem...mimo,z ę na koleżanki ze wsi mówiło się złośliwie "wsiora"...
Malwinko Masz rację .Mieszczuchy pogardliwie mówili o dzieciach ze wsi.
A ja tak chciałam mieć babcię czy ciocię na wsi.
Ale nic z tego.Ni było mi dane.ŻAL
aannaa235
15-07-2011, 16:14
Niko piękny wątek wszystko przeczytałam z zaparty tchem.
Dla mnie mieszczucha, który zobaczył na żywo wieś jako osoba dorosła wspaniała lektura.
Ewuniu powinnaś pomyśleć o napisaniu książki
http://www.iv.pl/images/35873916440491744978.jpg
Cieszę sie niezmiernie,że poruszyłam wasze serca.Te wspomnienia nosze w sobie jak bezcenny skarb-nie ma już babci i dziadka,wieś inna,a w uroczym domku mieszkają dalecy krewni.Urodziłam się w mieście,tu przeżyłam całe swoje życie,ale bardzo tęsknię za tamtymi latami.
Nie było lodówki,sklepik we wsi jeden tzw,wielobranżowy ,czyli"szwarc,mydło i powidło" -jedno pomieszczenie w domu sprzedawczyni.Grabie,gwoździe,cukier,landrynki...B abcia posyłała mnie do sklepu po "pól funta/ile to jest?/ czy funt czegoś tam.Większość produktów była swojska.Kury znosiły jajka,warzywa i owoce z ogrodu i sadu.Mleko od sąsiadki.Masło babcia robiła w drewnianej maselnicy/ bardzo długo to trwało, nudne zajęcie/,serek też.Chleb piekła sama.
Posiłki były proste i smaczne-domowy chlebek z masłem i pomidorem, z powidłami,miodem,twarożkiem lub wspomnianym przez Krysię smalcem.W spiżarni stał kamionkowy garnek pełen smalcu z chrupiącymi skwareczkami.Bardzo je lubiłam.Smalec posypywano zieloną cebulką-babcia mówiła na to "bączki",nie wiem dlaczego.I wszechobecna jajecznica.Na słonince oczywiście.Dziadek wcinał jajecznicę z 4 jaj,a dożył 98 lat.A topioną słoninkę dodawano na okrasę do kapusty,pierogów-nikt o włoskiej oliwie, ba nawet oleju nie mówił.
http://img40.imageshack.us/img40/7995/chlebfotzbloga.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/40/chlebfotzbloga.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)-fot. z netu
Jadzia_G
15-07-2011, 18:31
Malwinko Masz rację .Mieszczuchy pogardliwie mówili o dzieciach ze wsi.
A ja tak chciałam mieć babcię czy ciocię na wsi.
Ale nic z tego.Ni było mi dane.ŻAL
Witajcie - Niko wspaniały temat poruszyłaś .....ja też ubolewałam w dzieciństwie że nie miałam na wsi żadnej rodziny, bo przecież wieś dawniej to oaza spokoju i kontakt z naturą. Dzisiejsza wieś nie przypomina dawnej i nie ma tego uroku, ale cóż świat idzie z postępem i rzadko można spotkać takie fajne drewniane chaty kryte słomą.....chyba że w skansenie.
No to Jadziu byłam szczęściarą!
Piec chlebowy,duży pobielany stał w sieni.Babcia ciasto zarabiała w drewnianej niecce zwanej też dzieżą.Okrągłe bochenki wsuwała w czeluść nagrzanego pieca na drewnianej okrągłej łopacie. Z resztek ciasta piekła przepyszne podpłomyki z kminkiem.Na ciepły podpłomyk kładła trochę masła, które sie zaraz topiło.to był dopiero smakołyk!
Pamiętam ,jak po wystudzeniu pukała w spód chleba-czy to było sprawdzanie jakości pieczywa? nie wiem.Przed odkrojeniem pierwszej kromki/ zwanej piętką/ nożem krzyż na bochenku kreśliła.Uczyła nas zawsze, że chleb trzeba szanować, a jak kromka upadnie na podłogę,to dmuchnąć i pocałować, żeby chleb-dar boży- przeprosić.Dzisiaj beztrosko tyle chleba wyrzuca się na śmietnik...
45779-fotka ze strony http??wiano.eu/article/690
powróciły wspomnienia,
widzę babcię moją jak zbiera smietanę z mleka
a w sieni stoi kamienny garnek z taka gestą smietaną na chlebek
dzisiaj na rynku kupiłam słoninę wędzoną
obiadłam sie okrutnie nie będę mogła spać
niestety wiersz nie mojej produkcji
No to Jadziu byłam szczęściarą!
O tak, jesteś szczęściarą :)
Piękne wspomnienia, zazdroszczę :)
Ale mimo, ze nie mieszkałąm na wsi, pamietam pzrynoszone przez mame masło z rynku "od baby" osełkę w liściu chrznowym, serek w kształvcie serduszka ze szmatki...próbowany od rózka na miejscu..śmietana lana na zewnętrzną zceśc dłoni do popróbowania...uwielbiałam te zakupy z mamą...
Takie osełki, Malwinko, babcia trzymała w misce glinianej z wodą w kamiennej piwniczce.Pamiętam te kropelki wody na żółciutkim maśle.Serki w kształcie serduszek wyciskała w drewnianej prasce.
http://img231.imageshack.us/img231/2010/800pxtradicionalbutter0.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/231/800pxtradicionalbutter0.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)-fotka z wikipedii
oj moja mama tez w misce z wodą(lodówka) i kropelki pamietam tez...a jak chlebek upadnie to my tez podnosząc całujemy...mnie tak uczono a ja swoje zdieci....
Pokój wsi
Pochwalona wieś dobra, wóz, konie i grabie,
Gumna, cepy i kosy ostrzone u bruska,
Wszystkie narzędzia, których chwałą zbiór i zwózka,
Rola, miedza, ściernisko, późne lato babie;
Wiatrak, co w modłach wznosi swe ramiona rabie:
"O, przyjdź, wietrze, przyjdź, zboże! Odpadnie twa łuska!"
Ręce chłopa i dziewki i jej chusta ruska,
Śpiewanki, dymy perzów i rechoty żabie;
I żmudna młóćba, zimy zasobnej znachorka,
I woły, jarzma, pługi i brony, i orka,
I jesień, i pogoda piękna jak niedziela,
I chaty kumę, pełne święconego ziela,
I ten zmierzch rozczulony, gdy wozy w spichrz zwożą
Ziarno, a ludzie w serca swe spokojność bożą...
Wątek, który przenosi mnie w dzieciństwa wspomnienia.
Wieś niedaleko od Krakowa. Nika - zupełnie podobna do opisu z początku wątku.
tar-ninka
15-07-2011, 19:52
[QUOTE=nika]
W przydomowych ogródkach królowały floksy-białe, różowe,bordowe,nakrapiane...do dziś niezmiennie kojarzą mi się z wakacjami u babci.
. . . . . . . http://img220.imageshack.us/img220/2349/floksy5015.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/220/floksy5015.jpg/)
Floksy... tak bardzo je kocham ,ich zapach przypomina mi moją ukochaną Babcię .
Tez je kochała , jak dlugo mozna je bylo kupic ,tak długo krolowały w Jej mieszkaniu .
Przypominaja mi tez moja kochaną Tesciową , u niej rosły w ogródku pod oknem chaty.
Babcia i ja jestesmy mieszczuchami
ale tesciową mialam szczescie mieć w pieknej podsadeckiej wsi .
To wtedy poznałasm prawdziwa wies .
To Im Babci i Tesciowej dedykuje ten wiersz .
Jednomyślne floksy
Floksy uwielbiała moja babcia - uwielbiam i ja !
Wszystkie odcienie różu, fioletu i biały;
wypełniały jej ogród cały.
Pachniało tam słońcem, latem i radością,
ponieważ hodowała te kwiaty z wielką miłością.
Piękne, równe miała grządki,
a w nich zawsze robiła porządki.
Te od lipca do września kwitnące byliny;
to są luźną wiechą kwitnące rośliny.
Duże, dekoracyjne i pełne uroku;
floksy zakwitają co roku!
Kwiat pachnącymi płatkami się mieni
i ma liście w różnych odcieniach zieleni.
Odpowiednio posadzone;
zachwycają nos i oczy, i są przez nie ulubione...
Długi okres kwitnienia,
zapewnia ogrodowi kolorowe przeistoczenia.
Idyllicznie się prezentują,
gdy w grupach występują.
Płomyk wiechowaty jest znany,
a na rabacie daje kontrast oczekiwany!
Roślina ozdobna symbolizująca jednomyślność,
przynosi, też zgodę i pomyślność...
autor: Aleksandra Baltissen
Niko, najprawdziwsze malwy przyniosłam. Było ich więcej. ale piesek sąsiedzki wydeptał. ;);)
45781
Jarosław II
15-07-2011, 20:00
Jeszcze parę lat temu jeździłem po wsiach w Świętokrzyskim. Teraz już nie ma, wszędzie zamiast konia traktor a zamiast krowy sklep, gdzie można kupić "mleko" Prawdziwą wieś widziałem dwa tygodnie temu w skansenie Wdzydze, ale to wieś martwa. Czasem jak jadę według nawigacji to wybieram trasy gdzie do wsi prowadzi droga szutrowo- gruntowa i tam się widuje, że czas się zatrzymał razem z żyjącymi tam ludźmi. Czasem bez przygotowanie się tam zatrzymam na kilka dni, dłużej się nie da, bo brak internetu :D
tar-ninka
15-07-2011, 20:04
Ostatku i ja malwy przyniosłam , zobaczcie prosze :D
http://www.voila.pl/165/ukxjn
Niko piękny wątek otworzyłaś,a tak pięknie i literacko odkrywasz dawną wieś,że znów poczułam się zauroczona jak za dotknięciem magicznej różdżki.Gratuluję pomysłu Tar-nince i Tobie.
http://czecho.pl/mod-fotowakacje/archiwum/2007/zdjecia/083.jpg
Jarku wieś w skansenie we Wdzydzach.Tak też tam byłam tydzień temu .Piszesz martwa wieś.
Ale kościółek w skansenie żywy.
W niedzielę jest jedna Msza Św.Kto przystępował do Komunii
Świętej brał komunikant i kład na tacy do konsekracji.
Jechałam kiedyś 80 km.żeby uczestniczyć w tej mszy .
Urok starego,drewnianego kościółka takiego wiejskiego jest niesamowity.
http://img6.imagebanana.com/img/zfrq90um/sko.jpg (http://www.imagebanana.com/)
Wnetrze kosciola w skansenie
http://republika.pl/blog_mg_4248640/6001125/tr/niedziela_8.06.08_285.jpg
Bardzo się cieszę z Waszych kwiatów,wierszy i opinii.Jarosławie,nie masz czasem zdjęć z tego skansenu?
Piec kaflowy kuchenny,który stoi w letnim domku mojej krewnej.Nad płytą w bocznej ścianie widoczny tzw.szabaśnik.Można było w nim piec ciasto.
http://img11.imageshack.us/img11/2694/obraz124d.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/11/obraz124d.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Jarosław II
15-07-2011, 21:19
Jarku wieś w skansenie we Wdzydzach.Tak też tam byłam tydzień temu .Piszesz martwa wieś.
Ale kościółek w skansenie żywy.
Prawdę rzekłaś, że żywy:)
http://wgrywacz.pl/images/376DSCF1676.jpg
I te bociany w Czartołomiu
http://wgrywacz.pl/images/709DSC01636.jpg
Jaki piękny bociek!Dawno nie widziałam w naturze.
http://img688.imageshack.us/img688/7937/p7100022.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/688/p7100022.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img683.imageshack.us/img683/1809/p7100023.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/683/p7100023.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Chaty rzędem na piaszczystych wzgórkach;
Za chatami krępy sad wiśniowy;
Wierzby siwe poschylały głowy
Przy stodołach, przy niskich obórkach.
Płot się wali; piołun na podwórkach;
Tu rżą konie, ryczą chude krowy,
Tam się zwija dziewek wieniec zdrowy
W kraśnych chustkach, w koralowych sznurkach.
Szare chaty! nędzne chłopskie chaty!
Jak się z wami zrosło moje życie,
Jak wy, proste, jak wy, bez rozkoszy...
Dziś wy dla mnie wspomnień skarb bogaty,
Ale wspomnień, co łzawią obficie -
Hej! czy przyjdzie czas, co łzy te spłoszy?!...
Jarosław II
15-07-2011, 21:29
Jaki piękny bociek!Dawno nie widziałam w naturze.
No nie mów, pojedź w stronę Tyńca, Zatoru lub Paszkówki to zobaczysz.
http://img27.imageshack.us/img27/8629/73344808.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/27/73344808.jpg/)
************************************
http://img827.imageshack.us/img827/5434/48612601.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/827/48612601.jpg/)
*************************************
http://img339.imageshack.us/img339/3346/42223707.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/339/42223707.jpg/)
http://img21.imageshack.us/img21/7707/wiechata.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/21/wiechata.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Aluniu!Jakie urokliwe zdjęcia!
Tobie zostawiam komentarze...robisz to z dużym talentem:D
kuda mnie tam!;)
Jarosław II
15-07-2011, 21:41
Wiejskie dzieci.
http://wgrywacz.pl/images/730DSCF1661.jpg
http://img194.imageshack.us/img194/491/63615093.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/194/63615093.jpg/)
http://img12.imageshack.us/img12/2795/15948666.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/12/15948666.jpg/)
Dodam tylko, że zdjęcia nie są z netu, ale własnoręcznie klikane, z moich wędrówek :D
Za jakość...różną http://www.postsmile.net/img/20/2083.gif (http://www.postsmile.com/)
http://img651.imageshack.us/img651/5557/98803295.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/651/98803295.jpg/)
BarbaraK
16-07-2011, 02:01
Kapliczka na skraju lasu w mojej wsi,odtworzona na wzór dawno istniejącej,w ramach unijnych funduszy .
http://images38.fotosik.pl/969/c8b01f77febb4235med.jpg (http://www.fotosik.pl)
a tutaj jej święcenie
http://images46.fotosik.pl/937/747228f5cdcd15e6med.jpg (http://www.fotosik.pl)
Aluniu, Basiu zdjęcia piękne.
Pozdrawiam
Jarku czy wiesz z którego roku to zdjęcie.
Ono ma swój urok,a dzieci do zdjęcia /jak na tamte czasy/ pięknie ubrane.
Kolejna wakacyjna atrakcja dla "miastowej".Oczywiście nie brałam udziału w tej ciężkiej pracy, którą wykonywała na polu rodzina Marysi, ale chętnie chodziłam z nią w południe z posiłkiem dla ojca i braci.Skromny był to posiłek-w dwojakach kartofle z omastą, w metalowej bańce pyszne kwaśne mleko.Czasem stałyśmy chwilkę w upale czekając ,aż pracujący zrobią sobie przerwę.Z zaciekawieniem patrzyłam na smigające jednostajnym "ciach ciach " srebrzyste ostrza kos, na posuwiste ruchy drewnianych grabi.Próbowałam pomagać przy ustawianiu snopków w stogi.
gliniane dwojaki z drewnianą pokrywką
http://img84.imageshack.us/img84/8999/dwojaki0211.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/84/dwojaki0211.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)-fot. z Wikipedii
http://img684.imageshack.us/img684/3362/emillindemanwrdzb.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/684/emillindemanwrdzb.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img51.imageshack.us/img51/6425/karolkossakparanafurze.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/51/karolkossakparanafurze.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img96.imageshack.us/img96/2545/zniwakarolpitkiewicz.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/96/zniwakarolpitkiewicz.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Przepióreczka się odzywa,
Idą, idą polem żniwa,
Brzęczą sierpy, brzęczą kosy,
Ciężkie ziarnem lecą kłosy.
Dana! Da-dana!
A ode wsi słychać śpiewki,
Śpieszą chłopcy, śpieszą dziewki,
Niosą grabie, w pole dążą,
Za żeńcami snopy wiążą.
Dana! Da-dana!
Co powiążą ciężkie snopy,
To składają je na kopy;
Dobra ziemia, łaska boża,
Będzie chlebek z tego zboża.
Dana! Da-dana!
Niko dodam kolaż związany z dzisiejszym tematem.
http://fotozrzut.pl/zdjecia/79d3b9e4f8.jpg (http://fotozrzut.pl/)
Przetłumaczyłam piękny wiersz Staszków Jana żyjącego dawno na Kaszubach o miłości do swojej ziemi. Mam nadzieje, że udało mi się przetłumaczyć chociaż w 90%.
http://fotozrzut.pl/zdjecia/0fba2894ec.jpg (http://fotozrzut.pl/)
Pamiętam te fury załadowane do granic wytrzymałości i biedne umęczone konie z rozszerzonymi chrapami.....
Super wątek. Ja jestem chłopskie dziecko, tak nazwał mnie kiedyś mój dyrektor liceum, który ponoć też wywodził się z chopstwa, a może z zamożniejszej warstwy związanej z ziemią. W każdym razie był mgr. biologii. On tego złośliwie nie powiedział, teraz to wiem, ale w ten czas ? Na początek pokażę jedno zdjęcie z 50 lub 51 roku. Ojciec orze, siostra kilkanaście lat starsza z koleżanką stoją przy koniach,a mnie posadzili na pługu.
http://i53.tinypic.com/j5cbxe.jpg
Zdjęcie jest niewyrażne, bo zrobiłam je z innego zdjęcia też niewiele wyrażniejszego.
Szkoda,że troszkę niewyraźne.stare fotografie to bezcenne pamiątki z przeszłości.
Paulo, zdolna z ciebie kobitka!
Malwinko-jak wiadomo punkt widzenia zależy od miejsca patrzenia.Dla mnie , mieszczucha, to była atrakcja, fascynująca rozrywka, a dla mieszkańców wsi ogromna harówka.
Pamiro,wdzięczna będę za Twoje wspomnienia.
Tę fotkę zrobiłam tydzień temu
http://img833.imageshack.us/img833/3948/p7100016.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/833/p7100016.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
piękny obraz "Dożynki"
http://img192.imageshack.us/img192/2599/wieruszdozynki.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/192/wieruszdozynki.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
aannaa235
16-07-2011, 11:48
Floksy kwiaty które pierwszy raz zobaczyłam będąc na kieleckiej wsi już jako osoba dorosła matka 2 dzieci,,,,,,,,,,
były w każdym przydomowym ogródku piękne w różnych kolorach.
Mar-Basia
16-07-2011, 12:52
Dzien dobry, dorzuce cos do tego ciekawego watku. Polecam ponizszy fotoreportaz. Warto, zdjecia fantastyczne - jak zwykle Tadzio Rolke nie zawodny!
Znany polski fotograf Tadeusz Rolke pojechał w roku 1975 do maleńkiej mazursko- warmińskiej miejscowości Purda w okolicach Olsztyna, żeby sfotografować tradycyjne wiejskie wesele. Oglądany po latach fotoreportaż jest znakomitym dokumentem tamtych czasów
http://wyborcza.pl/duzy_kadr/56,97904,9930089,Odkurzone_archiwum_Tadeusza_Rolke __Odslona_pierwsza.html (http://wyborcza.pl/duzy_kadr/56,97904,9930089,Odkurzone_archiwum_Tadeusza_Rolke __Odslona_pierwsza.html)
Zycze milego dnia.
Marbello niesamowite zdjęcia, a był to czas kiedy same wychodziłyśmy za mąż.
Można powiedzieć- nostalgiczne scenki rodzajowe- na zdjęciach. Z wielką przyjemnością oglądałam.
Ciekawa prezentacja!Przyznaję,że na wiejskim weselu nigdy nie byłam.
http://img830.imageshack.us/img830/7312/adamsetkowiczweselekrak.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/830/adamsetkowiczweselekrak.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img705.imageshack.us/img705/913/jkossakdruzbanakoniu.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/705/jkossakdruzbanakoniu.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img825.imageshack.us/img825/8315/wdzimierztetmswaty.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/825/wdzimierztetmswaty.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http:///dyskretny.waw.pl/wp-content/uploads/2010/07/PE.jpg
http:///lh4.googleusercontent.com/-Y5Q0YCwsUCI/Sp07jWHRjoI/AAAAAAABmC4/NNXXO6nNqHw/zok28.JPG
Pieśń o domu
Konopnicka Maria
Kochasz ty dom, rodzinny dom,
Co w letnią noc, skroś srebrnej mgły,
Szumem swych lip wtórzy twym snom,
A ciszą swą koi twe łzy?
Kochasz ty dom, ten stary dach,
Co prawi baśń o dawnych dniach,
Omszałych wrót rodzinny próg,
Co wita cię z cierniowych dróg?
Kochasz ty dom, rzeżwiącą woń
Skoszonych traw i płowych zbóż,
Wilgotnych olch i dzikich róż,
Co głogom kwiat wplatają w skroń?
Kochasz ty dom, ten ciemny bór,
Co szumów swych potężny śpiew
I duchów jęk, i wichrów chór
Przelewa w twą kipiącą krew?
Kochasz ty dom, rodzinny dom,
Co wpośród burz, w zwątpienia dnie,
Gdy w duszę ci uderzy grom,
Wspomnieniem swym ocala cię?
O. jeśli kochasz, jeśli chcesz
Żyć pod tym dachem, chleb jeść zbóż,
Sercem ojczystych progów strzeż,
Serce w ojczystych ścianach złóż!...
http://fotozrzut.pl/zdjecia/c51e0ab721.jpg (http://fotozrzut.pl/)
Kawusiu,kobiety z wiadrami na nosidłach widywałam u drugiej babci.Wiadra były metalowe.Nie do pozazdroszczenia.
"Wesele w Bronowicach"
http://img607.imageshack.us/img607/7775/tetweswbronowicach.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/607/tetweswbronowicach.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Włodzimierz Tetmajer "Wesele"45795
"Wesele krakowskie"
http://img593.imageshack.us/img593/6464/wtetmweskrak.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/593/wtetmweskrak.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Watek wspaniały .
Wszystkie zdjęcia piękne.
Jeśli pogoda dopisze,wybierzemy się jutro na wycieczkę plenerową po nowy zapas fotek.Na szczęście mam wiele obrazów,które tematykę wsi wspaniale ilustrują.
U mojej babuni w pokoju stała komoda z przepastnymi szufladami,których zawartość bardzo mnie interesowała.Najbardziej lubiłam w deszczowy dzień oglądać babci chusty i chusteczki,a miała ich sporo-płócienne,wełniane,jedwabne i nylonowe.Aż oczy bolały od ich barw i deseni.Bo dawniej kobiety zamężne z gołą głową nie chodziły.Inne chustki były na co dzień, inne od święta.Jedne wiązała na głowie, inne -znacznie większe-zarzucała na ramiona.Ponoć najcenniejsze były tzw.tybetki.Ciepłe, porządne,drogie.45799-fotki z netu
http://img543.imageshack.us/img543/8717/chusty1.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/543/chusty1.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img18.imageshack.us/img18/6615/chustyludowe.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/18/chustyludowe.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img707.imageshack.us/img707/5426/chustafolkrozowaduzelud.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/707/chustafolkrozowaduzelud.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img707.imageshack.us/img707/4299/chustam.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/707/chustam.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Portret dziewcząt wiejskich w chustach były dość popularne,bo to wdzięczny temat.To obraz Alfreda Terleckiego
http://img52.imageshack.us/img52/651/alfredterleckiportretdz.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/52/alfredterleckiportretdz.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img221.imageshack.us/img221/4015/stanisawgrskidziewczyna.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/221/stanisawgrskidziewczyna.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
"Jezus mój, jakie śliczności, Jezus!- szeptała oczarowana i raz w raz zanurzała ręce drżące w zielone atłasy, to w czerwone aksamity i aż się jej ćmiło w oczach i serce dygotało z rozkoszy. A te chustki na głowę!Pąsowe jedwabne z zielonymi kwiatami przy obrębku; złociste całe kiej ta święta monstrancja; a modre jako to niebo po deszczu; a białe; a juz najśliczniejsze tr mieniące, co się lśkniły kiej woda pod zachodzącym słońcem, a lekkie kieby pajęczyny! Nie, nie ścierpiała i jęła przymierzać na głowę, a przeglądać się w lusterku..."
"Dziewczyna w ludowym stroju"
http://img825.imageshack.us/img825/441/aleksaugustynowiczdziec.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/825/aleksaugustynowiczdziec.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://fotozrzut.pl/zdjecia/a26651d22f.jpg (http://fotozrzut.pl/)
Regina_108
17-07-2011, 08:24
Witam!Niko,bardzo piękny wątek,można sobie powspominać.Ja w dzieciństwie mieszkałam na peryferiach miasta,ale to nie to samo.Mieliśmy też kury,króliki i psy,mały ogródek z warzywami.Pozdrawiam.
http:///www.polskawita.pl/_items/obrazy/NZP/skanseny_204.jpg
http://www.stankiewicze.com/obrazy/u6.jpg
http://1.bp.blogspot.com/_UwfEFU2oXi8/TJPzvFuvl8I/AAAAAAAACX4/n5-NYdshpB0/s1600/7921.jpg
Kawusiu miła-proszę, podpisuj fotki , które zamieszczasz, żebyśmy wiedzieli, co przedstawiają.
fotki zrobione podczas dzisiejszej wycieczki-wiekszość zza szyby samochodu, niektóre podczas postoju
http://img837.imageshack.us/img837/7923/p7100010.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/837/p7100010.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img692.imageshack.us/img692/457/p7100005k.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/692/p7100005k.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img15.imageshack.us/img15/9876/p7170053.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/15/p7170053.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img835.imageshack.us/img835/8078/p7170049q.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/835/p7170049q.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img851.imageshack.us/img851/6737/p7170052.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/851/p7170052.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Fotka przedstawia-wiano ,jakie wnosiła przyszła żona.
http://wiano.eu/images/pictures/0006600/0006489.jpg
http://img600.imageshack.us/img600/7531/p7170044.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/600/p7170044.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Bylismy dzisiaj na wycieczce w Nadwiślańskim Parku Etnograficznym w Wygiełzowie.Wkrótce relacja.Na razie urocza pamiątka-nareszcie mogłam przywdziać strój regionalny!
http://img155.imageshack.us/img155/5530/p7170070p.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/155/p7170070p.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Oj Nika ..nawet nawet, szczególnie te warkocze...ale by się "Antki" za Tobą uganiały...hihi
Niko przy okazji pozwoliłam sobie wkleić piękno moich stron, chociaż dzisiaj to już prawie miasteczko, a tylko wioski ościenne jeszcze są tymi prawdziwymi wiejskimi zagrodami.
http://fotozrzut.pl/zdjecia/75f8c36b8e.jpg (http://fotozrzut.pl/)
Baba na schwał Malwinko! Okrutnie mi sie ta pamiątka spodobała.Szkoda,że nie miał nam kto zrobić fotki w parze, bo byliśmy pierwszymi gośćmi skansenu.
Tak się składa,że kilka dni temu byłam w skansenie w Ochli.
http://i51.tinypic.com/24dr6dv.jpg
http://i55.tinypic.com/2ed02gn.jpg
http://i54.tinypic.com/v83gc4.jpg
To też zdjęcie zrobione w skansenie w Ochli koło Zielonej Góry. Na takiej kosiarce (siedziałam na tym wyższym siodle) powoziłam końmi,żeby nie zbaczały w zboże . Na siodle nad kołem siedział mój tato i długim drągiem nagarniał zboże na noże. Tak sobie poganiać konie nawet lubiłam, tylko było mi ich żal, że tak ciężko pracują. Wtedy jeszcze nie zdawałam sobie sprawy, jak ciężko tym, co idą za kosiarką, odbierają i wiążą snopy. Dopiero w szkole średniej będąc wykonywałam wszystkie prace. Mój ojciec uważał, że dopóki dziecko rośnie ,ma pewne ulgi.
http://i53.tinypic.com/351wq2q.jpg
Do końca lat 50 ojciec taki wóz posiadał. Potem miał już na gumowych kołach. W czasie żniw i sianokosów zamiast skrzyni były zakładane specjalne drabiny.
http://i53.tinypic.com/nl61z4.jpg
http://i54.tinypic.com/fn5zs4.jpg
To są pozostałości po moim ojcu, wielkim miłośniku żiemi. A zaczęło się jeszcze na Wołyniu. Był najstarszym dzieckiem u dziadków i nie miał szans na odziedziczenie gospodarstwa, więc poszedł szukać pracy w mieście. Pracował w urzędzie pocztowym. Rodzice pobrali się w 1934 r. Urodziła się siostra po dwóch latach brat. Idylla trwała do 39.
Na dziś tyle, a czy dalej będzie nie wiem, bo to chyba nie na temat tego wątku.
Pamiro,spodobał mi się Twój reportaż.Kontynuacja wskazana.Ja wkleję fotki jutro.Pozdrawiam.
aannaa235
17-07-2011, 17:15
Nika do twarzy Ci w tym stroju.
Bardzo ciekawy reportaż Palmiry obejrzałam z wielka uwagą.
„Górnośląski Park Etnograficzny w Chorzowie” - „Dzień Miodu”.
http://wgrywacz.pl/images/9731.jpg (http://wgrywacz.pl/view.php?filename=9731.jpg)
to zapewne jeszcze pamiętacie...
http://wgrywacz.pl/images/5192.jpg (http://wgrywacz.pl/view.php?filename=5192.jpg)
http://wgrywacz.pl/images/9963.jpg (http://wgrywacz.pl/view.php?filename=9963.jpg)
Pozdrawiam.
Danielo-taką maszynę do szycia-marki singer bodajże miała moja babcia.Fajne fotki.
To chałupa z Podolsza z 1862 roku.Należała do średniozamożnego gospodarza.Zwróćcie uwagę na szeroki asortyment sprzętów domowych.Fotki są rezultatem dzisiejszej wycieczki.
http://img39.imageshack.us/img39/796/p7170108.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/39/p7170108.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img580.imageshack.us/img580/3472/p7170107.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/580/p7170107.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img43.imageshack.us/img43/5574/p7170109.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/43/p7170109.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img696.imageshack.us/img696/543/p7170110.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/696/p7170110.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img839.imageshack.us/img839/6226/p7170111.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/839/p7170111.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img19.imageshack.us/img19/1900/p7170112.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/19/p7170112.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img827.imageshack.us/img827/4133/p7170113.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/827/p7170113.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img825.imageshack.us/img825/6039/p7170114.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/825/p7170114.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
glina,drewno,słoma,wiklina...surowce naturalne,które nie zanieczyszczały środowiska - a to wnętrze chaty
http://img24.imageshack.us/img24/6528/p7170115.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/24/p7170115.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img851.imageshack.us/img851/5287/p7170117.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/851/p7170117.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
metalowa balia do kąpieli, prania i tara-ówczesna pralka..te sprzęty były również w domu mojej babuni
http://img847.imageshack.us/img847/5273/p7170118.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/847/p7170118.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
kredens kuchenny z wystawką talerzy był niewątpliwie ozdobą chłopskiej chaty
http://img34.imageshack.us/img34/2873/p7170116.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/34/p7170116.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
pod drewnianą ławą kosz wiklinowy z gniazdem dla kokoszki
http://img34.imageshack.us/img34/1405/p7170119.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/34/p7170119.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
czy ktoś z was wie, co to za urządzenie?
http://img717.imageshack.us/img717/2042/p7170120.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/717/p7170120.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Wiele z tych sprzętów pamiętam, ale są takie, których nie znam.
Na pewno znam balię i tarę, do tego powinien stać kociołek do gotowania białej bielizny pościelowej i osobistej. Taki układ pamiętam.
Fajnie rozwija się wątek Niko. Widać, jak bardzo dobrze wspominasz wieś i Dziadków. Pozdrawiam.http://www.postsmile.net/img/20/2082.gif (http://www.postsmile.com/)
Te wałki to chyba wyżymaczka, ale zastosowania beczułki nie rozgryzłam.
http://i54.tinypic.com/2zfu25i.jpg
Rok 1945.- maj
Tato jeszcze w mundurze, stoi na progu domu w którym potem zakwaterował całą rodzinę bliższ i dalszą oraz sąsiadów jeszcze z Wołynia. Z prawej strony ojca stoi moja siostra,reszta widoczna to kuzynostwo i brat. ak wszyscy koczowali dopóki ojciec nie został zdemobilizowany, a trwało ta jakiś czas zanim wrócił na dobre do rodziny.
http://i51.tinypic.com/2q0vkas.jpg
To jest mała grupa tych co wspólnie zamieszkali. potem porozchodzili się wszyscy zostali tylko moi rodzice z siostrą i bratem, jedna ciocia-wdowa wojenna i babcia z dziadkiem, który wkródce zmarł.No i zaczął się kierat, cztery pory roku w kółko. Ojciec zadowolony, bo dostał ziemię (7 ha ornej plus łąka i inne -razem prawie 11 ha) Mama z tego powodu nie była szczęśliwa, ona chyba o innym życiu marzyła, ale, że się bardzo kochali. więc wytrwali. Nie całego roku zabrakło,żeby świętowali 60 lecie. W krótce ja się urodziłam i chowałam się prawie jak jedynaczka, ale w warunkach bardzo siermiężnych. Rodzeństwo wybyło do szkół, a ja obabulona w łachy i na pole w rajki, albo pod wóz się bawić, gdy tato chodził za pługiem, a mama zajmowała się inną pracą.
Tak ,że moje kochane panie życie na wsi to wcale nie taka sielanka, jakby się niektórym wydawało.
Nie mam skanera, robię zdjęcie ze zdjęcia,w dodatku amatorskiego, więc są jakie są,ale chyba nie o to chodzi.
mam trochę zdjęć ze żniw z końca lat 50 tych, ale to nie dziś.
Zytka 58
17-07-2011, 19:51
„Górnośląski Park Etnograficzny w Chorzowie” - „Dzień Miodu”.
to zapewne jeszcze pamiętacie... http://wgrywacz.pl/images/5192.jpg[/URL]
Pozdrawiam.
Pamietam:D mam taka pamiatke po Babci
http://img706.imageshack.us/img706/4994/pamiatki003.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/706/pamiatki003.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img641.imageshack.us/img641/152/pamiatki005.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/641/pamiatki005.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Krysiu,wyżymaczkę też zauważyłam,ale reszty ustrojstwa nie mogę odgadnąć.Jutro pozostałe chatki,sad, stary kościółek.
Zytka 58
17-07-2011, 20:05
"Żywym " skansenem jest wies Chochołow ( 30 domow i zagród) -stale zamieszkała choć większość budynkow jest objęta opieką konserwatora, Szczególnie podziwiane są w Chochołowie drewniane domy, pięknie zdobione i o jasnym kolorze. Są one przeważnie ustawione szczytami do drogi wiodącej przez wieś a fronty skierowane na południe.http://img89.imageshack.us/img89/4/phocathumbl370154.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/89/phocathumbl370154.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us) zdjecie z netu
Gdy po raz pierwszy byłam w Chochołowie nie mogłam uwierzyć w wiek zabudowy, sądziłam, że sa to nowe chałupy. Prawda jest taka, że większość z nich powstała w XIX wieku, lecz corocznie są one myte i czyszczone do naturalnej bieli płazów. A sposób mycia to już sekret chochołowianek... . Ile razy do roku myta jest chałupa - zależy od chęci i sił gospodyni, nierzadko też od pogody. Ale obowiązkowo myje się trzy razy do roku, czasem jeszcze i przed sierpniowym odpustem w Ludmierzu, na Matkę Boskę Zielną. Pierwsze w roku mycie przypada zwyczajowo przed Bożym Ciałem
http://img845.imageshack.us/img845/3913/orawa022.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/845/orawa022.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Dziewczyny ciekawe eksponaty. Super.
Zytka 58
17-07-2011, 20:14
http://img842.imageshack.us/img842/6600/orawa021.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/842/orawa021.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img28.imageshack.us/img28/8531/orawa025.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/28/orawa025.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img52.imageshack.us/img52/6002/orawa027.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/52/orawa027.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
basialwica
17-07-2011, 20:22
Na początku - przywitam się grzecznie. Oglądając fotki wróciły wspomnienia moich wakacji u babci. Mnóstwo rzeczy, które tutaj zobaczyłam miałam okazję dotknąć a nawet używać. Dzisiaj należą już do pamiątek a jednak ludzie jeszcze mają takie rzeczy codziennego użytku i je używają. Nie robiłam fotek, bo nawet nie wypadało, ale podczas oglądania domków wiejskich do remontu miałam okazję zobaczyć, że jeszcze ludzie używają cebrzyka, urządzenia do wyciskania soku czy magla ręcznego. Było to dla mnie ekscytujące, że ludzie takie rzeczy posiadają.
Ciekawy watek i pozostawiam pozdrowienia dla gospodyni i jej odwiedzających gości.
Basiulwico dziękuję za pozdrowienia.
Zytko piękne te chatki w Chochołowie!
Na dobranoc kwiatki obok chatki...
http://img849.imageshack.us/img849/469/p7170227.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/849/p7170227.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img38.imageshack.us/img38/1008/p7170152.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/38/p7170152.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img339.imageshack.us/img339/987/p7170277.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/339/p7170277.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img189.imageshack.us/img189/6020/p7170278.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/189/p7170278.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Dorzucę jeszcze kilka zzdjęć ze skansenu
http://i54.tinypic.com/2hoae4y.jpg
http://i53.tinypic.com/t6zbxh.jpg
Taka sobie chatka
http://i54.tinypic.com/searld.jpg
Charaktyczny ogródek oraz ławeczka przed chatą
http://i55.tinypic.com/2w7ekjo.jpg
Wejście do kuźni.
http://i51.tinypic.com/2ag43dx.jpg
Warsztat szewski słynnego mistrza z Babimostu, oraz jego portret.
http://i56.tinypic.com/2eclpqd.jpg
Zwiedzający pytają o śmigła, a to jest dzwonnica nie wiatrak.
http://i54.tinypic.com/2vb0ej5.jpg
W tym pomieszczeniu wyrabiano wino
http://i56.tinypic.com/2v2zhpl.jpg
To warsztat tkacki.
http://i56.tinypic.com/flbw51.jpg
Podobne urządzenie do prania już było pokazane.
http://i54.tinypic.com/258w3v7.jpg
Te pojemniki z polskimi napisami podobały mi się najbardziej.
http://i54.tinypic.com/258w3v7.jpg
Na koniec izba szkolna.
http://i55.tinypic.com/n6ut1h.jpg
Pomyliło mi się coś. Teraz izba szkolna.
Bardzo ciekawe!Półeczka z pojemnikami na przyprawy fantastyczna!Chciałabym ja mieć w swojej kuchni.W wygiełzowskim skansenie też była izba wiejskiej szkółki,ale akurat wczoraj niedostępna do zwiedzania.Szkoda-mogłybyśmy porównać.
Makatka z sadu
Sad nam się śni sad uchyla drzwi
Wchodzimy w sad jak do kościoła
To rajski świat Bóg zostawił ślad
Coś nas do sadu wiecznie woła
Jabłonie parami idą do nieba
Krok po kroku bez jabłek jeszcze
Lecz zawiązują już kokardki kwiatów
Dostojne sady sandomierskie
Sad nam się śni sad uchyla drzwi
Wchodzimy w sad jak do świątyni
A tam w koronie najwyższej jabłoni
Bóg-Ojciec cuda w jabłoni czyni
Jabłonie parami płyną do nieba
Z roku na rok coraz bardziej ciężkie
Jabłka dźwigają na swoich plecach
Gałązkami biczują powietrze-wiersz krakowskiego poety Adama Ziemianina /http://zielonydom.fm.interia.pl/
http://img402.imageshack.us/img402/7862/p7170215.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/402/p7170215.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
to moja ulubiona fotka
http://img52.imageshack.us/img52/6734/p7170217.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/52/p7170217.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img37.imageshack.us/img37/4671/p7170214.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/37/p7170214.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img24.imageshack.us/img24/6738/p7170192.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/24/p7170192.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
ULemańska "Chatka i trzy ule"45815
http://img834.imageshack.us/img834/9028/danutakaweckaule.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/834/danutakaweckaule.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img11.imageshack.us/img11/9422/liwki.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/11/liwki.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Rodzice przy żniwach,a dzieciątko w prowizorycznej kolebusi
http://img11.imageshack.us/img11/6871/p7170144.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/11/p7170144.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img148.imageshack.us/img148/200/p7170147.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/148/p7170147.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
a na polach żyto dojrzewa
http://img696.imageshack.us/img696/6976/p7170163.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/696/p7170163.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img402.imageshack.us/img402/7182/p7170164.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/402/p7170164.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://fotozrzut.pl/zdjecia/2f184da41b.jpg (http://fotozrzut.pl/)
http://fotozrzut.pl/zdjecia/d057d79b55.jpg (http://fotozrzut.pl/)
Na początek dnia dorzucę coś z mojego "wiejskiego" ogródka
http://i51.tinypic.com/255tl46.jpg
http://i55.tinypic.com/15hct9e.jpg
http://i53.tinypic.com/333dg9d.jpg
http://i55.tinypic.com/2d6pbgj.jpg
http://img155.imageshack.us/img155/7952/p7100013.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/155/p7100013.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
O, cóż jest piękniejszego niż wysokie drzewa,
W brązie zachodu kute wieczornym promieniem,
Nad wodą, co się pawich barw blaskiem rozlewa,
Pogłębiona odbitych konarów sklepieniem.
Zapach wody, zielony w cieniu, złoty w słońcu,
W bezwietrzu sennym ledwo miesza się, kołysze,
Gdy z łąk koniki polne w sierpniowym gorącu
Tysiącem srebrnych nożyc szybko strzygą ciszę.
Z wolna wszystko umilka, zapada w krąg głusza
I zmierzch ciemnością smukłe korony odziewa,
Z których widmami rośnie wyzwolona dusza...
O, cóż jest piękniejszego niż wysokie drzewa!
http://img9.imageshack.us/img9/9533/p7100012i.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/9/p7100012i.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
W domu dziadków pomieszkiwał szary ,pręgowany kotek.Nazwałam go po prostu Kiciuś.Włóczył się całymi dniami Bóg wie gdzie, ale zaglądał regularnie, by wypić spodek mleka.Był łagodny, chętny do głaskania.Gdy jadłam w kuchni posiłek, lubił siedzieć obok w oczekiwaniu na smaczny kasek.Pewnego dnia w dowód sympatii zapewne wkroczył dumnie do kuchni i położył przede mną na pasiastym chodniczku- upolowaną mysz!!
Nawiasem mówiąc okazało się,że Kiciuś to kobitka...urodziła w stodole małe ślepe koteczki.
Ten kotek powitał mnie wczoraj na progu kasy w skansenie.
http://img853.imageshack.us/img853/1121/p7170058.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/853/p7170058.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
BarbaraK
18-07-2011, 13:17
Tak wygląda moja wieś za ogrodzeniem.
http://images45.fotosik.pl/983/9cbc5a6e45f0058emed.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images37.fotosik.pl/945/4044ff5e2e6ef3f4med.jpg (http://www.fotosik.pl)
a to już w ogrodzeniu.:D
http://images35.fotosik.pl/795/b690ac0974c93fd6med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images43.fotosik.pl/982/063ef797803e5125med.jpg (http://www.fotosik.pl)
Basiu,pomysłowa dekoracja z kołem-obok różyczki!
w okolicach Krakowa
http://img833.imageshack.us/img833/7275/p7170038d.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/833/p7170038d.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img543.imageshack.us/img543/407/p7170042.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/543/p7170042.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img688.imageshack.us/img688/7067/p7170041.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/688/p7170041.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
I ja pozwolę sobie dołożyć parę zdjęć z wczorajszego "spaceru"
Wnętrze stodołyhttp://img6.imagebanana.com/img/j2p2ngtv/P7170216.JPG (http://www.imagebanana.com/)
...obok szopyhttp://img6.imagebanana.com/img/j487z9my/P7170217.JPG (http://www.imagebanana.com/)
http://img6.imagebanana.com/img/9pdpvkk3/P7170219.JPG (http://www.imagebanana.com/)
http://img6.imagebanana.com/img/8xo3ksij/P7170224.JPG (http://www.imagebanana.com/)
Niko- piękny i urokliwy wątek.
Wszystkie zdjęcia cudne.
Haniu,nareszcie widzę jakieś krówki na pastwisku!Nie udało mi się sfotografować żadnej!
BarbaraK
18-07-2011, 15:39
Jutro jak będę jechała po pieczywo może uda mi się coś sfotografować .Może nawet bociany jak będą widoczne na gnieździe.:D
Basiu,czekam na boćki niecierpliwie!
No więc dalszy ciąg mojej sielanki,bo w tym czasie dopiero zaczynałam poganiać konie pod okiem ojca.Tutaj brat z wojska przyjechał na urlop i ciocia z Angli chciała pokazać jaka to z niej "żniwiarka"
http://i53.tinypic.com/19319h.jpg
A faktycznie na kosiarce powoził kuzyn, a ojciec nagarniał.
http://i52.tinypic.com/2lxf3eu.jpg
Tutaj żniwiaże-żeńcy mają przerwę na krótki odpoczynek i posiłek.
http://i55.tinypic.com/audyly.jpg
http://i55.tinypic.com/2zohjxd.jpg
http://i52.tinypic.com/2hmeanr.jpg
Pewnie już kończą jedzenie i zaczną znosić snopy i układać w mendle.
http://i52.tinypic.com/52c9zl.jpg
http://i52.tinypic.com/2dsr90w.jpg
No i jazda do domu,a tam dalszy ciąg znoju.
http://i54.tinypic.com/2vj7h5f.jpg
http://i52.tinypic.com/2ufrtav.jpg
W tym czasie ja byłam jeszcze gdzieś w piątej klasie i tylko dowoziłam rowerem kawę w tz kankach i chleb w koszach.
Pamiro te fotki znacznie lepszej jakości.Obejrzałam z zainteresowaniem.
Ale historia sielska..fajne.BYłam w marketach ogrodowych chciałam kupic stół rozkłladany ogrodowy, ale nie udało się...a,coś się wykombinuje na piatkowe przyjęcie gości..grill pożyczy i będzie fajnie.....
Dla wszystkich ,którzy współredagują ze mna ten wspomnieniowy watek przesyłam serdeczne podziękowania i pelargonie.Kojarzą mi się z domem babci,bo stały w doniczkach na oknie.
http://img233.imageshack.us/img233/5426/p7150036.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/233/p7150036.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Zytka 58
18-07-2011, 20:03
Zdjecia ktore zrobilam to przedmiescia Krakowa /okolica Nowej Huty.Przy drodze dochodzacej do Dworku Jana Mtajki sa jeszcze takie chaty krakowskie
http://img534.imageshack.us/img534/4307/nowahutaiokolice080.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/534/nowahutaiokolice080.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Dworek w Krzesławicach-letnia rezydencja Jana Matejki ,którą kupił za pieniądze uzyskane ze sprzedaży obrazu "Batory pod Pskowem".
Artysta odnowił i urządził sześciopokojowy dworek, a z boku dobudował letnią pracownię.
http://img714.imageshack.us/img714/9796/nowahutaiokolice079.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/714/nowahutaiokolice079.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Przy sadzie/parku zdecydowano zrobic skansen m.in.budowli sakralnych ale skonczylo sie tylko na przeniesieniu tu 1 kosciola
http://img543.imageshack.us/img543/6958/nowahutaiokolice077.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/543/nowahutaiokolice077.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Nikuś gratuluję pomysłu ,piękny wątek tyle cudownych zdjęć ,wspominałam że uwielbiam te klimaty -to moje dzieciństwo .Niestety niewiele mam zdjęć z tamtych czasów ,ale zapewne pojawia się inne -wkrótce mam nadzieję na dłuższe spacery po polach
kapliczka i tyle wspomnień /tzw.majówki,czerwcówki/
http://wgrywacz.pl/images/693kapliczka.jpg (http://wgrywacz.pl/view.php?filename=693kapliczka.jpg)
przydomowy ogródek-chluba mojej mamy -juz go nie ma
http://wgrywacz.pl/images/121573d488c3c.jpeg (http://wgrywacz.pl/view.php?filename=121573d488c3c.jpeg)
Świetny pomysł z donicami na wozie jako dekoracja ogrodu.
Chciałam jeszcze dodać, że żołnierze, którzy dostali ziemię,to wcale nie za darmo. Nie wiem dokładnie ,bo byłam zbyt małoletnia, ale wiem, że było coś takiego jak obowiązkowe dostawy dla państwa, w postaci płodów rolnych i żywca.Bywało tak, że mało co zostawało dla siebie.Ale mój tato kochał ziemię ipracę na roli.I bardzo ubolewał, że żadne z nas trojga nie chciało tej ziemi dziedziczyć.Miał 75 lat gdy podpalacz grasował po okolicy. Spłonęło tej jesieni około 10 objektów, w tym chyba z 6 stodół pełnych zboża i sprzętów rolniczych. W tym stodoła ojca. Strasznie to przeżył. Już niczego nie odbudował, wiek mu na to nie pozwalał, ale żył do 93lat do 1994 roku.
To jest rok bodaj 1960 miał już wóz na gumowych kołach. Konie miał zawsze kasztany.
http://i55.tinypic.com/14xm9aw.jpg
Tutaj dumny z kukurydzy,bo wyrosła prawie na 2 m.
http://i55.tinypic.com/23kcdxw.jpg
A to malwy ulubione kwiatki mego taty, rosną we wjeździe na podwórze. Ja ich nie siałam, cały czas same się wysiewają od czasu,kiedy rodzice yu żyli i decydowali
http://i54.tinypic.com/xmlemg.jpg
Oj zakręciła mi się łza w oku.
A to kwiatki na DOBRANOC
http://i54.tinypic.com/2n0ltp5.jpg
Zobaczyłam te kwiatki i od razu nasunęła mi się refleksja-która dziewczynka bawi się na wakacjach pleceniem wianków z polnych kwiatków, aby dumnie zdobi nimi główkę.Dla nas to było przyjemne zajęcie.Stokrotki, białe kwiatki koniczyny, żółte mlecze splatałyśmy równiutko,związywałyśmy trawą i już ozdoba gotowa.
Emil Lindeman-Dziewczyna z wiankiem
http://img841.imageshack.us/img841/8896/emillindemandziewczynaz.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/841/emillindemandziewczynaz.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img695.imageshack.us/img695/6725/wadszernerczekajcnawian.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/695/wadszernerczekajcnawian.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
wianek krakowski4583145832
ogród tajemnic /wiersz z netu/
w moim ogrodzie, gdzie wysoki parkan
zazdrośnie strzeże bluszczów i powoi,
gdzie pnąca róża wygłodniałe nozdrza
dusznym zapachem o poranku poi
http://wgrywacz.pl/images/259kwiaty_czerwiec_001.jpg (http://wgrywacz.pl/view.php?filename=259kwiaty_czerwiec_001.jpg)
jest mały skrawek, który bosą stopą
mogę przemierzać nie patrząc pod nogi.
tam nie ma żądła pszczoła ani osa,
stokrotka szepce, cień drzew myśli chłodzi.
http://wgrywacz.pl/images/748kwiaty_czerwiec_010.jpg (http://wgrywacz.pl/view.php?filename=748kwiaty_czerwiec_010.jpg)
wciągam zachłannie hausty świeżych woni
i nikt nie widzi, jaka mi pazerność
z oczu spogląda na skarby jabłoni.
bluszcz jak wąż się wije przysięgając wierność.
http://wgrywacz.pl/images/170kwiaty_czerwiec_003.jpg (http://wgrywacz.pl/view.php?filename=170kwiaty_czerwiec_003.jpg)
każdy ma ogród; parkan bądź żywopłot
grodzi mu pole na własność dodane.
i bez znaczenia, że każdego inny.
w moim niech skromny przycupnie rumianek.
ja nie zamarzę o dalekich lądach,
o egzotycznych barwach rajskich kwiatów.
ja tutaj - na bosaka, bez schylania głowy
zaglądam sobie w oczy bez zdumienia świata.
czasem otwieram furtkę, kiedy ktoś u progu
nieśmiało chce ukłonić się nie niszcząc ciszy.
wtedy milczą na temat pochowane słowa
w zacienionej altance, w zadumania niszy
http://wgrywacz.pl/images/445kwiaty_czerwiec_033.jpg (http://wgrywacz.pl/view.php?filename=445kwiaty_czerwiec_033.jpg)
Tylko jedno słowo : PIĘKNE!!!:) :)
Podzielam podziw Ansty, wiersz i ilustracje trafiają prosto w serce. Każdy kto zna polską wieś od środka powtórzy te słowa;
"ja nie zamarzę o dalekich lądach,
o egzotycznych barwach rajskich kwiatów.
ja tutaj - na bosaka, bez schylania głowy
zaglądam sobie w oczy bez zdumienia świata."
To jest prawdziwe i piękne. Dziękuję Eniu60.http://www.postsmile.net/img/20/2082.gif (http://www.postsmile.com/)
Niko to prawda, teraz dziewczynki nie pletą wianków, nie znajdują w tym przyjemności, albo nie wiedzą, że to fajna zabawa. Dla to współczesnej dziewczynki jeżeli lalka, to barbi. Moja lalka miała doszytą plastikową głowę i wypchana była trocinami. To mama uszyła mi tę szmaciankę. Wdedy po wojnie wszystkie matki szyły swoim dzieciom. Tę lalkę kiedyś nieopatrznie zostawiłam na schodach. Tato akurat wyprzęgał konie, no i jeden zamiast do stajni zboczył w kierunku domu,no i chwycil ją zębami i było po lalce. A co ja wtedy naryczałam.... Mama pisząc list do swojej siostry do Angli musiała o tym wspomnieć, ? Ciocia bardzo lubiła dzieci, a swoich nie miała, więc na gwiazdkę przysłała lalkę z blond włosami która umiała chodzić, gdy się ją prowadziło. Miałam wtedy już 10 lat, a po roku albo dwóch ciocia przyjechała w odwiedziny do nas i przywiozła mi drugą trochę większą i z czarnymi włosami. Tymi lalkami bawiłam się jeszcze na początku liceum. Wstyd ?...
W moim ogródku rośnie sobie co się samo wysieje, nawłoć też.
http://i54.tinypic.com/28gta44.jpg
Regina_108
19-07-2011, 08:38
Niko,stworzyłaś piękny wątek,zdjęcia wszystkich dziewczyn super.Pozdrawiam.
A to jest maszyna na której szyję do dziś pomimo,że mam wieloczynnościową, wolę szyć tą. A dostała tę maszynę, gdy szła do takiej szkoły dla dziewcząt,gdzie uczyli szycia gotowania i innych podobnych prac.
http://i54.tinypic.com/qrme4z.jpg
Oraz kwiatki z mojego ogródka.
http://i52.tinypic.com/ra1892.jpg
Trochę pomieszało mi się, prosze o wybaczenie.
Dorota45
19-07-2011, 08:55
Ależ miły i pachnący sianem, łąką, sadem i ... wakacjami wątek.
Ja sama mało mam takich "wiejskich" wspomnień. W zasadzie, w dzieciństwie tylko raz w roku na 2, 3 dni w wakacje jeździłam z mamą do wsi Pustelnik (koło Kamiennej Góry), z tamtych czasów pamiętam zapach świeżego siana i zapach koni, zapachy te do dnia dzisiejszego ubóstwiam i wywołują u mnie miłe skojarzenia :)
http://wgrywacz.pl/images/314Zdj_cia_0015.jpg (http://wgrywacz.pl/view.php?filename=314Zdj_cia_0015.jpg)
http://wgrywacz.pl/images/436Zdj_cia_0018.jpg (http://wgrywacz.pl/view.php?filename=436Zdj_cia_0018.jpg)
http://wgrywacz.pl/images/256Zdj_cia_0019.jpg (http://wgrywacz.pl/view.php?filename=256Zdj_cia_0019.jpg)
Na wsi
Siano pachnie snem
siano pachniało w dawnych snach
popołudnia wiejskie grzeją żytem
słońce dzwoni w rzekę z rozbłyskanych blach
życie - pola - złotolite
Wieczorem przez niebo pomost
wieczór i nieszpór
mleczno krowy wracają do domostw
przeżuwać nad korytem pełnym zmierzchu.
Nocami spod krzyżów na rozdrogach
sypie się gwiazd błękitne próchno
chmurki siedzą przed progiem w murawie
to kule białego puchu
dmuchawiec
Księżyc idzie srebrne chusty prać
świerszczyki świergocą w stogach
czegóż się bać
Przecież siano pachnie snem
a ukryta w nim melodia kantyczki
tuli do mnie dziecięce policzki
chroni przed złem
Józef Czechowicz
http://wgrywacz.pl/images/434Zdj_cia_0022.jpg (http://wgrywacz.pl/view.php?filename=434Zdj_cia_0022.jpg)
Wspaniałe fotki,wiersz,wspomnienia...czyż nie piękniejsze wiejskie ogródki pełne swojskich kwiatów niż te urządzane wg architekta z cudzoziemskimi krzewami i roślinami? Mnie bardzo chwytają za serce takie swojskie klimaty.:) :)
Dom z okolic Chrzanowa z 1804 roku.Należał do rodziny garncarza.
http://img705.imageshack.us/img705/8201/p7170066.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/705/p7170066.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img37.imageshack.us/img37/1052/p7170067.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/37/p7170067.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img641.imageshack.us/img641/3117/p7170068.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/641/p7170068.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img51.imageshack.us/img51/1282/p7170069.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/51/p7170069.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Drewniane chatki miłe dla oka wzbudzają sentymenty w naszych sercach, ale życie w nich nie miało wygód. Bez względu na porę roku trzeba była podreptać do studni, wodę w wiadrze lub konwi dźwigać..
To zabytkowa studnia z II połowy XIX wieku z Aleksandrowic
http://img808.imageshack.us/img808/8056/p7170064.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/808/p7170064.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img840.imageshack.us/img840/2193/p7170065f.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/840/p7170065f.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
A to studnia przed domkiem mojej babci. Kręceniwe korbą przy wyciaganiu wiadra pełnego zimnej, świeżej wody nie należało do łatwych czynności.
http://img94.imageshack.us/img94/6613/studnian.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/94/studnian.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img811.imageshack.us/img811/6702/wojciechgersonprzystudn.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/811/wojciechgersonprzystudn.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img837.imageshack.us/img837/3829/5160p.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/837/5160p.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)-ten urokliwy obrazek pochodzi ze strony www.barbaraliszka.pl
W rozzłocone, słoneczne, omdlałe południe,
Gdy pracownicy pola w dom śpieszą, a błonie
Opustoszeją z ludzi, ponad starą studnię
Trwożna dziewczyna idzie patrzeć w ciemne tonie.
Pochyla się nad głębią i cichymi słowy
Szepce w mrok, a jej piersią wstrząsa lęk niezmierny.
A szept leci wzdłuż ściany omszałej, pionowej
I z lekkim pluskiem na dno upada cysterny.
W dole, w głębokiej wodzie wstają blade cienie,
Spojrzą w górę i szeptem dziewczynie odwtórzą,
Patrzą w jej twarz miłośnie i na jej skinienie
W czarne zwierciadło śpiącej wody się zanurzą.
Dziewczyna spuszcza z wolna w ciemną studnię wiadro -
I czeka... A po chwili nurki jakiś złoty
Skarb niosą, jakieś cudne kwiaty, których nadrą
Na dnie w porostach wodnych, i dziwne klejnoty.
W wiadro je kładą, znaki dają potajemnie
I dziewczyna wyciąga wiadrem cud po cudzie...
Nagle nurki się kryją w wód drzemiących ciemnie...
Dziewczyna pierzcha w dali... Nadchodzą już ludzie...
Wypoczęli i biegną spragnieni nad studnię,
Lecz nie szepcą w nią z lękiem, brzmi tylko śmiech młody...
Nie zjawi się cień nurka. Na dnie mrok, bezludnie...
Ciągną wiadro... lecz nie ma w nim już nic prócz wody.
P
http://fotozrzut.pl/zdjecia/65d6faa5fa.jpg (http://fotozrzut.pl/)
Paulo!Bardzo ładne te kolaże z Twoich stron!
Chata,zagroda,wieś z sadami, łąkami,polami ,potem kościół, cmentarz i karczma były światem, w którym rodziła się, żyła i umierała rodzina chłopska.Światem, który rzadko opuszczała.
Najubożsi posiadali chatki z tylko jedną izbą oraz sienią, natomiast zamożniejsi gospodarze mieli domy z dwoma izbami mieszkalnymi, komorą oraz izdebką gospodarczą, w której np. znajdował się warsztat tkacki.Izba mieszkalna zwana "czarną" służyła codziennemu życiu rodziny, zaś izba "biała, paradna" miała charakter reprezentacyjny. Izbę paradną zdobiły święte obrazy umieszczone szeregiem pod powałą; meble- stół, krzesła i ławy zdobione prostymi rzeźbami, skrzynie ręcznie malowane w kwiaty i łóżka zaścielane wysoko pierzynami oraz poduchami.
http://img819.imageshack.us/img819/1992/izbaregwradziszowie.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/819/izbaregwradziszowie.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)-Izba Regionalna w Radziszowie
w Muzeum Etnograficznym w Tarnowie
http://img121.imageshack.us/img121/9577/muzetnogwtarnowiechatac.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/121/muzetnogwtarnowiechatac.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img836.imageshack.us/img836/3106/izbac.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/836/izbac.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)-www.miedzyrzecze.org.pl
http://img850.imageshack.us/img850/4475/izbaregionalna.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/850/izbaregionalna.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)-www.gok.zebrzydowice.pl
"W izbie było już czarniawo, bo przez małe okienka, przysłonięte okapem i zagajone drzewami, mało przeciskało się światła, a i mroczało już na świecie, że tylko połyskiwały szkła obrazów świętych , co rzędem czerniły się na bielonych ścianach; izba była duża, ale przygnieciona cvzarnym pułapem i ogromnymi belkami pod nim, i tak zastawiona różnym sprzętem, że tylko koło wielkiego komina z okapem , co stał przy siennej ścianie , było niecoś swobodnego miejsca"
Dorota45
19-07-2011, 11:32
Oglądam fotkę z Izby Regionalnej Wsi Cieszyńskiej i nasunęła mi się myśl, że wiele z przedmiotów tam zgromadzonych ja pamiętam jeszcze z własnego domu, z własnego dzieciństwa (mimo tego, że nie mieszkałam na wsi) :rolleyes:
BarbaraK
19-07-2011, 12:30
Dzień dobry wszystkim piszącym i odwiedzającym wątek.
Jak wczoraj obiecalam,tak też zrobilam,może nienajlepsze są te moje zdjęcia,ale mimo to podzielę się z Wami.
Okolice mojej wsi.
http://images35.fotosik.pl/798/555c32954cab447dmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images49.fotosik.pl/974/78e868162142f906med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images50.fotosik.pl/995/365ea4e2fd42a60fmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images46.fotosik.pl/943/47804bc82f345ea5med.jpg (http://www.fotosik.pl)
BarbaraK
19-07-2011, 12:37
Przepraszam że te bociany tak wyszły,ale dopiero zaczynam cokolwiek fotografować.:mad:
Czeka mnie jeszcze trochę nauki w tym zakresie,jakoś nie było to moją pasją,dopiero teraz widząc jakie ładne zdjęcia wstawiacie i ja zaczynam próbować.:D
Pewnie muszę zainwestować w lepszy aparat,ale wpierw poćwiczę na tym ,który posiadam.
http://images37.fotosik.pl/947/1de8799b0c6e5f50med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images45.fotosik.pl/986/20931b2308c168cemed.jpg (http://www.fotosik.pl)
już częsciowo po żniwach
http://images39.fotosik.pl/967/a38d4c09632b4e6fmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
BarbaraK
19-07-2011, 12:44
Wspominaćie z nostalgią wieś którą pamiętacie lub przez przekaz obrazów.
Wieś się bardzo zmieniła i nijak się ma do tej nawet sprzed 30 lat.
To również widać na wiejskim cmentarzu.;)
http://images43.fotosik.pl/985/29916178afbb968fmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
No może kościólek pozostał niemal taki sam.Sam kościól jest z końca XVIII wieku ,kiedy byla dostawiona murowana część dokładnie nie wiem,ale napewno przed wojną ,aby podtrzymać ścianę kościoła.
http://images37.fotosik.pl/947/f1089affb18956ecmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images47.fotosik.pl/985/760d7c1f8c669f22med.jpg (http://www.fotosik.pl)
Kiedyś zrobię zdjęcia wnętrza,co prawda nie wiem jakie wyjdą,ale postaram się pokazać.;)
Basiu,tylko praktyka czyni mistrza!Ważne,że utrwalanie rzeczywistości, która cię otacza, sprawia ci przyjemność.Pozdrawiam.
Dorotko, my jeszcze pamiętamy te przedmioty,ale nasze wnuki? Jeśli w ogóle znajdą się w skansenie,nie będą wiedziały,co to i do czego służyło.Nic dziwnego,że niektóre lektury- np.Chłopi Reymonta wydają im się nudne-nie rozumieją ,o czym mowa.
Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu
http://img11.imageshack.us/img11/1336/muzeumwsimazowieckiejws.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/11/muzeumwsimazowieckiejws.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)-www.mwmskansen.pl
http://fotozrzut.pl/zdjecia/b8d9945928.jpg (http://fotozrzut.pl/)
http://fotozrzut.pl/zdjecia/bb92da85f8.jpg (http://fotozrzut.pl/)
Te piętrowe poduchy, pierzyny z prawdziwego pierza a nie kulek styropianowych....
Dorota45
19-07-2011, 13:15
Dorotko, my jeszcze pamiętamy te przedmioty,ale nasze wnuki? .
Masz rację, że przedmioty, które dla nas były powszechną rzeczywistością i normalnością dla naszch dzieci już są sensacją!. Mój syn w sierpniu żeni się i wielką radością dla młodych jest to, że do ślubu pojadą ..... warszawą , a świadkowie .... dużym fiatem. W tym momencię ja na młodych patrzę jak na "dziwolongów", bo przecież dla ludzi w moim wieku takie samochody to przecież nic szczególnego :D
Oba pokolenia patrzą na siebie jak na dziwolągi..w wielu sprawach..hihi....
Dorota45
19-07-2011, 13:20
Oba pokolenia patrzą na siebie jak na dziwolągi..w wielu sprawach..hihi....
To prawda :D :D :D
Paulo,jakie piękne te hafty!Zdolna dziewczyna z Ciebie!
Byłam dzisiaj na wycieczce rowerowej w sąsiedniej wsi. Stoi tam relikt z przeszłości - kuźnia, w której wciąż pracuje kowal.
http://i53.tinypic.com/2iblyr7.jpg
vBulletin v3.5.4, Copyright ©2000-2024, Jelsoft Enterprises Ltd.