sport seniora...
czy macie jakies doswiadczenia z domowym sprzetem sportowym typu rower stacjonarny czy wioslarz?
|
Owszem...
Rower stacjonarny przeleżał prawie 2 lata w piwnicy...:mad:
Oddałam go dzieciom, a dzieci podarowały komuś... Słomiany zapał, niestety... Nie winię sprzętu, tylko siebie. |
U mnie stoi na honorowym miejscu w dużym pokoju, i choć zagraca mieszkanie, ciągle używam.
|
Właśnie...
Cytat:
Będąc w sierpniu ub.roku koleżanki w Nowym Sączu rower też stał w pokoju i miał spore wzięcie :D Załącznik 11877 Mój był inny, ale spełniał te same zadania... |
Mloda generacja widac ma inne podejscie do tych spraw?:D
To cieszy! |
Noooo....
Cytat:
:D Babcia też właziła...nań tzn. rower :D |
Desti, mój wygląda podobnie jak ten.
|
to jest jak ze sprzętem gospodarstwa domowego,kupujemy przez pewien okres używamy,chowamy na półkę i wracamy do dawnych metod przygotowania posiłków,sprzęt sportowy choćby najwymyślniejszy spełnia nasze oczekiwania i chęci do terningów przez pewien okres, potem już nam się nie chce ale warto mieć w/g mnie i używać parę sprzętów do uprawiania różnych dyscyplin w plenerze zimą narty,lub łyżwy,rower prawie przez cały rok,rolki,piłkę itp. w/g upodobań,w mieszkaniach przeważnie małych metrażowo najlepsze to :kawałek podłogi do tego mogą być butelki z wodą,elastyczna szarfa i fantazja, można czasem skorzystać z oferty tv,lub różnych płyt.Tak od wielu lat coś robię dla zdrowia,kondycji,oczywiście bywają chwile porzucenia,zaniechania jak ze wszystkim w życiu,ale moja dewiza życiowa to : nieograniczenia w pomysłach i działaniach na własny rachunek,wolność daje swobodę i chęci,rzeczy zaplanowane,określone regułami zazwyczaj nie sprawdzają się bynajmiej w kwestii aktywności fizycznej dla seniora,/bo rehabilitacja to zupełnie inna sprawa,czy sport w odchudzaniu itp./
|
Cwiczenia
Myślę, że jeżeli nie ma chęci do ćwiczeń i motywacji, to nawet sprzęt najwyższej klasy nie ma znaczenia.Najważniejsze to zadać sobie pytanie:czy naprawdę chcę tych ćwiczeń.Ja mam na siebie dobry sposób.Jeżeli mi się nie chcę to właśnie wtedy mówię do siebie " a właśnie że zrobisz" i robię ,po skończonych ćwiczeniach mam ogromną satysfakcję,i fajne samopczucie:cool: ,że zwalczyłam lenia. Wcale to nie jest takie trudne.:)
|
Rowerek stacjonarny stał w duzym pokoju niedaleko telewizora. Zeby sie nie nudzilo jezdzenie. Jak leciało coś ciekawego w telewizji, to jezdzilismy z zona. Ale ta sytuacja trwala zaledwie pol roku. Potem sie znudzilo pedałowanie 'po pokoju' i rowerek zmienil miejsce na sypialnie (tam juz stoi dluzszy czas) i nie ma 'wzięcia'. Z zona korzystamy z rowerow na dzialce, wiec chociaz to, bo od maja do wrzesnia mozna pojezdzic w plenerze.
|
Cytat:
|
Czy ktoś próbował nordic walking tzn maszerowanie z kijkami.Mam na to ogromną ochotę.Bo w okresie wakacyjnym niemam gimnastyki ani basenu.Miszkam w Warszawie i szukam grupy bezpłatnej.
|
Taa..Mój mąż zafundował sobie taki rower stacjonarny i tylko kurze z niego wycieram ha..ha.. W ogóle ma miażdżycę, problemy z krążeniem i absolutny zakaz palenia, a co i róż przyłapuję go w piwnicy jak to kopci te soje paskudztwa.
|
Witam. Miesiąc temu kupiłem sobie kije do nordic walkingu i muszę Wam powiedzieć rewelacja!! Chodzę trzy razy w tygodniu po parku i poznałem już cztery osoby, które to robią od dłuższego czasu. Pokazały mi jaką techniką należy chodzić i teraz razem spędzamy bardzo przyjemnie czas. Przez miesiąc schudłem ponad 3 kg i czuję się rewelacyjnie.
Pozdrawiam i polecam |
Witaj szkoda ze mieszkasz tak daleko , ja probowalam juz chodzic z tymi kijkam, pozyczonymi co prawda ale sa wspaniale. Zamierzam je kupic i chodzic pozdrawiam
|
Witam . Przejrzałam Wasze posty odnośnie sportu i chciałam się podzielić pewnymi radami. Jak juz pewnie sami zauważyliście , niemal każdy próbował rowerku stacjonarnego. Jesli porównać walory spaceru, czy marszu na świezym powietrzu a domowy rowerek, to zdecydowanie to pierwsze!!!I czy to będzie nordic wlaking, czy zwyczajny spacer, ma dużo większe działanie. Rower stacjonarny może byc ale na naprawde najgorszą pogode, a i tak nie przyniesie nam tylu zbawiennych korzyści co ruch na swieżym powietrzu!Cenniejsze jest 15 min. spaceru niż 40 min na rowerku!
Poza tym bardzo wazne sa ćwiczenia w wodzie(nie tylko pływanie), powoduje uruchomienie większej ilosci mięsni a przy okazji nie forsuje kregosłupa, ani stawów. |
Masz ochotę Heleno to kupuj i jazda, a najlepiej nauczyć się chodzić ciągnąc po plaży albo po piasku i starając się machać rękami jak przy normalnym chodzie, kijki nie trzymać tylko niech wiszą na paskach poczujesz opór to i złapiesz rytm i potem za uchwyt. Dwa lata chodzę minimum 5km dziennie. Super. Ja chodzę z psem ale on bez kijów.
|
seniorze gimnastykuj się
Z przyjemnoścją bym z kimś chodziła,ale nimam z kim.Próbuje rozruszać kości raz w tygodniu na basenie i dwa razy w tygodniu na gimnastyce dla seniorów.W Warszawie w dzielnice organizują dla seniorów darmową gimnastyke i ćwiczenia w basenie.Chwałaim za to. Babcia Leonia
|
Ja zaczełam chodzić z kijami, co prawda mieszkam w mniejszym mieście i budzę większe zdziwienie, ale chodzę
z nimi nawet do sklepu. Jest to wspaniała sprawa na początku trochę bolały mnie ręce. Chodzę prawie codziennie. Chodząc z kijami nie odczuwam bóli krzyża, bo kije wymuszają prawidłową postawę. |
Ja miałam rowerek stacjonarny i chyba wszystkie przyrządy do gimnastyki w domu i nic z tego nie wyszło, ponieważ po paru tygodniach ćwiczeń poszły w kąt. Powiedzcie mi, co to są za kije o kórych mówicie?
|
Cytat:
http://www.klub.senior.pl/profilakty...a...-1821.html |
A dlaczego rowerem nie można zimą? Fakt; nie mam opon zimowych ,ale jeżdzi sie świetnie. No nie tyle co latem,ale wierzcie mi jest wspaniale. Wystarczy sie odpowiednio ubrać.Nie jeżdziłam po głębokim śniegu ale po zlodzonym ,owszem. Adrenalinka wzrasta.Owszem milej wiosną i latem bo szum wiatru we włosach to niezapomniane wrazenia. Polecam więc zwykły rower i świeze powietrze, bo miałam przyjemnośc jeździć z ciekawosci, u mamy i znajomych na rowerku stacjonarnym to nie ma porównania. Przed TV wolę machać żelazkiem , bo to też ruch ale pozyteczny. W rowerze najprzyjemniejszy jest ten wiatr, który głaszcze po twarzy i...... Dziwne są tylko spojrzenia ludzi, szczególnie zimą. Miłego dla wszystkich "ruszających się" i nie tylko.
|
A ja nie mam problemów ze sportem. Trenuję "chody", spacery. ciężary a w wolnych chwilach sprzątam i gotuję
|
Przeczytałam artykuł i bardzo by mi odpowiadał ten sport ponieważ bardzo lubię chodzić. Chociaż i tak mimowolnie uprawiam spinaczkę kilka razy dziennie na 4 piętro.
|
Cytat:
Lawendo kochana, a już myślałam, że to ja jestem mistrzynią tych sportów "ekstremalnych" :D Cz |
Cytat:
|
A ja podobnie jak lawenda trenuję wszystkie przez nia wymienione dyscypliny.
|
Mój stepper treningowy stał w pokoju dwa lata, teraz stoi na strychu hi hi
wolę ruch w terenie, codzienne spacery z psem, pływanie, choreoterapię, od czasu do czasu siłownię z niektórym tylko sprzętem:D. Wszędzie gdzie mogę chodzę pieszo np. do biblioteki 3 przystanki w jedną stronę..... no i całą resztę ekstremalną jak Lawenda;) |
Cytat:
|
Myśle, że chodzenie z kijami, to fajna sprawa.Gdzie można je kupić? W myśl zasady, ruch to zdrowie, należy się ruszać.Chodzę na aerobik i chwalę sobie. Ćwiczę z młodymi i daję radę. Pozdrawiam
|
Cytat:
|
W grupie byłoby rażniej chodzić z kijami. Może ktoś chętny z Płocka?
|
Cytat:
|
Wielka szkoda że nie mam psa a z kotem nie wyjdę...
|
Cytat:
|
Cytat:
|
No i warto to poczytać i....
http://kobieta.interia.pl/uroda/fitn...1262903,1654,2 |
Cytat:
jedno należy wiedzieć, kot chętnie chodzi tam gdzie on chce, ja idę za nim... nie chodzimy codziennie, jak Pan Kot ma ochotę ;) pozdrawiam |
tylko broń boże nie próbujcie tego sportu,bo może się skończyć tak?
|
Ja co dzień mam swój trening spacerowy, razem z koleżanką po 5 km truchcikiem. :)
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:51. |
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.