Szanowna Agnieszko3 czy ty nie zbyt nachalnie reklamujesz stronę. Co temat to jest link do niej. Walkę ze słabościami ludzkiego ciała można znaleźć i na innych stronach.

Dużo owoców, ryb, jeśli mięso to tylko chude, dużo ruchu, mało stresów, dużo się uśmiechać, korzystać z życia - bo szybko ucieka

staram się znaleźć więcej czasu na codzienne przyjemności i żyć spokojniej, nie w takim pośpiechu. Dodatkowo spacery z psami - przyjemne z pożytecznym. Zamierzam też po wyleczeniu kontuzji kolana spróbować nordic walking. Natomiast z przerażeniem obserwuję coraz mniejszą aktywność mojego męża, który nawet po zakupy jeździ samochodem. Jak mu przemówić do rozumu, żeby się więcej ruszał?

Kochani! Najważniejsze jest pozytywne nastawienie do życia, czyli bardzo dużo radości. Częste spacery, rower, od czasu do czasy basen. Mój lekarz kardiolog z warszawskiego CM Falck, bardzo dobry specjalista i człowiek dr Jerzy Lech, zawsze mi powtarza, żeby pamiętać o aktywności fizycznej. Nie ważny jest wiek, ważne żeby się nie przeciążać i robić wszystko z przyjemnością. Kochani nie można siedzieć w domu przed telewizorem. Trzeba wyjść do ludzi. Spotykać się i rozmawiać. Ważne jest wiele czynników: dobry sen, odpowiednia dieta, właśnie owa profilaktyka zdrowotna, o której mówi mi pan doktor i z którym w pełni się zgadzam. Ważne jest także nastawienie.

dla zdrowego stylu życia polecam: świadomy, prawidłowy oddech, codzienną umiarkowaną gimnastykę, zdrowa żywność (warzywa, owoce, ryby, bakalie itp), pozytywne myślenie, czyli dostrzeganie zawsze dobrych stron życia, picie odpowiedniej ilości wody zasadowej lub mineralnej (składamy się z 80 procent wody), sen dla regeneracji organizmu, budowanie dobrych relacji z ludźmi i pielęgnowanie ich - to chyba ogólnie najważniejsze

Codzienne ranne mycie w zimnej wodzie.

ruch + zdrowa dieta :-) i przede wszystkim pozytywne nastawienie do życia. Z wiekiem coraz częściej marudzimy, wiele rzeczy nas denerwuje na które kiedyś nie zwrócilibyśmy uwagi. Dlatego ludzie młodzi odbierają osoby starsze za zrzędliwe. Musimy być przede wszystkim młodzi duchem, pozytywne nastawienie to podstawa :-)

Można powiedzieć,ze odpowiedzi będą się powielać. Każdy z nas stara się patrzeć na to co je,pije oraz rekreacja fizyczna w szerokim tego słowa znaczeniu: rower,basen,nordic walking- jak najbardziej tak.

Dla mnie podstawą są badania. Można zdrowo się odżywiać czy nawet ćwiczyć a cholesterol można i tak mieć znacznie przekroczony.
Wolę nawet sama od czasu do czasu wykonać te specjalistyczne w takim laboratorium czy USG serca- http://balumed.pl/uslugi/pracownia-usg-echo-serca/

Polecam zbadać sobie poziom cholesterolu. Chociażby przy najbliższych badaniach profilaktycznych Podwyższony poziom cholesterolu to placa w dzisiejszych czasach oraz bardzo wiele osob go ma. I nawet o tym nie. Moze to prowadzić do wielu chorób. Od jakiegoś czasu jesteśmy z żoną na diecie obniżającej cholesterol. Widzimy już pierwsze efekty oraz szczerze powiedziawszy lepiej się na niej czuję. Jestem lżejszy, zdrowszy.

Odsyłam również do artykułu, w którym jest opisane jakich potraw nie powinno się jeść:
http://www.vitabuerlecithin.pl/dieta...olesterolu.php

Czym je można zastąpić.

Staram sie od jakiegoś czasu zdrowiej odżywiać. Codziennie równiez przeznaczam godzine czy dwie na spacer ( od dwoch miesięcy regularnie jeżdżę na rowerze i widzę,ze kondycja się podnosi).
Wszystkim rownież polecam centrum:


Warto jest zamowić sobie w aptece w sieci. Cena jest znacznie niższa:
http://www.cefarm24.pl/category/2782,leki-i-suplementy

Ja zmieniłam styl gotowania i używam zdrowszych produktów, nie objadam się oraz oczywiście spacer lub rower ;)

Ja ostatnio zażywam dodatkowo tran i magnez, ale tak ogólnie staram się dobrze odżywiać. Czytałam też, że skuteczna jest woda utleniona na gardło na faar.pl. Zdecydowanie bardziej wolę stosować takie domowe metody, a Wy?

...
 

Ja staram się zdrowo odżywiać choć czasem lubie się zapomnieć do tego zapisałam się na fittness dla osób starszych i powiem wam, że bardzo fajnych ludzi tam poznałam. W zaciszu domowy jeszcze kupuję sobie taki suplement http://www.amway.pl/product/88887,wi...e#.WAHUO4-LTIU - pierwszy raz od córki go dostałam na wzmocnienie kości i mięśni żeby jakoś tą aktywność fizyczną móc utrzymać w normie.

Często jeżdżę z mężem na rowerowe wycieczki, nie podjadam tez słodyczy tylko przekąski bez konserwantów dla alergików z http://merzdorf.pl/strona/zdrowe-produkty - oboje mamy słabe żołądki, a o słodyczach możemy zapomnieć. Warto podjadać coś zdrowego, bez zbędnej chemii.

Sama dieta i trochę ruchu to za mało, co można zrobić dla zdrowia. Człowiek musi jeszcze o czymś marzyć, czegoś chcieć i coś robić, a nie tylko oglądać seriale. Zamiast tego lepiej poukładać kostkę. Zobaczcie: http://strefa-kostek.pl/51-speedstacking Nie tylko daje zajęcie, zajmuje czas ale jest też świetną gimnastyką dla rąk. To nie tylko zabawka dla dzieci ale też dla seniora. W deszczowe dni gdy nie da się wyjść z domu, trzeba mieć zajęcie;)

dużo ruchu i świeżego powietrza

Zauważyliście,że wiele osob zimą zupełnie rezygnuje z aktywności fizycznej? Nie wiem jak jest u Was ale wielu moich znajomych rusza się latem.Ale zimą zostaje w domu. Nie wiem czy jest to takie dobre ponieważ aktywność fizyczna = odporność. I jeśli się nie ruszamy to nasza odporność znacznie spada.

Możan sobie tutaj o tym poczytać:
http://sklepgwinner.pl/blog/jak-zabe...oroba-na-zime/

Można się również zabezpieczyć przed chorobą stosując odpowiednią dietę. Na przykład jeść czosnek.

Ja na siłę nie staram się jadać zdrowo,jem to,co mi smakuje i na co mam ochotę tylko w rozsądnych ilościach a do tego od czasu do czasu funduję sobie odrobinę luksusu, czyli masaż. Nie jest to zwykły masaż bo przy użyciu gorących kamieni.Taki masaż mnie odpręża,relaksuje i wycisza. Po takim zabiegu w http://joannagesicka.pl/cialo/masaz-...mi-kamieniami/
całe moje ciało jest wygrzane i pełne siły.Polecam wam,to wspaniałe doznanie.

Zgadzam się Zenka,masaże potrafią człowiekowi odjąć kilka lat,samopoczucie po nich jest niewiarygodne i co najważniejsze przechodzą wszelkie bóle kręgosłupa. Korzystanie z masażysty może być drogawe,dlatego ja po kilku takich zabiegach zainwestowałam w dobry materac.Okazało się,że to na czym śpimy też ma ogromne znaczenie.Postawiłam na materac sprężynowy,jego odpowiednia twardość sprawia,że nareszcie się wysypiam.Dość ciekawą ofertę na tego typu materace ma https://heveamaterace.pl/materac-sprezynowy/