Zabijamy krowy, świnie, barany i jeszcze inne zwierzęta, więc nie bardzo rozumiem pytanie o granice tolerancji. Tam w Wietnamie inaczej patrzą na psy i w tym różnica. Osobiście pomysł dla mnie dziwaczny, ale nie będę go rozpatrywać w górnych warstwach filozofii. Najlepiej nie jeść mięsa wcale, ale ja tego nie potrafię.
|