Wystarczy jedno słowo super. Po każdym powrocie z sanatorium pół roku jestem inny, lepszym, zdrowszym człowiekiem. Ostatni mój pobyt w Nałęczowie opisuję na swoim blogu:
http://www.klub.senior.pl/moje/jip/blog/.
Ponadto byłem już w Wiencu, tam było najgorzej, ale jeszcze Świnoujście - super, Kołobrzeg na Turnusie rehabilitacyjnym super. A tak to super wątek, nawet taki próbowałem założyć, zanim ten znalazłem, ale jeszcze mi podobno nie wolno.
I jeszcze rada macie okazję to nie wolno się zastanawiać tylko korzystać, ginie? bzdury, wartościowe przedmioty wkładasz do depozytu. A zresztą w domu też ginie, nigdy nic nie mogę znaleźć np jak zapytam żony:
"- kochanie gdzie znów podziałaś herbatę?
- ty nigdy beze mnie nie możesz niczego znaleźć,
jest w apteczce w pudełku po kakao na którym jest napisane sól." No i tak też można szukać.