|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#9561
|
||||
|
||||
__________________
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie |
#9562
|
||||
|
||||
Gracjo, masz piękne różyczki
Dziękuję, że się z nami podzieliłaś. U mnie zakwitła wczoraj wielkokwiatowa ASHLEY, znana także pod nazwą Delphine. a tak kwitnie teraz Leonardo da Vinci
__________________
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.” – Maya Angelou |
#9563
|
||||
|
||||
Dzień dobry w ostatni dzień maja
Szaleństwo różane w pełni, kwitną już prawie wszystkie
To trzy nowe nabytki: Jazz, Cubana i Honeymilk od pana Grzegorza Hyżego Jazz rozwinęła się w trzecim roku w przepiękny krzew! Cubana ma podobnie kwiaty w różnych kolorach na jednym krzewie Honeymilk (miód z mlekiem) to piękność, w której zakochałam się na umór, niby róża miniaturowa, do tego rośnie w półcieniu, ale jak cudna! W trzecim roku pokazała całą swoją krasę. prawdziwy miód z mlekiem
__________________
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.” – Maya Angelou Ostatnio edytowane przez Lulka : 31-05-2024 o 12:39. |
#9564
|
||||
|
||||
Róża angielska Crocus Rose rozwija się dalej
a to Chippedale w pełnej krasie, bardzo ją lubię, jest niska, wczesna i kompaktowa, no i pięknie rozwija napakowane kwiaty, tworzy zgrabny krzaczek Aphrodite za chwilę się osypie, ale ma nowe pąki
__________________
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.” – Maya Angelou |
#9565
|
||||
|
||||
Lulko brak mi słów. Po prostu twoje róże to jest wysublimowane piękno.
Dbaj o nie z całych sił. Przesyłam Ci czułe myśli i dobrą energię
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
#9566
|
||||
|
||||
Cytat:
A dobra energia zawsze się przyda. Mam taką różę pnącą, kupioną ładnych parę lat temu w jakimś markecie (teraz kupuję róże od sprawdzonych hodowców, bo zawsze mam opis) i ta róża nie była opisana, a okazała się po latach pnącą, o niesamowicie bujnym wzroście. Nie miała etykiety z nazwą, a zidentyfikowałam ją sama jako pnącą Coral Dawn. Dobrze, że posadziłam ją na płocie, bo nie dałabym sobie z nią rady, tak się rozrosła, pomimo, że jest jesienią mocno cięta. Wiem już z doświadczenia, że długo utrzymuje kwiaty w wazonie, ścięłam ją zatem do wazonu, bo uginała się od kwiatów po deszczu. Może mi nie uwierzysz, ale to jest jedna łodyga (!), a róż naliczyłam na niej ponad 20! To dla Ciebie, Gratko
__________________
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.” – Maya Angelou |
#9567
|
||||
|
||||
Pisałam już tutaj o róży, która ma piękne imię
- Artemis - (Artemida) – w mitologii greckiej bogini łowów i przyrody teraz dopiero kwitnie prawie w pełni, przywodzi mi na myśl lody waniliowe z bitą śmietaną do towarzystwa zakwitła biała piwonia i czerwone rabatówki Polianty (bardzo stare) Miłego dnia wszystkim odwiedzającym.
__________________
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.” – Maya Angelou |