|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dobry wieczór
Jeszcze nic nie czytałam, bo wgrywałam filmik na You Tube...
mignęło mi tylko, że niebezpieczne prezenty były... To ja dostałam prezent bardzo zmysłowy, to znaczy działający bardzo na zmysły, zwłaszcza słuchu i wzroku Oto on: Van Gogh - Multisensoryczna wystawa w Krakowie Powiem Wam, że wrażenia niesamowite! Można siedzieć lub leżeć (!)na pufach w wielkiej sali, a obrazy Van Gogha schodzą same do Was ze ścian! Sypią się kwiaty i liście, wszystko żyje i jeszcze ta muzyka... bardzo plastyczne...polecam Zwłaszcza Gratce by się podobało, tak myślę Dobranoc.
__________________
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.” – Maya Angelou Ostatnio edytowane przez Lulka : Wczoraj o 00:13. |
|
||||
Dzień dobry wszystkim na progu nowego tygodnia....
Kobra...oczywiście że się cieszę, że moje dziecię nie ma takich szalonych pomysłów...roztropnie myśli. Dostałam butelkę Martini, dużą bombonierkę Ferrero rocher i bilet na koncert we wrześniu - wie co lubię. Twoje przygody niesamowite, pojazd niczego sobie, a Twój humor powala, mimo, że cierpisz. Bogda...fakt, że z dzieciakami było przyjemnie i oni zapewne tak myśleli, lubię jak są, ale staremu nigdy nie dogodzi...zawsze coś przeszkodzi. Lulka...dzięki za informację o wystawie...zaraz zajrzę do linka. Wiadomo - Gratka dusza artystyczna to zapewne Ją zaciekawi...ja z przyjemnością obejrzę co polecasz. Miłego dnia...Buźka.... Ps. Witaj Lulko...przeleciałaś mi nad głową, gdy ja kokosiłam się z wpisem. Nie...nie pakuję się jeszcze. Wprawdzie walizka czeka, kupki odzieży w pogotowiu, ale jeszcze muszę wyprasować parę rzeczy a...nie chce mi się, mam jeszcze czas do jutra do godz. 16-tej...wtedy wyjeżdżamy.
__________________
|
|
||||
Lulka wystawa przepiękna ..trochę te ludki przemieszczające się by mi przeszkadzały w odbiorze ale ogólnie SUPER..muzyka tworzy nastrój .Jest jeszcze wystawa Monet we Wrocławiu moje dzieci były.Kolorowy zawrót głowy
Iza jak to dobrze mieć rozsądne dziecko ..no ale jak to u nas na wsi gadajo.."jaka marchew taka nać taka córa jaka mać.." No i jeszcze w kwestii prezentów ..tym razem nie obfociłam zbyt byłam zajęta wrzaskiem do męża coby to sprzątnął bo moja Piorunka przyniosła i złożyła w pokoju ..dwie myszki ,jedną sporą jaszczurkę i jedną małą.Zadowolona z siebie kocia aż zapozowała wśród kwiecia..Tak to od wczoraj z tymi prezentami bywało... Chyba ogłoszę następne święto bezprezentowe !! Dla własnego bezpieczeństwa |
|
||||
Cytat:
na podłodze na pufie, tylko potem wstać ciężko Muzyka tworzy nastrój, to prawda, bez niej to nie byłoby to. Wybieramy się do Katowic na impresjonistów od 15 sierpnia https://makroconcert.pl/wydarzenia/i...bW15MTZieXRlcw Jeszcze atrakcją są słuchawki i hełm, w którym "wchodzisz do obrazów" jakby do środka, siedząc w wygodnym fotelu, coś świetnego! Zupełnie inny odbiór sztuki. Tu można sobie zdjęcie zrobić, pokój odwzorowany z obrazu. Piorunka świetna! Cytat:
Masz bardzo dobry czas na ten wyjazd.
__________________
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.” – Maya Angelou Ostatnio edytowane przez Lulka : Wczoraj o 08:54. |
|
||||
Dzień dobry.
Hej Lulka, Izo, Kobro. Lulka, aż Ci zazdraszczam tego pokazu, wystawy, muzyki...w ogóle całej atmosfery. Niestety, nie wybieram się tam. Cytat:
Dawniej nic nam nie przeszkadzało, siedziało się długo w nocy, ale to nie te lata. Pamiętam jak syn był mały, goście się zasiedzieli, a on z powagą się pyta...kiedy idziecie do domu, bo ja chcę spać. I tak jak piszesz, wiek i dolegliwości robią złą robotę. Dziś znowu rano niesamowity ból kolana, a w nocy nic, a nic, pewnie nie podoba mu się stan spoczynku. Cytat:
Jak kiedyś miałam kotkę, to też przynosiła mi do domu, albo na schody myszki, ptaszki i różne inne...taka ich natura. Miałam się dziś wybrać do city, ale słońce już daje czadu, kolano boli, będzie siedzenie w domu, może coś w ogrodzie zrobię, ale to dopiero jak przestanie boleć. Miłego dnia Wam życzę |
|
||||
Cytat:
__________________
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.” – Maya Angelou |
|
||||
Cytat:
No nie wiem, co mu się nie podoba, albo nie pasuje, od dwóch dni mi dokucza, jak się rozchodzę, jest dobrze, w nocy też nie boli, dopiero przy wstawaniu. A może chciałoby jeszcze poleżeć Słońce daje czadu, sucho okropnie, wieczorem znowu latanie z konewkami, ale to już córka sobie polata. |
|
||||
Dobry wieczór....
Pakowanie prawie na ukończeniu...może książki jakieś dołożę, bo laptopa nie zabieram - daję sobie luz od uzależnienia. Wystarczy mi komórka. Kobra...Piorunka fajny prezent Ci zrobiła, ale koty tak mają, to z wdzięczności za troskę. Jak miałam koty, to któraś przyniosła mi do domu żywą mysz - trzy dni się z nią bujałam zanim złapała się w łapkę...a co szkody narobiła - kociej karmy naniosła w zacieniony kącik i gniazdo uwiła w wersalce. Lulka...znowu ciekawa wystawa Ci się zapowiada... miłych wrażeń życzę. Bogda...kolano przestało boleć? Chyba go trzeba rozchodzić - tak zalecają reumatolodzy i ortopedzi. Miłego wieczoru i spokojnej nocki. Ja pewnie tej nocy już będę jechać -
__________________
|
|
||||
Dobry wieczór.
Hej Izo. Ty już prawie spakowana, a ja próbowałam się dodzwonić do NFZ i nic z tego. Jutro spróbuję rano, trzeba będzie dzwonić codziennie, za pierwszym razem się nie uda. Izo, życzę Ci miłego towarzystwa (bo to też ważne), skutecznych zabiegów i w ogóle dużo przyjemności Z wychodzącymi kotami tak bywa, a z myszą miałaś niewąskie przeboje. Izo, kolano rozchodziłam, maścią wymasowałam, może jutro już mi odpuści. U mnie dziś znowu upalnie i sucho, zaraz trzeba polatać z konewkami. Miłego wieczoru Wam życzę. |
|
||||
Dzień dobry....
Spało mi się nawet przyzwoicie...6 godzin bez przystanków, to rzadko się zdarza. No i żadnych koszmarów sennych... Miałyśmy rano jechać na targ, ale siostrzenica wczoraj wieczór zadzwoniła, że samochód odmówił współpracy i oddała go do naprawy. Pójdziemy więc pieszo na plac Balcerowicza - takie mniejsze targowisko w połowie drogi. Jeszcze przed wyjazdem chcę posadzić do donic, w których przekwitły bratki i stokrotki nowe kwiaty. Bogda...fajnie, że kolano trochę odpuściło, zawsze to lżej w chodzeniu. Też podlewałam kwiatki, bo sucho, jak na Saharze. Szkoda, że nie udało Ci się załatwić sanatorium, ale masz rację, nie zawsze za pierwszym razem są jakieś zwroty - trzeba pukać do skutku. Mnie udało się już za trzecim razem. Życzę Ci, aby i do Ciebie uśmiechnął się los i abyś dostała fajny termin i fajne miejsce. Do potem...może przed wyjazdem jeszcze wpadnę. Miłego dnia wszystkim....
__________________
|
|
||||
Dzień dobry
Mnie też "dobrze się spało" do drugiej nogi i nerwy szalały potem spałam do 3,15 i po spaniu Wczoraj miała tele poradę z dr rodzinną po odczytaniu wyników poradziła zaraz rano stawić się w szpitalu na diagnostykę. Chciałam odroczyć tę"przyjemnośc" ale nie pozwoliła Rano po siódmej mam sie zgłosić i już A mówiłam aby nie zadawać się z niezdrową bo jeszcze coś znajdą? mówiłam. Trzymajcie się zdrowo gdy wrócę to się zgłoszę Gratko , Bogusiu, Izuniu , Kobro , Lulko |
|
||||
Dzień dobry.
Hej Izo i Tarninko. Izo, że też jeszcze przed wyjazdem chce Ci się iść na targ, ja bym sobie już odpuściła...tak myślę, ale co bym rzeczywiście zrobiła, to nie wiem. Jak się wyjeżdża to człowiek chce mieć już spokojną głowę. Izo, ja się wczoraj w ogóle tam nie dodzwoniłam, zaraz będę próbować, ale parcia specjalnego nie mam. Uda się to dobrze, nie uda się, widać tak miało być. Cytat:
Tarninko, przytulam Cytat:
Lepiej iść do szpitala i tam zrobią wszystkie badania na miejscu, niż latać po laboratoriach, prześwietleniach itp. Kciuki trzymam, będzie dobrze Czekamy na Twój powrót i wiadomość...jestem zdrowa. Miłego dnia Wam życzę. |
|
||||
Tarninko ..zdrowia zdrowia i dużo szczęścia w bliskim spotkaniu III stopnia z niezdrową .Mam nadzieję że dobra opinia o szpitalu św Łukasza okaże się dla Ciebie trafna i pomocna.Życzenia wraz z kwiatami z mojego ogrodu posyłam
Bogda masz rację ja przed wyjazdem też bym odpuściła ..chyba że Iza szuka komuś zajęcia by się nie nudził np.podlewanie No ale nasza Izunia musi mieć wszystko dopięte i pod kontrolą. Gratki coś nie widać ? Pozdrawiam wszystkich. |