menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Społeczeństwo > Społeczeństwo - wątki archiwalne
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Społeczeństwo - wątki archiwalne Społeczeństwo - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków)

 
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #1  
Nieprzeczytane 05-08-2009, 13:54
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 073
Mruga oczkiem (żart) GRUNT to rodzinka


Bo grunt to rodzinka grunt to rodzinka
Bo kto rodzinkę fajną ma
Nie wie co bieda bo gdy potrzeba
To mu rodzinka zawsze nie da ...


Jak w piosence Grzesiuka.
Warto mieć dużą rodzinę w dzisiejszych czasach?
Hmm...nie wiem.
  #2  
Nieprzeczytane 05-08-2009, 14:36
iksigrek's Avatar
iksigrek iksigrek jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2008
Posty: 845
Domyślnie

Cytat:
Napisał Lila

Jak w piosence Grzesiuka.
Warto mieć dużą rodzinę w dzisiejszych czasach?
Hmm...nie wiem.

Moje zdanie jest takie, że warto mieć fajna rodzinkę. Może być mała, lub bardzo duża. Najwazniejsze, by była zgodna, a takowe sa.
Zacznę sie bawić w drzewo genealogiczne i jak okaże się, że jestesmy w rodzinie Lila, to uchlam się z radochy.
  #3  
Nieprzeczytane 05-08-2009, 14:44
jolita's Avatar
jolita jolita jest offline
odeszła...
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Miasto: sopot
Posty: 27 028
Domyślnie Chyba rzecz przyzwyczajenia...

lub to że malkontenci będą narzekali, a optymiści chwalili.
Pochodzę z rodziny "1 + 1", a ponieważ mój skrajny optymizm głosi, że "nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło" chwalę sobie ten układ zwłaszcza, że "jak się nie ma co się lubi..." a "z rodziną wychodzi się najlepiej - na zdjęciu!". Ot i podparta sloganami pozdrawiam wielo i mikro - rodzinnych.
__________________

obrazki oraz większość tekstów w moich post-ach pochodzi z ogólnodostępnych w net-cie.
  #4  
Nieprzeczytane 05-08-2009, 14:58
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Domyślnie

Nie mam dużej rodziny, jest siostra i siostrzenica, syn, synowa i wnuczki i to mi w zupelności wystarczy.
  #5  
Nieprzeczytane 05-08-2009, 15:07
Anielka's Avatar
Anielka Anielka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: pomorskie
Posty: 11 336
Domyślnie

Ja natomiast mam dość duzą rodzinke.Mam oboje Rodzicow,dwie siostry,trzy siostrzenice,syna i synową/synowa ma dwoje dzieci/Jak spotykamy sie na imprezach rodzinnych/a często sie spotykamy/to troszke ciasnawo bywa.Lubimy sie,szanujemy ,pomagamy sobie.Fajnie jest mnieć taka rodzinkę.
__________________
1.-"Prawda jest taka, że ludzie dzielą się na przyzwoitych i kanalie, oba rodzaje człowieczeństwa są po obu stronach."
/maja59- senior/

  #6  
Nieprzeczytane 05-08-2009, 15:10
Kazimierz's Avatar
Kazimierz Kazimierz jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: Gdańsk,pomorskie
Posty: 3 007
Domyślnie

Lilu ! Jesteśmy tu, jak w rodzinie.
Pod wpływem Twojego nowego awatara (bardzo ładny, i taki realistyczny), zmieniłem swój, a właściwie wróciłem do pierwszego.
Koniec, z owijaniem postów w kłębek "naturalnej czystej wełny".
  #7  
Nieprzeczytane 05-08-2009, 15:34
tadeusz50's Avatar
tadeusz50 tadeusz50 jest offline
odszedł....
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Sosnowiec
Posty: 29 259
Domyślnie

Zależy jak patrzeć na ta rodzinę. Najbliższą, spokrewniona, spowinowaconą. Najbliższej mam niewiele. Rodzice już dawno odeszli, z bratem ????, . Żona była jedynaczką, dwoje dzieci + synowa dwie wnuczki.
Natomiast w drzewie genealogicznym we wszystkie możliwe strony jest nas obecnie 3500, oczywiście z przodkami sięgającymi około 1700r.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka
Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac
  #8  
Nieprzeczytane 05-08-2009, 15:45
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 073
Domyślnie

Cytat:
Napisał Kazimierz
Lilu ! Jesteśmy tu, jak w rodzinie.
Pod wpływem Twojego nowego awatara (bardzo ładny, i taki realistyczny), zmieniłem swój, a właściwie wróciłem do pierwszego.
Koniec, z owijaniem postów w kłębek "naturalnej czystej wełny".


Kazimierz....bo to własnie real skrzeczy.

Postanowiłam rzucić twarzą w sieć.
Trudno.Nie mam większego wpływu na wygląd.

Jacek, byłoby mi bardzo miło.
  #9  
Nieprzeczytane 05-08-2009, 19:51
ostatek's Avatar
ostatek ostatek jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Jun 2008
Posty: 4 251
Uśmiech

http://www.klub.senior.pl/rodzina-bl...age3-4095.html #39
__________________
  #10  
Nieprzeczytane 05-08-2009, 20:02
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie


No jasne Ostatku ...watek juz byl. Hihihihi
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
  #11  
Nieprzeczytane 05-08-2009, 20:07
tadeusz50's Avatar
tadeusz50 tadeusz50 jest offline
odszedł....
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Sosnowiec
Posty: 29 259
Domyślnie

Lilu

Cytat:
Jak w piosence Grzesiuka.
Warto mieć dużą rodzinę w dzisiejszych czasach?
Hmm...nie wiem.
Rodziny się nie wybiera i właściwie obojętne czy ona jest duża czy mała, zależy od jej spójności.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka
Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac
  #12  
Nieprzeczytane 05-08-2009, 20:07
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 073
Domyślnie

Cytat:
Napisał marbella123
No jasne Ostatku ...watek juz byl. Hihihihi

Hihhi..

Każdy już był. Ja nie mam pamięci.
A także nie przywiązuję się do wątków.
Może sobie spaść na dół, bo i temat oklepany.

ps.czy lubicie wizyty rodzinne bez zapowiedzi?
Ot, tak przejazdem.
Zatrzymuje się samochód pod domkiem, i z niego wytacza się sześcioosobowa rodzinka, nad wyraz dalsza ?
  #13  
Nieprzeczytane 05-08-2009, 20:37
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Domyślnie O rany

Cytat:
Napisał Lila
czy lubicie wizyty rodzinne bez zapowiedzi?
Ot, tak przejazdem.
Zatrzymuje się samochód pod domkiem, i z niego wytacza się sześcioosobowa rodzinka, nad wyraz dalsza ?
nie znoszę takich niespodzianek.
  #14  
Nieprzeczytane 05-08-2009, 20:42
tadeusz50's Avatar
tadeusz50 tadeusz50 jest offline
odszedł....
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Sosnowiec
Posty: 29 259
Domyślnie

Cytat:
Napisał Basia
nie znoszę takich niespodzianek.
Teraz to raczej mało takich niespodzianek. Przed laty gdy były braki w telefoni, bywały częstrze.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka
Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac
  #15  
Nieprzeczytane 05-08-2009, 21:17
jip's Avatar
jip jip jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Wielkopolska
Posty: 11 298
Domyślnie

Cytat:
Napisał Lila
Ot, tak przejazdem.
Zatrzymuje się samochód pod domkiem, i z niego wytacza się sześcioosobowa rodzinka, nad wyraz dalsza ?
Lila przecież oni Cię lubią i dlatego odwiedzają, a przywieźli chociaż pół litra? i prezent dla psa?
  #16  
Nieprzeczytane 06-08-2009, 08:17
Zdzisia's Avatar
Zdzisia Zdzisia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Gdańsk
Posty: 1 567
Domyślnie

Grunt to rodzinka?
Bo ja wiem? Trzeba się lubić i szanować.Dla mnie najbliższą rodziną jest mąż,córka i wnuki.Z nimi się przyjażnię i często spotykam. Moją córkę z całą pewnością mogę nazwać przyjaciółką.Mam dość liczne rodzeństwo,ale nie widujemy się często.W miarę upływu lat więzy się rozlużniły. Nie lubię niespodziewanych wizyt,zwłaszcza z noclegiem i poczęstunkiem.Finanse! No i gadki o niczym właściwie.
  #17  
Nieprzeczytane 09-08-2009, 00:15
kama5's Avatar
kama5 kama5 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: podkarpackie
Posty: 5 812
Domyślnie z kabaretu

Rodzina, rodzina ach rodzina
rodzina nie cieszy , nie cieszy gdy jest
lecz kiedy jej nima
samotnyś jak pies

Są rózne rodziny i jakośc jej wcale nie zależy od liczebnosci.Czasem miewa się lepsze kontakty z dalszą rodziną niż tą bliższą.Porzekadło mówi ,że " rodziny się nie wybiera '
Ja myślę ,że dwa ostatnie wersy zacytowanej piosenki są bardzo realistyczne i że człowiek bez rodziny jest emocjonalnie uboższy.A co do niezapowiedzianych ' wpadów ' - to nie lubię być zaskakiwana ale i też nie robię z tego dramatu , jezeli jeszcze to ktoś z tych milszych członków rodziny.Ja nie wyobrażam sobie życia bez rodziny i takiej samotności.
  #18  
Nieprzeczytane 09-08-2009, 14:11
zosinek's Avatar
zosinek zosinek jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: powiśle
Posty: 1 188
Domyślnie

Od czasu do czasu miło spotkać się z rodziną czyżnie?
__________________
"Innego życia nie będzie".
  #19  
Nieprzeczytane 09-08-2009, 14:54
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 111
Domyślnie

Mam mini-rodzinę; córki (2), zięciowie (2) i wnuki (4), do tego jeszcze dwoje siostrzeńców.
Obserwuje tych moich potomków - każdy ma inny charakter.
Zastanawiam się, gdy patrzę na wnuki - czy to czasem nie jest bomba z opóżnionym zapłonem, czy mogę mieć wpływ na ich dalsze życie?
Najmłodszy - w zachowaniu wykapany Lepper,mały cwaniaczek; trzeba go temperować i cywilizowac,
ale nie za bardzo, żeby nie zrobić z niego biernego potakiwacza. Niezależny i asertywny powinien jednak być...
Jakie macie obserwacje - czy od wychowania dużo zależy?
Najważniejsze chyba pierwsze lata życia, wtedy rodzina ma największy wpływ.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
  #20  
Nieprzeczytane 09-08-2009, 15:11
tadeusz50's Avatar
tadeusz50 tadeusz50 jest offline
odszedł....
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Sosnowiec
Posty: 29 259
Domyślnie

Janino
Cytat:
Zastanawiam się, gdy patrzę na wnuki - czy to czasem nie jest bomba z opóżnionym zapłonem, czy mogę mieć wpływ na ich dalsze życie?
Najmłodszy - w zachowaniu wykapany Lepper,mały cwaniaczek; trzeba go temperować i cywilizowac,
ale nie za bardzo, żeby nie zrobić z niego biernego potakiwacza. Niezależny i asertywny powinien jednak być..
Teraz w obecnych czasach takim ludziom będzie dobrze w życiu. Trzeba umieć walczyć o swoje, być pyskaty, jak go wyrzucą drzwiami wchodzi oknem. Raczej bym nie temperował. Mówię tak bo mam syna (obecnie 38l) gdy jak był dzieckiem taki był. Dawał nam w kość, oj dawał. Obecnie ma tytuł doktora.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka
Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac
 


Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
trudna rodzinka joan Rodzina bliższa i dalsza 33 04-03-2009 20:09

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:14.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.