|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|||
Witam
U mnie podobnie jak u Jadzi, dziś pogoda bardzo ładna a jutro ma być jeszcze cieplej....wczoraj wiało ale nie tak jak u Uli ....pamiętam jak byłam w Ustroniu Śląskim w sanatorium i też wiał halny to my trzymałyśmy okna by nam nie powylatywały....budynek był jeszcze przed remontem i okna z epoki Gierka....drewniane i nieszczelne U mnie dziś dzień wnuczkowy....Staś już prawie na dobre się u nas zadomowił (mama chora, jest podejrzenie szkarlatyny ), a do tego przyjechał starszy wnuk bo zapowiadało mu się samemu być w dużym domu więc po lekcjach wsiadł w autobus i przyjechał do dziadków....dopiero rodzice go zabrali. Apropo świąt to ja jestem jeszcze w powijakach...okna mają czyste firanki ale szyby ..... Sprzątam raczej na bieżąco więc dużego sprzątania nie mam....małżowi zrobiłam rozpiskę i coby się nie nudził, musi umyć płytki w łazience i W.C..... Marzyło mi się zrobić remanent w szafach ze zbędnymi rzeczami ale plany sobie a życie sobie....myślę , że uporam się z tym dopiero po świętach |
|
||||
Cześć dziewczyny.
Żyję, ale było strasznie. Huśtało blokiem, okna trzeszczały,czekałam kiedy je wyrwie i wpadną do środka. Obmyślałam drogę ucieczki... Wiało z prędkością 137 km/h. Ogłoszono alarm meteorologiczny trzeciego, najwyższego stopnia. Mam nadzieję,że to już koniec !!! Cały dzień usuwane są skutki nawałnicy. Kto nie wie jak wygląda halny- ciekawy film o halnym...https://www.youtube.com/watch?v=iRPosUvuwAs |
|
||||
Ula dobrze, że wszystko jest o.k.
U nas, kiedyś też tak wiało, że myślałam , że okna wpadną do środka Potem założyłam rolety zewnętrzne i teraz, tak tego nie odczuwam, chociaż nie było silnej wichury Oglądałam reklamę leku dla dzieci i widzialam dziewczynkę bardzo podobną do waszej Zuzi A może to ona? Bolą mnie stawy i prawie nic nie robię, to chyba pogoda, tak na mnie wływa Zrobiłam sobie okłady z liści żyworódki i nawet czuje ulgę. Pozdrawiam Was... |
|
||||
Małgosiu - córka ma rolety zewnętrzne i też Jej wyrwało.
Dobrze że byliśmy akurat u nich . Dwoje trzymało, a jeden naprawiał ! A ja robiłam zdjęcie ze środka... .................. Reklamy nie widziałam,ale to na pewno nie Zuzia ...hihihihi Pogoda wpływa fatalnie i na samopoczucie i na stawy. Ostatnio edytowane przez Uka : 13-12-2017 o 19:44. |
|
||||
Witam dziewczyny
Dobry wieczór Małgosiu i Ula U mnie dzis wiosna 10 st i słońce,zostawiłam domowe obowiązki i pojechałam do centrum.Byłam w EMPIKu kupiłam dla męża i dla wnuczka książki wypiłam kawkę i na obiad wróciłam do domu.Dziś cały dzień na leniuchowaniu i przyjemnościach. Ula strasznie boję sie takich wichur a pokazywali w tvn co się w Bielsku działo,koszmar. Natura się mści na człowieku za jej dewastacje. To człowiek ją zniszczył i za to poniesie konsekwencje, Strach sie bać.A z tego co czytam i słucham nie ma odwrotu. Wszystkim zyczę spokojnego wieczorku. |
|
||||
Ula zwróć uwagę na reklamę leku IBUM dla dzieci.
Na początku pokazują dziewczynkę, która mi bardzo przypomina Zuzię Marta, ja nic nie robię, poza codziennymi sprawami, ale muszę się wreszcie zmobilizować. Mirellko, jak pojadę do miasta, to potem jestem wykończona, więc, albo zakupy, albo porządki Jutro będą zajęcia kuchenne, a w czwartek pojadę na zakupy. Mam jeszcze wizytę u dentysty w tygodniu przedświątecznym, ale po ostatnich atrakcjach z zębami, nic nie jest mi straszne Dobranoc dziewczyny! |
|
|||
Witam Ule i Monikę
Ula u Ciebie krajobraz jakby przeszedł jakiś tajfun....straszne, ile zniszczeń Miłe koleżanki, ja mam u siebie Stasia i stąd mało czasu na komputer a o sprzątaniu to mogę pomarzyć....małż dostał rozpiskę i mówi, że zabierze się za to wszystko po niedzieli.. Jeśli chodzi o świąteczny obiad to synowa zaproponowała, że zrobi dwa ciasta, córka drugie danie, do mnie należy rosół, jakieś surówki i sałatki no i obsługa....jakoś to trzeba przeżyć....za to w drugie święto idziemy na gotowe a po świętach to nic tylko wypoczynek |
|
||||
Dobry wieczór WSZYSTKIM KOLEŻANKOM,,,,święta za pasem,,,,widzę, że u Was jakoś wszystko pomalutku,,,,do przodu,,,,
Ula straszne spustoszenie zrobiła u Was wichura,,,,ale to znak naszych czasów i wciąż słychać o jakichś tragediach,,,,jak nie ulewa to susze, pożary, tornada, wichury, trzęsienia ziemi, niespotykane opady śniegu itp. wszystkie przepowiednie się sprawdzają,,,,a my dożyliśmy czasów kiedy jesteśmy świadkami tego wszystkiego,,,,,ale trzeba przetrwać i żyć póki się da,,,nie przejmując się niczym na co nie mamy wpływu, U mnie już w zasadzie po robocie,,,,wszystko wysprzątane, nawet piwnice /mam2/ i garaż,,,,wyzbyłam się zbędnych dla nas rzeczy oddając tym komu się przydadzą,,,,zrobiło się luźniej,,,, Dzisiaj Ziutek zaczął stroić balkon świątecznie,,,,, pasztet już zrobiony, zamrożony,,,,udał się nadzwyczajnie,,,zakupy te co mi potrzebne porobione, został tylko karp do kupienia i jakieś ciasto /bo piernik sama upiekę, ciasto już dojrzewa/,,,,tak, że święta będą na luzie,,,,wszystko zaplanowane. Ostatni okres miałam pracowity,,,biegałam do moich podopiecznych niepełnosprawnych,,,,przygotowaliśmy piękny artystycznie wieczór opłatkowy , który odbył się dzisiaj,,,,razem z Jankiem, który jest wielkim społecznikiem na moim osiedlu,,,,chyba w czwartek,,,jak się nie mylę był o nim program w porannej TVN,,,,zatytułowany,,,,motorniczy o wielkim sercu czy jakoś tak,,,zorganizowaliśmy przyjęcie wigilijne,,,sponsorzy trochę dali to wystarczyło na zastawienie stołów i paczki dla każdego, Wróciłam zadowolona, pełna energii którą dostałam od tych kochanych niewidzących, nie słyszących,,,dotkniętych przez los,,,,a tak radosnych, wdzięcznych za zainteresowanie nimi i danie im szansy jak mi dzisiaj powiedziała taka zagubiona 23 latka na spotkanie z ludźmi, którzy są dla nich dobrzy i nie widzą ich ułomności, Powiem Wam,,,,jak macie doła, depresję itp.,,,,zainteresujcie się takimi ludźmi niezależnie od wieku,,,,,zobaczycie jakie to uczucie móc dać im trochę swego czasu i okazać im serce.,,,To balsam dla samego siebie,,,,i radość płynąca nie wiadomo skąd,,,tak wewnątrz,,, W sobotę robię opłatek w moim klubie seniora,,,przejęłam chwilowo lidera, bo poprzednia liderka zachorowała i przejęłam jej obowiązki,,,organizuję też sylwestra,,,,,więc mam zajęć co nie miara,,ale jak widzę lepiej ze wszystkiego się wyrabiam niż wtedy kiedy leń mnie ogarniał,,,bo wydawało mi się, że już zaczynam się starzeć /duchowo,,,bo pesel goni daty/,,,,i wszystko zaczynało mnie boleć,,,,teraz jestem zdrowa,,,wciąż za czymś gonię i nie odczuwam niczego,,,czyli dysk mózgu daje pozytywne impulsy.,,,i o to chodzi,,, No,,,rozpisałam się za cały czas nieobecności,,, Wszystkim Wam i każdej z osobna życzę wiele optymizmu, siły i chęci do robót przedświątecznych,,, pozdrawiam serdecznie,,
__________________
] |
|
||||
Witajcie.
Dalej sprzątacie, bo nie widać nikogo ??? Dzisiaj spełniłam smutny obowiązek, byłam na pogrzebie aż w Tarnowskich Górach. Smutne to zwłaszcza przed świętami,ale co zrobić, taka kolej rzeczy. Jadziu jakempo - piękne zajęcie sobie znalazłaś. Nie wspominałaś ,że zajmujesz się osobami niepełnosprawnymi. To miłe dawać drugiemu człowiekowi trochę radości i okazać zainteresowanie. Podziwiam Cię za to. Wierzę,że również dla Ciebie jest to budujące. Namawiano mnie kiedyś na wolontariat, ale bałam się że nie podołam emocjonalnie. A w tej chwili to i tak niemożliwe, bo opiekuję się wnuczką, która daje mi 100% energii. Cytat:
Halny halnemu nie równy. Takiego nie pamiętam !!! Życzę miłego wieczoru i pokażcie się w końcu. |
|
||||
Cześć Ula, chlebek piekłam, bo jakoś ostatnio, pieczywo
mi nie smakuje, a upiekłam pyszny Większy zamroziłam, a mniejszy zaczęliśmy na kolację. Strasznie u Was wiało, współczuję, pewnie strachu się najadłaś. U nas, ostatnio dość ciepło, ale ciągle brak słońca. Powoli szykuję się etapami do świąt i tak dzień za dniem upływa. Pogrzeby, to teraz smutna rzeczywistość, coraz częściej się zdarzają im człowiek starszy Mąż wziął się za choinkę, muszę zobaczyć, jak mu idzie. ......................... Miłego wieczoru... |
|
||||
Witam dziewczyny
U mnie nie ma takiej strasznej światecznej napinki. Generalne porządki zrobione zostało pod koniec tygodnia odkurzanie i ubrać choinkę.W kuchni ja nie szaleje bo zwykle główne dowodzenie obejmuje mąż. Ja dziś zrobiłam nóżki wieprzowe zawekowałam i tylko w sobotę podgrzać i rozłożyć do kubeczków.Część zostanie na sylwestra.Dla mnie zostają wszystkie zakupy,część mam zrobione a od jutra reszte. Jadziu piękne zajęcie sobie znalazłaś to duża satysfakcja.TYlko to są zajęcia kilka razy w tygodniu kiedy ty na to znajdujesz czas.? Działałam społecznie bardzo długo i wiem ile to czasu zajmuje.Dla siebie już nic nie ma. JadziaP taka częsta opieka nad Stasiem to więcej niż prace świąteczne.A masz dwie młode dziewczyny to przygotują co trzeba. Małgosiu taki swój chlebek to pychotka może być tylko z masełkiem i ogóreczek,albo smalczyk z ogórkiem mniam mniam. Ula Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i miłego niedzielnego wieczoru. |
|
||||
Witajcie w niedzielne popołudnie - Anglicy zasiedli do herbaty, więc i my też. A co!?
Ja też nie napinam się przed świętami, sprzątam i gotuję co nieco dla podtrzymania tradycji. W tym roku chcę kupić nową choinkę, bo ta, którą mam, zrobiła się za duża i za ciężka. Widziałam wczoraj w Mrówce bardzo ładną, ale wydała mi się za droga - 168 zł - i nie kupiłam. I teraz żałuję... Ale jutro pójdę znowu, może jeszcze będzie. Miłego wieczoru!
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
||||
Krysiu, naszą choinkę, kupiliśmy przed samymi
świętami i były duże zniżki. Jest bardzo ładna, gęsta i ma nawet kilka szyszek. Kupiliśmy w Brico. W zeszłym roku, nie chciało nam się ubierać, bo dzieciaki wyjechały, a w tym roku, mąż ją rozpakował i nawet ubrał. Jeszcze nigdy nie miałam tak wcześnie choinki Herbatkę wypiliśmy, teraz przerwa na klikanie, do kolacji. Chleb wyszedł smaczny, chociaż do końca nie byłam pewna, bo pierwszy raz piekłam z tego przepisu. Pół na pół ,mąka pszenna z żytnią, drożdże i piwo z wodą. Miłego wieczoru! |