|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#41
|
||||
|
||||
Co za wredny hosting.
|
#42
|
||||
|
||||
Jednak obiekt mojej wyjazdowej miłości,
pokażę w drodze powrotnej. Bo powiecie: "Jeszcze niewiele widziała a już się zakochała". Myślałam, że dziś do zamku dojdę (a nie będzie on do Wawelu podobny, oj nie), no ale jak pominąć takie okoliczności przyrody? .................. ................. ................................... ................... Ciągle pod górę ale zamki na górach są. A takimi schodami i ścieżkami to przyjemność: .............................. ............................. .................. Na horyzoncie ocean widać: ................. I więcej zdjęć nie da rady... |
#43
|
||||
|
||||
Cytat:
Schodki wyglądają na bardzo przyjazne do wspinania. Ale powiem Ci, że te wysokie palmy mogliby obsmyczyć z tych suchych pióropuszy ja natychmiast bym to zrobiła |
#44
|
||||
|
||||
A ja kiedyś miałam takie kwiatki,pół żółte,pół czerwone,chyba trythomy się nazywały.
Ale ich liście były mikre w porównaniu z ichnimi,ale przyszło tęga zima i wymarzły. Matko Motylku,jak byś tam wlazła?. |
#45
|
||||
|
||||
Cytat:
razem z pniem i fruuu do góry. Napatrzyłam się kiedyś jak Arabowie to robili |
#46
|
||||
|
||||
|
#47
|
||||
|
||||
No właśnie tak Zulko
tylko tamci wtedy dlatego ze śnurkiem bo musieli mieć wolne ręce do roboty |
#48
|
||||
|
||||
Roześmiałam się,
bo wyobraziłam sobie mnie i Zulkę, jak my tak na tę palmę.... tak wespół w zespół. Bo Motylek to widać wie jak to, różne rzeczy on tam wyczynia na tym łonie. Ale te palmy z takimi grzywkami fajne przecież. |
#49
|
||||
|
||||
Jeszcze tylko jedna wieża
dla księżniczki (chyba): .................................... Można wejść na górę albo znów do podziemi. Ja tylko "górą"(czas): .................................... ................................... ................................... ................. .................................. Jeszcze tylko koło budynku, chyba dla służby kiedyś: ................... I już widać fragmenty zamku: .................. .................. Przyspieszyłam, resztę pokażę w drodze powrotnej. Teraz zamek, no w następnych postach. |
#50
|
||||
|
||||
Takie zamki to bajkach były
Idę Żabo za Tobą i podziwiam wracać też będę z Tobą |
#51
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#52
|
||||
|
||||
Żabo,no ja śpilkach na tą palmę?
Ale wespół w zespół to damy radę. Zamek jak z ilustracji,no zapomniałam jak się nazywał,ale na pewno wzorował się na tym cudzie. Już mi się przypomniało, to Jan Marcin Szancer. |
#53
|
||||
|
||||
Cytat:
taką księżniczkę jak te Szancera miałam na myśli i wkleić miałam. Tak sobie wyobrażałam mieszkankę tego zamku. Bo on taki leciutki w formie ten zamek i.... Ale to same zobaczycie i ocenicie, teraz księżniczka Zulki: ..................................... Cieszę się Motylek że będziesz schodził ze mną, bo zostało tam tyle fajnych rzeczy. Bogda, gdybym miała więcej czasu, to bym spróbowała robić za księżniczkę. W końcu tylko w bajkach księżniczki są młode, piękne i z warkoczem. W realu niekoniecznie. Zulka, że w śpilkach? Na drzewie nam nie będą przeszkadzały a będziemy się prezentować. |
#54
|
||||
|
||||
Ten zamek to trzeba jakoś tak całościowo "ogarniać".
Bo to cztery hektary parku z tymi różnymi duperelkami i rozrzuconymi tu i tam budynkami. Wszystko należy do tej jednej bajki. ................... Nadziergane do bólu: ....................................... ................... .................. .................. .................................... .................................... |
#55
|
||||
|
||||
Jeszcze zamek i trochę "didaskaliów"...
Bo nie jest to prosta bryła jak Wawel, że wystarczy rzut oka i wszystko wiadomo i wystarczy. ...................... ...................... ..................... ...................... ....................... ...................... ........................................... ............................................ |
#56
|
||||
|
||||
Kusiło mnie,
żeby zostawić te zamki na chwilę i "wskoczyć" do samej Lizbony, pokazać choćby to co nocą... Nawet już zdjęcia wkleiłam ale dałam se po łapach i spróbuję po kolei. To na parę chwil do wnętrz tego pałacu. Nie, nie będzie kto co zaprojektował, kto co zrobił, nie będę encyklopedii przepisywać. Czas gonił (za długo łaziłam po ogrodach), co się napatoczyło, to pstryknęłam. Miał facet (właściciel) hopla na punkcie roślin i zwierząt, to i wszędzie motywy "przyrodnicze":. ...................... ..................... ................................... .................................. ..................... ..................................... ...................... .................................... ..................... ..................... ....................................... ..................... Wystarczy, bo się głodna zrobiłam. Zostało mi to z czasów wycieczek szkolnych, kiedy to w kapciach filcowych i z nudnym przewodnikiem godzinami czasem włóczono nas po wnętrzach sal muzealnych. A my myśleliśmy co na obiad będzie albo kiedy będziemy w autobusie, żeby można się powygłupiać. |
#57
|
||||
|
||||
Pięknie w tym bajkowym zamku.
Pochodzę porozglądam się |
#58
|
||||
|
||||
Ktoś podprowadził....?
Bo przecież wklejałam Elikowi limoniadę i kanapki, żeby jej nie ssało w tych komnatach. Sama zjadłam i wypiłam? |
#59
|
||||
|
||||
No jak nic ktoś podprowadził
i na głodniaka musiałam dreptać Cytat:
|
#60
|
||||
|
||||
Cytat:
Jakbyś cytrynę chciała, to na drzewie: ...................... Cytat:
i już biegusiem, na skróty ... Chyba niechcący narobiłam dymu z tą miłością. Ze schodków: .................... Koło groty i filodendronów: .................... I już Clooney tej wycieczki. Zejście: ..................... Będzie jeszcze dużo, dużo pięknych rzeczy ale od razu wiedziałam, że to będzie dla mnie "number one". ....................... Nie taka "dopracowana", regularna jak ta Studnia Wtajemniczeń a poszarpana, potargana i nieuczesana. Zupełnie tak jak ja. Tak jakby ktoś uczył się dziergać na szydełku i kompletnie mu to nie wychodziło. ........................................ ....................................... .......................................... ........................................ ........................................ ....................................... I różne korytarze, wyjścia, dojścia. To wychodziłam tędy: .................... A tu znów właziłam: ........................................... W tym poście tyle, jakieś duże te zdjęcia są. Ostatnio edytowane przez amiii : 28-02-2018 o 16:12. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Gdzie na kilka dni w Polskę? | miloszczek | Podróże, turystyka | 18 | 06-03-2024 15:01 |
W 16 dni dookoła Polski | Lulka | Podróże, turystyka | 4879 | 02-08-2017 07:42 |
Kilka dni na Majorce | maluna | Podróże, turystyka | 159 | 29-10-2011 20:41 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|